Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2
Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2
To zgroza i rozbój w biały dzień żeby o tej porze (koniec sierpnia - początek września) wystawiać do sprzedaży róże z gołym korzeniem! Już wyjaśniam dlaczego. Zastanowiliście się dlaczego WSZYSCY (uczciwi) szkółkarze wykopują i wysyłają sadzonki nie prędzej jak po 15 października? Bo to właśnie wtedy róże "zasypiają" na zimę i wtedy jest odpowiedni czas, aby je wykopywać i sadzić w nowe miejsca! Takie sadzonki na przyszłą wiosnę normalnie zakwitną, bo nic nie zaburzy ich naturalnego rytmu! Natomiast te które są teraz wystawione do sprzedaży musiały być wykopane i przycięte już w sierpniu! Wsadzicie je do gruntu, a temperatura jest letnia, bardzo ciepła (i długo tak jeszcze będzie!), sadzonkom natychmiast intensywnie zaczną rosnąć nowe przyrosty (co już zaburzy ich naturalny rytm, bo na jesień powinny zasypiać a nie wypuszczać młode pędy!) no i jak nadejdzie mróz to dobije te zaburzone, zdezorientowane krzaczki. I taki jest finał zbyt wczesnego, jesiennego sadzenia marketówek. Sama oczywiście kiedyś też wielokrotnie się nabierałam na kupowanie z marketów róż na początku września - niestety żadna z nich nie obudziła się wiosną. Mówiłam już o tym wielokrotnie, ale jeszcze raz powtórzę : Róże z marketów (w kartonikach, woreczkach) kupujcie jak najbardziej, ALE W MARCU! Te wiosenne się normalnie przyjmują i z reguły nic się z nimi nie dzieje, ale graniczy z cudem żeby "marketówka" kupiona na początku września obudziła się wiosną!
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 15
- Od: 25 lut 2015, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2
Floresito niestety nie zgodzę się z Tobą. Wielokrotnie kupowałem róże we wrześniu i nigdy nie maiłem problemu z przyjęciami. Róże zakupione na jesieni dużo wcześniej i obficiej kwitną, niż te wsadzone na wiosnę (mają prawie pół roku więcej aby się ukorzenić w gruncie). Oczywiście należy zwracać uwagę na jakość krzewów, ale na jakość należy zwracać uwagę niezależnie od tego czy to jesień czy wiosna. To samo dotyczy obfitego podlewania w pierwszych dniach po posadzeniu. W wielu marketach widziałem róże "zasuszone na zielono". Ja zawsze wybieram takie róże które nie są przykryte w całości woskiem i widać czy pędy mają w sobie wigor (ostatecznie można podrapać skórkę i zobaczyć czy pod spodem jest wilgoć).
-
- 200p
- Posty: 263
- Od: 4 sty 2015, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Polski biegun ciepła
Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2
Róże, które teraz pojawiają się w sprzedaży najczęściej są to sadzonki z poprzedniego sezonu przechowane w chłodni. Wiem to od właściciela sklepu ogrodniczego, który mnie o tym uczciwie uprzedził.
Pozdrawiam Lucyna
- bartosz les
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1922
- Od: 24 sie 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2
Floresita , Lucyna , to nie prawda że to krzewy z poprzedniego sezonu ! Wiem bo wiele razy kupowałem różę w Netto jesienią i wyrastały piękne zdrowe krzaczki . Zobaczcie po sklepach typu Rosarium itp tam sprzedają jesienią krzewy z gołym korzeniem i ludzie chwalą .
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 15
- Od: 25 lut 2015, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2
Lucyna w życiu nie słyszałem większej bzdury niż przechowywanie róż przez całe lato w chodni. Z tego co wiem szkółkarze wszystkie róże których nie uda im się sprzedać na wiosnę pakują w doniczki i sprzedają przez całe lato jako kwitnące. Komu opłacałoby się trzymać je w chłodni gdy temperatury na zewnątrz latem kolo 35 stopni. Czy zdajecie sobie jakie to musiałby być koszty? A tak po za tym to po co mieliby tak robić, skoro można wsadzić w doniczki i sprzedawać cały rok?
