Grubosz - Crassula Cz.1

[maaartinka]

Hmm..szczerze mówiąc nie pamiętam dokładnie ale dość długo czekałam a teraz z tego co widze to szybciutko wyrastają coraz to nowsze:)

[milka0105]

i to jest dla mnie motywacja dzięki

[DawidS28]

Kilkakrotnie ukorzeniałem grubosze i za każdym razem po ok. 2 - 3 tygodniach pojawiałey się korzonki, a po ok. 1 - 2 miesącach grubosze zaczynały rosnąć. Teraz od 2 tygodni czekam na 6
Crassula arborescens i jak na razie 3 mają korzonki.

[maaartinka]

Kilkakrotnie ukorzeniałem grubosze i za każdym razem po ok. 2 - 3 tygodniach pojawiałey się korzonki, a po ok. 1 - 2 miesącach grubosze zaczynały rosnąć. Teraz od 2 tygodni czekam na 6
Crassula arborescens i jak na razie 3 mają korzonki.

Skoro tobie rosną to co ja źle robie że mi nic nie chce wyjść?

[judysia21]

Ja również swoje grubosze mam z listków obdarowałam już całą rodzinkę i mam ich jeszcze mnóstwo w zanadrzu. Maaartinko jak masz skąd to weź nowy pęd, nie listek tylko urwij czubek i spróbuj tak może to coś da.
Moje zaszczepki wyglądają już tak:

[milka0105]

Jakie śliczne! i tak wszystkie z listka włożonego do ziemi ?

[judysia21]

Tak po prostu urwałam końcówkę i wsadziłam do ziemi a po ok 14 dniach pojawiły się korzonki i tylko później rozsadzam do osobnych doniczek żeby każdy rósł sobie sam

[milka0105]

Kurcze, ale super !!! je urwałam listka i włożyłam do ziemi , zobaczymy czy może mi też się uda ale to jest inna odmiana drzewka szczęścia ale chyba każda odmianę da sie tak ukorzenić?

[maaartinka]

A tu kolejne zdjęcie moich gruboszy.. Nic się nie zmieniły:(

[Bogumilka]

Witam,bardzo bym chciała być posiadaczką grubosza.Może masz na wysyłkę malutkiego,pyciutkiego do wysłania w dobre rączki a ja w zamian tobie mogę wysłać skrętnicę.Mam białą i niebieską,właśnie trzymam w wodzie i czekam na korzonki i dalej w dobre rączki.Co o tym myślisz pa :P :P :P :P :P :P :P :P

[Bogumilka]

Witam,bardzo bym chciała być posiadaczką grubosza.Może masz na wysyłkę malutkiego,pyciutkiego do wysłania w dobre rączki a ja w zamian tobie mogę wysłać skrętnicę.Mam białą i niebieską,właśnie trzymam w wodzie i czekam na korzonki i dalej w dobre rączki.Co o tym myślisz pa :P :P :P :P :P :P :P :P

Judysiu napisz do mnie pa

[Gewa1220]

I ja jestem szczesliwa posiadaczka grubosza, bardzo go lubie i chyba dlatego odwdzieczył mi sie swoim kwieciem. Byłam bardzo zaskoczona tym zjawiskiem gdyz do tej pory nigdy nie widziałąm kwitnacego grubosza. Pozdziele sie z wami tym pieknym widokiem

[milka0105]

pierwszy raz widzę kwitnącego grubosza ! ależ masz szczęście