Witam Was
Jestem nowicjuszem i nie za bardzo się jeszcze znam na uprawie roślin, stąd moje pytanie ... mam w ogródku 3 róże 15-20 letnie zawsze pięknie kwitły, przycinałam im tylko suche końcówki i zawsze to robiłam w kwietniu (nie wiem czy dobrze) ale z roku na rok kwitły i rozrastały się pięknie ...aż tu nagle po tej zimie wszystkie róże zniszczone, całe suche ... na jaką długość mam je przyciąć czy da się je uratować ? Niestety nie znam nazw tych róż, 2 są bardzo duże na płocie mają małe różowe kwiaty, 3 ma duże czerwone kwiaty i ma długie grube pnącza. Bardzo proszę o poradę co mam w takim przypadku zrobić czy róże da się jeszcze uratować ?
Różanka Misi
- seema
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 9
- Od: 25 kwie 2017, o 11:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Będzin
Re: Różanka Misi
Pozdrawiam
Nowicjuszka Natalia
Nowicjuszka Natalia
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Różanka Misi
W tym roku mało w którym ogrodzie nie było ostrych cięć róż , więc wszystkie mamy ten sam problem. Patrząc jednak na liczbę wypuszczanych pędów ze sterczących malutkich kikutów, to chyba nie będzie tak źle, myślę, że one nas jeszcze zaskoczą swoją żywotnością. W końcu lato się jeszcze nie zaczęło Będzie dobrze
Seema jak masz zdjęcia kwitnących róż to wklej, łatwiej będzie cokolwiek powiedzieć. Dziewczyny rozpoznają róże i podpowiedzą jak je ciąć.
Seema jak masz zdjęcia kwitnących róż to wklej, łatwiej będzie cokolwiek powiedzieć. Dziewczyny rozpoznają róże i podpowiedzą jak je ciąć.
- seema
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 9
- Od: 25 kwie 2017, o 11:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Będzin
Re: Różanka Misi
Daysy niestety nie mam żadnych zdjęć róż ale jak tylko zakwitną to oczywiście zdjęcia porobię
Róże mocno przycięłam, zrobiłam koło nich porządek, podsypałam odżywką, zabezpieczyłam korą przed wczorajszymi i dzisiejszymi przymrozkami a one i tak wypuszczają nowe pędy a myślałam, że pójdą na straty
Mam pytanie, muszę wykopać 2 róże pnące (niestety nie wiem jak się nazywają).
Róże na chwilę obecną są mocno przycięte.
Czy jak je wykopię to mogę wsadzić je do doniczek aby je w październiku wsadzić w miejsce docelowe ?
Dziękuję za odpowiedź.
Róże mocno przycięłam, zrobiłam koło nich porządek, podsypałam odżywką, zabezpieczyłam korą przed wczorajszymi i dzisiejszymi przymrozkami a one i tak wypuszczają nowe pędy a myślałam, że pójdą na straty
Mam pytanie, muszę wykopać 2 róże pnące (niestety nie wiem jak się nazywają).
Róże na chwilę obecną są mocno przycięte.
Czy jak je wykopię to mogę wsadzić je do doniczek aby je w październiku wsadzić w miejsce docelowe ?
Dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam
Nowicjuszka Natalia
Nowicjuszka Natalia
- misia
- 500p
- Posty: 783
- Od: 28 lip 2006, o 10:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Różanka Misi
Róże po zimie się zregenerowały i ładnie kwitną. Dużo mszyc jest w tym roku na różach i niektóre odmiany np Louise Odier już złapał chorobę grzybową.
John Cabot
NN
Louise Odier
Madame Plantier
Flamentaz
Druga mniejsza, sama ją ukorzeniałam
François Juranville
Bukavu
Gipsy Boy
Gertrude Jekyll
Alexander McKenzie
Bouquet Parfait
Ilse Krohn Superior
New Down
Veilchenblau
Rhapsody in Blue
Bremer Stadtmusikanten
Uetersens Rosenprinzessin
Charles Austin
Dinky
Grand Duc Jean
Roter Korsar
Alchymist
John Cabot
NN
Louise Odier
Madame Plantier
Flamentaz
Druga mniejsza, sama ją ukorzeniałam
François Juranville
Bukavu
Gipsy Boy
Gertrude Jekyll
Alexander McKenzie
Bouquet Parfait
Ilse Krohn Superior
New Down
Veilchenblau
Rhapsody in Blue
Bremer Stadtmusikanten
Uetersens Rosenprinzessin
Charles Austin
Dinky
Grand Duc Jean
Roter Korsar
Alchymist
Pozdrawiam, Beata
Ogród Misi
Ogród Misi