Róże i hortensje - pod dębowym okapem. cz.17
- silvarerum
- 1000p
- Posty: 1149
- Od: 16 kwie 2012, o 21:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Róże i hortensje - pod dębowym okapem. cz.17
Wandziu - iglaków (już) nie mam, ale miejsce na brzózkę wykombinuję.
Piękne łany tulipanowe - zwłaszcza biało-czerwony i te płonące
Piękne łany tulipanowe - zwłaszcza biało-czerwony i te płonące
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Róże i hortensje - pod dębowym okapem. cz.17
Dalie już masz nieźle podpędzone W niedługim czasie na pewno zaczną kwitnąć Ale żeby aż 63 sztuki? Jetem ich bardzo ciekawa A ja w tym roku wykopię tulipany, przynajmniej te ubiegłoroczne. Niby kwitną, ale nie wszystkie i część kwiatów jest zniekształcona. Słońce nas w tym roku nie rozpieszcza, a na Twoich zdjęciach tak złociście Ciekawe, czy dalej tak masz?
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16029
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Róże i hortensje - pod dębowym okapem. cz.17
Apus, JLG, fiskomp, Luisa, ewelkacha, dorotka350, katex123, cyma, Annes77, Aneczka, kasia100785, Margo2, kogra, Ann85, pelagia, pela, tencia, silvarerum, Iwonka1. Witajcie kochane, miło mi, że wpadacie na odwiedzinki. Bardzo mi przyjemnie powitać też nowego gościa Luisę i podziękować za tak sympatyczny pierwszy komentarz!
Takiej okropnej wiosny to ja powiem wam, że nie pamiętam, jak żyję. Wszystko straszliwie opóźnione. A jeszcze za chwilę mają być przymrozki. Część dalii, które już zasadziłam w ziemi, dzisiaj poprzykrywałam czym się dało, głównie kubełkami i doniczkami. A drugą część przytargałam z tarasu do domu, aż mnie kręgosłup boli. Mam nadzieję, że będzie najwyżej - 1C. Tak przynajmniej zapowiadają dla naszego regionu. Szkoda dzisiaj patrzyć na te wszystkie rośliny, które na razie wyglądają tak ładnie i świeżo. Nie wiadomo, co się z nimi stanie. Ale całego ogrodu nie sposób przykryć, niestety. No nic, nie ma w tej chwili co rwać włosów z głowy i trzeba być dobrej myśli.
Chciałam jeszcze słówko o tulipanach. Otóż zakwitły mi odmiany, które nie kwitły w zeszłym roku. Myślałam, że mam tak tylko z jedną odmianą, ale okazuje się, że dotyczy to kilku odmian. Chyba jest tak, jak sugerujecie, Musiały zakwitnąć cebulki przybyszowe, które w zeszłym roku były zbyt małe, a w tym już dojrzały i wydały kwiat. Ja tulipanów nigdy nie wykopuję, bo według mnie to nic nie daje. Czy wykopane, czy pozostawione w ziemi, zachowują się tak samo.
Ostatnie dni były u nas częściowo słoneczne, a więc zrobiłam kilka tulipanowych zdjęć.
Tulipany Alaqua. Dwa lata kwitły pięknie, w zeszłym roku chyba tylko trzy sztuki, a w tym roku znowu ładnie. Na razie są głównie żółte, ale potem wybarwi się taka fajna czerwona obwódka na płatkach.
Słoneczna rabata, w barwach żółtych, białych i pomarańczowych. Obecnie kwitnie głównie te w głębi, mocno pomarańczowe Orange Emperior z Lidla.
A tutaj fiolety kupione od Królika. Dwie odmiany Purple Prince i Candy Prince.
Tutaj jakieś stareńkie, znowu odżyły po kilku latach niekwitnięcia.
Czerwone strzępiaste w środku to Masquote.
Orange Emperor
Takiej okropnej wiosny to ja powiem wam, że nie pamiętam, jak żyję. Wszystko straszliwie opóźnione. A jeszcze za chwilę mają być przymrozki. Część dalii, które już zasadziłam w ziemi, dzisiaj poprzykrywałam czym się dało, głównie kubełkami i doniczkami. A drugą część przytargałam z tarasu do domu, aż mnie kręgosłup boli. Mam nadzieję, że będzie najwyżej - 1C. Tak przynajmniej zapowiadają dla naszego regionu. Szkoda dzisiaj patrzyć na te wszystkie rośliny, które na razie wyglądają tak ładnie i świeżo. Nie wiadomo, co się z nimi stanie. Ale całego ogrodu nie sposób przykryć, niestety. No nic, nie ma w tej chwili co rwać włosów z głowy i trzeba być dobrej myśli.
Chciałam jeszcze słówko o tulipanach. Otóż zakwitły mi odmiany, które nie kwitły w zeszłym roku. Myślałam, że mam tak tylko z jedną odmianą, ale okazuje się, że dotyczy to kilku odmian. Chyba jest tak, jak sugerujecie, Musiały zakwitnąć cebulki przybyszowe, które w zeszłym roku były zbyt małe, a w tym już dojrzały i wydały kwiat. Ja tulipanów nigdy nie wykopuję, bo według mnie to nic nie daje. Czy wykopane, czy pozostawione w ziemi, zachowują się tak samo.
Ostatnie dni były u nas częściowo słoneczne, a więc zrobiłam kilka tulipanowych zdjęć.
Tulipany Alaqua. Dwa lata kwitły pięknie, w zeszłym roku chyba tylko trzy sztuki, a w tym roku znowu ładnie. Na razie są głównie żółte, ale potem wybarwi się taka fajna czerwona obwódka na płatkach.
