Winorośle i winogrona część 8

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
seebbek
100p
100p
Posty: 145
Od: 26 wrz 2020, o 22:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Winorośle i winogrona część 8

Post »

Możesz jak najbardziej bezpośrednio w miejsce docelowe, profilaktycznie daj kilka i zrób dobry skos przy części naziemnej. Co do obornika nie wiem czy będzie w stanie podnieść temperaturę, ale na pewno może popalić drobne, korzenie dopiero ukorzeniajacego się sztobra zwłaszcza kurzy.
Wroniarz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1054
Od: 8 kwie 2020, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Winorośle i winogrona część 8

Post »

Podgrzewanie korzeni (można byteż podlewać ciepła wodą) miałoby sens gdybyśmy zapewnili dodatnie temperatury powietrza.
Lepiej jest, gdy na sztobrach sadzonych bezpośrednio do gruntu pąki zaczną pękać dopiero po majowych przymrozkach.
Winorośl rusza z wegetacją gdy temperatura gleby w strefie korzeni osiągnie 8 stopni. Przy sześciu stopniach startują mieszańce z znaczącym udziałem winorośli amurskiej tkj Rondo, Dublański, Zilga i to one najbardziej narażone są na wiosenne przemarzanie.
Obornik zanim pojawią się korzenie raczej przefermentuje w ziemi. Nie popali korzeni i nie podniesie temperatury do ich szybszego wzrostu. Tak przynajmniej było, gdy dawałem głęboko w dołki pomiot gołębi.
malopolanin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 791
Od: 7 mar 2018, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Winorośle i winogrona część 8

Post »

Trzeba wyraźnie rozróżnić okres rozpoczęcia wegetacji rośliny od okresu, w jakim tworzy się tkanka miękiszowa w miejscu zranienia rośliny, a ta tkanka nazywa się kallusem. Aby sztobry mogły się ukorzenić, najpierw musi powstać kallus. Kiedy roślina przechodzi w stan spoczynku zimowego, coraz mniej tkanek bierze udział w tworzeniu kallusa, bo tracą one zdolności do podziału. Jednak kallus nadal powstaje, bo w jego wytwarzaniu biorą udział kambium i fellogen.
Dołując sztobry głęboko w ziemi, potem wyjmując je z ziemi i przycinając w ramach przygotowania do ukorzeniania powodujemy, że jeżeli nawet kallus zaczął się tworzyć, to my go odcinamy. Płycej wsadzone do ziemi sztobry mają szansę na wcześniejszy rozwój kallusa, a później korzeni. Nie musimy się martwić o zapewnienie ukorzeniającym się sztobrom odpowiedniej ilości światła, bo sztobry są pod chmurką, a nie w zamkniętym pomieszczeniu, w którym przedwczesne rozpoczęcie ukorzeniania grozi tym, że najpierw wyrosną szparagi, a później będzie trudno utrzymać taką młodziutką sadzonkę.
Kilka postów wyżej pokazałem na zdjęciach, że bez specjalnych zabiegów można uzyskać dobrej jakości sadzonkę. Jeżeli sztobry pobierzemy jesienią i od razu włożymy je do ziemi tak, jak pokazałem na zdjęciach, jest duża szansa, że kallus utworzy się jeszcze przed zimą i może nawet przed zimą pojawią się korzonki. Nie sprawdzałem tego u siebie, bo nawet o tym nie pomyślałem. Odkąd ze względu na chorobę przestałem ukorzeniać sztobry w ukorzeniarce, wbijam jesienią sztobry do ziemi i zapominam o nich aż do jesieni następnego roku. Efekty widać na zdjęciach. Sadzonek się nie wstydzę, bo dużo gorszej jakości sadzonki kupowałem nawet u renomowanych sprzedawców. Koszty ukorzeniania zerowe. Nie ma ryzyka przegrzania, przelania podczas ukorzeniania. Ziemia przez swą ogromną masę zapewnia w miarę stabilne warunki ukorzeniania. Problem może pojawić się w przypadku siarczystych mrozów, ale i na to jest sposób.
Wroniarz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1054
Od: 8 kwie 2020, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Winorośle i winogrona część 8

Post »

Mając nieograniczony dostęp do pomiotu gołębiego wsadzę w poniedziałek kilka sztobrów Nero i Bianki w głębsze dołki (50-60 cm) wypełnione od dołu każdy jeden wiaderkiem świeżego pomiotu, takiego z piórami i pszenicą. Na obornik dam kilkucentymetrową warstwę ziemi. Dla porównania wsadzę kilka podobnych sztobrów w tak samo głębokie dołki wypełnione tylko ziemią próchniczą.
W maju zdam relację z tego doświadczenia.
malopolanin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 791
Od: 7 mar 2018, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Winorośle i winogrona część 8

Post »

Bardzo dobry pomysł.
Nie chciałbym, abyś zrozumiał mnie źle, ale nieśmiało chciałbym zaproponować, byś w eksperymencie wykorzystał nie tylko "suchy" nawóz. Nie mam pojęcia, jak rozkłada się pomiot gołębi, za to wiem, że podczas rozkładu odpadków kompostowych temperatura w kompoście potrafi wzrosnąć do 65°C. Taka temperatura kompostu na dnie dołka mogłaby spowodować, że poniżej stopki sztobrów będzie cieplej niż w dołku bez kompostu "mokrego".
U mnie spory udział masy w kompoście ma trawa skoszona wokół domu. Kiedy wyrzucam na kompost resztki z kuchni, staram się je schować pod trawą, by nie ściągać do kompostu ptactwa, szczurów itp gości. Wystarczy podnieść nawet cienką warstwę trawy na kompoście, by poczuć ciepło wewnątrz pryzmy kompostowanej trawy.
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5914
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Winorośle i winogrona część 8

