Adam
Wiesz ,nie pomyślałam nawet ,że borsuki mogą spać
Chyba ,że się przebudził.
To są bardziej dziury - doły niż korytarze.
Ale dziwnie tak mam wrażenie ,jak by ten stwór sobie dojście robił do jamy pod drewutnią.
Tam jest taka dziwna pusta przestrzeń , albo się zapadło , albo piwniczka była.
Kuny i łasice są u nas w ilościach hurtowych ,kilka ostatnio się złapało do żywołapek
Masaho
Duże dziury niestety
Wcześniej też znajdowaliśmy w różnych miejscach podobne.
Ale nie podoba mi się ,że w ogrodzie ozdobnym kopie /choć w sumie lepiej niż w warzywniku/
Gratuluję złowienia paskudnika z ogonem.
Wroniarz
U nas obok są małe stawy ,ten osobnik chyba bytuje w ich okolicy ,więc możesz mieć rację.
Ale nie widzieliśmy szopów nigdy.
Jeszcze są wydry , ale one raczej w ziemi nie kopią.