Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16593
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15

Post »

:wit Witajcie!
Wprawdzie w ciągu większej części dnia słońca nie było, ale dzień w sumie dość ciepły. Zajrzałam na działkę, choć nie na długo, ponieważ miałam kilka spraw do załatwienia. Tylko M i Misia wrócili dopiero po szesnastej.
Podlałam ostatnio wsadzone rośliny, cyknęłam kilka zdjęć i kazałam się odwieźć do domu.
Obrazek
Kwitnie sobie jeden niziutki irysek od Dorotki.
Obrazek
Kolejne narcyzy rozwinęły pąki.
Obrazek
Budzi się kuklik chilijski.
Obrazek
Pierwiosnek 'Siebolda' w pełnej krasie.

Halszko - wszystkie moje kwiatki kłaniają się nisko w podziękowaniu. ;:180 ;:180
Pierwiosnek japoński dopiero wygrzebuje się z ziemi, ale już widzę, że są przyrosty. ;:333 Niestety, nie ma siewek, choć rozsypałam nasiona wokół niego. ;:185 Wyślę Ci, oczywiście, jeden z przyrostów. :lol:
Nie jestem aż tak pracowita, raczej uparta ;:224 i jeśli sobie coś postanowię, to nie opuszczę działki, dopóki nie zrobię.
Ja też mam wygodne krzesło barowe, ale nie umiem z niego korzystać. Jak mi nogi całkowicie odmówią posłuszeństwa, to pewnie będę zmuszona się nauczyć. ;:306 Na razie korzystam z niego tylko podczas smażenia powideł. Sobie siedzę i sobie mieszam, a przy okazji coś czytam. ;:215
Dobre życzenia przytulam, ;:168 dziękuję i odwzajemniam. ;:167 ;:196
Tak ładnie kwitną pierwiosnki od Ciebie. Dziękuję.
Obrazek
Obrazek

Martusiu - żaden ze mnie pracuś, raczej ośli upór. Będę padać na twarz, a muszę skończyć, co zaczynam. ;:7
Też się zastanawiam, jak się te pełne pierwiosnki urodziły ;:24
Szczerze mówiąc, nie zastanawiałam się, które prymulki podsypywać skorupkami. ;:185 Tak mi poradziła śp. sąsiadka i sypię pod wszystkie. A była to bardzo mądra kobieta, miała ogromną wiedzę w sprawie uprawy kwiatków. ;:303
Leniuchować na działce będę w niedzielę, jutro jeszcze mam sporo do zrobienia.
Dziękuję i pozdrawiam. ;:167 ;:196
Obrazek
Obrazek

Alu - dziękuję, Kochana jesteś. ;:167
Pierwsze pikowanie pomidorów to mały pikuś, dopiero przesadzanie do dużych doniczek dało mi w kość. ;:oj
Pozdrawiam wzajemnie i życzę słonecznych dni. ;:167 ;:196
Obrazek
Obrazek

Moniczko - w pierwiosnkach rzeczywiście można się zakochać. Moje serce już dawno skradły ;:167 i ciągle szukam jakichś nowych odmian.
Nie umiem nawet ziemniaków obierać na siedząco. ;:223 Zdaję sobie sprawę z tego, że długo tak nie pociągnę, ;:218 ale póki co, jeszcze daję radę.
W kalendarz trafiłaś idealnie - gratuluję intuicji. ;:138
Pozdrawiam cieplutko. ;:167 ;:196
Obrazek
Obrazek

Małgorzatko - zapewne słabo się rozglądasz. ;:131 Pierwiosnki pełnokwiatowe spotykam jedynie w sklepach internetowych. ;:333 W żadnym z okolicznych ogrodniczych nie widuję ich. ;:224
Obrazek
Obrazek

Dobrego, ciepłego, słonecznego weekendu! ;:4 ;:4
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
Davros
100p
100p
Posty: 160
Od: 18 maja 2023, o 16:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płońsko, Zachodniopomorskie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15

Post »

WOW, kwiatowy zawrót głowy. Pierwszy irysek cudny. U mnie też już jeden pokazał buźkę, choć czekam aż nowe nabytki się pokażą. :D Tulipany również wyglądają cudnie. Wszystko rośnie w oczach. ;)
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2603
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15

Post »

Cudownie u ciebie jest a te żółte tulipany z "chinskimi znakami" :D są bardzo niezwykłe ;:333
Dużo słoneczka i wspaniałego weekendu!!
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16593
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15

Post »

:wit Witajcie!
Sobota pracowicie minęła na działeczce. W niedzielę będę tam odpoczywała, naturalnie jeśli pogoda pozwoli.
Dzisiaj stwierdziłam, że - o dziwo! - deszczyk już by się przydał.
Rano byłam w Biedrze po zakupy, gdzie akurat dowieźli świeżą dostawę róż. Nie mogłam się oprzeć, do koszyka wpadła jedna z nich: wielkokwiatowa pachnąca 'Peace'. Miejsce dla nowej róży miałam przygotowane i tylko czekałam na okazję. 'Peace' już wsadzona.
A na rabatach nic nowego, poza jednym - zakwitł jagodowiec.
Obrazek
Akebia obsypana kwiatkami i ogromną jeszcze ilością pąków rozsiewa wspaniały aromat.
Obrazek
Obrazek
Zakwitły jabłonie i wiśnia cała w bieli.
Obrazek
Obrazek
url=https://postimages.org/]Obrazek[/url]
Obrazek

Dawidzie - irysek już ma brata i nie czuje się taki samotny. ;:303
Dziękuję ślicznie za pochwały dla moich kwiatuszków. ;:167
Obrazek
;:oj Przewróciły się! Pewnie łobuzują, jak to bracia. ;:306
Obrazek
Miśka znalazła sobie legowisko wśród kwiatów.
Obrazek

Iguniu - dziękuję, Kochana. ;:167
Bardzo lubię tulipany, które mają jakieś ciekawe wzory w kwiatach. ;:215
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Dziękuję za słoneczne życzenia, które odwzajemniam w całej rozciągłości. ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
halinkab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 812
Od: 15 maja 2015, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15

Post »

Jak cudnie Lucynko!
Piękny ten czas. Jagodowiec i akebia zawsze przyciągną moje oko. Jutro jadę na targi może coś wypatrzę.
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12953
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15

Post »

Lucynko u Ciebie pachnąco, kwitnąco wprost super. Jagodowiec jak dla mnie to roślina która mnie nie lubi był u mnie posadzony 3-krotnie i tak sobie poszedł a ja tak za nim polowałam.

Kicia wygrzewa się na słoneczku i pilnuje Panci czy roślinek a może coś poluje tak dla zabawy?
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
Davros
100p
100p
Posty: 160
Od: 18 maja 2023, o 16:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płońsko, Zachodniopomorskie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15

Post »

Zapach akebii obecnie jest niesamowity. Moja też aromatyzuje obecnie ogród. :D Braciszkowie prezentują się wspaniale mimo przepychanek. Irysy w tym roku są bardzo szybko. Konwalnika nie mam, ale parnik też zaczyna kwitnąć.
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11299
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15

Post »

Wczoraj i ja pracowałam na działce z karczowaniem niechcianej trawy ozdobnej,wykopaniem jałowca w związku z nową koncepcją zagospodarowania rabaty :) ...Dobrze,że dojechało wsparcie.Wieczorem padłam bez ducha ... ;:7
Lubię zmiany na działce ale już coraz rzadziej zdarza mi się brać za to...siły już nie te no i brak stałego pomocnika! :?
A u Ciebie porządeczek ogródkowy wzorcowy i kwitnący ! ;:215 Wszystkie Twoje rośliny pokazały się już po zimie?
Dobrej niedzieli Lucynko ;:167 ;:196

:wit
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16593
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15

Post »

:wit Witajcie!
Pogoda się zbiesiła. ;:223 Wprawdzie świeci słonko, ale zimny wiatr nie pozwala cieszyć się ciepłymi całusami jego złocistych promieni.
W niedzielę wywieźliśmy część pomidorów do działkowego tunelu, a M od razu zrobił dodatkowy namiot z agrowłókniny, by nic im się nie stało.
Dzisiaj wpadłam na działkę tylko w celu sprawdzenia kondycji pomidorków i podlania nowych nasadzeń oraz przesadzeń.
Czekam na zapowiadany deszcz, ale doczekać się nie mogę, a jest już sucho. Niektóre roślinki mdleją.
U nas nigdy nie jest normalnie. Albo leje deszcz, choć już niepotrzebny, albo nie pada, gdy potrzebny.
Z jednej strony dobrze, że się ochłodziło, dzięki temu bowiem kwitnienie się nieco przedłuży,zwłaszcza tulipanów, z drugiej jednak chciałoby się w ciepełku dłużej pobyć na działeczce.
Mam tylko nadzieję, że przymrozków nie będzie, szkoda byłoby borówek amerykańskich, a wszystkie już kwitną.
Obrazek
Zaczyna kuklik'Coctail Cosmopolitan'.
Obrazek
Szykuje się do kwitnienia pierwiosnek 'Francesca'.
Obrazek
Rutewka orlikolistna też w blokach startowych.
Obrazek
A kończy pokaz magnolia gwiaździsta.
Obrazek

