Papryka do gruntu. Część 9

[BobejGS]

A to pierwsze słyszę. W poprzednich latach zdarzało mi się podlewać młode siewki i nic im nie było, a nawet przygotować ziemie pod pikowanie rozsad z dodatkiem previcuru jak się trafiła trefna ziemia i też było ok.

[bioy]

Papryka
zgorzele siewek, fytoftoroza powodowane przez organizmy grzybopodobne z rodzaju Pythium
spp. i Phytophthora spp.

O D K A Ż A N I E:
Środek stosować do ziemi kompostowej i innych substratów używanych do produkcji rozsady.
Zalecana dawka: 250 ml środka + 20 l wody na 1000 litrów podłoża.
Pryzmę dokładnie polać cieczą użytkową i dokładnie wymieszać.
Zabieg powinien być wykonany na 2-3 dni przed użyciem podłoża do siewu lub pikowania.
Maksymalna liczba zabiegów: 1.

P O D L E W A N I E:
Podlewanie siewek lub rozsady lub podlewanie roślin po posadzeniu na miejsce stałe
Zalecane stężenie: 0,1 %-0,15% (100-150 ml środka w 100 litrach wody).
Wyższe stężenie stosować w przypadku zwiększonego zagrożenia roślin chorobami.
Zalecana ilość cieczy użytkowej:
- w zależności od wieku siewek: 2-3 litry na 1 m².
- po posadzeniu roślin na miejsce stałe: 1 litr na 4-5 roślin.

Stosować w fazie rozwoju liści (BBCH 10-19).
Maksymalna liczba zabiegów w sezonie wegetacyjnym: 2.
Minimalny odstęp między zabiegami – 14 dni

[Rowerzysta]

Ja właśnie pojemników nie dezynfekowałem, może dlatego na kiełkujących nasionach pojawiła mi się pleśń. Nasiona moczyłem w wodzie z dodatkiem wody utlenionej. Wsadziłem je do ziemi i podlałem sama wodą bez Previcura.

Papryka Roberta F1 od PNOS - mija tydzień i nie wykiełkowało żadne nasionko.

Papryka Roberta F1 od Legutko - mijają trzy dni i pojawiły się pierwsze kiełki.

[bioy]

U mnie pojawiły się dziś pierwsze kiełki Roberty F1 z PNOSu, całe 4 sztuki.
Najładniej kiełkował Kaptur F1, 16/16 wyłożonych nasion.

[Rowerzysta]

U mnie również po 8 dniach zaczęły kiełkować nasiona Roberta F1 z PNOS'u. Na dzień dzisiejszy (dzień dziewiąty) wykiełkowało mi 30/48.

Roberta F1 od Legutko - po pięciu dniach wykiełkowało jakieś 80-90% nasion. Wrzuciłem na waciki całą garść nasion i teraz nie wiem co z nimi zrobić.

Będę sadził pół na pół. Zawsze staram się sadzić więcej niż jedną odmianę. Nie wiem jak to się stało, że mam tylko jedną odmianę papryki słodkiej tym bardziej, że to mój debiut z papryką słodką. Dobrze, że mam chociaż od dwóch różnych producentów.

[Rowerzysta]

Prawie wszystkie papryki ostre mają już zalążek liścia właściwego. Przepikowałem je dzisiaj. Postąpiłem z nimi tak samo jak w zeszłym roku: pikowałem głęboko po same liścienie. Podlałem Magnicur Energy + Bio-Algeen. Resztę papryk będę systematycznie pikował tą samą metodą.

[Świnka]

Papryki mam przepikowane chyba od tygodnia, może dwóch. Nigdy dotąd nie siałam ich tak wcześnie, nie spodziewałam się też, że po namoczeniu będą błyskawicznie kiełkowały. Policzyłam wszystkie - jest finalnie 50, w tym 6 chilli. Żółtych było trochę mniej niż innych, więc dosiałam na szczęście to tylko 7 czy 8 więcej

[Pelasia]

U mnie też będzie około 50 szt papryk, jak nie więcej , razem z ostrymi.
Z tym , że ja mam z kim się podzielić, pewnie zostanę z 20 szt.
Siałam w tym roku ostatnie nasiona, stare , żeby się nie zamarkowały
I tak mam
Kaptur f1 , to akurat pewniak
Monata, f1 , ta kaprysi bardzo
Nawigator F1
Mercedes
Piqulo
Furilla
Westwaldia
Kuratowska kapia
….
Jeszcze ta grecka którą dostałam od sąsiadki

[Pelasia]

Uprawiał ktoś paprykę Monanta?
Jak dla mnie jest dziwna .
Słabo rosnie, nie wiem czy to wina nasion, bo długo kiełkowała, po woli się rozwija
jeszcze na dodatek ma takie zgrubienia na łodyżkach. Nie wszystkie , dwie szt rakieta, te największe?
Może to jakiś wirus?

[karion]

Jeśli nie spada na razie poniżej 9-10 stopni nocą to już zostawić paprykę na balkonie?
U mnie od dawna okno uchylone gdzie stały. Dzisiaj pierwszy raz wygoniłem wszystkie na zewnątrz. Od 2 dni jest już tam jedna sadzonka na próbę i wszystko z nią ok.
W domu bardzo szybko urosły, trochę się wyciągnęły i są lekko sflaczałe pędy , mało sztywne, wywracają się przechylają, chyba już za ciepło na parapecie mają?

[karion]

Dzisiaj zapowiadają 6 stopni w skrajnych godzinach , ale temperatura gwałtownie spada, więc jeszcze wrzucę do domu. W tamtym roku przeżyły mi wszystkie papryki w gruncie przy 2 stopniach, ale były starsze i twardsze pędy a nie takie galaretowe nasączone wodą. Nie będę ryzykował przy około 70 sztukach, szkoda by było.

[anulab]

Dwie papryki wysadziłam , ale i tak z nich chyba nic nie będzie .
Nie z chłodu ale złapały mszycę od zimowanej papryki .
Opryskiem ekologicznym je dobiłam .

[przemek1136]

Rozsada papryki czeka na pikowanie.