Odmładzanie krzewu starej róży
Odmładzanie krzewu starej róży
Witajcie serdecznie
Jestem posiadaczką róży , która od 71 lat rośnie sobie w ogródku przy domu który kupiłam z mężem.Tak więc od roku mam ją pod opieką . nikt sie nią nie zajmował kilka lat ,więc nie wygląda najlepiej.
Czytałam sporo o róży na forum ,ale dalej nie wiem jak poprawnie przyciąć ,co robić by pozbyć się czarnej plamistości na liściach ,bo specjalistyczny środek którym pryskałam nie działa .dołączam kilka fotek mojej biedaczki i bardzo proszę o rady jak z nią postępować
pozdrawiam aska
ten straszny widok za różą to mur sąsiadów , będziemy próbowali go jakoś zakryc ale na razie brak pomysłu
Jestem posiadaczką róży , która od 71 lat rośnie sobie w ogródku przy domu który kupiłam z mężem.Tak więc od roku mam ją pod opieką . nikt sie nią nie zajmował kilka lat ,więc nie wygląda najlepiej.
Czytałam sporo o róży na forum ,ale dalej nie wiem jak poprawnie przyciąć ,co robić by pozbyć się czarnej plamistości na liściach ,bo specjalistyczny środek którym pryskałam nie działa .dołączam kilka fotek mojej biedaczki i bardzo proszę o rady jak z nią postępować
pozdrawiam aska
ten straszny widok za różą to mur sąsiadów , będziemy próbowali go jakoś zakryc ale na razie brak pomysłu
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3037
- Od: 25 wrz 2008, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czarni Górale
- Kontakt:
Witaj
no no ......mam 40 latke canine......odmłodziłam przez dwa sezony
ten najgrubszy pień wyciac!........pozostałe skrócic o 1/3[wiosna]
zdecydowanie ale nie głeboko poruszyc ziemie do 0,5 metra promienia od karpy.....połozyc "kompres" z obornika z dodatkiem dolomitu.........i czekac wiosny
po wycieciu grubasa, posmarowac.....moze byc nawet emulsyjna farba,albo wosk ze swiecy ..........sciac grubasa pod ostrym katem !
a ten mur jest ciekawy
pa
no no ......mam 40 latke canine......odmłodziłam przez dwa sezony
ten najgrubszy pień wyciac!........pozostałe skrócic o 1/3[wiosna]
zdecydowanie ale nie głeboko poruszyc ziemie do 0,5 metra promienia od karpy.....połozyc "kompres" z obornika z dodatkiem dolomitu.........i czekac wiosny
po wycieciu grubasa, posmarowac.....moze byc nawet emulsyjna farba,albo wosk ze swiecy ..........sciac grubasa pod ostrym katem !
a ten mur jest ciekawy
pa
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3037
- Od: 25 wrz 2008, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czarni Górale
- Kontakt:
Joanno! ......stara róza jest z pewnoscia ekologiczna!
nie chcesz odmładzac to przynajmniej nawiez ja porzadnie obornikiem z odrobina dolomitu bo Twoja staruszka ma zbyt kwasno![tyle widze na zdieciu]
nie chcesz odmładzac to przynajmniej nawiez ja porzadnie obornikiem z odrobina dolomitu bo Twoja staruszka ma zbyt kwasno![tyle widze na zdieciu]
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3037
- Od: 25 wrz 2008, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czarni Górale
- Kontakt:
hmm .......od tych rybich głow to chyba tylko madre beda
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10362
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Wycięcie najstarszego pędu, spowoduje wybicie nowych, kwiatnących pędów.joannna pisze:,ale ja nie chce wycinać grubasa .chcialabym mniej więcej zachować ten kształt
Stare drewno nie rodzi nowych pędów, które kwitną.
Stare drewno to powolne umieranie. Pazury tez się obcina, by tworzyć nowe długości, lepsze i zdrowsze!
Odmładzanie polega na wycinaniu słabych, starych i mniej produktywnych pędów.
Ta róża jest bardzo zaniedbana.
Dzięki serdeczne za porady
biorę pod uwagę wycięcie grubaska ,ale coś mnie zastanawia .Moja stara znajoma kupiła dom i w ogrodzie tak jak i u mnie była róża o wiele starsza niż moja bo pierwsze zapisy o niej sa sprzed trzystu lat.gdy widziałam róże miała się całkiem dobrze,kwitła , nie chorowała na starych pedach miała młode. Nawet nie była specjalnie przycinana .Niestety nie mam już kontaktu z tą znajomą i nie moge wypytac co ona robiła że jej tak pieknie rosła
Wiem ze moja jest bardzo zaniedbana ale czy wyciecie grubaska to jedyne rozwiazanie ?
biorę pod uwagę wycięcie grubaska ,ale coś mnie zastanawia .Moja stara znajoma kupiła dom i w ogrodzie tak jak i u mnie była róża o wiele starsza niż moja bo pierwsze zapisy o niej sa sprzed trzystu lat.gdy widziałam róże miała się całkiem dobrze,kwitła , nie chorowała na starych pedach miała młode. Nawet nie była specjalnie przycinana .Niestety nie mam już kontaktu z tą znajomą i nie moge wypytac co ona robiła że jej tak pieknie rosła
Wiem ze moja jest bardzo zaniedbana ale czy wyciecie grubaska to jedyne rozwiazanie ?
róża kwitła w tym roku tylko krótko , miała sporo kwiatow . ale od wiosny choruje srodki których używałam nie działały .a były to Multirose firmy Bayer i jeszcze jeden na robaki niestety nazwy nie pamietam. Ze starego pnia wyrastaja młode ,jest to widać na pierwszym zdjęciu i na tym poniżej .załączam też zdjęcie liści z bliska ,widać na nich czarną plamistośc ,ale myślę, że nie tylko to ją zaatakowało.Co o tym myślicie i jakich środków mam używać?by działały
pozdrawiam aska
pozdrawiam aska
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13455
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Jednego się nauczyłam - cięcie róż wspomaga ich kwitnienie. Nie bój sie cięcia tego grubasa - będziesz miała więcej pędów i więcej kwiatów. Nic nie stracisz a możesz sporo zyskać
Ja ciachnęłam radykalnie jedną różę i to latem a ku mojemu zaskoczeniu w odpowiedzi zaczęła kwitnąc jak zwariowana. Chcesz mieć kwiaty - tnij.
Ja ciachnęłam radykalnie jedną różę i to latem a ku mojemu zaskoczeniu w odpowiedzi zaczęła kwitnąc jak zwariowana. Chcesz mieć kwiaty - tnij.