Halinko - tylko pogoda nie pozwala cieszyć się działkowymi kwitnieniami. ;:223 Zrobiło się zimno i M pilnuje, bym się nie przeziębiła. Niedawno porządnie się schorowałam, to teraz muszę chuchać i dmuchać. :lol:
Moja akebia stanęła na wysokości zadania, ;:303 a jagodowiec zmarniał trochę, nie wyrósł i zakwitł tuż nad ziemią. Jednak ważne, że jest. ;:333
Obrazek
Misia też marznie na działce i chętnie wraca ze mną do ciepłego mieszkanka.
Obrazek

Aniu tara - piękne dzięki za miłe słowa na temat mojej działeczki. ;:167
Misia mnie pilnuje, bym jej nie zostawiła na zimnej działce. :lol: Gdy jest ciepło, to ja muszę jej pilnować, by się za daleko nie zaszyła gdzieś w poszukiwaniu myszy. ;:7
Mój jagodowiec w tym roku nieco biedniejszy. ;:174 Nie wyrósł i zakwitł tuż nad ziemią.
Obrazek
Takie liliowe poletko powstało bez mojej interwencji.
Obrazek
Moja ogromna już hortensja pnąca jest wprost obsypana pąkami. Będzie piękna, gdy zakwitnie!

Dawidzie - prawda, że akebia ślicznie pachnie! ;:138
A ja nie mam ani konwalnika, ani parnika. Nawet nie widziałam, że np. parnik to może być roślinka, w dodatku taka ładna. ;:333
Moi rodzice w parniku gotowali ziemniaki dla świnek. ;:224 Obrazek
Spóźnialski.
Obrazek

Maryniu - bardzo dobrze Cię rozumiem. ;:168 Miewałam takie sytuacje, gdy M leżał sobie w szpitalu, czy byczył się w sanatoriach, też zdana byłam na samą siebie. Ciężko było, a przecież miałam wówczas o dziesięć lat mniej. ;:108 Cóż, Ktoś inny za nas decyduje, a nam nie pozostaje nic innego, jak tylko pogodzić się z sytuacją, choć nie jest łatwo. ;:185
Niestety nie wszystkie rośliny wyszły z ziemi i obawiam się, że już nie wyjdą. ;:174 Najbardziej mi żal szałwii okręgowej.
Dziękuję zamiłe słowa pod adresem mojej działeczki. ;:167
Pozdrawiam cieplutko i życzę dużo sił. ;:196
Obrazek
Obrazek
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2888
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15

Post »

Lucynko, oj, zbiesiła się pogoda na dobre. ;:145 Za oknem wiatr wyje, ogród ocieka wodą i coraz zimniej, a prognozy, pogodne dni przesuwają coraz dalej :( .
U Ciebie przynajmniej jeszcze było słoneczko, to trochę czasu spędziłaś na działce ;:333 .
Cudne iryski - łobuziaki :tan , kukliki otwierają kwiatuszki, tulipany i pierwiosnki cieszą kolorami ;:138 .
Parnik to tak niespecjalnie u mnie się rozrasta, ale konwalnika z czarnymi liśćmi, to zaraz możesz mieć! ;:196
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42120
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15

Post »

Lucynko dziękuję za przepis już wykorzystany, a nie mogłam się przełamać, żeby zacząć używać. Drożdże mam zawsze, bo lubię piec i przeterminowane dostawały kury a teraz muszą się dzielić ;:306
Może z pierwiosnkiem zrób tak, żeby w pewnym momencie podzielić i posadzić w różnych miejscach...bez skorupek też :D Ja swojego podzieliłam i rośnie w paru miejscach ale wszędzie rozkwita takj samo. Mam jeszcze podobnego i myślałam, że może z niego dałam Ci kawałek, ale ten też rozwinięty :D
Część moich irysków poszła w niepamięć...no nie mam gleby dla żadnych irysów. Przygotowana, poluzowana z czasem staje się zlewna glina i liście są ale nie kwiatów aż przepadną. U Ciebie mnogość kwiecia! prześlicznie kolorowo! oczami wyobraźni widzę tą Twoją działeczkę! ;:167 Śliczny żołty pełny pierwiosnek, wiesz może jak się nazywa?
Niestety ochłodziło się i to mocno więc rośliny przystopują, byle tylko drzewa i krzewy owocowe nie omarzły, bo u mnie borówki mają zawiązne owocki ;:oj
Pomidorów też miałam ogrom, ale przyszedł kataklizm z zmniejszyła się ich liczba...ale na szczęście dużo zostało tylko, że będą niespodzianki, bo znaczniki mam oddzielnie ;:306
Lucynko życzę zdrówka i nie forsuj się ponad siły, bo czasem nie warto! Słoneczka i radości z ogródka a dla Koty pieszczoszki ;:167 ;:4 ;:196
Awatar użytkownika
Davros
100p
100p
Posty: 160
Od: 18 maja 2023, o 16:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płońsko, Zachodniopomorskie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15

