Moja działeczka :) cz2.
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2465
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Moja działeczka :) cz2.
Witaj Piotrze U Ciebie faktycznie wszystko kwitnie u mnie na razie wszystko jeszcze śpi oprócz trawy bo ta rośnie jak głupia podobnie jak pisze Maja. U mnie leje czasami wyjdzie słoneczko, ale to na krótko w tym roku nie ma tak gorącej wiosny jak w zeszłym roku. Czekam teraz na więcej słońca już nie na deszcz możne choc lato będzie piękne.Pozdrawiam
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- buum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Moja działeczka :) cz2.
Alicja125
Niestety Alicja ładna wiosna włączyła PAUZĘ Ogólnie maj ma być miesiącem z temperaturą w normie lub nieco poniżej. Zobaczymy.
A i u mnie dzisiaj deszczyk popadał. Ale to tylko chmurka więc opad krótki i nie wszędzie..... Ale za to zimno jest i dziś możliwy przymrozek
Ja 2 i dziś 4 maja walczyłem z kompostownikiem Likwidowałem go na mojej działce.Teraz mam naturalny duży nad kanałem
Ręcznie przeniosłem w wiaderku i rozsypałem pod drzewa,krzewy i inne roślinki cały kompost Kompostownik 2mx2m i wysoki na 1,3m. Natyrałem się jak wół ale jestem szczęśliwy. Siłownia za darmo
Oto mój kompostownik częściowo już wypatroszony :
A tu roślinki z rozsypanym kompostem:
A tak się prezentuje miejsce bez kompostownika
Coś tam posadzę nowego Jeszcze nie wiem co ale na pewno coś będzie rosło. Myślę o jakimś krzewie wysokim. Pasować będzie w narożniku.
A to mój nowy zakup, piaskowiec. Spodobała mi się ta roślinki, jak byliśmy z rodzinką na spacerku w takim mini zoo gdzie mają rośliny także
A tu dumny paw rozłożył swoje pióra dumnie Coś krzyczał do nas ale nie zrozumiałem
I piękne pole kolorowych bratków , również tam :
Odświeżyłem też napis na bramce. Będę musiał jeszcze pomalować bramkę ale jak będzie cieplej. Bramka będzie jaśniejsza i powinno być spoko widać napis.
A do drzwi przykręciłem tabliczkę z imieniem Kupiłem kiedyś do auta i tak walała się pod aucie aż dziś zawisła dumnie na drzwiach do altanki
I tak prawie zleciała majówka....
Kolejne plany do zrealizowania w mojej oazie spokoju
Pozdrowionka
Niestety Alicja ładna wiosna włączyła PAUZĘ Ogólnie maj ma być miesiącem z temperaturą w normie lub nieco poniżej. Zobaczymy.
A i u mnie dzisiaj deszczyk popadał. Ale to tylko chmurka więc opad krótki i nie wszędzie..... Ale za to zimno jest i dziś możliwy przymrozek
Ja 2 i dziś 4 maja walczyłem z kompostownikiem Likwidowałem go na mojej działce.Teraz mam naturalny duży nad kanałem
Ręcznie przeniosłem w wiaderku i rozsypałem pod drzewa,krzewy i inne roślinki cały kompost Kompostownik 2mx2m i wysoki na 1,3m. Natyrałem się jak wół ale jestem szczęśliwy. Siłownia za darmo
Oto mój kompostownik częściowo już wypatroszony :
A tu roślinki z rozsypanym kompostem:
A tak się prezentuje miejsce bez kompostownika
Coś tam posadzę nowego Jeszcze nie wiem co ale na pewno coś będzie rosło. Myślę o jakimś krzewie wysokim. Pasować będzie w narożniku.
A to mój nowy zakup, piaskowiec. Spodobała mi się ta roślinki, jak byliśmy z rodzinką na spacerku w takim mini zoo gdzie mają rośliny także
A tu dumny paw rozłożył swoje pióra dumnie Coś krzyczał do nas ale nie zrozumiałem
I piękne pole kolorowych bratków , również tam :
Odświeżyłem też napis na bramce. Będę musiał jeszcze pomalować bramkę ale jak będzie cieplej. Bramka będzie jaśniejsza i powinno być spoko widać napis.
