Ogród zielonej
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16592
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród zielonej
Soniu, Ty masz ogród, toteż duża ilość hortensji nie przytłacza, a przeciwnie, daje wspaniałe widoki.
Natomiast na malutkiej przestrzeni miast budzić zachwyt dla piękna tych roślin, sprawia przeciwne wrażenie.
Twój ogród tętni życiem, a hortensje dodają mu urody.
Dobrego tygodnia życzę.
Natomiast na malutkiej przestrzeni miast budzić zachwyt dla piękna tych roślin, sprawia przeciwne wrażenie.
Twój ogród tętni życiem, a hortensje dodają mu urody.
Dobrego tygodnia życzę.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11296
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogród zielonej
Lucynka ma rację w ogrodzie widokowym jakim niewątpliwie jest Ogród Soni, większa ilość hortensji robi robotę... Na małej przestrzeni gdzie nie można ich wyeksponować w perspektywie są tylko zawalidrogami...
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11532
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Od nocy pada drobny deszcz. Nareszcie może nawodni moje piaski i trawnik odzyska zieleń. Panie z koła gospodyń zrobiły mi dziś niespodziankę i przyszły po kwiaty do wieńca dożynkowego. Byłam zaskoczona, ale pewnie nieliczni spacerowicze wypatrzyli kolory na rabatach. Zdjęcia z wczorajszego dnia.
Rabata zachodnia widziana z góry. Rzadko ją pokazuję, bo widać cały dom jak robię zdjęcie z dołu. Trawnik tragiczny mimo podlewania.
Gosiu myślę, że dążenie do zmian, leży w naszej naturze. Nie tylko w ogrodzie, ale w domu i innych dziedzinach życia. Generalnie lubię swój ogród, ale stale mam pomysły na kolejne zmiany, bo w jednym roku taka rabata mi się podoba, a w innym już nie. Przycięłam większość cisów i bukszpanów, ale martwię się, bo pada od kilkunastu godzin i nadal ma padać. Cięte bukszpany nie lubią takiej pogody. Cięłam tylko wcześnie rano i od dziewiętnastej.
Moniko bordowa jeżówka to Secret Affair, kupiona jesienią, już całkiem ładnie się rozrosła.
Dostałam Secret Romance jako NN. Zdjęcie zrobione w zachodzącym słońcu, w rzeczywistości są jaśniejsze. Z pomocą forumek nadałyśmy im taką nazwę. Mają około 60-70 cm wysokości i dość wiotkie pędy. Może to jednak inna odmiana. Znalazłam lipcowe zdjęcie.
Aniu miło, że Ci się podoba. Na pewno podglądanie innych ogrodów inspiruje nas do tworzenia swojego. Skopiować nigdy nie można i całe szczęście, bo w każdym ogrodzie powinno być widać duszę właściciela. Ja mam zawsze problem z łączeniem kolorów, więc ograniczam je. U mnie stale coś kwitnie, bo co roku fascynuję się nowymi bylinami, więc nie może być inaczej.
Może tak szybko nie tnij dużych drzew. Czy nie możesz negocjować innego przebiegu linii, a może kabel ziemny. Tworzę ogród na kompletnym pustkowiu i bardzo brakowało mi drzew, teraz po sześciu latach, już trochę je widać na działce. Liliowce, lilie i irysy mam, tylko floksów nie sadzę, bo unikam roślin, które łapią choroby grzybowe, wystarczy mi opryskiwanie róż. Właśnie wydaję cebulki lilii, bo mam ponad 80, na tyle nie mam miejsca. Za liliowcami nie przepadam, bo nie lubię zasychających codziennie kwiatów, a na obrywanie nie mam czasu.
Żeby zmieniać swój ogród musisz zadać sobie pytanie co Ci się podoba, a nie jakie ogrody mają inni. Jestem pedantyczna, więc staram się uładzić rabaty, ale innym się kompletnie nie podobają i podpowiadają mi, jakie zmiany powinnam poczynić.
