Żagwin ogrodowy Aubrieta cultorum
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Żagwin ogrodowy Aubrieta cultorum
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Re: Żagwin ogrodowy Aubrieta cultorum
Aguss85, ale na Twoim zdjęciu to chyba są floksy szydlaste - też ładne.
Moje żagwiny powoli przekwitają. Jeden z nich z "mieszkańcem ogrodu":
-- 28 kwi 2020, o 22:35 --
Aguss85, ale na Twoim zdjęciu to chyba są floksy szydlaste - też ładne.
Moje żagwiny powoli przekwitają. Jeden z nich z "mieszkańcem ogrodu":
Moje żagwiny powoli przekwitają. Jeden z nich z "mieszkańcem ogrodu":
-- 28 kwi 2020, o 22:35 --
Aguss85, ale na Twoim zdjęciu to chyba są floksy szydlaste - też ładne.
Moje żagwiny powoli przekwitają. Jeden z nich z "mieszkańcem ogrodu":
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2259
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Żagwin ogrodowy Aubrieta cultorum
U mnie tak się dzieje, niestety nie znam przyczyny, mam podejrzenia ze to choroba od glebowa ale jaka
Tym bardziej ze mam to na innych roślinach również nawet na krzewach, hebe, czy lawendy o agreście i aronii nie wspomnę.
Ratuję się wycinając chore części. Może u Ciebie nie będzie takiego problemu i to tylko szara pleśń po ciepłej zimie ,oprysk wystarczy.
Tym bardziej ze mam to na innych roślinach również nawet na krzewach, hebe, czy lawendy o agreście i aronii nie wspomnę.
Ratuję się wycinając chore części. Może u Ciebie nie będzie takiego problemu i to tylko szara pleśń po ciepłej zimie ,oprysk wystarczy.
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 15
- Od: 20 sie 2017, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Żagwin ogrodowy Aubrieta cultorum
Szara pleśń na żagwinie ogrodowym, nie jestem pewny czy to to wydaje mi się, że to raczej pozostałości po zimie...
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12205
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Żagwin ogrodowy Aubrieta cultorum
Wysadziłem całą kępę w zeszłym roku. Przeżył cały jeden.
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
-
- 50p
- Posty: 56
- Od: 26 mar 2016, o 18:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łobez / zach-pom
Re: Żagwin ogrodowy Aubrieta cultorum
Witajcie.maxx pisze: ↑9 maja 2013, o 22:24 Sianie w grunt jest dość ryzykowne bo żagwin wschodzi tylko kiedy nasiona leżą na wierzchu i mają dostęp do światła. Lepiej na jakąś doniczkopaletę, do szklarenki a w ostateczności nawet do płaskiej donicy na parapecie. Jeszcze jest czas na siew do końca maja ale szansa na zakwitnięcie siewek w tym roku jest mała. W fazie 2-3 liści właściwych trzeba przepikować żagwin do niedużych doniczek i tak musi postać aż się dobrze ukorzeni. Delikatnie nie uszkadzając bryły korzeniowej można sadzić nawet pod koniec października i od kwietnia.
Tyle wyczytałem własnych doświadczeń mam więcej z gęsiówkami niż żagwinem. Gęsiówki są znacznie łatwiejsze nie trzeba ich chłodzić (nasiona z własnych zbiorów) i są długodystansowe (długowieczne).
Kupiłem sadzonkę i nie dopilnowałem zawiązała bardzo dużo nasion, to ją wykończyło ale są jej "dzieci" "kremówki". Niestety taki kolor utrzymuje się krótko po zakwitnięciu potem bieleją.
Przepraszam za mały OT.
Problem mam taki, że wysiałem kilka paczek nasion żagwina na dwa rożne sposoby ...
- do multipalety na ziemie i nasiona lekko przysypane piskiem
- do multipalety na ziemię i pozostawienie nasion nie przykrytych, lekko przyklepanych do ziemi
Wschody wyglądają tak, że i w jednym i w drugim przypadku są bardzo różne ...
Około 50% nasion nie wschodzi. Czy ja coś robię nie tak, czy to kwestia jakości nasion (nie jedna firma)?
Pozdrawiam
Krystian
Krystian
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1966
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Żagwin ogrodowy Aubrieta cultorum
Ja wysiałam wprost do gruntu, wzeszły na gęsto, musiałam je rozsadzać. Przesadzone też się przyjęły.
Pozdrawiam Kasia
Kolorowo owocowo
Kolorowo owocowo
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12205
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Żagwin ogrodowy Aubrieta cultorum
Ja dwukrotnie podchodziłem do tematu i dwukrotnie mi bardzo szybko wypadł, więc już odpuściłem sprawę…
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI