Szkodniki i choroby róż
Re: Szkodniki i choroby róż
apus jest ok, nie widać choroby. Ale..4letnia róża i 2 pędziki ? i w dodatku żaden zdrewniały? Może warto zrobić odkład i dosadzić na własnych korzeniach.
Elzwira weź do ręki szkło powiększające i popatrz na spód liścia, zwłaszcza na te 'pęcherzyki'
Elzwira weź do ręki szkło powiększające i popatrz na spód liścia, zwłaszcza na te 'pęcherzyki'
-
- 100p
- Posty: 160
- Od: 15 paź 2013, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolskie
Re: Szkodniki i choroby róż
Szukałam przędziorków,pod lupą,ale nic nie widziałam,a te "pęcherzyki"były tylko na kilku liściach i niestety żaden nie ocalał,wszystkie zgniotłam,a co podejrzewasz pelikano?Dzisiaj zrobię oprysk na szkodniki,tylko nie wiem jaki środek zastosować,bo nie wiem co to za paskudztwo
Re: Szkodniki i choroby róż
Takie strzelające prawdopodobnie są już puste, wylęgło się i polazło, wcześniej zdeformowało liście. jak chcesz to pooglądaj https://www.google.pl/search?q=bug+nymp ... AQ_AUIBigB
Teraz będzie zmasowany atak mszyc Oprysk jeśli już to wyłącznie wieczorem po oblocie pszczół i trzmieli.
Teraz będzie zmasowany atak mszyc Oprysk jeśli już to wyłącznie wieczorem po oblocie pszczół i trzmieli.
- Ann_85
- 1000p
- Posty: 1209
- Od: 26 mar 2010, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Szkodniki i choroby róż
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Szkodniki i choroby róż
Dziękuję Ci pięknie! Może to jednak wina przymrozków, nie choroby?pelikano11 pisze:apus jest ok, nie widać choroby. Ale..4letnia róża i 2 pędziki ? i w dodatku żaden zdrewniały? Może warto zrobić odkład i dosadzić na własnych korzeniach.
Dziwadło z tej jednej róży... 2 pędziki, były 3... jeden w tym roku wycięłam sadzona była jako dosyć spory krzew z donicy, przez te wszystkie lata wypuściła 3 pędy i tyle samo trochę straciła... Cały czas jest jakby w punkcie wyjścia.
Ech...
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
Re: Szkodniki i choroby róż
Może w tej donicy jej korzenie się tak zawinęły, że bidak do tej pory nie może sobie poradzić..jeśli nie popracowałaś nad nimi podczas sadzenia.
Może przez to jest tak osłabiona tak w ogóle.
Ann_85 fachowców tu wielu, moim skromnym zdaniem Twoim różom nic nie dolega, jakieś trudne dni pewnie w szkółce miały, bo widać, że są odrobinę po przejściach. Wszystkie 'nieładne' liście oberwij, na razie nie podawaj żadnych nawozów i nie przelej. Niech się zadomowią. Oczywiście miej na nie oko bo podejrzane o plamistość są, ale wg mnie to nie grzyb na 99%
Może przez to jest tak osłabiona tak w ogóle.
Ann_85 fachowców tu wielu, moim skromnym zdaniem Twoim różom nic nie dolega, jakieś trudne dni pewnie w szkółce miały, bo widać, że są odrobinę po przejściach. Wszystkie 'nieładne' liście oberwij, na razie nie podawaj żadnych nawozów i nie przelej. Niech się zadomowią. Oczywiście miej na nie oko bo podejrzane o plamistość są, ale wg mnie to nie grzyb na 99%
- Ann_85
- 1000p
- Posty: 1209
- Od: 26 mar 2010, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Szkodniki i choroby róż
Uff... to dobrze, bo już myślałam, ze wciśnięto mi dogorywajace egzemplarze... Pelikano, dzięki
Re: Szkodniki i choroby róż
Aniu po tygodni/dwóch możesz zrobić nawożenie dollistne (oprysk) z bogatym NPK, z przewagą N, nie w słońcu i w upale.
- Ann_85
- 1000p
- Posty: 1209
- Od: 26 mar 2010, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Szkodniki i choroby róż
Nawóz 30.10.10 będzie ok?
Re: Szkodniki i choroby róż
A mikro jakieś ma?
- Ann_85
- 1000p
- Posty: 1209
- Od: 26 mar 2010, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Szkodniki i choroby róż
Jak trzeba to będzie mieć dopiero poszukuję co kupić, miałam tylko zwykły nawóz do róż Bioponu, uzbroję się w npk, tylko móżdżę jaki
Re: Szkodniki i choroby róż
Ten byłby dobry..ale w zasadzie on jest na start do wszystkich roślin niedomagających albo potrzebujących wsparcia. jeśli nie szkoda Ci kasy to polecam, tylko ew trzeba sprawdzić termin ważności bo na kilka sezonów starczy (1 kg)
http://cr.anirol.eu/sklep/dolistne/18-a ... 02062.html
Do kompletu ten 15.15.15 też ok, interwencyjny w razie kataklizmów i do podlewania jeśli trzeba podkarmić.
http://cr.anirol.eu/sklep/dolistne/18-a ... 02062.html
Do kompletu ten 15.15.15 też ok, interwencyjny w razie kataklizmów i do podlewania jeśli trzeba podkarmić.