Ninowe roślinki - głównie sukulenty
Re: Ninowe roślinki - głównie sukulenty
Nina, piękna kolekcja się zaczyna robić u Ciebie, ja też mam słabość do crasull i kilku innych sukulentów, a w ogóle do roślin w doniczkach !!! Też mam kilka odmian "drzewek" na które niebawem zapoluję. Jesteś bohaterką, że posiadasz kwiaty i koty. Ja nie mogłabym mieć kota lub kotów... widziałam co kot potrafi zrobić kwiatkom (mama ma i powoli coraz to nową roślinkę zabezpiecza, lub likwiduje). Ale mam psa i rośliny są całe!
Pozdrawiam i życzę miłych wrażeń płynących z życia z coraz to nowymi roślinkami!!!
Pozdrawiam i życzę miłych wrażeń płynących z życia z coraz to nowymi roślinkami!!!
- Nina_Brzeg
- 100p
- Posty: 185
- Od: 5 paź 2016, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Brzeg
Re: Ninowe roślinki - głównie sukulenty
Dopóki mieszkaliśmy na poprzednim, wynajmowanym mieszkaniu, moje roślinki mieszkały u moich rodziców. Po przeprowadzce po prostu zamknęłam jeden pokój i koty wchodzą tam tylko ze mną. Niestety o roślinkach np w salonie mogę tylko pomarzyć... Szkodniki paskudne zaraz zjedzą, wykopią albo chociaż zrzucą z parapetu. Cóż, takie uroki zakocenia. Szkodniki futrzaste mimo wszystko dają mi więcej frajdy niż roślinki, więc jakoś im wybaczam i staram się pogodzić jedno z drugimminioli pisze:Jesteś bohaterką, że posiadasz kwiaty i koty. Ja nie mogłabym mieć kota lub kotów... widziałam co kot potrafi zrobić kwiatkom (mama ma i powoli coraz to nową roślinkę zabezpiecza, lub likwiduje).
Re: Ninowe roślinki - głównie sukulenty
Tak, myślałam! Futrzaki, a zwłaszcza kotełki zawsze zdominują innych przedstawicieli świata natury udomowionej! Pozdrawiam
Re: Ninowe roślinki - głównie sukulenty
Witaj,
Piękne grubosze, ale najbardziej zaciekawił mnie pochrzyn, czy sprawia problemy w uprawie jak jego skorupa?
Piękne grubosze, ale najbardziej zaciekawił mnie pochrzyn, czy sprawia problemy w uprawie jak jego skorupa?
Pozdrawiam Patryk ^^
- Nina_Brzeg
- 100p
- Posty: 185
- Od: 5 paź 2016, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Brzeg
Re: Ninowe roślinki - głównie sukulenty
Pochrzynka kupiłam 'gotowego', mam go od września i jak dotąd jest totalnie bezproblemowy. Czasem podleje, zrobiłam mu drabinkę na pędy i tyle, sam sobie rośnie
Niedługo będziemy siać żółwie z nasionek, zobaczymy czy coś wyrośnie.
Niedługo będziemy siać żółwie z nasionek, zobaczymy czy coś wyrośnie.
Re: Ninowe roślinki - głównie sukulenty
Czekam z niecierpliwością na relacje z wysiewu, a gdzie zakupiłaś skorupę?
Pozdrawiam Patryk ^^
Re: Ninowe roślinki - głównie sukulenty
Zapomniałem zapytać o tego pana Crassula rhapsody jak on się sprawuje w uprawie?
Pozdrawiam Patryk ^^
- Nina_Brzeg
- 100p
- Posty: 185
- Od: 5 paź 2016, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Brzeg
Re: Ninowe roślinki - głównie sukulenty
Żółwik jest z zielonego parapetu, jak wiele z moich roślinek. Bardzo polecany wśród sukulenciarzy sklep.
Rhapsody u mnie rośnie jak szalona. Przez chwilę, na początku, był problem z pleśnią na ziemi, ale na szczęście udało się go zażegnać. Ale u szwagierki umarła, chyba po prostu przelała. Moja wypuściła mnóstwo nowych pędów i tylko czekam na słońce, żeby się wybarwiły (bo wychodzą całkiem zielone).
Rhapsody u mnie rośnie jak szalona. Przez chwilę, na początku, był problem z pleśnią na ziemi, ale na szczęście udało się go zażegnać. Ale u szwagierki umarła, chyba po prostu przelała. Moja wypuściła mnóstwo nowych pędów i tylko czekam na słońce, żeby się wybarwiły (bo wychodzą całkiem zielone).
- Nina_Brzeg
- 100p
- Posty: 185
- Od: 5 paź 2016, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Brzeg
Re: Ninowe roślinki - głównie sukulenty
Re: Ninowe roślinki - głównie sukulenty
Bajkowy parapet i jaki szeroki! Sama namyślam się nad ponownymi zakupami w tym sklepie z okazji dnia kobiet :P Naprawdę masz doborowe towarzystwo.
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6840
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Ninowe roślinki - głównie sukulenty
Nina!
Ładne maluszki, kolekcja się powiększa!
Przeczytałam wyżej, ze będziesz robić parapet zewnętrzny. Pamiętaj, ze jeśli będzie z blachy, do tego ciemnej, to przy wystawie południowej w lecie rozgrzewa sie jak patelnia. Doniczki postaw na nim w skrzynkach lub na czymś. Ja kiedyś tak usmażyłam trochę roślin.
Ładne maluszki, kolekcja się powiększa!
Przeczytałam wyżej, ze będziesz robić parapet zewnętrzny. Pamiętaj, ze jeśli będzie z blachy, do tego ciemnej, to przy wystawie południowej w lecie rozgrzewa sie jak patelnia. Doniczki postaw na nim w skrzynkach lub na czymś. Ja kiedyś tak usmażyłam trochę roślin.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- Nina_Brzeg
- 100p
- Posty: 185
- Od: 5 paź 2016, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Brzeg
Re: Ninowe roślinki - głównie sukulenty
Właśnie jeszcze nie wiem z czego zrobić parapet, to ciągle sfera dalszych planów - a do wiosny coraz bliżej. Na szczęście mam też ten bezsensowny, mały balkonik, najwyżej tam wystawie roślinki.
A parapety w tym mieszkaniu to pierwsze na co zwróciłam uwagę
A parapety w tym mieszkaniu to pierwsze na co zwróciłam uwagę
Re: Ninowe roślinki - głównie sukulenty
Nina, piękne maluchy! A crassulę chciałaś z takimi "kręconymi" listkami? Też ją widziałam i się zastanawiałam, ale jednak nie kupiłam bo poszukuję tej z prostymi liśćmi, na razie nie znalazłam