Nagietek lekarski
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7446
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Nagietek lekarski
Ja od paru lat nie mogę doczekać się ani jednego nagietka.
W tym roku roku, wydawało mi się już, że znalazłam dla niego idealne miejsce,
tymczasem z całej paczki nasion wykiełkował tylko jeden, jeden
Nic z tego nie rozumiem.
W tym roku roku, wydawało mi się już, że znalazłam dla niego idealne miejsce,
tymczasem z całej paczki nasion wykiełkował tylko jeden, jeden
Nic z tego nie rozumiem.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12449
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Nagietek lekarski
U mnie zaczynają kwitnąć samosiejki:
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Nagietek lekarski
Co z nich robisz ?
Ja dodaję listki do herbatki;)
Ja dodaję listki do herbatki;)
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Nagietek lekarski
Będę siała pierwszy raz.
Na opakowaniu pisze - wysiew marzec, kwiecień. Czy wysiać go od razu do gruntu? Nie boi się chłodów? A jeśli tak to od razu na miejsce stałe, czy robić rozsadę.
A może lepiej zrobić rozsadę w szklarni ? Kiedy ?
Doradźcie najlepszy sposób.
Re: Nagietek lekarski
Foksowa, suszę i mieszam z melisą na herbatę, swieże kwiatki rozdrabniam i zalewam spirytusem lub wodką 1:1, potem taką nalewkę dodajemy do wody i pijemy w trakcie przeziębienia, lub używamy do nacierania np na bóle stawów, ma działanie przeciwzapalne, zrobiłam też maść nagietkową na gęsim smalcu.
Tulipanko, wprost do gruntu spokojnie, nie zmarzną, u mnie samosiejki zawsze wschodzą dość późno i zakwitają gdzieś w lipcu.
W tym roku już kupiłam nasiona, bo już się trochę wyrodziły te samosiejki. W celach leczniczych najlepsze właściwości mają te pomarańczowe.
Tulipanko, wprost do gruntu spokojnie, nie zmarzną, u mnie samosiejki zawsze wschodzą dość późno i zakwitają gdzieś w lipcu.
W tym roku już kupiłam nasiona, bo już się trochę wyrodziły te samosiejki. W celach leczniczych najlepsze właściwości mają te pomarańczowe.
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Nagietek lekarski
Ja zawsze uprawiałam nagietek w warzywniku i usuwałam rośliny zaraz po pierwszym zbiorze kwiatów, bo niestety nagietki są strasznie podatne na mączniaka, więc po pierwsze wyglądały bardzo brzydko, po drugie było ryzyko, że mączniak przeniesie się na inne rośliny. Siałam zawsze bezpośrednio do gruntu w połowie tudzież na początku kwietnia, w zależności od warunków pogodowych. Siewki są odporne na niskie temperatury i z tego co pamiętam dosyć szybko kiełkowały.tulipanka pisze:
Będę siała pierwszy raz.
Na opakowaniu pisze - wysiew marzec, kwiecień. Czy wysiać go od razu do gruntu? Nie boi się chłodów? A jeśli tak to od razu na miejsce stałe, czy robić rozsadę.
A może lepiej zrobić rozsadę w szklarni ? Kiedy ?
Doradźcie najlepszy sposób.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
- Galadriela
- 500p
- Posty: 926
- Od: 22 wrz 2009, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kotlina Warszawska
Re: Nagietek lekarski
Nagietek ma korzeń palowy i nie lubi przesadzania (po przesadzaniu wygląda jakby przeszło przez niego tornado...), dlatego sieje się go bezpośrednio do gruntu ;)
Pozdrawiam Anna Galadriela
Lilie Galadrieli
Lilie Galadrieli