Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4
- pestka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1809
- Od: 1 gru 2008, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4
Rotos czy nie można wcześniej wykopywać cebul ,mieczyków tak ciągle pada czy nie zgniją ,albo przędziorek dopadnie i będzie po mieczykach
Pestka zaprasza na swoją działkę: SPIS moich wątków Działka ROD pestki -rok 2016-2022 Kupię-sprzedam
- rotos
- 1000p
- Posty: 1383
- Od: 7 mar 2009, o 23:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie - Rewa
Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4
Wykazane jest, że bulwy mieczyków, które przed wykopkami miały przez dłuższy czas mokro i na dodatek było zimno, gorzej się przechowują i wręcz zapadaja na choroby grzybowe. W ten sposób można utracić wiele roślin.
Z drugiej strony to właśnie teraz mamy największe przyrosty bulw zastepczych i przybyszowych.
Sama musisz ocenić czy to właściwy moment.
Te które kwitły w lipcu na pewno mają już odpowiednio wyrośnięte zastępcze i nadają się do wykopania.
Pozdrawiam
Adam
Z drugiej strony to właśnie teraz mamy największe przyrosty bulw zastepczych i przybyszowych.
Sama musisz ocenić czy to właściwy moment.
Te które kwitły w lipcu na pewno mają już odpowiednio wyrośnięte zastępcze i nadają się do wykopania.
Pozdrawiam
Adam
-
- 500p
- Posty: 768
- Od: 20 mar 2014, o 19:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kobyłka
Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4
Swoje mieczyki wykopałam dwa tygodnie temu razem z koszem w którym były posadzone, dwa tygodnie postały tak pod daszkiem. Dziś je wyciągnęłam z ziemi, dość duże cebule, powinny być ok.
Pozdrawiam
Joanna Anastazja
Joanna Anastazja
Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4
Chyba skorzystam z dzisiejszej ładnej pogody i też wykopię mieczyki - kwitły w lipcu (z zakupów ubiegłorocznych), niektóre nie zakwitły wcale (z tegorocznych zakupów) - i raczej nie ma nadziei, że jeszcze zakwitną w tym roku, więc je też już przygotuję do zimowania.
- jola1313
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5412
- Od: 21 sty 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Suwałk
Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4
Ja czekam z wykopkami jak najdłużej.Mam ciepłą piwnicę i na wiosnę mi wyrastają .
-
- 200p
- Posty: 390
- Od: 25 mar 2016, o 14:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4
U mnie też zawiązały pączki ,ale nie rozkwitły tylko zaschły- może to chore jakieś?, liście mają zdrowe. W wykopaniem też jeszcze czekam, może jeszcze podrosną cebulki?
-
- 200p
- Posty: 231
- Od: 4 lis 2015, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 100 km na wschód od Wawy
Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4
W tamtym roku mieczyki u mnie eleganckie a w tym coś je przyatakowało.
Liście z pół na pół zielone z rdzawym nalotem jak uschnięte, widziałem to i w innych ogrodach więc to jakiś standard zapewne
Przed sadzeniem moczyłem w nadmanganianie potasu
co to za ustrojstwo i jak tego uniknąć
Liście z pół na pół zielone z rdzawym nalotem jak uschnięte, widziałem to i w innych ogrodach więc to jakiś standard zapewne
Przed sadzeniem moczyłem w nadmanganianie potasu
co to za ustrojstwo i jak tego uniknąć