Ogród Ignis05 część 7

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8312
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Witam :wit

Najpierw wiadomości o postępach "wiosennych". :D
Przebiśniegi nieco podrosły i już wyraźniej pokazują biały kolor kwiatków.

Obrazek

Obrazek

Ranniki zrobiły się bardziej pękate. :tan Ale tylko te pod tą sosną, od Stasi.

Obrazek

Obrazek

Słabo widać jeszcze u mnie pąki kwiatowe ciemierników. Zimna, gliniasta ziemia nie zachęca ich do kwitnienia.

Obrazek

Udało mi się zrobić porządek ze ściętymi badylami z żywopłotu z rugosy.
Myślałam, że dzisiaj coś zrobię ale niestety ciemne chmury i deszcz skutecznie mnie zniechęciły do wyjścia do ogrodu.

Izo ;:196 taka już uroda mojego ogrodu, ze w Gdańsku już dawno śniegu nie widać a u mnie jeszcze leży.
Niestety do przechowywania roślin mam tylko garaż , w którym i tak jest sporo innych rzeczy oprócz samochodu.
Widziałam w ofercie taką Super Dorothy ale za 140 zł. Jednak marnie widzę szansę jej przechowania zimą
więc chyba dam sobie z nią spokój. Ot, tak sobie tylko marzę... Można jeszcze wziąć pod uwagę zakopywanie jej
co sezon w ogrodzie ale coraz trudniej znaleźć mi na takie eksperymenty miejsce.

Ewelinko :D Lykkefund to dobry wybór. Nie wiem , czy zauważyłaś ale przy tej siatce mam posadzonych
chyba ze 4 sztuki powojnika Paul Farges. Jak zakwitnie to mam taką burzę kwiatów przez całe lato.
New Dawn miałam przy tarasie ale mnie wkurzała, bo mimo , że wytrzymała to jednak mocno śmieciła płatkami.
A to przy tarasie było mocno denerwujące. Jednak , jak ją przesadziłam to się na mnie obraziła i padła.
Mea culpa....

Grażko ;:196 To jest właśnie w naszym klimacie denerwujące, że najpierw długo czekamy w blokach
startowych z wiosennymi porządkami a później trudno ze wszystkim nadążyć.
W takiej Anglii mogą spokojnie zaczynać wszystkie prace wcześniej i nie ma takiego wściekłego galopu.
Na pociechę powiem Ci, że moje ranniki, te które rosną w gliniastej ziemi, też jeszcze nie wyszły.
Kwitną tylko te posadzone w lżejszej ziemi z piaskiem.
U mnie jeszcze aż tak ciepło nie było , więc wszystkie różane panny spokojnie śpią.
Jednak niektóre mają pomarznięte pędy i mam nadzieję, że coś się uchowało im pod kopczykami.

Majeczko :lol: to tylko dzięki przebiśniegom i rannikom widać jakieś zalążki wiosny.
Reszta , podobnie jak i u Ciebie jeszcze śpi. Trawa też bura i zastanawiam się jak się jej uda zazielenić.
Do tego ziemia jest zmarznięta, podobnie jak i woda w oczku . To odtajanie przebiega bardzo powoli, tym bardziej,
że zdarzają się noce z minusowymi temperaturami. Ostatnio ptaki zaczęły znowu intensywniej gromadzić się przy
karmniku jakby przeczuwały jeszcze powrót zimna.

Karolinko :D Już na Twoje pytanie, skąd antyki w Anglii bardzo dobrze odpowiedziała Jagódka.
Dokładnie, w angielskich muzeach aż gęsto od antyków z różnych stron świata.
Aby dokładnie obejrzeć np mumie egipskie nie trzeba jechać do Egiptu, wystarczy wpaść do
.... British Museum w Londynie....itp, itd... Takie "kolekcjonerskie" pasje mieli niemal wszyscy okupanci,
koloniści czy jak ich tam zwał. Dzięki temu budowali bogactwo swoich państw.

