Kiedyś wracając z Francji rozpadła nam się skrzynia biegów pod Bolesławcem. Zmęczeni podróżą, już prawie u celu musieliśmy przymusowo spędzić dzień w Bolesławcu cały dzień oczekując aż panowie mechanicy naprawią nam to. Podziwialiśmy wtedy wszystkie bolesławickie dzieła, na zmianę z leżeniem na bolesławickich ławkach Teraz ta zastawa tylko z tym wydarzeniem mi się kojarzy
Antooosia, nie pod Halą, tylko w komisie na Wadowickiej
Nawet jeśli łyżeczka nie pasuje do tej konkretnej kawiornicy, to pochodzi z innego kompletu. Widziałam iedyś na wystawie porcelany w Zamku Królewskim w Warszawie podobną muszlę z porcelany ze srebrną dziurkowaną łyżeczką i napis na gablocie informował, że jest to "Naczynie do kawioru".
Śliczne winogronka,coś nam wątek się zdrzemnął....Wybieram się w okolice Wschowy orientuje się ktoś gdzie w pobliżu warto o szrota zahaczyć??Kiedy i gdzie są jakieś giełdy w promieniu ok50km od Wschowy.
magduska81, masz tylko 41 km od Wschowy do Czacza ale nastaw się na dłuuugi dzień, bo cała miejscowość od początku do końca to tzw. wystawki i na dodatek w każdym obejściu wujek G...e mówi, że dojedziesz tam w 37 minut
PS jedź ciężarówką, bo najwięcej jest mebli wielko-gabarytowych i mnóstwo rowerów i jeszcze....kosiarek do trawy