A do drzwi przykręciłem tabliczkę z imieniem Kupiłem kiedyś do auta i tak walała się pod aucie aż dziś zawisła dumnie na drzwiach do altanki
I tak prawie zleciała majówka....
Kolejne plany do zrealizowania w mojej oazie spokoju
Pozdrowionka
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2465
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Moja działeczka :) cz2.
Sporo pracy, ale efekty wspaniałe. Pozdrawiam
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- buum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Moja działeczka :) cz2.
Alicja125
Dziękuje Alicja Również pozdrawiam
Dziękuje Alicja Również pozdrawiam
- TROJA
- 500p
- Posty: 906
- Od: 6 kwie 2017, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Moja działeczka :) cz2.
Witaj po mojej dłuższej nieobecności Powiedz mi na poprzedniej stronie kwitnące na biał i niebiesko to ułudka czy brunera? Twoja działeczka zawsze taka zadbana. Pamiętam, że miałeś agrotkaninę przy truskawkach a teraz jej nie widzę.
Pozdrawiam Ania
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=100470" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki viewtopic.php?f=11&t=117198" onclick="window.open(this.href);return false;
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=100470" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki viewtopic.php?f=11&t=117198" onclick="window.open(this.href);return false;
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2259
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Moja działeczka :) cz2.
Piotrek kompost idealny, u mnie zawsze sporo nierozłożonych badyli.Roślinki będą wdzięczne
Miejsce po kompostowniku aż się prosi o krzew a może coś dla ciała świdośliwa,dereń albo aronia wszystkie o ciekawym pokroju dość ozdobne z liści a i pojeść można albo na nalewki zdrowotne
Malowanie płotu tez mnie czeka,nie mam w otulinie więc raz na kilka lat maluję ale bardzo nie lubię tego i odkładam z różnuch powodów , teraz do jesieni by roślinek nie zdeptać.
u mnie niestety zimno i działka w odstawce z powodu kataru
Spokojnego tygodnia
Miejsce po kompostowniku aż się prosi o krzew a może coś dla ciała świdośliwa,dereń albo aronia wszystkie o ciekawym pokroju dość ozdobne z liści a i pojeść można albo na nalewki zdrowotne
Malowanie płotu tez mnie czeka,nie mam w otulinie więc raz na kilka lat maluję ale bardzo nie lubię tego i odkładam z różnuch powodów , teraz do jesieni by roślinek nie zdeptać.
u mnie niestety zimno i działka w odstawce z powodu kataru
Spokojnego tygodnia
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
- buum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Moja działeczka :) cz2.
TROJA
Cześć Aniu. Ta roślinka to ułudka. Dostałem od kogoś chyba , nawet nie pamiętam Mam tych kwiatów coraz więcej i zaczynam się gubić co tam rośnie Czasami wracam do domu i zdjęcia na kompie przeglądam co rosło tam rok temu Ale jak jestem gdzieś w sklepie gdzie są roślinki to szukam czego nie ma Takie to już zboczenie.
Tak miałem w truskawkach agrotkanine ale już nie mam. Temat nieaktualny Krety szalały pod nią bo turkucie chyba ganiały. Lub inne robaki. Sąsiadka tak miała i zrobiła to samo i jej pomogło. Tylko ona miała gniazdo turkuci .... Na razie ja mam spokój z kretami w truskawkach. Oby na zawsze
julcia1
Cześć Julcia. Tak kompost to złoto ogrodnika. Liczę na wdzięczność roślinek, że będą ładnie rosły
Dzięki za podpowiedź ....może skorzystam z niej Ja maluje jedynie bramki bo reszta ogrodzenia ma siatkę z otuliną więc malować nie trzeba U mnie również zimno Życzę dużo zdrówka !!!
