Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8974
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
Monisia jest świetna , plenna bardzo ,coś mi się zdaje , że Magnetar jej nie dorówna .
Szukałam w necie nasion na przyszły sezon bo zostało mi dosłownie kilka sztuk i nie znalazłam .
Szukałam w necie nasion na przyszły sezon bo zostało mi dosłownie kilka sztuk i nie znalazłam .
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2301
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
Zgadzam się z Tobą co do Monisi, jedyny jej feler to ogórki kiszone, niestety długo nie postoją. Magnatera nigdy nie miałem, podobno jest niezawodny jak Atlantic czy Octopus.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7605
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
O, jeżeli Monisia nie nadaje się do kiszenia, to mi się upiekło. Cała wiosnę biegałam za ta odmiana po sklepach i nigdzie, nawet w necie nie udało mi się jej zdobyć. Praktycznie cały zbiór pakujemy w słoiki. Gdyby tak wszystko diabli wzięli to by mnie rodzinka udusiła.
Zerwalam 2 liście, pierwszy z lewej odmiana Soplica , bardzo przypomina mi objawy kanciastej plamistości bakteryjnej, drugi lisc z odmiany Alianz - maczniak rzekomy.
Patrząc z daleka , to jeszcze tak tragicznie nie wyglądają, ale z bliska to gorzej. . W ub. sobotę I -szy oprysk Cabrio, dziś powtórzyłam i to by było na tyle.
Więcej oprysków nie przewiduje.
Zerwalam 2 liście, pierwszy z lewej odmiana Soplica , bardzo przypomina mi objawy kanciastej plamistości bakteryjnej, drugi lisc z odmiany Alianz - maczniak rzekomy.
Patrząc z daleka , to jeszcze tak tragicznie nie wyglądają, ale z bliska to gorzej. . W ub. sobotę I -szy oprysk Cabrio, dziś powtórzyłam i to by było na tyle.
Więcej oprysków nie przewiduje.
Pozdrawiam! Gienia.
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2301
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
Ja już Monisi nie pryskam, deszcz ją załatwił skutecznie. Kilka rośnie w pionie i te są zdrowe i dają niezły plon.
-
- 100p
- Posty: 152
- Od: 28 mar 2013, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 42
- Od: 29 maja 2020, o 17:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
Na etykiecie cabrio napisane jest, że oprysk należy wykonywać do fazy pełnej dojrzałości owoców. Czy ogórki są w pełni dojrzałe, wtedy gdy wytworzą nasiona?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7605
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
Kamil, zrywam ogórki jak mają około 10 cm, do kiszenia - takie najlepsze, mają wtedy malutkie gniazda nasienne. Większe to na mizerię albo na sałatki. Duże ogórasy mają wielkie gniazda nasienne i nie są już smaczne. Piszę o ogórkach kwaszeniakach, nie o sałatkowych, wężach czy jeszcze innych.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 26 lip 2020, o 21:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: UK
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
Witam wszystkich.
Pierwszy raz w zyciu uprawiam ogrod warzywny i niby wszystko ladnie rosnie i owocuje ale martwia mnie zmiany na lisciach .
Pokazalem zdjecia w sklepie ogrodniczym i niestety nie dostalem odpowiedzi co im dolega i czy da sie cos zrobic zeby dalej nie rozprzestrzenialo sie .
Odmiany jakie sa posiane to Polan i Sremski , na poczatku wszystko podlewane co 6 dni a jak pojawily sie owoce to codziennie wieczorem. Raz na tydzien podlewane Tomorite . Czy to jest cos powaznego ?
Dziekuje i Pozdrawiam
https://imageshack.com/i/poyxxEtXj
https://imageshack.com/i/pnZInZUZj
https://imageshack.com/i/pnR78Qa9j
https://imageshack.com/i/pnjWLw3nj
https://imageshack.com/i/pnRYcshgj
https://imageshack.com/i/pnQute8jj
https://imageshack.com/i/po71cmLAj
Za duże zdjęcia./ moderator jokaer.
Pierwszy raz w zyciu uprawiam ogrod warzywny i niby wszystko ladnie rosnie i owocuje ale martwia mnie zmiany na lisciach .
Pokazalem zdjecia w sklepie ogrodniczym i niestety nie dostalem odpowiedzi co im dolega i czy da sie cos zrobic zeby dalej nie rozprzestrzenialo sie .
Odmiany jakie sa posiane to Polan i Sremski , na poczatku wszystko podlewane co 6 dni a jak pojawily sie owoce to codziennie wieczorem. Raz na tydzien podlewane Tomorite . Czy to jest cos powaznego ?
Dziekuje i Pozdrawiam
https://imageshack.com/i/poyxxEtXj
https://imageshack.com/i/pnZInZUZj
https://imageshack.com/i/pnR78Qa9j
https://imageshack.com/i/pnjWLw3nj
https://imageshack.com/i/pnRYcshgj
https://imageshack.com/i/pnQute8jj
https://imageshack.com/i/po71cmLAj
Za duże zdjęcia./ moderator jokaer.
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
zrogerzg na 90% mączniak rzekomy, jakiś czas temu się pytałem a wygląda podobnie, jednak dobrze będzie jak ktoś mądrzejszy się wypowie.
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
ok, Dzięki. i jak tak liście są poszatkowane to da da rade jakoś odratować albo choć zatrzymać aby nie rozprzestrzeniło się na te zdrowe resztki ogórków co jeszcze zostały ?
Proszę o poprawną pisownię. / jokaer
Proszę o poprawną pisownię. / jokaer
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
Skorzystaj ze środka Cabrio duo, porażone liście usuń ale nie przesadzaj. Podobno oprysk dobrze zrobić również od spodu liści.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8974
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Ogórki gruntowe- uprawa,choroby,szkodniki-cz.5
Biotit , to mnie zmartwiłeś , że Monisia długo nie postoi . Mieszam ją z innymi w tym
z nieśmiertelnym śremskich , który już ledwo dyszy . Czytałam o wcześniejszym rozpadzie
pektyn , ale byłam pewna , że Monisi to nie dotyczy , skoro jest przeznaczona do kiszenia .
Kiszę partenokarpiczne nie pierwszy rok i do tej pory było dobrze , dodaję wapnia , może to pomaga ?
z nieśmiertelnym śremskich , który już ledwo dyszy . Czytałam o wcześniejszym rozpadzie
pektyn , ale byłam pewna , że Monisi to nie dotyczy , skoro jest przeznaczona do kiszenia .
Kiszę partenokarpiczne nie pierwszy rok i do tej pory było dobrze , dodaję wapnia , może to pomaga ?