Moja działka - Moje miejsce na ziemi:)
-
- 200p
- Posty: 219
- Od: 12 lut 2013, o 08:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Na równi i do Łomży i do Ostrołęki.
Re: Moja działka - Moje miejsce na ziemi:)
Monika idziesz jak burza.Tyle już masz nasadzen ,dobrze,ze zaczynasz od czystej,pustej działki.Nie to co moja ,zarosnieta ,dzikimi sliwkami,zaniedbana,z wykopaliskami wszelkiego dobra,z domkiem do remontu,ale pomalu już widać ze cos się wykluwa.Na wiosne i ja zaloze swój watek i pokaze co już zostało dokonane.Aby do wiosny...już nie mogę się doczekac .Mysle ,ze wszyscy ,,zielono zakręceni ''tak maja,najlepiej żeby w ogole nie było zimy.
Kwiat zyje,kocha i przemawia cudownym językiem.
(Peter Rosegger )
Z pozdrowieniami BARBARA
(Peter Rosegger )
Z pozdrowieniami BARBARA
Re: Moja działka - Moje miejsce na ziemi:)
Hejo, wpisuję się, żeby dopingować na wiosnę, pozdrowionka
Re: Moja działka - Moje miejsce na ziemi:)
Cześc Moniczko- co słychać..? Pewno wpadłaś w wir świątecznych przygotowań..?
Zastanawiasz się nad wypożyczeniem sprzętu.. Nasza ekipa korzystała z jakiegoś punktu wypożyczania maszyn-chyba w Legionowie..? np. zagęszczarka kosztowała 100plm/dzień
Pozdrawiam
Zastanawiasz się nad wypożyczeniem sprzętu.. Nasza ekipa korzystała z jakiegoś punktu wypożyczania maszyn-chyba w Legionowie..? np. zagęszczarka kosztowała 100plm/dzień
Pozdrawiam
-
- 500p
- Posty: 656
- Od: 2 kwie 2013, o 08:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moja działka - Moje miejsce na ziemi:)
Witajcie!
Basiu,
z tymi nasadzeniami to bym tak nie szalała to było bardzo miłe co napisałaś, ale..czy ja wiem...dużo nasadzeń...w tym roku starałam się posadzić dużo, bo wiem, że rok za rokiem leci i sama widzę, że gdybym posadziła już w pierwszym roku jakieś drzewa czy krzewy, to teraz bym już miała wielkie drzewiska mam przykład z takim świerkiem, który został zakupiony na Boże Narodzenie (miał ok. 40-50 cm) bodajże 3-4 lata temu i obecnie ma ponad 1m70cm. Dlatego w tym roku posadziłam dużo krzewów owocowych: porzeczki, agrestoporzeczki, świdośliwę, borówki, jeżyny, jagody kamczackie, malinki no i drzewka owocowe: grusze, śliwki, jabłonki, wiśnie i czereśnie. Zobaczymy co z tego będzie na wiosnę.
Załóż swój wątek jak najszybciej...na pewno nie raz zawitam do Ciebie na działeczkę
Lyanna,
dzięki wielkie...a gdzie Twój wątek działkowy, chętnie bym wpadła z rewizytą , całuski
Moniczko,
u mnie kochana wszystko w porządeczku....ja jeszcze o świętach w sumie nie myślę, bo właśnie przez ostatni tydzień byłam skupiona na przygotowaniach do urodzin mojej córuni. Kończyła trzy latka...oto dowód
A co do tej glebogryzarki, to zdecydowałam, że sama to przeryję Wypożyczenie, tak jak napisałaś, to kwota rzędu ok. 100 zł (bo też się dowiadywałam), jeszcze do tego dochodzi kaucja, ok.400 zł - w sumie zwrotna, ale nie daj Boże coś się uszkodzi czy cuś, i co ja z tego biedna będę miała, ani kasy, ani maszyny Także zdam się na swoje piękne rączki i siłę mięśni...
I jeszcze trochę zimowych widoczków z mojej działki - wczoraj zrobione....jeszcze gorące, chrupiące
Jestem ciekawa, czy w takich betonowych gazonach (jak widać na zdjęciu powyżej) mogą rosnąć iglaki...chciałabym do nich zasadzić jakieś tujki, żeby utworzyły taki szpaler, na dole - w nogach, może jakieś jednoroczne...pomiędzy tymi gazonami, jest zrobione miejsce na pergolę i po niej różyczki - lista zakupów już sporządzona
Basiu,
z tymi nasadzeniami to bym tak nie szalała to było bardzo miłe co napisałaś, ale..czy ja wiem...dużo nasadzeń...w tym roku starałam się posadzić dużo, bo wiem, że rok za rokiem leci i sama widzę, że gdybym posadziła już w pierwszym roku jakieś drzewa czy krzewy, to teraz bym już miała wielkie drzewiska mam przykład z takim świerkiem, który został zakupiony na Boże Narodzenie (miał ok. 40-50 cm) bodajże 3-4 lata temu i obecnie ma ponad 1m70cm. Dlatego w tym roku posadziłam dużo krzewów owocowych: porzeczki, agrestoporzeczki, świdośliwę, borówki, jeżyny, jagody kamczackie, malinki no i drzewka owocowe: grusze, śliwki, jabłonki, wiśnie i czereśnie. Zobaczymy co z tego będzie na wiosnę.