Post »

Też znałem parnik, bardziej od strony świnek. W końcu człowiek ze wsi. :D
Co do pogody to my wczoraj mieliśmy pokaz piorunów. Dawno nie widziałem tak wielkich błyskawic. Później padało, choć w moim regionie to nawet dobrze - zbieramy deszczówkę na suche dni. :)
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16593
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15

Post »

:wit Witajcie!
Dzisiaj to dopiero zimnica nastała! Nie dość, że temperatura nie przekroczyła sześciu stopni, to jeszcze zimny wiatr wiejący ostrymi zrywami ujemnie wpływał na odczuwalną.
Działka poszła w odstawkę, ale ucieszyły się wegetujące na parapetach roślinki, którym poświęciłam dużo czasu, namawiając je, by uzbroiły się w cierpliwość. Szczególnie celozje grzebieniaste, które już chciałyby na rabatę.
Obrazek
Obrazek

Martusiu - mój deszcz grzecznie popadał w nocy, pozwalając słoneczku poświecić w ciągu dnia. Tylko że ciepło było jedynie w domu, poza nim wiatr obniżał i tak niską temperaturę powietrza. ;:222 M donosi, że działka porządnie zmoczona. ;:333
Dziękuję za miłe pochwały oraz za gotowość podzielenia się konwalnikiem. ;:167 Miałam już przyjemność spotkać się z tą roślinką. Bardzo mi się podobała, ale ona nie zapałała miłością do mnie i po roku powiedziała:"adieu". ;:174 Zatem nie będę ryzykowała ponownego rozstania. Coś jej u mnie nie pasi. :roll:

Obrazek
Heliotropy stanęły na wysokości zadania i rozwijają się zgodnie z oczekiwaniem, natomiast mrozy strasznie wolniutko rosną. Dawno ich nie wysiewałam i zapomniałam, że powinnam to zrobić w styczniu.
Obrazek

Marysiu - żeby tylko kury się nie obraziły i nie przestały dawać jajeczek. :oops:
Pierwiosnka przesadzałam już trzy razy w poszukiwaniu lepszego miejsca. Natomiast nie pomyślałam, ;:7 by nie podsypywać go skorupkami.
Sytuacja z irysami u mnie wygląda jak u Ciebie. Te niziutkie jeszcze się trzymają, natomiast wszelkie wysokie giną albo pokazują tylko liście. ;:222 A! Jeszcze syberyjskie mają się dość dobrze, choć też nie wszystkie.
Ten pełny pierwiosnek to 'Belarina Cream'.
Przymrozków też się obawiam. U nas borówki właśnie zakwitły, a to oczko w głowie małża. ;:219 Chodzi przy nich jak matka przy niemowlaku, dogadza im na wszelkie możliwe sposoby, nawet Pawła zobowiązał, by fusy kawowe z expresu zbierał i przynosił do nas. :lol:
Szczerze mówiąc ja ciągle jeszcze nie przywiązuję wagi do odmian pomidorów. U mnie i tak wszystkie muszą być czerwioniutkie, synowa namówiła mnie na paprykowe, nawet nasiona przywiozła. Na szczęście wszystkim smakują. Moim odkryciem są 'Tolki', które chętnie uprawiam, bo nie trzeba ich parzyć w celu obrania ze skórki, a nadają się pod folię i pod chmurkę. Pozostałe odmiany to raczej przypadkowe, ale smaczne. ;:224
Dziękuję za wszystkie ciepłe słowa i życzenia. ;:167
Miśka wypieszczona i wygłaskana. Podziękowała słodkim mruczandem.
Zdrówka, Marysiu i różowych okularów życzę na te ciężkie czasy. ;:167 ;:167 ;:196

Obrazek
Cynie z własnych nasion ładnie powschodziły. Wcześniej siałam z torebki, wzeszły cztery.
Poniżej dalie z siewu.
Obrazek

Dawidzie - uwielbiam obserwować błyskawice. ;:303
Najmłodszego syna też tym zamiłowaniem zaraziłam. Kiedy jeszcze mieszkał z nami, każda burza była dla mnie i dla niego rarytasowym zjawiskiem. ;:215
U nas też popadało w nocy, potem świeciło słoneczko, a teraz widzę zapłakane okno, a to znaczy, że spadł deszcz. ;:333 Czekałam na niego, bo już ziemia była wysuszona.

Obrazek
Pomidorki w różnych stadiach rozwoju.
Obrazek
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”