Pozdrawiam
Dziś oczywiście spędziłem sporo czasu na działce.... będzie z 9h Czas leci gdy się robi.
Sąsiad opowiedział mi jaki widok zastał w niedziele o 5 rano.... Biało jak zimą od mrozu Winogrona dostały na pewno....
listki uszkodzone nie które. Co jak dostało w cztery litery okaże się za parę dni..... Na razie kwiaty truskawek nie są czarne.... zobaczymy później. Drzewa niby nic nie spada ale to również wyjdzie za parę dni. Powiem Wam , że warto mieć sporo wysokim roślin bo zbierają one fale przymrozków na siebie. Do około borówki mam wysokie drzewa i altankę to oberwały tylko nie które listki. Chyba nic więcej.
Nie zostaje nic innego jak czekać na wyrok.......
Dziś trawkę skosiłem. I zmontowałem dwie ławki. Wykorzystałem na nogi materiał z kompostownika a siedziska miałem dechy z pracy. Nie wiem co to za drzewo ale pieruńsko twarde. Grubego gwoździa nie mogłem wbić i się wygiął. Więc chwyciłem za wkrętarkę i wierciłem wiertłem małym a dopiero wbijałem gwoździe
Jedna ławka stoi truskawkach, na ich obrzeżu. Nogi będą nasze na trawniku. Postawiłem ją tutaj by spokojnie kosić trawę. A ławka idealnie pasuje bo obok zawieszany jest hamak. Więc jedni leżą a drudzy siedzą Potem wymiana
Nogi mocne , stoją na wbitych kotwach metalowych. Więc jak się to mówi dzieci po dzieciach
Druha ławka stoi koło leszczyny. Jeszcze w około niej i ławki rodzi mi się plan w głowie jak zagospodarować Będzie inaczej.
Ławka na zdjęciu wyszła jakaś wysoka .... tak nie jest Jest takiej wysokości by dzieci siadły.
Na koniec dnia wziąłem się za porządki na strychu. I trochę rzeczy trafiło do śmieci a inne się znalazły (uznane za zaginione).
I tak zleciało.....
Więcej nie zanudzam. Czas spadać do wyrka.
Spokojnej nocki !!!
Cześć Aniu. Ta roślinka to ułudka. Dostałem od kogoś chyba , nawet nie pamiętam Mam tych kwiatów coraz więcej i zaczynam się gubić co tam rośnie Czasami wracam do domu i zdjęcia na kompie przeglądam co rosło tam rok temu Ale jak jestem gdzieś w sklepie gdzie są roślinki to szukam czego nie ma Takie to już zboczenie.
Tak miałem w truskawkach agrotkanine ale już nie mam. Temat nieaktualny Krety szalały pod nią bo turkucie chyba ganiały. Lub inne robaki. Sąsiadka tak miała i zrobiła to samo i jej pomogło. Tylko ona miała gniazdo turkuci .... Na razie ja mam spokój z kretami w truskawkach. Oby na zawsze
julcia1
Cześć Julcia. Tak kompost to złoto ogrodnika. Liczę na wdzięczność roślinek, że będą ładnie rosły
Dzięki za podpowiedź ....może skorzystam z niej Ja maluje jedynie bramki bo reszta ogrodzenia ma siatkę z otuliną więc malować nie trzeba U mnie również zimno Życzę dużo zdrówka !!!
Pozdrawiam
Dziś oczywiście spędziłem sporo czasu na działce.... będzie z 9h Czas leci gdy się robi.
Sąsiad opowiedział mi jaki widok zastał w niedziele o 5 rano.... Biało jak zimą od mrozu Winogrona dostały na pewno....
listki uszkodzone nie które. Co jak dostało w cztery litery okaże się za parę dni..... Na razie kwiaty truskawek nie są czarne.... zobaczymy później. Drzewa niby nic nie spada ale to również wyjdzie za parę dni. Powiem Wam , że warto mieć sporo wysokim roślin bo zbierają one fale przymrozków na siebie. Do około borówki mam wysokie drzewa i altankę to oberwały tylko nie które listki. Chyba nic więcej.