Jagódko ;:196 Z tym projektowaniem ogrodu to lekka przesada.
Myślę , że to jednak te zimozielone iglaki dają takie wrażenie.
Na początku sadziłam maluchy z wielkim zapamiętaniem aż porosły i teraz przyprawiają mnie o ból głowy,
bo nie nadążam z przycinaniem.
A mnie podoba się u Ciebie, bo masz dużo miejsca na rabatach na kolorowe rośliny, podobają mi się
Twoje jabłonie, które dają lekki cień nad stolikiem i ławeczki, których nie mam i nie wiem, gdzie mogłabym
takie postawić.
Widzisz, to jakoś tak jest jak z tą kozą, co się jej wydaje, że trawa na łące sąsiada jest bardziej zielona. ;:306
Do miłego zobaczenia ;:7

Alu ;:196 wydaje mi się , że to taki przedbieg wiosenny i jeszcze wszystko może się zdarzyć.
Na razie jeszcze nie odsłaniam róż i przez to też nie mam jak sprzątnąć rabat.
Raczej może uda się poprzycinać jakieś badyle po bylinach i trawach.
Może krzewy tawuł i hortensji bukietowych.
Może poprzycinam jakieś krawędzie rabat, przy okazji poszerzając.
Pamiętam , że już dwa lata z rzędu na Wielkanoc mieliśmy nawrót zimy.

Ewcia ;:196 już o tej piennej róży, co mi się marzy pisałam w odpowiedzi dla Izy.
Jak na razie pozostanie moim marzeniem. Trzeba mieć jakieś i niech sobie będzie to.
Chyba ostatnio w TV pokazywali, jak na zimę przy jakimś zamku wyciągają pienne róże z donic
i zakopują w ziemi w ogrodzie.
A jeżeli chodzi o mrówki, to też mam z tym kłopot i muszę bardzo pilnować, bo mnożą się na potęgę.
Nie tylko szkodzą roślinom, trawie na trawniku ale też zdarzyło się nam, że popsuły już dwa razy mechanizm
sterujący zamykaniem bramy wjazdowej.

Dorotko ;:196 Wszędzie namawiają do tworzenia wielkich plam jednorodnych nasadzeń w ogrodach
ale na to trzeba mieć połacie tych ogrodów. Chyba byłoby nudno mieć taki "połaciowy" ogródek.
Chociaż jak patrzę na swój przedogródek to mi takie połacie wyszły ale z jałowców.
I na wszystkie sposoby usiłuję tam wcisnąć jakieś kolory ale nie bardzo mi to, jak dotąd, wychodziło.
Też mam kilka róż z takimi pędami i mam nadzieję,. że pod kopczykami coś im się uchowało.
A są to już dłużej rosnące u mnie róże. A co by było, gdybym posadziła jakieś jesienią ?
Dlatego ostatnio zamawiałam róże wiosną ale to też bywało nie najlepiej.
Przychodziły tak wymęczone , że czasami traciłam połowę zamówienia.
Zraziłam się i teraz nie zamawiam. Może zamówię latem , w doniczkach...

Ależ się rozpisałam :shock:
Miłego wieczoru
:wit
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Witaj .Robi się u Ciebie wiosennie. Lada moment zakwitną ranniki i przebiśniegi. Pogoda dzisiaj i u mnie była raczej zniechęcająca i ma być taka ponoć cały tydzień. Zobaczymy. Mam nadzieję, że zarówno Lykkefund jak i Paul Farges będą ładnie i obficie kwitły . Pozdrawiam :wit .
Awatar użytkownika
stasia_ogrod
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5199
Od: 13 mar 2011, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: andrychow

