Kompostownik i jego rola.

Ogólne tematy działkowe, nowości w ogrodnictwie
ODPOWIEDZ
uzumaki
50p
50p
Posty: 71
Od: 28 sty 2008, o 00:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: West Yorkshire UK

Post »

Poszukam tej książki i powiem Wam co i jak autor napisał. Teraz sama zainteresowałam się czy to zadziała z tymi workami i cegłówką :D :roll:
Pozdrawiam Danka
uzumaki
50p
50p
Posty: 71
Od: 28 sty 2008, o 00:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: West Yorkshire UK

Post »

Znalazlam.Autorka Pippa Greenwood"Gardening hints&tips"
Prezenterka i dziennikarka z BBC Gardening Word.

str 42:poprawianie struktury ziemi,produkcja ziemi lisciowej(czarnoziemu)
"zbierz opadle liscie,wloz je do duzego czarnego plastikowego worka,zrob kilka otworow w worku,zagnij gore worka,liscie powinny sie rozlozyc w ciagu 6-12msc,po tym czasie ziemia bedzie gotowa do uzycia"

Na rysunku jest taki worek,niezwiazana gora tylko zagiety plastik,ladna ceglowka na szczycie.
Ciekawe czy to dziala?
Pozdrawiam Danka
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3612
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

U mnie prawie zadziałało, tylko nie doczytałam do końca. ;:124 Jesienią wypchałam worek, a na wiosnę byłam rozczarowana,że nie mam jaszcze kompostu. To jednak musi postać rok. W tym roku mam zamiar zrobić w w ten sposób parę worków, mniejszych i większych i nie tylko z liśćmi.
Waleria
Awatar użytkownika
liria1
50p
50p
Posty: 81
Od: 18 sie 2008, o 11:24
Lokalizacja: Kraków

Post »

Dobry pomysł , a ja mam tyle liści !! ;:63 ;:24
liria1
Awatar użytkownika
lucy09
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3562
Od: 14 sie 2008, o 15:02
Lokalizacja: Łódź

Post »

A ja wykopałam dół wpakowałam tam liście i przysypałam gliną. Zapomniałam o nim. Leżał tak chyba z rok. W tym roku jak kopałam rabatkę na tej glinie trafiłam na niego była tam super ziemia!!!!! :lol:
minismok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3037
Od: 25 wrz 2008, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czarni Górale
Kontakt:

Post »

Witam

mysle ze sposoby kompostowania sa 1 proste 2 prostsze 3 najprostsze :lol:

1 znana starszym pryzma kompostowa[ miejsce zacienione , zerwana darń, kilka gałezi i dalej tzw resztki +troche ziemi+wapno+jesienia zdrowe liscie itd.].......po roku składowania nowe miejsce i przerzucenie pryzmy
2 ........coś dla leniwych 1m2 ziemi + troche wapna lub dolomitu i tam zakopujemy skórki bananów itp
:lol:
3 kupujemy lub budujemy kompostownik 2-3 komorowy

ps. worek na liście to chyba nieporozumienie
:lol:

pozdrowienia z gór
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10362
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

A ja, zamiast wapna mam końskie pączki- bezbączki :wink:

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
muminek
200p
200p
Posty: 462
Od: 26 mar 2008, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Post »

Ja też używam worków do przyspieszenia kompostowania (zwłaszcza darni). W tej chwili mam w dwóch workach darń zdzieraną z nowych rabat jesienią i dwa worki z liśćmi dębu,które podobno baardzo długo się kompostują i dlatego nie dodałam ich do kompostownika. Oprócz tego mam kilka kompostowników w różnych częściach ogrodu i żałuję,że kompost można wybrać najwcześniej po roku :D
Haniu, zazdroszczę Ci tego dodatku do kompostu ;)
ewiwa
50p
50p
Posty: 98
Od: 15 lip 2008, o 10:50
Lokalizacja: wielkopolskie

Post »

