Siew, pikowanie ,rozsada pomidorów cz.8

[Robertkicia25 +]

Kasiu przedewszystki sprawdź system korzeniowy tych pomidorków .

[Rowerzysta]

Dzięki Jacku za wyczerpującą wypowiedź. Lampek na razie nie planuję. Będę musiał poszukać odpowiednich wąskich wielodoniczek. Zawsze staram się ustawiać młode siewki jak najbliżej szyby. Później mam do dyspozycji doniczki 200ml, 500ml i 1000ml. Zajmę się tym tematem za rok. Dużo tych kwasów humusowych stosujesz przy rozsadzie ? W zeszłym roku stosowałem, ale tylko dwa razy. Raz przy wysadzani rozsady i drugi raz nieco później. Na opakowaniu było coś napisane o dwóch zabiegach, ale tak teraz patrzę, że dotyczyło to oprysków.


Sprawdziłem temperaturę nocną w altanie. Jest już 11°C. W dzień nie ma słońca i wzrasta tylko do 12°C. Jak się pogoda zmieni na bardziej słoneczną to będę mógł przenieść pomidory na stałe. Będą miały duże południowe okno.

[leszkat76]

Aniu ,one stoją w domu na parapecie.
Kapusta , sałata i kalafiory stoją w tunelu, mają zimno a rosną pięknie ,odpukać bez żadnej chemii. Dziś rano był tylko 1 stopień na plusie w namiociku z rozsadą. Pomidorów nie wynoszę bo się boję że znowu mi zmarzną jak w zeszłym roku .
Jak dojdzie moje zamówienie to spróbuję je jeszcze przesadzić w świeżą ziemię i podlać Proplantem. Obejrzę przy okazji korzenie. Chyba że uda mi się dostać Previcur Energy w moim stacjonarnym ogrodniczym.

[anulab]

W stacjonarnym u mnie previcur dużo droższy .
Na parapecie jaka temperatura ? Młodą rozsadę na parapecie ustawiam na tackach styropianowych .
Parapet to newralgiczne miejsce , może miały zimno w stopy ?
Moja rozsada kapustowatych też w tunelu . Dzisiaj na noc zabrałam ją do domu , przymrozki
wracają .

[leszkat76]

Temperatura pokojowa a rozsada u mnie nie stoi bezpośrednio na parapetach tylko na małych pudełkach kartonowych, na pudełkach po maśle roślinnym i na tym podobnych konstrukcjach, głównie żeby miały rośliny wyżej i bliżej do światła z okna.
Ja do namiociku z rozsadą noszę codziennie butelki z gorącą wodą rano i wieczorem. Im zimniej ma być tym więcej butelek i opatulam zimową włókniną, kilka warstw.

[bioy]

Kwasy humusowe stosuję przy podawaniu mikoryzy, na początkowym etapie wzrostu.
Planuję użyć ponownie po przesadzeniu do docelowych doniczek i zapewne jeszcze z raz, może dwa w trakcie sezonu.
Nie wykluczam też interwencyjnego użycia przy przenawożeniu.

[anulab]

Butelki z wodą to świetny wynalazek . Dzięki nim rozsada pod włókniną miała nocą 9 stopni gdy na dworze
było około 3-4 stopnie .
Ja nie nalewam ciepłej wody , ma taką temperaturę ile da radę w dzień się nagrzać . Przy słonecznej pogodzie woda
dobrze się nagrzewa .

[bioy]

Muszę i ja wypróbować. Kolejna noc u mnie będzie na sporym minusie, więc się przydadzą.
Poza pomidorami i papryką wszystkie rozsady mam w foliaku, a nosić się nie chce.

[MirahalaG]

Sybirskij Kozyr i Gordost Sybiri.
Nasiona pomidorów wyłożyłam do kiełkowania 31 stycznia. Trzykrotnie przesadzane do większych pojemników, ostatnie 4 marca.



§ 3.7
Maksymalny dopuszczalny rozmiar zdjęć to 800x600 , zalecamy: 500x375 pix lub 640x480 pix

[sawka]

Ja nie nalewam ciepłej wody , ma taką temperaturę ile da radę w dzień się nagrzać . Przy słonecznej pogodzie woda
dobrze się nagrzewa .

Zastanawiam się czy nie spróbować położyć w szklarni kamieni i zobaczyć na ile się nagrzeją. Oddawałyby ciepło wolniej a więc dłużej niż woda. Próbował ktoś ?

[gienia1230]

Pamiętam , u nas i niektórzy z Was też, robiliśmy kominki ze zniczy i doniczek , doniczki oczywiście nie mogą być plastykowe tylko wypalane, gliniane. Świetnie się sprawdzały. Taki abażur z doniczki, ustawiony nad zniczem w odpowiedniej wysokości - tak by płomień ogrzewał całą doniczkę a nie tylko dno dawał radę.

[anulab]

Kamienie mi chodzą po głowie by wyłożyć nimi winorośle .
Zbieram je i układam przy tunelu .
Teraz jest przymrozek , idę sprawdzić ile mam stopni w tunelu . Słonko świeci to powinno podgrzać
powietrze w tunelu .

[Teresa Pszczola]

Ja stosuję taki kominek o którym pisze Gienia od kilku sezonów.
Doniczka ceramiczna ustawiona na cegłówkach do góry dnem, ale tak żeby od dołu była szpara na dopływ powietrza.
W środku wkład najlepiej olejowy bo nie dymi. Lepszy duży na 60 lub 90 godzin.
Zapalasz i zapominasz! A w tunelu gorąco.