Słoneczna rabata, w barwach żółtych, białych i pomarańczowych. Obecnie kwitnie głównie te w głębi, mocno pomarańczowe Orange Emperior z Lidla.
A tutaj fiolety kupione od Królika. Dwie odmiany Purple Prince i Candy Prince.
Tutaj jakieś stareńkie, znowu odżyły po kilku latach niekwitnięcia.
Czerwone strzępiaste w środku to Masquote.
Orange Emperor
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Róże i hortensje - pod dębowym okapem. cz.17
Wandziu w takim razie jest nadzieja i dla moich tulipanów, które w tym roku pokazały same liście. Super!
Aż miło popatrzeć na Twoje słoneczne fotki. Takich chwil nam wszystkim ostatnio brakuje. U mnie znów pochmurno i popaduje deszcz.
Mam nadzieję, że przymrozki ominą Twój ogród.
Aż miło popatrzeć na Twoje słoneczne fotki. Takich chwil nam wszystkim ostatnio brakuje. U mnie znów pochmurno i popaduje deszcz.
Mam nadzieję, że przymrozki ominą Twój ogród.
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Róże i hortensje - pod dębowym okapem. cz.17
Wandziu śliczny tulipanowy spektakl w słoneczku.
U mnie zimnica a w nocy ma być przymrozek
U mnie zimnica a w nocy ma być przymrozek
-
- 200p
- Posty: 264
- Od: 16 kwie 2013, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
- Kontakt:
Re: Róże i hortensje - pod dębowym okapem. cz.17
Tulipany wymiataja. Zestawienie kolorów na ostatnim zdjęciu jest przepiękne .... A tak swoją drogą to skąd, Wandziu, wzięłas tyle słońca?!
"Drobiazg nieraz, a ślady jak w śniegu" W. Myśliwski
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3339
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Róże i hortensje - pod dębowym okapem. cz.17
Oszałamiająca ilość tulipanów Ale posadziłaś je z rozmysłem,więc pięknie się prezentują.Ja nadal gonię po ogrodzie znacząc je kolorową wełną,żeby pogrupować Niby już powinno być dobrze,ale galimatias jest nadal.I tak je lubię,ale od czasu do czasu bierze mnie na reformę
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7817
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Róże i hortensje - pod dębowym okapem. cz.17
Wando stworzyłaś ładne kompozycje tulipanów. Purple Prince i Candy Prince szczególnie do mnie przemawiają. Dodatkowo piękne zdjęcia wzmagają efekt.
Zapowiadanego przymrozku u mnie nie było. Na szczęście, bo bałam się o majowe rododendrony. Więc u ciebie też pewnie w miarę ciepło. Jeszcze najbliższa noc będzie bardzo zimna. Też okrywałam rośliny wiaderkami i dużymi donicami. Dobry patent a przede wszystkim szybki i skuteczny
pozdrawiam
Zapowiadanego przymrozku u mnie nie było. Na szczęście, bo bałam się o majowe rododendrony. Więc u ciebie też pewnie w miarę ciepło. Jeszcze najbliższa noc będzie bardzo zimna. Też okrywałam rośliny wiaderkami i dużymi donicami. Dobry patent a przede wszystkim szybki i skuteczny
pozdrawiam
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Róże i hortensje - pod dębowym okapem. cz.17
Wandziu, u Ciebie tak pięknie i słonecznie na zdjęciach.
Pięknie, ciepło i kolorowo!
Pięknie, ciepło i kolorowo!
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Róże i hortensje - pod dębowym okapem. cz.17
Wanda, piękna ta słoneczna rabata i mimo, ze na nowej rabacie u siebie zrobiłam w bardziej różowo-fioletowej kolorystyce to najchętniej odwracam wzrok ku starym czerwono żółtym zestawieniom. Taka wiosna, że wszystko co bliżej ciepłych kolorów to cieszy
Czy to u ciebie czytałam, ze dosadzasz tulipany nie wykopując starych cebul?? Mam ogromne place całe w liściach i po dwóch latach liści już nawet nie liczę, ze one w końcu zakwitną
Czy to u ciebie czytałam, ze dosadzasz tulipany nie wykopując starych cebul?? Mam ogromne place całe w liściach i po dwóch latach liści już nawet nie liczę, ze one w końcu zakwitną
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 22
- Od: 19 cze 2016, o 17:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
Re: Róże i hortensje - pod dębowym okapem. cz.17
Obejrzałem ten piękny ogród. Zachwyciły mnie niemal wszystkie kompozycje, a szczególnie te donice skomponowane na tarasie, być może dlatego, że sam mam do użytku balkon i coś jakby patio (mieszkam w kamienicy). Chciałbym się dowiedzieć jak nazywa się iglak na zdjęciu, które wklejam. Ładnie kolumnowo i wąsko rośnie. Czy nadawałby się na stałe do donicy?
Pozdrawiam
Łukasz
Łukasz
- a_nie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1620
- Od: 31 mar 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Róże i hortensje - pod dębowym okapem. cz.17
Dziękuje za pokrzepiające kolorowe, radosne zdjęcia tulipanów. Jak zwykle prezentują się one u Ciebie przepięknie.
- JLG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: Róże i hortensje - pod dębowym okapem. cz.17
Dziś dwukrotnie załapałam się na padający deszcz ze śniegiem, przemarzłam i mam dość takiej wiosny. U mnie dalie okręcone agrowłókniną, jedna już miała zawiązany pąk kwiatowy... jeśli temperatura zatrzyma się w okolicach zera powinny przetrwać.
Piękne tulipany, szczególnie połączenie ciemnego różu z fioletem udane; na pewno jesienią będę dosadzać...
Piękne tulipany, szczególnie połączenie ciemnego różu z fioletem udane; na pewno jesienią będę dosadzać...