Załóż swój wątek jak najszybciej...na pewno nie raz zawitam do Ciebie na działeczkę
Lyanna,
dzięki wielkie...a gdzie Twój wątek działkowy, chętnie bym wpadła z rewizytą , całuski
Moniczko,
u mnie kochana wszystko w porządeczku....ja jeszcze o świętach w sumie nie myślę, bo właśnie przez ostatni tydzień byłam skupiona na przygotowaniach do urodzin mojej córuni. Kończyła trzy latka...oto dowód
A co do tej glebogryzarki, to zdecydowałam, że sama to przeryję Wypożyczenie, tak jak napisałaś, to kwota rzędu ok. 100 zł (bo też się dowiadywałam), jeszcze do tego dochodzi kaucja, ok.400 zł - w sumie zwrotna, ale nie daj Boże coś się uszkodzi czy cuś, i co ja z tego biedna będę miała, ani kasy, ani maszyny Także zdam się na swoje piękne rączki i siłę mięśni...
I jeszcze trochę zimowych widoczków z mojej działki - wczoraj zrobione....jeszcze gorące, chrupiące
Jestem ciekawa, czy w takich betonowych gazonach (jak widać na zdjęciu powyżej) mogą rosnąć iglaki...chciałabym do nich zasadzić jakieś tujki, żeby utworzyły taki szpaler, na dole - w nogach, może jakieś jednoroczne...pomiędzy tymi gazonami, jest zrobione miejsce na pergolę i po niej różyczki - lista zakupów już sporządzona
MONIA
Zapraszam:)
Zapraszam:)
- Iga51
- 200p
- Posty: 358
- Od: 27 paź 2013, o 20:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie
Re: Moja działka - Moje miejsce na ziemi:)
Witaj Moniu, Podoba mi się pomysł ze szpalerem wzdłuż po obu stronach pergoli. Tuje na pewno poradziłyby sobie w gazonach, korzenie i tak poszłyby w głąb ziemi, tylko, że szybko zasłoniłyby gazony. A szkoda. Czy nie lepiej posadzić tam coś niższego? Tym bardziej, że gazony są blisko siebie i tworzą ładne łuki. W środku piękne róże na pergoli, będzie wspaniale. Już jestem ciekawa, co naprawdę wymyślisz. Jest jeszcze trochę czasu do wiosny. Coś na pewno wpadnie Ci w oko.
Pozdrawiam. Iga
-
- 500p
- Posty: 656
- Od: 2 kwie 2013, o 08:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moja działka - Moje miejsce na ziemi:)
Iguś, witaj kochana ,
ja tak właśnie sobie pomyślałam, żeby te gazony postawić jeden na drugim, żeby te tujki były nieco wyżej niż jak to wygląda teraz, koszta będą troszkę większe, no ale czego się nie robi dla fajnego efektu...wiesz co, tak sobie pomyślałam, żeby bardzo tuje nie zarosły gazonów, to może je jakoś u podstawy ciekawie strzyc...coś w rodzaju ala drzewka czy coś w ten deseń ale właśnie sobie coś takiego wymyśliłam, że ten szpaler z podwyższonych iglaczków i ta pergola będą jakby taką niby ścianką - przejściem do innej części działki...normalnie fisioł maksymalny mnie opętał jak mówiłam w weekend na urodzinach córci o gazonach i nowych pomysłach na wiosnę to członkowie rodziny patrzyli się na mnie tak jakoś dziwnie....ciekawe dlaczego
Ps. jeszcze mi coś wpadło teraz do głowy...może na przemian tuja szmaragd i miskant...muszę to sobie zwizualizować...może wtedy nie będzie takie monotematyczne
ja tak właśnie sobie pomyślałam, żeby te gazony postawić jeden na drugim, żeby te tujki były nieco wyżej niż jak to wygląda teraz, koszta będą troszkę większe, no ale czego się nie robi dla fajnego efektu...wiesz co, tak sobie pomyślałam, żeby bardzo tuje nie zarosły gazonów, to może je jakoś u podstawy ciekawie strzyc...coś w rodzaju ala drzewka czy coś w ten deseń ale właśnie sobie coś takiego wymyśliłam, że ten szpaler z podwyższonych iglaczków i ta pergola będą jakby taką niby ścianką - przejściem do innej części działki...normalnie fisioł maksymalny mnie opętał jak mówiłam w weekend na urodzinach córci o gazonach i nowych pomysłach na wiosnę to członkowie rodziny patrzyli się na mnie tak jakoś dziwnie....ciekawe dlaczego
Ps. jeszcze mi coś wpadło teraz do głowy...może na przemian tuja szmaragd i miskant...muszę to sobie zwizualizować...może wtedy nie będzie takie monotematyczne
MONIA
Zapraszam:)
Zapraszam:)
-
- 500p
- Posty: 656
- Od: 2 kwie 2013, o 08:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moja działka - Moje miejsce na ziemi:)
Dzięki Bożenko za miłe słowo...każde dobre słowo na wagę złota
MONIA
Zapraszam:)
Zapraszam:)
- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6594
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Moja działka - Moje miejsce na ziemi:)
Monia chciałam zapytać,jakim preparatem impregnowaliście domek i czy jesteście z niego zadowoleni ?
