Tolinka i róże cz.II
- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Tolinka i róże cz.II
Jeszcze za oknem zima,sypie śnieg ,jest lekki mróz...w kominku pali się ogień a ja popijam gorącą herbatkę
ale już coraz częściej spoglądam z tęsknotą za okno na mój ukochany ogród i śpiące w nim moje królewny...róże... moja miłość To dobry czas...po świątecznej gonitwie i sylwestrowej zabawie można spokojnie usiąść i planować...uwielbiam to!! Ogród z roku na rok staje się coraz piękniejszy rośliny coraz bujniej kwitną i tworzą okazałe kępy,część z nich trzeba już odmładzać, część wymienić ,a na ich miejsce zaprosić nowe odmiany.Wraz z dojrzewaniem ogrodu ,dojrzewa ogrodniczka sporo mnie nauczył ten mój mały kawałek ziemi cierpliwości,pokory bardziej go słucham i mu ufam i można powiedzieć że chyba się wreszcie dogadujemy Róże....one dominują u mnie zdecydowanie i dlatego one są tematem mojego wątku.
Witam serdecznie wszystkich w moim nowym wątku i zapraszam na chwilkę relaksu do mojego ogrodu,ja ze swojej strony będę się starała jak najbardziej go Wam umilać
Na początek ławeczka moje ulubione miejsce na upalne dni to tutaj siedzę i piję kawkę,tu szybko jest cień i przyjemny chłód ,a wszystko dopełnia zapach róż
Kilka ogólnych widoków
Mam nadzieję że części z Was przypomniałam troszkę mój ogród, a nowym gościom nakreśliłam mniej więcej jego wygląd i charakter...zapraszam wszystkich serdecznie
ale już coraz częściej spoglądam z tęsknotą za okno na mój ukochany ogród i śpiące w nim moje królewny...róże... moja miłość To dobry czas...po świątecznej gonitwie i sylwestrowej zabawie można spokojnie usiąść i planować...uwielbiam to!! Ogród z roku na rok staje się coraz piękniejszy rośliny coraz bujniej kwitną i tworzą okazałe kępy,część z nich trzeba już odmładzać, część wymienić ,a na ich miejsce zaprosić nowe odmiany.Wraz z dojrzewaniem ogrodu ,dojrzewa ogrodniczka sporo mnie nauczył ten mój mały kawałek ziemi cierpliwości,pokory bardziej go słucham i mu ufam i można powiedzieć że chyba się wreszcie dogadujemy Róże....one dominują u mnie zdecydowanie i dlatego one są tematem mojego wątku.
Witam serdecznie wszystkich w moim nowym wątku i zapraszam na chwilkę relaksu do mojego ogrodu,ja ze swojej strony będę się starała jak najbardziej go Wam umilać
Na początek ławeczka moje ulubione miejsce na upalne dni to tutaj siedzę i piję kawkę,tu szybko jest cień i przyjemny chłód ,a wszystko dopełnia zapach róż
Kilka ogólnych widoków
Mam nadzieję że części z Was przypomniałam troszkę mój ogród, a nowym gościom nakreśliłam mniej więcej jego wygląd i charakter...zapraszam wszystkich serdecznie
- Wolusia
- 1000p
- Posty: 2472
- Od: 12 sty 2013, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Tolinka i róże cz.II
Tolinko, wspaniale spędziłam czas przed snem w Twoim ogrodzie. Oj, te różyczki. Zakochałam się w niektórych. Ja je nie rozróżniam. Jak typowa bab mogę wspomnieć tylko o kolorze
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5492
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Tolinka i róże cz.II
Tolinko, zauważyłam Twój wpis u Majki i zaraz przybiegłam Udało mi się wskoczyć na pudło Super, że otworzyłaś furtkę do swojego ogrodu
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13236
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Tolinka i róże cz.II
Tolinko zachwycam się ogrodem, który wydaje się być wielki
Masz super ścieżki, którymi wytyczyłaś rabaty.
Róże bajeczka....
pokazjuj.... jeszcze .....
Masz super ścieżki, którymi wytyczyłaś rabaty.
Róże bajeczka....
pokazjuj.... jeszcze .....
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11701
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Tolinka i róże cz.II
I ja zwabiona zapachem róż przybiegłam,by się przywitać i przycupnąć na ławce jeśli można
Róże kocham równie mocno jak Ty,moim marzeniem jest dom otoczony pachnącymi odmianami
Pozdrawiam i czekam na więcej
Róże kocham równie mocno jak Ty,moim marzeniem jest dom otoczony pachnącymi odmianami
Pozdrawiam i czekam na więcej
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Tolinka i róże cz.II
Ja też z przyjemnością załapałam się na 1-szą stronę długo wyczekiwanego wątku. Powrót na forum oszołamiający . Prawda, Twój ogród już dojrzały, róże w nim przecudne a na ławeczce można dostać zwrotu głowy od zapachu róż. Witaj kochana
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Tolinka i róże cz.II
Witaj Tolinko, myślę, że wszyscy już spoglądamy z nadzieją za okno. Może i zima to ładna pora roku, tylko po kiego grzyba jest taka długa?