Ewuniu dziękuję. Mam ostróżki trzy lata i zawsze powtarzały kwitnienie. Wycinam przy samej ziemi tylko pędy, które kwitły. Może Twoje jeszcze wypuszczą nowe pędy i zakwitną. Moja mama stale powtarza, że biały to nie kolor i powinnam sadzić hortensje ogrodowe, bo kolorowe. Wolę białe, bo kwitną co roku bez kaprysów.
Lucynko moja działka ma 50 metrów długości, z tej perspektywy tak duże hortensje dobrze wyglądają. Kierunek północ - południe to tylko 20 m i skarpa, tu nie mogę znaleźć sposobu na ciekawe zagospodarowanie. Hortensje to jednak duże krzewy i wymagają sporej przestrzeni. Podarowałam ulubionej cioci trzy ukorzenione, ale obsadziła je mnogością innych roślin na małej rabacie i niestety mnie się taki układ nie podoba. Jednak szanuję jej wybór, bo to jej ogród i ma się jej podobać.
Dziękuję za życzenia, mam pracowity tydzień, a deszcz znacznie poprawił mi humor.
Maryniu masz rację, stale powtarzam, że na ogród patrzę z okna lub innego miejsca. Niespecjalnie zachwycam się maluchami, nawet jak to piękne rarytasy. Mogę mieć takich kilka, ale duże skupiska koloru najbardziej lubię.
Tegoroczne siewki jarzmianki postanowiły zakwitnąć.
Hosty miniaturki mają jakieś brzydkie kropki, nie mam pojęcia co to może być. Rosną pod hortensją.
Rabata zachodnia widziana z góry. Rzadko ją pokazuję, bo widać cały dom jak robię zdjęcie z dołu. Trawnik tragiczny mimo podlewania.
Gosiu myślę, że dążenie do zmian, leży w naszej naturze. Nie tylko w ogrodzie, ale w domu i innych dziedzinach życia. Generalnie lubię swój ogród, ale stale mam pomysły na kolejne zmiany, bo w jednym roku taka rabata mi się podoba, a w innym już nie. Przycięłam większość cisów i bukszpanów, ale martwię się, bo pada od kilkunastu godzin i nadal ma padać. Cięte bukszpany nie lubią takiej pogody. Cięłam tylko wcześnie rano i od dziewiętnastej.
Moniko bordowa jeżówka to Secret Affair, kupiona jesienią, już całkiem ładnie się rozrosła.
Dostałam Secret Romance jako NN. Zdjęcie zrobione w zachodzącym słońcu, w rzeczywistości są jaśniejsze. Z pomocą forumek nadałyśmy im taką nazwę. Mają około 60-70 cm wysokości i dość wiotkie pędy. Może to jednak inna odmiana. Znalazłam lipcowe zdjęcie.
Aniu miło, że Ci się podoba. Na pewno podglądanie innych ogrodów inspiruje nas do tworzenia swojego. Skopiować nigdy nie można i całe szczęście, bo w każdym ogrodzie powinno być widać duszę właściciela. Ja mam zawsze problem z łączeniem kolorów, więc ograniczam je. U mnie stale coś kwitnie, bo co roku fascynuję się nowymi bylinami, więc nie może być inaczej.
Może tak szybko nie tnij dużych drzew. Czy nie możesz negocjować innego przebiegu linii, a może kabel ziemny. Tworzę ogród na kompletnym pustkowiu i bardzo brakowało mi drzew, teraz po sześciu latach, już trochę je widać na działce. Liliowce, lilie i irysy mam, tylko floksów nie sadzę, bo unikam roślin, które łapią choroby grzybowe, wystarczy mi opryskiwanie róż. Właśnie wydaję cebulki lilii, bo mam ponad 80, na tyle nie mam miejsca. Za liliowcami nie przepadam, bo nie lubię zasychających codziennie kwiatów, a na obrywanie nie mam czasu.