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Zadbałaś o nie Krysieńko, nie tylko ranniki ale również przebiśniegi takie tłuściutkie i piękne kwiatuszki rozwiną. ;:215
Ciemiernik masz ładniejszy, mój mocniej przez mrozy ucierpiał. Trudno, tak bywa, teraz tylko kosmetycznie go odmłodzę i będzie git. ;:224
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Krysiu, ale mamy z Tobą dobrze - zwiedzanie angielskich ogrodów bez wydawania ani jednego funta :wit To dopiero gratka ;:3
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36516
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Krysiu to masz już tak jak u mnie.
Tylko słonka brakuje, żeby wszystko rozkwitło.
U mnie zimno i pochmurno na razie, więc wszystko trwa w blokach startowych i czeka.
Pewno cieplej u Ciebie niż u mnie. :wit
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21496
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Marzenia mają to do siebie, że czasem się spełniają :D
Na razie moja Swany stoi w piwnicy i nadal wypuszcza blade pędy. Biorąc pod uwagę, jakie temperatury mogą się u mnie zdarzyć, trochę się lękam zakopywać cokolwiek w ziemi. Ostatnie zimy były łagodne, ale regułą wcześniej był przynajmniej tydzień z -30 i niżej. Musiałabym ryć doły na ponad metr głębokie i to w ciężkiej, gliniastej ziemi pełnej niespodzianek typu głazy, kamienie, cegły, dachówki, drut, szkło, podkowy, itp. Pozostanę raczej przy dźwiganiu donic :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11697
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Krysiu moje ranniki mam nadzieję tez wyszły na powierzchnię,jak patrzę na Twoje to myślę o moich,bo też mam od Stasi ;:215
U mnie pogoda słaba,deszcz nie pada,ale 2 stopnie to za mało na prace w ogrodzie,więc odliczam dni do ciepełka ;:3

Pozdrawiam :wit
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8312
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Witam serdecznie :wit

Przelotne opady deszczu ze śniegiem nie zachęcają do prac w ogrodzie.
Może uda mi się dzisiaj nadrobić zaległości na forum. :D

Ewelinko :D miałaś rację, pogoda ostatnio jest w kratkę i tylko można znaleźć momenty ze słońcem.
Zresztą trudno brać się za porządkowanie takie generalne rabat, bo zauważyłam , że tam śpi jeszcze sporo biedronek zagrzebanych w ściółkę.

Stasiu :) Chodziłam i chuchałam na te ranniki, żeby ich nie zmarnować.
Co ja bym mogła Ci powiedzieć, że nie dopatrzyłam ich ? A tak , proszę , nawet mogłaś mnie pochwalić.
Ten ciemiernik, to zwykły pojedynczy, biały i chyba bardziej odporny.
Te pełne nie wyglądają tak dobrze i raczej nie nadają się do pokazania.
Mam wrażenie, że ten mróz, który przyszedł na bezśnieżny ogród im zaszkodził.

Iza :lol: wprawdzie wydałam trochę funtów ale wrażenia z oglądania na żywo są nie do przekazania.
Z przyjemnością pokazałam te zdjęcia, bo też przy okazji mogłam sobie poukładać swoje wspomnienia.

Grażko :wink: pogodę mamy w kratkę. Wprawdzie śnieg czasami sypnie ale na szczęście zaraz znika.
Jednak ogólnie temperatury mam tu niższe niż na południu kraju. Wczoraj dopiero pokazały się ranniki, które rosną na tej gliniastej części ogrodu. Ale i tak się cieszę, że nie zginęły.

Ewcia :lol: widzisz, nie mam piwnicy a garaż jest już całkiem zapchany różnymi rzeczami.
U mnie zimą -30-u stopni jeszcze nie było ale -27 już się zdarzało. Z własnych doświadczeń wnioskuję, że o wiele lepiej znoszą zimę róże położone na ziemi i okryte stroiszem z iglaków niż gdy stoją w pionie i są otulane jakąś włókniną czy matami.