Nie zostaje nic innego jak czekać na wyrok.......
Dziś trawkę skosiłem. I zmontowałem dwie ławki. Wykorzystałem na nogi materiał z kompostownika a siedziska miałem dechy z pracy. Nie wiem co to za drzewo ale pieruńsko twarde. Grubego gwoździa nie mogłem wbić i się wygiął. Więc chwyciłem za wkrętarkę i wierciłem wiertłem małym a dopiero wbijałem gwoździe
Jedna ławka stoi truskawkach, na ich obrzeżu. Nogi będą nasze na trawniku. Postawiłem ją tutaj by spokojnie kosić trawę. A ławka idealnie pasuje bo obok zawieszany jest hamak. Więc jedni leżą a drudzy siedzą Potem wymiana
Nogi mocne , stoją na wbitych kotwach metalowych. Więc jak się to mówi dzieci po dzieciach
Druha ławka stoi koło leszczyny. Jeszcze w około niej i ławki rodzi mi się plan w głowie jak zagospodarować Będzie inaczej.
Ławka na zdjęciu wyszła jakaś wysoka .... tak nie jest Jest takiej wysokości by dzieci siadły.
Na koniec dnia wziąłem się za porządki na strychu. I trochę rzeczy trafiło do śmieci a inne się znalazły (uznane za zaginione).
I tak zleciało.....
Więcej nie zanudzam. Czas spadać do wyrka.
Spokojnej nocki !!!
- buum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Moja działeczka :) cz2.
Witam.
Zrobiłem sobie weekend bez działki Czułem taką potrzebę. Przecież nic na siłę. Ale jutro oczywiście będę na moim RODOS
W piątek przyciąłem moje tuje przy tarasie, pierwszy raz od posadzenia Musiałem bo za wysokie były.
Chce by nie szły już do góry a w bok
Po przycięciu wziąłem się za założenie rynny na tarasie. Zabierałem się do tego .... aż w końcu kupiłem materiał i zrobiłem odprowadzenie deszczówki. Musiałem to zrobić bo deszczówka lała mi się z dachu tarasu na tuje i chorowały mi przez to.
Deszczówka dalej będzie trafiać tam gdzie trafiała ale nie na tuje a pod nie ;) Zrobiłem oprysk tui i powinno być ok
Wziąłem również się za zamontowanie podpór pod piwonie.
Piwonie na tyle spore są ,że muszę pomagać sobie sznurkiem Rok temu zdało to egzamin i w tym roku musi
Troszkę , naprawdę troszkę popadało u nas. Zawsze coś ale jak zwykle u nas najsłabsze opady. Życie.
Kwiatki kwitną, roślinki rosną. I oby bez przymrozków. Które niestety są możliwe do środy. Później tylko cieplej ale i popada
Pozdrawiam
Zrobiłem sobie weekend bez działki Czułem taką potrzebę. Przecież nic na siłę. Ale jutro oczywiście będę na moim RODOS
W piątek przyciąłem moje tuje przy tarasie, pierwszy raz od posadzenia Musiałem bo za wysokie były.
Chce by nie szły już do góry a w bok
Po przycięciu wziąłem się za założenie rynny na tarasie. Zabierałem się do tego .... aż w końcu kupiłem materiał i zrobiłem odprowadzenie deszczówki. Musiałem to zrobić bo deszczówka lała mi się z dachu tarasu na tuje i chorowały mi przez to.
Deszczówka dalej będzie trafiać tam gdzie trafiała ale nie na tuje a pod nie ;) Zrobiłem oprysk tui i powinno być ok
Wziąłem również się za zamontowanie podpór pod piwonie.
Piwonie na tyle spore są ,że muszę pomagać sobie sznurkiem Rok temu zdało to egzamin i w tym roku musi
Troszkę , naprawdę troszkę popadało u nas. Zawsze coś ale jak zwykle u nas najsłabsze opady. Życie.