Post »

Hej, wczoraj wykopałam zadołowane sztobry i 2 szt wsadziłam w docelowe miejsce i kilka do ziemi w kompostowniku.
Co będzie, to będzie.
Pogoda sprzyjała…
Mam jeszcze pytanie, co do dwuletnich łoz, czy one tez się ukorzeniąją?
Asia
malopolanin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 791
Od: 7 mar 2018, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Winorośle i winogrona część 8

Post »

Na dwuletnich łozach raczej nie znajdziesz pąków. Jeżeli miałyby się ukorzenić, to z pąków śpiących, a to może potrwać długo albo wcale się nie ukorzenią.
Jesienią na sztobry do ukorzeniania wybieramy pędy, które wybiły w tym samym roku na wiosnę. Wybieramy takie, które mają ładne pąki i nie ma na nich śladów po chorobach grzybowych.
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13675
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Winorośle i winogrona część 8

Post »

W tamtym roku na wiosne wsadziłem krzak winorośli, która miała być odmianą Swenson red lub Einset seedless. Krzak zaniedbałem, bo rósł sam sobie bez opieki. Jako że do truskawek było podłączone kropelkowe nawadnianie, to winorośl dostała też przy okazji wode, co wzmożyło jej wzrost. Owoce jednak nie pasowały mi do żadnej z tych odmian, bo były drobne, fioletowe i pestki były znacząco wyczuwalne.

Daje jej jeszcze rok na weryfikacje i zastanawiam się nad cięciem na guyota. Pytanie czy teraz już ją ciąć, zostawiając dwie łozy, z których zostawie jedną wiosną i jeden zapasowy na czopek na rok następny, czy dać sobie spokój do wiosny.

Ogólnie w winorośli jestem zielony ale załapałem bakcyla i mi się spodobał temat. Wiosną planuje nasadzenie nowych kilku odmian i na mniej amatorsko się w tym pobawić, także na razie mogę pomylić kilka kwestii w nazewnictwie itd. :wink:
Obrazek

Obrazek
malopolanin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 791
Od: 7 mar 2018, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Winorośle i winogrona część 8

Post »

Uważam, że cięcie powinno się przeprowadzać posiadając wiedzę o odmianie. Wiele razy tutaj pisaliśmy o tym, że różne odmiany winorośli lubią różne cięcia, od krótkiego do długiego nawet na 12 oczek.
Gdybym miał taką ścianę i tyle miejsca, na pewno bym to wykorzystał pozwalając winorośli rosnąć, dałbym jej sporo przestrzeni, a nie ograniczałbym ją Guyotem. Coś na wzór tego: https://www.fassadengruen.de/uw/weinreb ... stock.html Na samym dole strony pismem obrazkowym objaśniono, o co chodzi w tej zabawie.
Chyba, że odmiana kompletnie się do tego nie nadaje. Nie masz żadnych zdjęć tego krzewu czy gron? To by może pozwoliło się zorientować, co to za odmiana.
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13675
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Winorośle i winogrona część 8

Post »

Właśnie w sezonie nie miałem kompletnie czasu się nim zająć, bo byłem cały czas w innym województwie. Może jakbym przeprowadził jakieś cięcia w sezonie, to i grona były większe i na pewno bym sie pokusił o tylko jedno. Może jakieś zdjęcia bym znalazł ale nie będą jakieś konkretne, bo w tamtym czasie miałem zerową wiedzę odnośnie winorośli.

Obecnie nadal nie uważam, że moja wiedza nie jest wiadomo jaka i planuje tylko zobaczyć, czy ta winorośl jest jedną z dwóch wcześniej wymienionych odmian, bo wigor do wzrostu ma rewelacyjny. Chciałem puścić metrową łoze, z której ruszy 8-10 oczek i na ktorymś zostawie grono dla porownania.


Jak bedzie odstępstwo od którejś z tych odmian, to ją likwiduje i w to miejsce wsadzam inną winorośl.
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13675
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Winorośle i winogrona część 8

Post »

Mam tylko takie zdjęcia.


Obrazek

Obrazek


Obrazek
malopolanin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 791
Od: 7 mar 2018, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Winorośle i winogrona część 8

Post »

Nie wiem jak dużo tm masz miejsca, ale na tle tej ściany zmieszczą się przynajmniej 2 krzewy prowadzone Guyotem.
Z drugiej strony, szkoda by było wykopywać, bo, skoro tak solidnie rosły pędy, pod ziemią powinien być niezły system korzeniowy, który warto wykorzystać. Wystarczy tylko zaszczepić coś na tym, co widać na zdjęciu.

Widzę, że w czasie, gdy pisałem posta, wstawiłeś zdjęcia. Liście wyglądają na Swenson Red, tak samo grona. Krzew młodziutki, nie cięty, więc jagódki małe.
U mnie Swenson bardzo dobrze się czuje prowadzony kurtyną. Cięcie długie, ponad 10 oczek.
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13675
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Winorośle i winogrona część 8

Post »

Tak, międzyczasie coś szukałem ze zdjęć. :)

Ogólnie na ten czas, fajnie byłoby znaleźć sposób prowadzenia, który da jakieś ruchy na rok kolejny. Ścianka ma około 3-3.5m szerokości.

W czasie sadzenia nie miałem kompletnie wiedzy odnośnie winorośli i wsadziłem na środku, z myślą że to jakoś na całą ścianę będzie. :)

Teraz patrząc na filmiki profesjonalistów, widze, że sporo winorośli jest prowadzone na sztywne ramy, co po części mi sie spodobało, gdyż daje to jakąś drogę do prowadzenia ich. :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”