Zakątki na Dębowym 4

[anabuko1]

lojka 63-Jolu Zdrowieję... Dziękuję
Trochę jak więcej pochodzę to niestety noga boli i przy niektórych ruchach też.
Ale uważam i nie foruję za nadto.
ale na plener malarki się wybrałam. Malowałam na siedząco. Ale wymiana doświadczeń, malowanie , wskazówki innych malarze i rózne dyskusje bezcenne
O to fajne rzeczy malowałaś. A pokażesz obraz ?? Jestem bardzo ciekawa.
Daliiowych kwiatów coraz więcej. Fajnie, bo ja je lubię.


I moje obrazy na wystawie poplenerowej


jarha- Halinko
Ogród żyje. Może dobrze, że ma tłoczno, mniej ziela widać
Ogólnie jest ok. Tak trochę roślin mam w doniczkach. Wcześniej nie było jak posadzić. a teraz poczekam na chłodniejsze dni.
We wrześniu jak będzie mniej upalnie, to już naszykuje ci roślinki. Jeszcze trochę.
Damy radę z naszymi tyłami ogrodowymi.

[anabuko1]

plocczanka - Lucynko Dalie bardzo lubię. Jeszcze kilka mam w pąkach.
Ja też lubię nietypowe kwiaty.
Mam pomocnika, mam. I bardzo cieszę się, że syn chociaż dorosły ( ale sam ) więcej z nami jest i pomaga.
Wiadomo do swoich znajomych i przyjaciół też pojedzie trochę. Omawiamy różne plany.
Obrazy wyżej już zaprezentowałam.

Takiego dziś gościa miałam w moim ogrodzie Czarny bocian we własnej osobie.
Pochodził i raczej był młody i chyba za słaby na odlot . To sąsiadka zadzwoniła i z gminy przyjechali za 3 godziny i zabrali go do weterynarza i dalej do odpowiednich organów.

[Beaby]

Ten śliczny czarny bocian ma świetny gust - wybrał piękny ogród
Kadry z bocianem - jak zwykle - rewelacja.

[Alicja125]

Witaj Aniu jak zwykle cudownie u Ciebie nawet bociek wiedział gdzie przyfrunąć i spocząć bo czuł sie dobrze u Ciebie. Czytałam że masz sporo hortensji ja w tym roku tez będę robiła alejkę z niskimi hortensjami one sa piękna ozdobą, długo kwitną i ozdabiają do jesieni. Pozdrawiam miłego dnia

[JAKUCH]

Fotki poplenerowe Aniu piękne szczególnie ta z domkiem czy tylko ukwieconym oknem no i oczywiście boćki czy czaple w szuwarach Biedny bociek zgubił się widocznie czy może nie czuł się na siłach żeby odlecieć .Chyba zbyt późno mieli go rodzice, albo żarłoczne rodzeństwo go wysiudało ,więc szukał ratunku wiadomo gdzie w Twoim cudnym ukwieconym ogrodzie.

[Bobka]

Aneczko
Jak to dobrz ,że gips w kąt .
Musisz jednak uważać ,nie biegaj
Bo już Ciebie nosi
A teraz do rzeczy
Jak ktoś chce zobaczyć najpiekniejszy ogród w naszej pięknej wsi ,
to powinien zacząć od odwiedzin u Ani .
O ludziku jaki przekrój kwiatuchów
Aniu naprawdę to rozkosz dla oczu .

Jak Ty ten teren ogarniasz Ciągle zadaję sobie to pytanie i tutaj i parę razy zaglądałam przez
furtkę ,bo przecież telefony są hm ale spaceruję
nie w tej porze gdy jesteście ufff.
Aneczko do zobaczenia w końcu

[Locutus]

Twój wątek zawsze aż onieśmiela. Bo fotki kwiatków (przepiękne!) to jedno, ale oprócz tego mamy jeszcze okazję obcować ze Sztuką przez duże „S” i z Przyrodą przez duże „P”. Obrazy cudowne, a czarny bociek to już zupełny unikat…

Pozdrawiam!
LOKI

[cyma2704]

Aniu ogród jak zwykle pokazany perfekcyjnie. Nie będę wymieniać cudownych roślin, popodziwiałam tym razem niesamowitego kaktusa.
Obrazy piękne, talent masz wyjątkowy. Podziwiam, że tak szybko po kontuzji wybrałaś się na plener.
Wyrazy najwyższego uznania za fotki bociana, model pozował profesjonalnie.
Spokojnej rehabilitacji na rabatach.