Witajcie,
mam taki techniczny problem. Nie mam jak wyciągnąć kompostu od dołu z podstawy wysokiego kompostownika (termo 700). Do 1/3 wys. jest niestety zbita masa z przegniłej trawy i nieciętych łodyg lebiody. Wtedy jeszcze nie miałam pojęcia o tworzeniu pryzmy. Potem już są nie za grube warstwy mieszanego materiału. Wybrałam trochę łopatą, ale dostać się głębiej to tragedia. Wiem, teraz to nie specjalnie mi ten kompost potrzebny (choć kto wie?). Czy na wiosnę ta masa trochę się rozluźni? Taki termokompostownik jest bardzo estetyczny, ale jedną ma wadę, wymieszanie czegokolwiek, nawet płytkie nie jest możliwe. Chyba, że jakimś mieszadłem 'świdrem' o ogromnej mocy, 'wiertarką raczej :wink: Próbuję czasem dziabnąć to od dołu szpadlem, widłami, motyką - niestety, jak beton :( i ciężko się tam dostać. Rozkręcenie (wybicie raczej) tysiąca plastikowych kołeczków graniczy również z cudem, podnieść tego nie ma jak, zupełnie nie wiem, co z tym zrobić. Kupiłam to trochę okazyjnie (z powodu lekkiego pęknięcia ścianki), ale cóż, chyba bez demontażu się nie obejdzie. Choć po cichu liczę na to, że to 'coś' zamieni się w końcu w piękny kompost.
Pozdrowienia
Ewa
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10362
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Ewuś, nie mam pojęcia.
Moje drewniane, jak chcesz rozmontować, to tylko podbijasz ręką
i od razu możesz rozebrać cały przód - 7 szczebelków i 3 minuty roboty. :wink:
Na forum w dziele " kupię, wymienię" jest temat forumki,
sprzedającej takie kompostwoniki.
Może Ona Ci poradzi?
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6530
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

Ale o ile rozumiem, to termokompostowniki na tym właśnie polegają, że się w nich nic nie miesza mechanicznie, a ew. tylko wsypuje warstwy odpadków, a potem "samo się robi". No i druga sprawa, jeśli ta trawa i łodygi lebiody się jeszcze nie rozłożyły, to może miały za mało czasu?

Nie wiem czy to technicznie możliwe, ale może dałoby się nieco przepchnąć od góry zawartość? A może jest za sucha i trzeba zlać wodą? Albo za mokra i trzeba podsuszyć?
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
ewiwa
50p
50p
Posty: 98
Od: 15 lip 2008, o 10:50
Lokalizacja: wielkopolskie

Post »

Dzięki za odzew :-)
Niestety Nalewko, nic od góry już nie można ruszyć. Od dołu utworzył się taki czop i nie da rady. Mocne palnięcie od góry i z boków też nic nie daje. Dziwnie to wygląda, od dołu boki podebrane i widać nawet wąskie światło na przestrzał. Mimo to reszta trzyma się jak skała, ale taka zielona, mazista :roll: Taaa, ciekawe są te efekty zrzucenia całego pokosu z trawnika, onegdaj... nie powiem, że nie śmierdziało. Ot, eksperymenty :oops: Potem już było zgodnie ze sztuką, mam nadzieję. Przy dzisiejszej pogodzie ten cały stos kompostu na 100% za suchy nie jest. No, na górze nic się nie maże, może w środku? Wcześniej polewałam. A jeśli za mokry :?: W jaki sposób podsuszyć :?: Kolejne warstwy były przesypywane komposterem (kolejno różnym) i cienką warstwą ziemi, aha, no i zaczęłam składowanie w czerwcu (tak na hurrra wszystko). A komosa była u mnie wielka jak słoneczniki, taki zapuszczony teren miałam, albo mutanty jakieś, azotem ożarłe :lol:
kłaniam się
E.
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10362
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Dziwnie to wygląda, od dołu boki podebrane i widać nawet wąskie światło na przestrzał. Mimo to reszta trzyma się jak skała, ale taka zielona, mazista
Tak mi sie nasunęło...
A nie zrobił się z tego afrykański materiał budowlany, spod krowiego ogona?
Wiem, że to nie suszony krowi placek, ale biorąc pod uwagę zakiszenie trawy+dopalacze
azotowe,brak mikroorganizmów w warunkach beztlenowych i liofilizację, to chyba coś podobnego powstało? Brykiet organiczny. :roll:
Łamanym i wysuszonym, możnaby budować w suchej Afryce.
I może trop Nalewki - zalać wodą, żeby rozmiekczyć, jest genialny :idea:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI”