Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
Jeśli zależy ci, aby wysiane rośliny wytworzył jak najwięcej masy zielonej, która pewnie też wzbogaci kompost, to wysiej facelię. Ma mniejsze wymagania pokarmowe i daje duży przyrost masy zielonej, dużo większy niż łubin. Łubinowi wysianemu drugi raz w tym samym miejscu może odczuwać niedobory składników pokarmowych i w konsekwencji rośliny będą słabo rosły. Poza tym łubin "wybiera" z gleby przede wszystkim duże ilości azotu, natomiast facelia sporo potasu.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
Łubin nie jest z rodziny motylkowych? nie powinien wzbogacać raczej ziemi w azot dzięki symbiozie z bakteriami wiążącymi go z powietrza?
U mnie w tym roku po zebranym czosnku, cebuli i bobie nie sadze kapustnych, wyściółkowałam tylko glebę i planuję posiać coś jednoliścienne do przekopania przed zimą (jak uda mi się dostać na targu, to najchętniej owies).
U mnie w tym roku po zebranym czosnku, cebuli i bobie nie sadze kapustnych, wyściółkowałam tylko glebę i planuję posiać coś jednoliścienne do przekopania przed zimą (jak uda mi się dostać na targu, to najchętniej owies).
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- jeszcze
- 1000p
- Posty: 1566
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
Ja kupiłam Łubin, peluszke, facelie i gorczyca. Zamierzam posiac taką mieszankę jako wsiewke pod pomidory i paprykę. Jak wyrośnie zostawić na zimę jako mulcz. Co myślicie?
Iza
- ullak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1668
- Od: 10 mar 2015, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kozienice
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
Ja oczywiście jestem za.
Tu moje żyto ozime, po wyrośnięciu tylko zdeptane i tak zostawione jako ścieżka:
Tu moje żyto ozime, po wyrośnięciu tylko zdeptane i tak zostawione jako ścieżka:
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
- jeszcze
- 1000p
- Posty: 1566
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
Bardzo mi się podoba pomysł z deptaniem poplonu
Iza
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8474
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
Ja po pomidorach będę siała gorczycę, która szybko kiełkuje i okrywa ziemię a jak podrośnie przed kwitnieniem ( o ile zdąży) zaryję razem z obornikiem kursko-króliczym( najprawdopodobniej świeży).
Muszę tak zrobić bo mam wyjałowioną glebę. W następnym roku na tym samym miejscu posadzę znowu pomidory i dodatkowo do dołków dam przeleżały nawóz koński.
Niestety nie mam możliwości zmianowania upraw.
Muszę tak zrobić bo mam wyjałowioną glebę. W następnym roku na tym samym miejscu posadzę znowu pomidory i dodatkowo do dołków dam przeleżały nawóz koński.
Niestety nie mam możliwości zmianowania upraw.
- jeszcze
- 1000p
- Posty: 1566
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
U mnie też obawiam się sam poplon nie wystarczy i będę musiała dać obornik (też koński planuję) na wiosnę rzędowo.
Zastanawiam się, czy ten mulcz się przez zimę rozłoży. Jak nie, najwyżej go przekopię na wiosnę.
Zastanawiam się, czy ten mulcz się przez zimę rozłoży. Jak nie, najwyżej go przekopię na wiosnę.
Iza
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8666
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
Ja na poplon jesienny mam kupione perko .
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8474
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
Moja Ś.P babcia siała po zbożu saradelę i rozrzucali składowany obornik (hodowali kury, świnki i krowę), orali wszystko w skibę ale dokładnie nie pamiętam w jakiej kolejności bo miałam wtedy z 5 lat...jedynie nazwa saradela mi utkwiła. Bardzo lubiłam patrzeć jak to robią i mam miłe wspomnienia.
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
Nie pamiętam w którym wątku, ale trwała na forum w zeszłym roku na jesieni dyskusja o kompostowaniu liści orzecha włoskiego i rzekomej szkodliwości zawartego w nich juglonu. Trochę się przestraszyłem i trzy duże worki liści orzecha włoskiego zamiast na kompost wysypałem pod kilkunastoletnie sosny. Później okazało się, że sosna ma być szczególnie wrażliwa na juglon. Minął niemal rok, sosny rosną tak jak rosły, a ich przyrosty nie odbiegają od pozostałych sosen, pod którymi liści orzecha nie było. Tak więc opowieści o szkodliwości liści naszego rodzimego orzecha włoskiego w kompoście są co najmniej zdecydowanie przesadzone.
