Ravioli w paski, czyli kuchnia na kolorowo

[asma]

super,muszę chyba bliżej przyjrzeć sie tej "plastelince"
miłego dzionka!
dzisiaj żeberka-już gotowe:)

[imwsz]

Dorcia skoro to lepienie takie proste to może jakiś zdjęciowy instruktaż dla opornych, tak jak przy pokazywanych przepisach

[asma]

jestem za!poproszę o filmik:))

[cantati]

Tort makowy z białą czekoladą



Składniki:

Blaty:
8 jajek
25 dag cukru pudru
3 łyżki mielonych migdałów
20 dag mąki tortowej
3 łyżki mąki ziemniaczanej
Czubata łyżeczka proszku do pieczenia
30 dag suchego maku

Poncz:
1 szklanka wody
1 łyżka cukru
Łyżka soku z cytryny
6 łyżek rumu

Krem z białą czekoladą:
600 ml śmietany kremówki
50 dag białej czekolady
Łyżka soku z cytryny

Dodatkowo do przybrania:
Wiórki białej czekolady
Ciemna czekolada plastyczna

Wykonanie:

Biszkopt makowy: oddzielić białka od żółtek i ubić na sztywną pianę dodając szczyptę soli. Pod koniec ubijania stopniowo dodawać cukier i nadal ubijać wrzucając po jednym żółtku. Zmieszać mąkę tortową i ziemniaczną z migdałami, proszkiem do pieczenia i suchym makiem. Suche składniki delikatnie wmieszać do masy jajecznej.
Wysmarować masłem i obsypać tartą bułką tortownicę o średnicy 26 cm i wlać do niej ciasto. Biszkopt piec w temperaturze 180?C przez ok. 45 minut (trzeba sprawdzić patyczkiem czy środek jest dobrze upiczony). Biszkopt ostudzić (można go upiec dzień wcześniej), przekroić na trzy blaty.

Poncz: łyżkę cukru rozpuścić w szklance zimnej, przegotowanej wody, dodać łyżkę soku z cytryny, rum, wymieszać.

Krem: 50g białej czekolady rozpuścić w kąpieli wodnej i dobrze wystudzić. Kremówkę ubić na sztywno. Powoli dodawać ochłodzoną białą czekoladę nadal ubijając. Na koniec skropić krem sokiem z cytryny i dokładnie wymieszać.

Pierwszy blat biszkotu nasączyć ponczem i rozsmarować na nim 1/4 kremu. Przykryć drugim blatem, nasączyć go ponczem, rozsmarować na nim również 1/4 kremu i przykryć ostatnim blatem. Wierzchni blat nasączyć ponczem i udekorować tort pozostałym kremem. Wierzch i boki tortu można udekorować dodatkowo wiórkami białej czekolady, przybrać dowolnie.

Smacznego

-- 21 sty 2013, o 14:00 --

Asiu, Ilonko - filmiku nie mam czym nakręcić
Ale zdjęcia porobię, nie obiecuję, że dziś, bo ostatnio jak tylko coś sobie zaplanuję, to dzieje się milion rzeczy na raz i z planów nici, ale w ciągu najbliższych dni wstawię, razem z przepisem na czekoladę plastyczną

[x-xm-a]

ależ Ty cuda robisz Dorotko

A ja z prośbą na jakiś pomysł na surówką z dyni hokkaido (Uchiki Kuri) do drobiu, no nic mi do głowy nie przychodzi, raczej nie na słodko...chyba may podobne smaki, na to liczę

[survivor26]

No, toś mi teraz kłopotu narobiła...jak ja mam wybrać czy robić tort makowy czy piernikowy, kiedy oba takie boskie?

[cantati]

Pati, jak ma być urodzinowy, to lepiej makowy A piernikowy możesz potraktować jako ciasto z kremem i podać również w ramach przyjęcia urodzinowego

Moniczko, ale się zmówiłyśmy Właśnie zrobiłam z Hokkaido surówkę słodko-kwaśną, lekko pikantną, taką trochę tajską. Z marchewką i szalotkami, sos robiłam w oparciu o przepis na sałatkę z zielonego mango. Ten przepis został kiedyś wymyślony na bazie tego co akurat miałam pod ręką, ale u nas się przyjął Jakbyś chciała coś bardziej wykwintnego, to kiedyś znalazłam taki przepis na surówkę z dyni z pieczarkami i rukolą

Surówka z dyni i marchewki

Składniki:

1 duża marchewka
Kawałek obranej i oczyszczonej dyni (wagowo mniej więcej tyle ile dyni, użyłam Hokkaido)
40g cebulki szalotki pokrojonej w cieniutkie piórka
1 drobno posiekana czerwona ostra papryczka
łyżeczka brązowego cukru
szczypta soli
1 łyżka soku z cytryny (do smaku)

Cebulkę pokroić w bardzo cieniutkie piórka i wymieszać z solą, sokiem z cytryny, cukrem i posiekaną ostrą papryczką. Odstawić. W tym czasie zetrzeć oczyszczoną dynię i marchewkę na grubej tarce jarzynowej. Wymieszać z zamarynowaną cebulką.

Smacznego

[ElleBelle]

Dorotko ,ja nie jestem dzielna tylko mnie odrzuca od słodkiego ,ale tak mam po chemii Wszyscy wiedzą ,że wolę śledzia jak kawałek ciasta

[cantati]

Eluś, to zamiłowanie do śledzi mamy wspólne

[Maska]

Dorotko tart przekopiowany i sałatka też czekają na wykonawstwo.
Dla Ciebie Kochana wszystko proste, bo masz złote rączki

[x-xm-a]

no sama widzisz
Troszkę się spóźniłam z pytaniem, ale przepis zaraz skopiuję i on mi się już bardzo podoba. Szalotkę marynowaną dajesz w całości?

Za to z braku pomysłu zrobiłam dwa w jednym. Pamiętasz te placki z dyni? http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 3922&hilit
To ja je zrobiłam jak 'placek po cygańsku' na płask, na to standardowo gulasz, odrobina śmietany i koperek. I ja Ci powiem, że ten placek Jeśli kiedyś nie będziesz mieć pomysłu to spróbuj, ciasto dość rzadkawe jak będziesz nakładać, ale tak ma być. Dałam mw na pół kilo dyni całą fetę, 3 jajka i ze 2-3 czubate łyżki bułki tartej, spokojnie można w tym przepisie majstrować z dodatkami typu paryka itp

A jeszcze coś - tak jak pomidory nadziewane tak cebuleczki (co to je wyrwałam z ziemi po wysianiu nasion cebuli) w oleju palce lizać, olej chyba soliłam. Odrobinę w nim fermentują, bardzo dobre, troszkę w smaku inne niż marynowane, mniej kwaśne.

[wielkakulka]

Ja od wczoraj zyję na barszczyku i zurku - nakisiłam, nagotowałam a teraz do filizanki, książki pod pache i zakuwamy pociagajac łyka zupki

[x-xm-a]

Dorotko jeszcze przy okazji chciałam Cię zapytać- jak pomidory w galarecie.....baaardzo jestem ciekawa co to wychodzi

[asma]

Dorotko ,ja nie jestem dzielna tylko mnie odrzuca od słodkiego ,ale tak mam po chemii Wszyscy wiedzą ,że wolę śledzia jak kawałek ciasta

widac różnie ta chemia działa,bo nie wszystkich odrzuca od słodkiego,ja nadal czuję silne przyciąganie dobra znajoma również uwielbia słodycze

[wielkakulka]

Ja ostatnio kwaśne - kiszona kapusta, ogórki, kiszony barszcz i zur - aż się niepokoję...