U Ciebie jak zwykle czyściutko i pięknie, miło popatrzeć i podpatrzeć.
U Ciebie jak zwykle czyściutko i pięknie, miło popatrzeć i podpatrzeć.
- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Tolinka i róże cz.II
Witam Was bardzo serdecznie
Otworzyłam furtkę do mojego ogrodu ,zapraszam na ławeczkę dzisiaj serwuję kawkę i herbatkę z syropem różanym ,a na dobry początek....
Alchymist ....róża pnąca lub wysoka parkowa ,posadziłam ją w 2012 roku jesienią w miejscu w którym ma niewiele słońca, chciałam tam dodać koloru bo bardzo ponury kącik,przerosła bardzo szybko rosnący przed nią modrzew pienny i rozłożyła swoje ramiona na świerku Zdjęcia z ubiegłego roku ,więc róża zalicza u mnie trzeci sezon i jest na co popatrzeć,gdyby wszystkie chciały tak rosnąć już miałabym niezły busz
To róża zupełnie bezproblemowa,nie kopczykuję ją i nie okrywam ,rośnie w miejscu zacisznym więc myślę że nie ma potrzeby,zdrowa ani jednej plamki ,mszycy czy innych robali,żal tylko że kwitnie raz w roku,ale za to swoją urodą powala na kolana...dosłownie dla mnie jest jedną z najpiękniejszych róż w moim ogrodzie kwiaty trzyma długo, zakwitając jest blado żółta kremowa ,a później to już cała gama nasyconej żółci,pomarańczu,łososiu,różu,a kończy w pastelach....jest cudna co tu dużo gadać zobaczcie...
c.d.n
Otworzyłam furtkę do mojego ogrodu ,zapraszam na ławeczkę dzisiaj serwuję kawkę i herbatkę z syropem różanym ,a na dobry początek....
Alchymist ....róża pnąca lub wysoka parkowa ,posadziłam ją w 2012 roku jesienią w miejscu w którym ma niewiele słońca, chciałam tam dodać koloru bo bardzo ponury kącik,przerosła bardzo szybko rosnący przed nią modrzew pienny i rozłożyła swoje ramiona na świerku Zdjęcia z ubiegłego roku ,więc róża zalicza u mnie trzeci sezon i jest na co popatrzeć,gdyby wszystkie chciały tak rosnąć już miałabym niezły busz
To róża zupełnie bezproblemowa,nie kopczykuję ją i nie okrywam ,rośnie w miejscu zacisznym więc myślę że nie ma potrzeby,zdrowa ani jednej plamki ,mszycy czy innych robali,żal tylko że kwitnie raz w roku,ale za to swoją urodą powala na kolana...dosłownie dla mnie jest jedną z najpiękniejszych róż w moim ogrodzie kwiaty trzyma długo, zakwitając jest blado żółta kremowa ,a później to już cała gama nasyconej żółci,pomarańczu,łososiu,różu,a kończy w pastelach....jest cudna co tu dużo gadać zobaczcie...
c.d.n
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5492
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Tolinka i róże cz.II
Tolinko, ten Alchymist to istne cudo , a kwiaty ma
Czekamy na dalsze zdjęcia i opisy Twoich panienek
Czekamy na dalsze zdjęcia i opisy Twoich panienek
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Tolinka i róże cz.II
No, no - gdybyśmy były na FB, to patrząc na Alchmysta kliknęłabym : Lubię to
Chyba właśnie Tolinko przekonałaś mnie do zakupu tej różyczki, zważywszy że szukam pnących, które obrosłyby moje iglaki, i te większe i te mniejsze. Masz jeszcze jakiś pomysł na takie zagospodarowanie?
Chyba właśnie Tolinko przekonałaś mnie do zakupu tej różyczki, zważywszy że szukam pnących, które obrosłyby moje iglaki, i te większe i te mniejsze. Masz jeszcze jakiś pomysł na takie zagospodarowanie?
- Dyskrecja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1514
- Od: 22 lis 2010, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sudety
Re: Tolinka i róże cz.II
Piękny ogród, zdrowe i wspaniale kwitnące róże, Alchymist zachwyca kolorami i bujnym kwitnieniem.
Dobrze, że mogłam chociaż na chwilę wpaść do Twojego edenu.
Dobrze, że mogłam chociaż na chwilę wpaść do Twojego edenu.
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Tolinka i róże cz.II
Tolinko długo zastanawiałam się nad różą, która oparła by się na moich sosnach przy wejściu na posesję i chyba właśnie znalazłam ją u Ciebie, co prawda wolałabym aby kwitła cały sezon, ale jak dotąd żadna mnie nie przekonała, no chyba, że masz jeszcze jedną taką śliczną, ale powtarzającą kwitnienie to przemyślę