Pozdrawiam
Adam
Adam
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
Garbniki z liści orzecha są szybko wypłukiwane przez wodę a resztą zajmują się różne mikroorganizmy, gdybyś dał większą ilość świeżo przekompostowanych bezpośrednio do ziemi w strefę korzeni to by zadziałało negatywnie. Ja od lat kompostuję różne liście w tym dębowe ale tych "złych " staram się dawać ok 10% w stosunku do reszty i nic się nie dzieje
Pozdrawiam. Jacek
-
- 500p
- Posty: 651
- Od: 10 kwie 2014, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
Witajcie
Chciałem zająć się przygotowaniem gleby na następny sezon pod warzywa takie jak pomidory, ogórki, paprykę, ziemniaki. Jeszcze rok temu rosły tam chwaty. Przez marzec i kwiecień przekopałem wszystko, odchwaściłem i rozsypałem nawóz azofoska. Na części działki pod ziemniaki rozrzuciłem kurzy obornik. Nigdy wcześniej nie siałem poplonu na nawóz zielony i nie wiem od czego zacząć. Przygoda z ogródkiem zaczęła się dopiero w 2016 r. i jestem jeszcze zielony w tych sprawach. I jeszcze jedna sprawa jeśli zasieje np. peluszkę, seradelę, wykę albo jakąś inna roślinę muszę na wiosnę przekopać działkę czy mogę użyć do tego glebogryzarki? Dodam, że działka pod warzywa jest spora i przekopywanie jej jest ponad moje siły dlatego kupiłem w tym sezonie glebogryzarkę. Czekam na wasze propozycję...
Chciałem zająć się przygotowaniem gleby na następny sezon pod warzywa takie jak pomidory, ogórki, paprykę, ziemniaki. Jeszcze rok temu rosły tam chwaty. Przez marzec i kwiecień przekopałem wszystko, odchwaściłem i rozsypałem nawóz azofoska. Na części działki pod ziemniaki rozrzuciłem kurzy obornik. Nigdy wcześniej nie siałem poplonu na nawóz zielony i nie wiem od czego zacząć. Przygoda z ogródkiem zaczęła się dopiero w 2016 r. i jestem jeszcze zielony w tych sprawach. I jeszcze jedna sprawa jeśli zasieje np. peluszkę, seradelę, wykę albo jakąś inna roślinę muszę na wiosnę przekopać działkę czy mogę użyć do tego glebogryzarki? Dodam, że działka pod warzywa jest spora i przekopywanie jej jest ponad moje siły dlatego kupiłem w tym sezonie glebogryzarkę. Czekam na wasze propozycję...
Pozdrawiam Krzysiek
Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2
solaris37 zajrzyj w ten link http://www.modr.mazowsze.pl/porady-dla- ... ierniskowy
Jeśli chcesz na tym miejscu w przyszłym roku coś uprawiać, to może wybierz takie rośliny, które przemarzną i będą do uprawy na mulcz, wiosną podsypiesz np azofoską, przelecisz glebogryzarką i powinno być ok. Ja u siebie sprawdziłem słonecznik łuskany, miałem tego sporo więc gęsto sypnąłem, moim zdaniem to b. dobry nawóz zielony do wysiania o tej porze. W linku polecają facelię, bo po zimie świetnie się kruszy i nie ma kłopotu z przygotowaniem ziemi, ja nie próbowałem.
Z żytem miałem problem, bo mimo, że wiosną bardzo wcześnie go przekopałem, to i tak się nie do końca rozłożył jak ruszyły prace wiosenne.
Jeśli chcesz na tym miejscu w przyszłym roku coś uprawiać, to może wybierz takie rośliny, które przemarzną i będą do uprawy na mulcz, wiosną podsypiesz np azofoską, przelecisz glebogryzarką i powinno być ok. Ja u siebie sprawdziłem słonecznik łuskany, miałem tego sporo więc gęsto sypnąłem, moim zdaniem to b. dobry nawóz zielony do wysiania o tej porze. W linku polecają facelię, bo po zimie świetnie się kruszy i nie ma kłopotu z przygotowaniem ziemi, ja nie próbowałem.
Z żytem miałem problem, bo mimo, że wiosną bardzo wcześnie go przekopałem, to i tak się nie do końca rozłożył jak ruszyły prace wiosenne.