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2364
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2
Floresita Toś mnie zmartwiła a ja już sobie wyobraziłam jak pięknie zakwitną mi zakupione właśnie różyczki w przyszłym sezonie W tym co piszesz jest sporo racji, ale człowiek nie myśli racjonalnie jak nagle zobaczy dużo fajnych róż w okazyjnej cenie
W zeszłym roku też jedną zasadziłam jakoś tak we wrześniu, przesadzałam do gruntu moje balkonowe i dosadziłam im jeszcze jedną zakupioną w Biedronce balotowaną taką jak te z TESCO. Przezimowała ładnie, wcale nie zmarzła tylko kolor kwiatu ni się nie spodobał ale to już inna historia
Zakupione wsadziłam, zobaczymy co z nich wyrośnie
W zeszłym roku też jedną zasadziłam jakoś tak we wrześniu, przesadzałam do gruntu moje balkonowe i dosadziłam im jeszcze jedną zakupioną w Biedronce balotowaną taką jak te z TESCO. Przezimowała ładnie, wcale nie zmarzła tylko kolor kwiatu ni się nie spodobał ale to już inna historia
Zakupione wsadziłam, zobaczymy co z nich wyrośnie
Pozdrawiam Lucyna
- bartosz les
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1922
- Od: 24 sie 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2
Szczurbobik, nie martw się !!! Wież mi wyrosną piękne różyczki w przyszłym sezonie , tylko pamiętaj jak będą większe mrozy okryj ale kopczyk i tak usyp taki na 15 cm.
Głowa do góry
Głowa do góry
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2364
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2
Dzięki za słowa otuchy
Pozdrawiam Lucyna
Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2
SZCZURBOBIK: No może akurat ci się poszczęści! Nawet u mnie raz zdarzył się wyjątek. Rok temu, też "pod jesień" wyjątkowo skusiłam się w Netto na dwie sadzonki Queen Elizabeth Climbing - i one jako jedyne obudziły się wiosną (a kupiłam je tylko z ciekawości czy faktycznie będą pnącą wersją QE). Niestety wszystkie inne z marketów (również wcześniejsze z tegoż Netto ) kupowane o tej porze roku, na wiosnę po rozgarnięciu kopców były czarne, spróchniałe, bez śladów życia. Mnie doświadczenie nauczyło opierać się jesiennym (a właściwie letnim!) pokusom. Cierpliwie czekam do marca i dopiero wtedy szaleję na całego z różami z marketów, bo wiem, że one już normalnie będą rosły i nie padną. Jesienią sadzę tylko te sprowadzane ze szkółek
- Jane_Rose
- 100p
- Posty: 154
- Od: 10 lut 2016, o 18:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie
Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2
Twój post Floresito mnie mocno otrzeźwił. W sumie, skoro wszystkie róże z wiosennego nasadzenia się tak dobrze przyjęły, nie będę na siłę kombinować. Poczekam te parę miesięcy, jakoś wytrzymam. I tak bym pewnie kupiła wiosną chociaż jedną, malutką sadzonkę na osłodę tego oczekiwania na pożegnanie zimy
Mów mi Jane!
Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2
JANE_ROSE : Jak to - na wiosnę planujesz tylko jedną, malutką sadzonkę? Śmiem wątpić . U mnie już z wolnym miejscem jest krucho, więc od wiosny zaczęłam szaleć w prawie pustym ogródku mojej mamy. Co się tyczy marketów to najbardziej lubię kupować w OBI - sadzonki są tam krzepkie, z dużymi korzeniami, i co najważniejsze - nie ma pomyłek, zakwita dokładnie to co było na etykiecie! Ponadto mają angielki w kartonikach ( białe, różowe, czerwone, morelowe i żółte) i są to róże Austina, a nie jakieś przypadkowe, włożone do kartoników z napisem: róża angielska. Dwa lata temu kupowałam wiosną angielki w Auchanie i oprócz Abrahama reszta angielkami nie była, w dodatku były nawet pomylone kolory. Nie wiem czy byłaś już w Obi, ale jeśli nie to polecam ci tam zajrzeć około połowy marca. No i zobaczymy czy skończy się na jednej małej sadzonce
- bartosz les
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1922
- Od: 24 sie 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2
Byłem w Tesco i mało różyczek zostało tych w balotach ale kupiłem dwupędową odmianę Réka i co mnie zaciekawiło te róże są z węgier !!! To można znaleźć prawdziwe perełki ! W tygodniu pojadę jeszcze do tesco w mieście tam było dość dużo tych róż. Teraz tylko modlić się żeby obudziły się wiosną ale jak się zabezpieczy będzie OK .
- bartosz les
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1922
- Od: 24 sie 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2
Od 19.09 róże w Netto po 4,99