Kwiatki kwitną, roślinki rosną. I oby bez przymrozków. Które niestety są możliwe do środy. Później tylko cieplej ale i popada
Pozdrawiam
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2465
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Moja działeczka :) cz2.
Witaj Piotrze słyszałam, że od środy ma być cieplej, ale po 25 maja z powrotem przyjdą zimne noce do 7 stopni. Wydaje mi się, że dopiero jak wszystko zniszczy to zimno to zrobi się cieplej. Pomidory też trzeba będzie sadzić a tu leje i zimno. Pozdrawiam
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- buum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Moja działeczka :) cz2.
Alicja125
Cześć Alicja. Pogoda zmienna. Bez stabilizacji dłuższej. U mnie wreszcie popadało !!! Takiego deszczu nie było od bardzo dawna. Padało kilkanaście godzin. Bez ulewy ale mocno. Wszystko w oczach poszło do góry.
Ja Alicja nie obawiałbym się ochłodzenia i nocy chłodnych a bardziej możliwości podtopień a nawet powodzi. Opadów było sporo w Europie i Polsce i to jeszcze nie koniec. Jeszcze ma padać solidnie miejscami. Deszcz potrzebny ale też jest jakiś umiar opadów
Zobaczymy. Ważne , że ciepło jest. A jak zrobi się chłodno to raczej bez przymrozków
Cześć Alicja. Pogoda zmienna. Bez stabilizacji dłuższej. U mnie wreszcie popadało !!! Takiego deszczu nie było od bardzo dawna. Padało kilkanaście godzin. Bez ulewy ale mocno. Wszystko w oczach poszło do góry.
Ja Alicja nie obawiałbym się ochłodzenia i nocy chłodnych a bardziej możliwości podtopień a nawet powodzi. Opadów było sporo w Europie i Polsce i to jeszcze nie koniec. Jeszcze ma padać solidnie miejscami. Deszcz potrzebny ale też jest jakiś umiar opadów
Zobaczymy. Ważne , że ciepło jest. A jak zrobi się chłodno to raczej bez przymrozków
- buum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Moja działeczka :) cz2.
Witajcie
Dziś pojechałem na działkę zobaczyć jak wygląda po opadach które wreszcie dotarły do mojego miasta I co zastałem ???
Mokrą ale nie zalaną działkę Do tego było bardzo przyjemnie i duszno. Roślinki szaleją i prześcigają się która wyżej wyrośnie
Tradycyjnie obskoczyłem działkę i powyrywałem zielsko które również fajnie rośnie.....
Od jakiegoś czasu dużo staram się radować działką a nie tylko wpaść i zasuwać. Teraz muszę mieć czas na posiedzenie, wypicie kawy, pooglądanie roślinek a co najważniejsze na przemyślenia. Człowiek wraca bardzo szczęśliwy do domu.
ZLIKWIDOWAŁEM OBRZEŻE KOŁO BORÓWKI, KTÓRE BYŁO Z POKRYCIA DACHOWEGO BITUMICZNEGO. ZACZĘŁO SIĘ PRZEWRACAĆ BO ZGNIŁO W ZIEMI :
PRZYCIĄŁEM MOJĄ WIERZBĘ :
ZLIKWIDOWAŁEM MOJĄ WĘDZARNIE. BĘDZIE ZA JAKIŚ CZAS NOWA, MOŻE MUROWANA. ZOBACZYMY :
ŚCIĄŁEM GAŁĘZIE HORTENSJI BO W TYM ROKU ZMARZŁY JUŻ 3 RAZY. NIE MIAŁEM SIŁY CZEKAĆ CZY COŚ Z TEGO BĘDZIE MIMO ŻE NA CO 5-6 POJAWIŁ SIĘ LIŚĆ. NOWE IDĄ OD ZIEMI:/PUSTO TERAZ /
POZA TYM COŚ TU COŚ TAM POGRZEBAŁEM I CZAS ZLECIAŁ.
POWOLI I DO PRZODU KOCHANI
Dziś pojechałem na działkę zobaczyć jak wygląda po opadach które wreszcie dotarły do mojego miasta I co zastałem ???
