Truskawkki cz.2

Drzewa owocowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
ona_Z
50p
50p
Posty: 69
Od: 9 kwie 2012, o 15:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podlasie

Re: Truskawki - cz.2

Post »

majs
Co sądzisz o takim sposobie nawożenia organicznego truskawek ?... moi sąsiedzi mają zawsze zagonek na własne potrzeby. Nie stosują nawożenia sztucznego tylko późną jesienią w okolicach listopada, gdy temperatura obniża się do 0'C, nawożą obornikiem bydlęcym z pryzmy posypując rozrzutnikiem. Niezbyt grubą warstwa. Ten obornik leży sobie na truskawkach do wczesnej wiosny. Potem jest zagrabiany i usuwany. Czasami to nie ma czego grabić, bo zostaje tylko trochę struchlałej słomy. Truskawki owocują bardzo ładnie, nie zauważyłam jakiś chorób czy szkodników.
... a w ogródku fajnie jest ... to podśpiewuję ja, Zosia :)
rianoks
100p
100p
Posty: 177
Od: 12 lip 2011, o 18:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Truskawki - cz.2

Post »

wiem. no sory :D ale ja chciałbym już cos wiedziec i po zbiorach pryskac :wink:
ehh ta ortografia
juda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1350
Od: 1 lis 2008, o 20:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie okolice Jasła

Re: Czy przykrywać truskawki ?

Post »

majs ;:215
Ja tez wiedze mam ale w praktyce nie zawsze udaje mi się zastosować .. i tak między innymi moje problemy z robactwem ;:131
bo posadziłam po lucernie i trawach bo tak wyszło pole a nie spryskałam gleby przed sadzeniem
Wystarczy nie zadbać o dobrą sadzonkę i też problemy..
Tak ze każda uprawa nie jest łatwa .. to tylko powiedzenie że rolnik śpi a samo mu rośnie :;230
Awatar użytkownika
majs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1322
Od: 15 kwie 2011, o 22:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Midgard

Re: Czy przykrywać truskawki ?

Post »

juda
Każdy popełnia jakieś błędy, wolni od błędów są tylko ci nie robią nic.
Ważne aby na tych błędach czegoś się nauczyć i taką właśnie praktyczną wiedzę mam na myśli.
Ale musisz przyznać sama że truskawka jest wyjątkowo pracochłonnym owocem, i wrażliwym prawie na wszystko, a to za sucho, a to za mokro, robale, grzybki. zielsko. I jeszcze ceny, raz się zarobi :) a czasami trzeba dołożyć :(
brak polskich znaków
Awatar użytkownika
majs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1322
Od: 15 kwie 2011, o 22:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Midgard

Re: Truskawki - cz.2

Post »

rianoks
Select Super ja tym śmigam ale może w Polsce jest coś lepszego.
I niech cię nie podkusi teraz tym pryskać.
brak polskich znaków
Awatar użytkownika
majs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1322
Od: 15 kwie 2011, o 22:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Midgard

Re: Truskawki - cz.2

Post »

ona_Z
Co myślę?
Obornik świeży powinno stosować się tylko raz, najlepiej jesienią (przed orką ) pod truskawki sadzone wiosną.
Według mnie to zastosowanie tak późno nawożenia, wiąże się z ryzykiem wymarznięcia sadzonek zimą, (mamy co jeść to w górę zamiast spać)
Żaden grzybek się nie przyplątał, no cóż szara pleśń może być też utajona.
brak polskich znaków
x-suzana
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2350
Od: 15 gru 2009, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Truskawki - cz.2

Post »

majs,
co myślisz o stosowaniu węglanu potasu K2 CO3 na szarą pleśń na truskawce, stosują to w sadach na mączniaka prawdziwego, nie ma pozostałości po nim. Na szarą pleśń ma też wpływ.
Ciekawe czy nadawałby się na truskawkę.
Awatar użytkownika
ona_Z
50p
50p
Posty: 69
Od: 9 kwie 2012, o 15:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podlasie

Re: Truskawki - cz.2

Post »

majs pisze:ona_Z
Co myślę?
Obornik świeży powinno stosować się tylko raz, najlepiej jesienią (przed orką ) pod truskawki sadzone wiosną.
Według mnie to zastosowanie tak późno nawożenia, wiąże się z ryzykiem wymarznięcia sadzonek zimą, (mamy co jeść to w górę zamiast spać)
Żaden grzybek się nie przyplątał, no cóż szara pleśń może być też utajona.
Rozumiem. Wszystko to logiczne, co piszesz. Ale w takim terminie (listopad), to truskawki chyba śpią ? A warunki atmosferyczne - mróz, śnieg - raczej nie pozwolą, by składniki pokarmowe z obornika uwolniły się zimą ? Wydaje mi się, że dopiero na wiosnę ... ? Czy ja źle rozumuję ? :?
... a w ogródku fajnie jest ... to podśpiewuję ja, Zosia :)
Awatar użytkownika
majs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1322
Od: 15 kwie 2011, o 22:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Midgard

Re: Truskawki - cz.2

Post »

ona_Z
No tak teoretycznie listopad powinien być już zimny a grudzień to zima.
Teoretycznie, bo co działo się ubiegłej zimy, prawie zero mrozu aż do lutego, wcześniej deszcze i troszkę śniegu który szybko topniał, zabierając ze sobą składniki obornika do gleby. Truskawka potrzebuje min. +3 st aby się pobudzić do życia do tego jeszcze ;Red bull: z gówienka, i mogą pomyśleć że to już wiosna.
suzana
Stosują to też w truskawkach, jako oprysk interwencyjny.
brak polskich znaków
x-suzana
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2350
Od: 15 gru 2009, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Truskawki - cz.2

Post »

majs,
do jakiego etapu rozwoju truskawki można to stosować? W zasadzie piszą, że karencji na to nie ma ale tak na pewno to do kiedy?
Awatar użytkownika
majs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1322
Od: 15 kwie 2011, o 22:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Midgard

Re: Truskawki - cz.2

Post »

suzana
Nie stosowałem ale wydaje mi się, że do zbiorów.
A próbowałaś Boni Protect Forte?
brak polskich znaków
x-suzana
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2350
Od: 15 gru 2009, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Truskawki - cz.2

Post »

Jeszcze nie ale będę stosować w tym sezonie. Pasował by mi jeszcze węglan potasu bo to coś innego niż Boni Protect Forte.
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16365
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Czy przykrywać truskawki ?

Post »

A ja się tak zastanawiam...mam około 100 krzaczków truskawek, odmiana nieznana.
Około 50 krzaczków jest na agrowłókninie posadzona. Słomy - brak.
Czy wystarczyłoby powiększyć otwory w agrowłókninie tak, by owoce nie leżałyby bezpośrednio na czarnej włókninie?
Jeden rząd jest posadzony "normalnie" w ziemi, owoce są duże, pachnące i dorodne.
Nie chciałabym "zepsuć" tego smaku...
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”