-
- 500p
- Posty: 656
- Od: 2 kwie 2013, o 08:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moja działka - Moje miejsce na ziemi:)
Arabellko,
ja kupowałam impregnat Altax, w sumie trudno powiedzieć czy jesteśmy zadowoleni z niego...to się okaże po latach...ale jest tańszy niż sadolin i te inne drewnochrony. Mnie już zeszły chyba 4 takie duże kubły, i jeszcze na wiosnę muszę kupić jeden, bo mam do pomalowania huśtawkę, piaskownicę i pergolkę. Jeden kubeł (nie pamiętam ile litrów) kosztował 108 zł. W przyszłym roku ocenię, czy ten drewnochron jest w porządku, bo obejrzę po zimie płoty lamelowe, które były nim malowane, domek, jedna huśtawka, pergola..zobaczę czy po zimie poschodził z drewna czy nie.
ja kupowałam impregnat Altax, w sumie trudno powiedzieć czy jesteśmy zadowoleni z niego...to się okaże po latach...ale jest tańszy niż sadolin i te inne drewnochrony. Mnie już zeszły chyba 4 takie duże kubły, i jeszcze na wiosnę muszę kupić jeden, bo mam do pomalowania huśtawkę, piaskownicę i pergolkę. Jeden kubeł (nie pamiętam ile litrów) kosztował 108 zł. W przyszłym roku ocenię, czy ten drewnochron jest w porządku, bo obejrzę po zimie płoty lamelowe, które były nim malowane, domek, jedna huśtawka, pergola..zobaczę czy po zimie poschodził z drewna czy nie.
MONIA
Zapraszam:)
Zapraszam:)
- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6594
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Moja działka - Moje miejsce na ziemi:)
Dzięki za odpowiedź Mam nadzieję,że nic nie zlezie Też chciałam kupić ten impregnat z tej firmy,ale po czytałam trochę i jeszcze sadolin i tikkurila polecają
-
- 500p
- Posty: 656
- Od: 2 kwie 2013, o 08:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moja działka - Moje miejsce na ziemi:)
Sadolin polecają bo może jest i dobry, ale drogi...myślę, że Altax to optymalny zakup
MONIA
Zapraszam:)
Zapraszam:)
Re: Moja działka - Moje miejsce na ziemi:)
Moniczko- ale superaśny torcik! Córcia musiała być zachwycona
Widzę, że też planujesz..
Ja to już się zbytnio nie wychylam- siedzę i cichutko rozmyślam, Mąż się podśmiewa ze mnie troszk e, że nie może się już doczekać wiosny, "żeby porobić jakieś nasadzenia, że już planuje sobie rabatę"- oczywiście okropnie mnie przedrzeźnia- ale nie bronię się przed tym zbytnio- skoro ma nastrój, żeby z wiosennego sadzenia żartować- znaczy się, że będzie sadził
Śliczny już masz szpaler wzdłuż ogrodzenia- a jestem szalenie ciekawa róży pnącej! Czytałam tylko, że one lubią przemarzać.. Jest tu ogromna rzesza miłośniczek róż- na pewno doradzą Ci jakieś odporne i żywotne. Ja gdzieś czytałam, że czasem w roli pnących szczepi się okrywowe- wtedy taka pnąca okrywówka jest bardziej odporna. Nie wymądrzam się jednak bo o różach nie wiem nic- za to wiem, że tu na forum jest duuużo ekspertek i miłośniczek, na pewno coś Ci doradzą.
Widzę, że też planujesz..
Ja to już się zbytnio nie wychylam- siedzę i cichutko rozmyślam, Mąż się podśmiewa ze mnie troszk e, że nie może się już doczekać wiosny, "żeby porobić jakieś nasadzenia, że już planuje sobie rabatę"- oczywiście okropnie mnie przedrzeźnia- ale nie bronię się przed tym zbytnio- skoro ma nastrój, żeby z wiosennego sadzenia żartować- znaczy się, że będzie sadził
Śliczny już masz szpaler wzdłuż ogrodzenia- a jestem szalenie ciekawa róży pnącej! Czytałam tylko, że one lubią przemarzać.. Jest tu ogromna rzesza miłośniczek róż- na pewno doradzą Ci jakieś odporne i żywotne. Ja gdzieś czytałam, że czasem w roli pnących szczepi się okrywowe- wtedy taka pnąca okrywówka jest bardziej odporna. Nie wymądrzam się jednak bo o różach nie wiem nic- za to wiem, że tu na forum jest duuużo ekspertek i miłośniczek, na pewno coś Ci doradzą.