Aniu ;:196 Na pewno i Twoje ranniki już kwitną. Teraz wyglądam , czy pokażą się może ich siewki z nasionek z poprzedniego roku. Coś się tam przy nich zieleni ale czy to siewki ranników czy chwastów trudno jeszcze powiedzieć.
Mam ogród przy domu i już nie pracuję zawodowo , to jak tylko jest możliwe to mnie do ogrodu ciągnie.
Jednak jeszcze wiele rzeczy do zrobienia musi poczekać, bo można roślinom zaszkodzić. Ale robię co mogę. :lol:
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8312
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Kiedyś obiecałam pokazać , jak wyglądały moje róże, kiedy wróciłam z wycieczki.

Zmęczona dotarłam do domu i od razu poszłam zobaczyć swój ogród.
Trochę zarośniety przez różne chwasty, z przekwitniętymi już kwiatami piwonii i niektórych róż ale kwitnący
bujnie i przy tej upalnej pogodzie niesamowicie pachnący różami.
I chociaż nie tak okazały jak te angielskie to jednak mój.
Zapraszam na spacerek. ;:180

Cardinal Hume i Leonardo da Vinci
Obrazek

Obrazek

Od lewej u góry Commandant Beaupardieu, Centifolia Muscosa, jasnoróżowa Maiden Blush i bordowa Orpheline de Juliette.
Poniżej Charles de Mills. Różowych nie pamiętam, bo to nowsze nasadzenia.
Obrazek

Charles de Mills
Obrazek

Centifolia Muscosa
Obrazek

Orpheline de Juliette
Obrazek

Obrazek

Paul's Himalayan Musk
Obrazek

Obrazek

Na pergoli są dwie róże : widoczna Laguna i z drugiej strony Bleu Magenta
Obrazek

-- 24 lut 2016, o 12:36 --

Obrazek

Obrazek

Weilchenblau
Obrazek

Obrazek


Lykkefund i Louise Odier
Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

-- 24 lut 2016, o 12:37 --

Crown Princess Margareta
Obrazek

Cardinal Hume i Leonardo da Vinci
Obrazek

Powojnik Warszawska Nike z różami : Abraham Darby , Eden i czerwona Flammentanz
Obrazek

Flammentanz
Obrazek

Miłego dnia :wit
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16041
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Krysiu, a jakie masz te purpurowe róże po obu stronach pergoli, bo już zapomniałam? Czy to Baron z pierwszego zdjęcia?
Ogród wyglądał fantastycznie! Aż mnie zatchnęło na te widoki. Ile czasu Ciebie wtedy nie było w domu?
Ja nienawidzę wyjeżdżać o tej porze roku, bo wiele piękna się traci. I to piękna, na którego objawienie tak długo zimą czekamy.
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5045
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Witaj, Krysiu!
Doszukałaś się u siebie jakichś oznak wiosny, mimo że mieszkasz na trójmiejskim biegunie zimna, a ja u siebie nie dostrzegłam niczego, poza przebiśniegami :cry:. Zaczęłam narzekać, że te wszystkie cebulowe i moje ulubione kłosowce diabli wzięli. Aż wczoraj przyjechała Lisica i swoim sokolim wzrokiem dostrzegła przejawy życia w jednych i drugich :shock:.
Chyba czas zmienić okulary, czy co ;:218?
Róże wyglądają na ogół nieźle, choć przyłapałam się na niedbalstwie. Niektórym nie usypałam nawet małego kopczyka z kory ;:209. Tylko Clair Marshall wygląda kiepsko ;:174.

Serdeczności i buziaki - Jagi
PS. W międzyczasie wpadłam w Twój różany busz. Co za widok ;:oj. Najbardziej podoba mi się ta purpurowa chmura.
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11697
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Krysiu ale dałaś po oczach purpurami i fioletami,cudnie ;:167 Baron Giroud ładnie się prezentuje ;:215
Żółta róża to Graham Thomas?

Pozdrawiam :wit
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Witam. Takie widoki to ja rozumiem ;:108 . Marzy mi się mieć chociaż namiastkę tego u siebie. Może kiedyś ;:224 . Cudowne róże ;:167 . Pozdrawiam i życzę przewagę słonecznych dni :wit .
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”