Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Pelidea
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1590
Od: 21 cze 2013, o 08:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Ależ piękne kwiaty. Ten hibiskus z Twojego przedostatniego postu ma rewelacyjny kolor.
Awatar użytkownika
witch
1000p
1000p
Posty: 3102
Od: 9 cze 2013, o 10:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok.

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Lucy, Twoja calla wygląda mi na odmianę Picasso.
Moja kwitła od maja, dopiero teraz przekwita. Znajdziesz zdjęcia z mojego balkonu. Być może to taka sama.

Gazanie masz prześliczne, moje w donicach to wciąż tylko "szczypiorki" :wink:
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Asia - ten pomarańczowy? To mój ulubiony ;:167

A wiecie co mi babcia zrobiła z gazaniami??? Ma 95 lat, czasem wychodzi z domu posiedzieć przed domem i sie zagrzać i razu jednego stanęła przy gazaniach właśnie, a że była taka pora dnia i taki etap rozwoju kwiatów,to wyglądały jak szpileczki, wiecie,o czym mówię, a babcia stwierdziła, że one juz się zwijają, bo przekwitnięte i wszystkie kwiatki poobrywała!! Całas krzynka - 6 ładnych krzaczków ogolonych do jednego kwiatka ;:145
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
witch
1000p
1000p
Posty: 3102
Od: 9 cze 2013, o 10:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok.

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Znam ten ból, kiedyś teściowa przetrzebiła moje siewki bo uznała że to chwasty ;:306
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Dzisiaj trochę przestrzeni skrzynkowo-doniczkowej okołodomowej - chaos po prostu :wink:

Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Jeżówka różowa już jest u nas od lat, uwielbiam jeżówki, wczoraj dokupiłam inne kolorki:
Ten ciemniejszy jest taki ciemnopomarańczowy, ale coś nie wyszedł.

Obrazek

Obrazek Obrazek

I przesadziłam dużego grudnika dzisiaj

Obrazek
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
Pelidea
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1590
Od: 21 cze 2013, o 08:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

A tam chaos. Artystyczny nieład! :wink: Super wyglądają doniczki na tym murku. Widzisz, murek muszę zrobić teraz... ;:306 Tylko gdzie?

Bardzo fajnie wygląda ten grudnik w nowej doniczce. Pasuje mu. :)
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5065
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Chaos skrzynkowo - doniczkowy urzekający. A tak zapytam, kto podlewa :wink: ?
Podejrzałam, jak przesadzałaś grudnika (nie "zza płota", oczywiście :;230 ), sposób z gazetą do zgapienia ;:333 .
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Inaczej bym go nie przesadziła sama. Kombinowałam co by tu zrobić i wykombinowałam :wink:

Artystyczny nieład polega na tym, że mama wsadza i wysiewa wszystko pod wpływem impulsu i tam, gdzie akurat upatrzy skrawek miejsca. Ja bym tak nie umiała, i wcale nie mówię tego złośliwie. Ja bym zaraz tu od linijki, tam w równych odległościach, najpierw obmierzyć, zaplanować, wyrysować, poukładać (..) taki charakter jakiś wredny mam. Albo traumę i wypaczenie charakteru, ale to by trzeba fachowca od wypaczeń zapytać :wink:

Podlewa zasadniczo mama (chyba, że jedzie np. do sanatorium :roll: ) zajmuje jej to około godziny i schodzi 14 wiader wody.
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
Pelidea
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1590
Od: 21 cze 2013, o 08:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Ja Cię rozumiem. Ja też tak lubię... Wiesz, jak na mnie krzywo patrzyli, że spisałam sobie ile docelowo ma mieć średnicy każda roślinka na skalniaku i kombinowałam jak je posadzić? I tak mi nie wyszło, np. dzwonki rozrastają się bardziej, będzie do poprawki na wiosnę... ;:224

Lubię porządek, przycięte krzaczki itd. Porządkuję teraz 20-letni ogród pod 'moje widzimisię' i nie jest to łatwe, byłoby lepiej zrównać wszystko z ziemią i zacząć od nowa, tylko... szkoda by było roślin.
wisnia897
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2795
Od: 23 sie 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

To wygląda na dość kontrolowany nieład artystyczny! Ja odnoszę wrażenie, że jest w tym chaosie jakiś porządek :D
Mnie się podoba ;:333
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5933
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Oj, Lucy, to już było u mnie przerabiane! Nie artystyczny nieład, tylko miejsce do oglądania kwiatów! No w końcu na podestach z pieńków są, nie? Jak eksponaty w muzeum, do oglądania ;:306
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20122
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Ile tego! ;:oj

Jestem pod wrażeniem pracowitości - przecież samo nie rośnie i nie kwitnie... ;:204
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Nie no rośnie i kwitnie samo, tylko się samo nie podlewa :wink:

Dziękuję wszystkim za tyle dobrej energii :D
Niby dni teraz takie długie, ale przez to kończą się 'szybciej', bo nagle okazuje się, że jest po 21 :shock:
Dziś zakwitł kolejny hibiskus

Obrazek

Tak się wczasują hippeastra ;:209
Prawie cały zestaw to jest, więc jakoś specjalnie dużo nie ma, nie ma sie czym przejmować :wink:

Obrazek

A taka dzisiaj przyszła paczuszka ;:173

Obrazek

I przesadziłam szczypiorek. I pomyśleć, że tak niedawno miał tyyyle swobody w 5,5-centymetrowej doniczce ;:204

Obrazek

A poza tym nabyłam zestaw żurawek :D
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”