Reanimacja storczyków, w kamykach ,żwirku itp cz.1
Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku
Do bardziej płaskiego naczynia, żeby szybciej woda parowała, szklanego. A jak nie masz to do czegoś przezroczystego, bez osłonki. I na jasne okno, według mnie najlepsze jest południowe cieniowane papierem rysunkowym (wbrew wszystkim opisom). Wszystko bardziej dokładniej masz wytłumaczone na pierwszej stronie tego otóż wątku.
,,Wiem, że nic nie wiem"
Radosław
Radosław
Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku
Zastanawiam się jeszcze czy uciąć te pędy, żeby nie męczył się?
niestety ale okna mam po stronie wschodniej i zachodnie ;)
jednego storczyka próbowałam ratować już w kamyczkach ale niestety nic z tego...
a teraz na tę chwilę zraszam korę i korzonek kilka razy dziennie,bo jednaj sporo słońca mam w pokoju.
niestety ale okna mam po stronie wschodniej i zachodnie ;)
jednego storczyka próbowałam ratować już w kamyczkach ale niestety nic z tego...
a teraz na tę chwilę zraszam korę i korzonek kilka razy dziennie,bo jednaj sporo słońca mam w pokoju.
Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku
To postaw na wschodnie okno. I na razie nei ucinaj pędów bo już zasychają a storczyk ciągnie z nich jeszcze substancje odżywcze. Tylko uważaj żeby promienie nie padały na liście wiecej niż 1,5 h. U mnie taka dawka mocnych promieni słonecznych nigdy nie zaszkodzi a liście sa jędrne, mięsiste, soczyste,
,,Wiem, że nic nie wiem"
Radosław
Radosław
Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku
w takim razie zdejmę go z okna i postawię gdzieś na mebelKuriczka pisze:To postaw na wschodnie okno. I na razie nei ucinaj pędów bo już zasychają a storczyk ciągnie z nich jeszcze substancje odżywcze. Tylko uważaj żeby promienie nie padały na liście wiecej niż 1,5 h. U mnie taka dawka mocnych promieni słonecznych nigdy nie zaszkodzi a liście sa jędrne, mięsiste, soczyste,
jutro moze uda mi się dostac kermazyt i zobaczymy co z tego będzie
martwie się, bo to moja ślicznotka
Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku
witam. Myślicie że tego storczyka też odratuje w keramzycie(kamykach). Ma tylko jeden korzeń w keramzycie,ale rosną mu nowe powietrzne,to chyba powinno mi się udać. Jak myślicie dziewczyny???zastanawiam się czy dobrze zrobiłam że posadziłam go w kamykach ale w plastikowej doniczce. Koniecznie musi być szklana???
Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku
Dobrze wygląda Pamiętaj o wyższej wilgotności oraz przesychaniu podłoża.
,,Wiem, że nic nie wiem"
Radosław
Radosław
Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku
Będzie żył U keika nie za bardzo zbite podłoże ? Takie mam wrażenie
,,Wiem, że nic nie wiem"
Radosław
Radosław
Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku
Keik świeżo podlewany,może dlatego takie wrażenie,poza tym też go przelałam i muszę wsadzić do keramzytu tylko odczekam aż kora obeschnie. Taką korę kupiłam w Obi,jakaś drobna strasznie. Tak jeszcze się zastanawiam czy storczyki na zawsze mogą rosnąć w tym keramzycie czy po reanimacji trzeba koniecznie muszą wrócić do kory?
- sylwik
- 500p
- Posty: 681
- Od: 22 lip 2006, o 10:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku
Popieram Kuriczke też wydaje mi się że to podłoże wygląda jak zwykła "ciapowata ziemia". Jeśli chcesz to storczyka wcale nie musisz przenosić do kory. Bez problemu będzie rósł i kwitł w samym keramzycie. Ja sama ma kilka roślin które rosną w samym keramzycie. Tylko na pewno przesadziła bym tego storczyka z kory do innego podłoża. Ja sama pisałaś, że jest to bardzo drobna kora a wiadomo, że wtedy jest problem z przesychaniem podłoża. Zaraz robią się jakieś pleśnie, gnicie i robactwo. Ja zawsze wybieram z kory te najgrubsze jej kawałki. Sama robię podłoże. Na takie prawdziwe i odpowiednie podłoże dla storczyków to jeszcze, w żadnym sklepie nie trafiłam. Zawsze coś było nie tak i trzeba było zmieniać.
Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku
A jak często podlewać takiego storczyka w keramzycie???
Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku
Zrób tak żeby korzenie nie stały czas w wodzie ale, żeby woda była dnie doniczki (miski) aby parowała. Jak podlewać? Jak korzenie będą srebrne.
,,Wiem, że nic nie wiem"
Radosław
Radosław
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2053
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: Reanimacja storczyków jeszcze raz
Cynamon? Nigdy na korzenie. Obejrzyj sobie ten krótki filmik, jest po angielsku, ale chyba to nie problem (w razie czego pisz): http://www.youtube.com/watch?v=p_KHDDAPn_o
Przy przesadzaniu rany po uciętych korzeniach możesz zostawić do przeschnięcia na ok. 1 godz lub posypać węglem drzewnym. Pozdrawiam
Przy przesadzaniu rany po uciętych korzeniach możesz zostawić do przeschnięcia na ok. 1 godz lub posypać węglem drzewnym. Pozdrawiam