Żeby zmieniać swój ogród musisz zadać sobie pytanie co Ci się podoba, a nie jakie ogrody mają inni. Jestem pedantyczna, więc staram się uładzić rabaty, ale innym się kompletnie nie podobają i podpowiadają mi, jakie zmiany powinnam poczynić.
Ewuniu dziękuję. Mam ostróżki trzy lata i zawsze powtarzały kwitnienie. Wycinam przy samej ziemi tylko pędy, które kwitły. Może Twoje jeszcze wypuszczą nowe pędy i zakwitną. Moja mama stale powtarza, że biały to nie kolor i powinnam sadzić hortensje ogrodowe, bo kolorowe. Wolę białe, bo kwitną co roku bez kaprysów.
Lucynko moja działka ma 50 metrów długości, z tej perspektywy tak duże hortensje dobrze wyglądają. Kierunek północ - południe to tylko 20 m i skarpa, tu nie mogę znaleźć sposobu na ciekawe zagospodarowanie. Hortensje to jednak duże krzewy i wymagają sporej przestrzeni. Podarowałam ulubionej cioci trzy ukorzenione, ale obsadziła je mnogością innych roślin na małej rabacie i niestety mnie się taki układ nie podoba. Jednak szanuję jej wybór, bo to jej ogród i ma się jej podobać.
Dziękuję za życzenia, mam pracowity tydzień, a deszcz znacznie poprawił mi humor.
Maryniu masz rację, stale powtarzam, że na ogród patrzę z okna lub innego miejsca. Niespecjalnie zachwycam się maluchami, nawet jak to piękne rarytasy. Mogę mieć takich kilka, ale duże skupiska koloru najbardziej lubię.
Tegoroczne siewki jarzmianki postanowiły zakwitnąć.
Hosty miniaturki mają jakieś brzydkie kropki, nie mam pojęcia co to może być. Rosną pod hortensją.
- Przemekt23
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1197
- Od: 13 gru 2013, o 19:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród zielonej
Soniu twój ogród z każdej strony przepiękny. Wszystko takie równiutkie.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11532
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Przemek dziękuję, miło Cię znowu widzieć. Jak hortensje z patyków sobie radzą?
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4718
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Ogród zielonej
Soniu Ty jako królowa hortensji wiesz o nich wiele
Jak to jest z ukorzenianiem hortensji z patyczków ?
Kompletnie nie znam się na tym
U mnie też pada - jakaż to radość wśród ogrodników
Calutki dzień deszcz padał i to nie jakiś słaby, lecz porządny
Czy ja dobrze widzę ? Perowskia taka wielka ?
A tak ogólnie o ogrodzie - piękny sierpień u Ciebie.
Chyba najbardziej widowiskowy
Jak to jest z ukorzenianiem hortensji z patyczków ?
Kompletnie nie znam się na tym
U mnie też pada - jakaż to radość wśród ogrodników
Calutki dzień deszcz padał i to nie jakiś słaby, lecz porządny
Czy ja dobrze widzę ? Perowskia taka wielka ?
A tak ogólnie o ogrodzie - piękny sierpień u Ciebie.
Chyba najbardziej widowiskowy
- Lady-r
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4276
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Ogród zielonej
Soniu jednak pożegnam się z moimi drzewami bez żalu. Brakuje mi słońca i moim różom też. Mój ogródek jest mały, a trzy setne jesiony go przytłaczają i linia może iść tylko napowietrznie, bo ziemią toby mi cały ogród przekopali. No i mam dosyć wywożenia ich liści kilkanaście taczek gałęzi i liści wybrać z róż i bylin to już nie na moje siły.
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11532
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Seba dziękuję, czekam cały rok na kwitnienie hortensji. Wielkich sukcesów w ukorzenianiu patyków hortensji nie mam. Średnio 10 % się ukorzenia. Po marcowym cięciu tnę patyki grubości około 0,3 do 0,7 centymetra, z dwoma, trzema oczkami i sadzę do lekkiej ziemi w doniczki lub od razu w cienistym miejscu na rabacie. Trzeba pilnować wilgotności. Zdecydowanie wolę odkłady, te zawsze się ukorzenią. Perowskia rośnie szósty rok, ma około 180 cm wysokości i podobną szerokość. To matka pozostałych, które powoli nabierają masy.
Jak nie miałam ogrodu, to deszcz traktowałam jak niepotrzebną dolegliwość, a teraz się z niego cieszę.
Aniu lepiej wiesz co jest dobre dla Twojego ogrodu. Liści nie zazdroszczę, wiem jaka to praca, bo za płotem mam zagajnik brzozowy. Rynny stale zapchane, a z rabat nawet nie staram się sprzątać.
Jak nie miałam ogrodu, to deszcz traktowałam jak niepotrzebną dolegliwość, a teraz się z niego cieszę.
Aniu lepiej wiesz co jest dobre dla Twojego ogrodu. Liści nie zazdroszczę, wiem jaka to praca, bo za płotem mam zagajnik brzozowy. Rynny stale zapchane, a z rabat nawet nie staram się sprzątać.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród zielonej
Witaj Soniu . Rozplenice to spore trawy i faktycznie potrzebują przestrzeni . Postanowiłam kupić Ptasie Łapki ale na razie nie widziałam w żadnej szkółce . U mnie w okolicy skromnie z asortymentem . Dobrze, że pada bo sucho okropnie . Teraz podleje Twój ogród i będziesz miała spokój z podlewaniem . Trawnik szybko wysycha jeśli jest upał i zero deszczu . Twój nie wygląda jeszcze tak źle . Pochwalę Twoje rabaty bo bardzo mi się podobają . Rośliny w masie robią wielkie wrażenie . Twoje trawy są zjawiskowe i genialnie komponują się z jeżówkami . Trzymam kciuki za bukszpany . Pozdrawiam i spokojnego tygodnia Ci życzę .
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród zielonej
Kochana, na 99% to nie jest Secret Romance. Może bardziej Butterfly Kisses albo Double Delight? Musiałabym widzieć więcej zdjęć, to pomogę rozpoznać.
Secret Romance jest wysoka, kwiaty ma jeszcze jaśniejsze, bardziej płaskie.
Tak, czy inaczej śliczna
Secret Romance jest wysoka, kwiaty ma jeszcze jaśniejsze, bardziej płaskie.
Tak, czy inaczej śliczna
- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Ogród zielonej
Soniu zostałaś doceniona przez panie z kółka. Przede wszystkim chyba twój ogród....
Wiedziały kobitki do kogo się zgłosić. Nie wiem tylko ,czy ja bym się cieszyła, jakby przyszły do mnie. Zawsze mi szkoda zerwać każdego , nawet najmniejszego kwiatka...
U mnie też pada od nocy, z małymi przerwami do teraz. Jutro mam wolne i zaplanowałam trochę pracy w ogrodzie. Mam nadzieję , że zdąży się już wypadać...
Pozdrawiam i spokojnej nocki ci życzę.
Wiedziały kobitki do kogo się zgłosić. Nie wiem tylko ,czy ja bym się cieszyła, jakby przyszły do mnie. Zawsze mi szkoda zerwać każdego , nawet najmniejszego kwiatka...
U mnie też pada od nocy, z małymi przerwami do teraz. Jutro mam wolne i zaplanowałam trochę pracy w ogrodzie. Mam nadzieję , że zdąży się już wypadać...
Pozdrawiam i spokojnej nocki ci życzę.