[anabuko1]

Beatko To prawda czarny bocian to rzadki okaz.
Kilka razy z daleka go widziałam. A ty m razem z bliska. I od razu złapałam za aparat.

[JAKUCH]

Anusiu co jest na ostatniej fotce śliczne takie zwiewne niczym Kleome ,ale to chyba nie to .Rzadko bywam ostatnio w ogródku ,a wczoraj zajrzała tam synowa po buraki i była w szoku ,bo ślimaki wzięły go we władanie obżerają co popadnie Trudno nic nie poradzę jak sił brak Miłego dzionka

[marpa]

Jeszcze floksy bogato kwitną , biały rozchodnik pięknie się prezentuje ,to mój ulubieniec choć u mnie niezbyt mu się podoba bo co roku najsłabszy ze wszystkich...

Miłego dnia Aniu!

[anabuko1]

Alicja125- Alu a dziękuję, dziękuję. bocian chyba naprawdę wiedział gdzie przyfrunąć, bo został zgłoszony odpowiednim organom.
A ja mogłam zrobić mu sesję zdjęciową
Hortensji mam sporo. A jeszcze będę je zapraszać i nową rabatę z nimi robić. Ale to na wiosnę. Fajnie, że ty też będziesz robiła alejkę hortensjową. Z niskich to ładna jest Bobo
Dziękuję i ja pozdrawiam miłego dnia
JAKUCH- Jadziu Dziękuję Jadziu. Ten obraz ukwiecony z wisterią w ogrodzie już sprzedałam .Jeszcze na plenerze znalazł się kupiec.
No biedy, biedy bociek. Ale dobrze, że przyszedł do mojego ogrodu a nie stanął gdzieś na łąkach, bo inaczej nie mogłabym mu pomóc. a tak pobył w ogrodzie. Zdjęć na pamiątkę ma zrobionych. A i trafił do odpowiedniego miejsca. Kroplówkę już u weterynarza dostał .a potem już w fajnym leczniczym, naturalnym miejscu jest.
Bardzo ci dziękuję za miłe słowa
Locutus- Loki No takim pięknym wpisem to ty mnie onieśmielasz. Dziękuję ci bardzo. Rośliny, kwiaty bardzo lubię. ale i malarstwo też jest moja pasja. to czasami coś przemycę
Przyrodę mam wokół siebie cudowną. Dlatego z miasta tutaj przyjechałam na działkę i tak wsiąkłam i zamieszkałam. mieszczuch na wsi. ale pokochałam to miejsce. I tu czuje się najlepiej.
Wiem, wiem czarny bocian to rzadkość. .Taki rarytas trafił do mojego ogrodu. Czarne bociany blisko mnie mają w lesie gniazda. I ponoć biały orzeł jest. Wiem to od leśników. Ale ja jeszcze go nie widziałam. Albo widziałam wysoko, a nie rozpoznałam.
A to obraz malowałam kilka dni temu. I poszedł na konkurs. Rzeczka - Uherka.

[anabuko1]

Bobka- Bogusiu No tak gips już zdjęty. Jeszcze koślawo chodzę. Uważam. Jak pochodzę więcej to boli i noga trochę puchnie.
To nie szarżuję. A ogród trochę zarośnięty, ale już się tym nie przejmuje.
Dziękuję ci za miłe słowa. Oj przekrój roślin, kwitów to u mnie jest duży, bo ja lubię różne rośliny i różne kolory i gatunki.
No tak w dzień trudno zastać kogoś. a czasami jestem w środku i coś maluje , lub inne rzeczy robię.
Do zobaczenia w końcu.
cyma2704- Soniu Każdego ogrodnika cieszą pochwały. To ja bardzo dziękuje za te wszystkie miłe słowa. aż milej.
Ten kaktus ma 28 lat. Od maja do października jest na dworze. A potem idzie do domku.
A dziękuję. Rozkręcam sie w malowaniu..
No już tak mnie skręcało,. A ten plener juz był to chociaż na końcówkę pojechałam. To bardzo piękny i cenny czas, bo mozna podpytać, poradzić się, podszkolić a czasami namęczyć i zgłupieć z tym malowaniem
Czarny bocian jak perełka mi się trafił.
I dziękuję bardzo nie szarżuję w ogrodzie. Ten sezon jest inny. Trudno trochę zielka więcej. ale ja uważam na nogę, bo jeszcze ją odczuwam bólowo.















Wybaczcie na pozostałe posty odpowiem wieczorem.
Mam pusty dom. To muszę wykorzystać na malowanie. Maluje obraz na kolejny konkurs w inne miejsce.
Odpowiem wieczorem i do was pozaglądam też już wieczorem.
Dobrego dnia