Mokrą ale nie zalaną działkę Do tego było bardzo przyjemnie i duszno. Roślinki szaleją i prześcigają się która wyżej wyrośnie
Tradycyjnie obskoczyłem działkę i powyrywałem zielsko które również fajnie rośnie.....
Od jakiegoś czasu dużo staram się radować działką a nie tylko wpaść i zasuwać. Teraz muszę mieć czas na posiedzenie, wypicie kawy, pooglądanie roślinek a co najważniejsze na przemyślenia. Człowiek wraca bardzo szczęśliwy do domu.
ZLIKWIDOWAŁEM OBRZEŻE KOŁO BORÓWKI, KTÓRE BYŁO Z POKRYCIA DACHOWEGO BITUMICZNEGO. ZACZĘŁO SIĘ PRZEWRACAĆ BO ZGNIŁO W ZIEMI :
PRZYCIĄŁEM MOJĄ WIERZBĘ :
ZLIKWIDOWAŁEM MOJĄ WĘDZARNIE. BĘDZIE ZA JAKIŚ CZAS NOWA, MOŻE MUROWANA. ZOBACZYMY :
ŚCIĄŁEM GAŁĘZIE HORTENSJI BO W TYM ROKU ZMARZŁY JUŻ 3 RAZY. NIE MIAŁEM SIŁY CZEKAĆ CZY COŚ Z TEGO BĘDZIE MIMO ŻE NA CO 5-6 POJAWIŁ SIĘ LIŚĆ. NOWE IDĄ OD ZIEMI:/PUSTO TERAZ /
POZA TYM COŚ TU COŚ TAM POGRZEBAŁEM I CZAS ZLECIAŁ.
POWOLI I DO PRZODU KOCHANI
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Moja działeczka :) cz2.
Piotrek działka coraz ładniejsza, więc nie ma co się dziwić, że siadasz, podziwiasz i rozmyślasz Wszystko pięknie kwitnie i się rozrasta, jest co podziwiać. Deszczu teraz u nas nie brakuje, szkoda tylko, że nie możemy czasu spędzać na ogrodzie bo pada i pada ;)
- buum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Moja działeczka :) cz2.
maniolek
Oj deszczu nie brakuje teraz u nas Takich ulew dawno nie było w Gorzowie. Dziś słoneczko i od razu lepiej człowiek się czuje. I roślinki też Wczoraj byłem na działce , mokro było ale trochę podziałałem. Po południu przeszła ulewa, krótka bo krótka ale solidna i działka stała w wodzie. Na szczęście teraz mniej deszczu i więcej słoneczka. Będzie wszystko fajnie rosło
Na drzewach i krzewach owoców na tą chwilę nie brakuje. Oby tylko pogoda nie wariowała za mocno.
W poniedziałek będąc na działce podczas burze, widziałem jak padał grad. Dość spory bo 2-3cm....byłem w szoku ale na szczęście długo nie padał.
Oto moje owoce na drzewach i krzewach
I kwiatki :
A także takie okazałe grzyby.....
Pozdrawiam
Oj deszczu nie brakuje teraz u nas Takich ulew dawno nie było w Gorzowie. Dziś słoneczko i od razu lepiej człowiek się czuje. I roślinki też Wczoraj byłem na działce , mokro było ale trochę podziałałem. Po południu przeszła ulewa, krótka bo krótka ale solidna i działka stała w wodzie. Na szczęście teraz mniej deszczu i więcej słoneczka. Będzie wszystko fajnie rosło
Na drzewach i krzewach owoców na tą chwilę nie brakuje. Oby tylko pogoda nie wariowała za mocno.
W poniedziałek będąc na działce podczas burze, widziałem jak padał grad. Dość spory bo 2-3cm....byłem w szoku ale na szczęście długo nie padał.
Oto moje owoce na drzewach i krzewach
I kwiatki :
A także takie okazałe grzyby.....
Pozdrawiam