- Przemekt23
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1197
- Od: 13 gru 2013, o 19:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród zielonej
Soniu jedna z dwóch hortensji przetrwała sporo urosła i zakwitła przepiękna jest. Jeżówki i trawka red baron też zachwycające. Dzięki Tobie . Ja trochę ogarniam jeszcze po nawałnicy która jak wszystkim wiadomo przeszła przez nasze województwo. Ale mogło być gorzej u mnie w porównaniu do sąsiednich miejscowości.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11532
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Zmiana temperatury o 15 stopni, niezbyt przyjemna. W słońcu ciepło, ale bez niego chłodno. Prawie kończę przycinanie bukszpanów i cisów. Z bukszpanami się nie pieściłam, bo chyba jednak ćma je zaatakowała, choć larw nie widać. Może to być ich ostatni sezon w ogrodzie. Róże kwitną, ale kilka krzewów prawie bez liści. Tylko niezawodna Artemis, Pomponella i Aspirin trzymają się dobrze.
Ewelinko już się zastanawiam nad wymianą dwu dużych rozplenic na miniaturki. Jak rabaty były puste, to trawa świetnie wypełniała przestrzeń, ale teraz trochę zagłusza inne rośliny. Jeżówki kwitną w najlepsze, a deszcz już poprawił stan trawnika. Trzymanie kciuków za bukszpany konieczne, bo coś mi się nie podobają ich suche wnętrza.
Moniko dziękuję, że pomagasz w identyfikacji jeżówki. To jednak będzie Double Delight, na dzisiejszym zdjęciu bardziej to widać. Bardzo ją lubię, bo pięknie przyrosła, mimo corocznego przesadzania.
Olu dałam naręcze cynii i jeżówek, oraz pięć kwiatów dalii. Niech cieszą oczy innych. Niestety na dożynkach nie byłam, więc efektu nie mogłam podziwiać. Do domu rzadko zrywam kwiaty, ale paniom nie mogłam odmówić. Poza tym prawie nie widać ubytków, bo u mnie zawsze rośnie wiele sztuk jednej rośliny. U nas dziś nie padało, więc dwie godziny przycinałam bukszpany. Czeka mnie jeszcze przesadzanie kilku bylin, ale znowu prognozują ponad 30 stopni, więc się wstrzymuję.
Przemek dzięki za informacje. Przykro, że Twój rejon tak ucierpiał od wichur. Cieszę się, że rośliny sobie radzą, większość to wyjątkowo odporne byliny i na długo zagoszczą w ogrodzie. Pokaż hortensję w wątku, to przynajmniej będę wiedzieć która przetrwała.
Hibiskus dla Ali Biedronki.
Ewelinko już się zastanawiam nad wymianą dwu dużych rozplenic na miniaturki. Jak rabaty były puste, to trawa świetnie wypełniała przestrzeń, ale teraz trochę zagłusza inne rośliny. Jeżówki kwitną w najlepsze, a deszcz już poprawił stan trawnika. Trzymanie kciuków za bukszpany konieczne, bo coś mi się nie podobają ich suche wnętrza.
Moniko dziękuję, że pomagasz w identyfikacji jeżówki. To jednak będzie Double Delight, na dzisiejszym zdjęciu bardziej to widać. Bardzo ją lubię, bo pięknie przyrosła, mimo corocznego przesadzania.
Olu dałam naręcze cynii i jeżówek, oraz pięć kwiatów dalii. Niech cieszą oczy innych. Niestety na dożynkach nie byłam, więc efektu nie mogłam podziwiać. Do domu rzadko zrywam kwiaty, ale paniom nie mogłam odmówić. Poza tym prawie nie widać ubytków, bo u mnie zawsze rośnie wiele sztuk jednej rośliny. U nas dziś nie padało, więc dwie godziny przycinałam bukszpany. Czeka mnie jeszcze przesadzanie kilku bylin, ale znowu prognozują ponad 30 stopni, więc się wstrzymuję.
Przemek dzięki za informacje. Przykro, że Twój rejon tak ucierpiał od wichur. Cieszę się, że rośliny sobie radzą, większość to wyjątkowo odporne byliny i na długo zagoszczą w ogrodzie. Pokaż hortensję w wątku, to przynajmniej będę wiedzieć która przetrwała.
Hibiskus dla Ali Biedronki.