Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Zablokowany
Awatar użytkownika
Rozanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1832
Od: 9 lut 2009, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Anuś, na tego grzyba co mi niszczy pąki piwonii i nie mam kwiatów. :roll:
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25128
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Pierwszy raz słyszę o takim grzybie.
Zazwyczaj to mrówki załatwiały mi pąki.
Albo chodziło o to, że piwonia nie ma siły na wytworzenie kwaitów z pąków, bo albo za głęboko posadzona, albo niedożywiona.
Poproszę cos bliżej o tym grzybie
Awatar użytkownika
Rozanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1832
Od: 9 lut 2009, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Ewuś, no tak lilie wodne wolą więcej wody niż paprotki. :D Jak Ty masz fajnie z tą wodą, chciałabym mieć choć jedno takie miejsce. ;:108
Cieszę się, że lilie wychodzą, niech tylko zakwitną. Ciekawa jestem fotek, jak się będą sprawowały. :D

Majeczko, tak, już wiosenka. Dopiero od ubiegłego tygodnia poczułam, że nadeszła. Ziemia pachnie jak podleję, dzikie śliwki zaczynają kwitnąć i magnolia. Cudownie cieplo, choć sucho. Dobrze, ze mi to podlewanie działa i mogę nawilżać do woli.
Na razie 200 i jeszcze troszkę czeka. :;230 Przy 2000 bym się lekko załamała, choć i tak nie jest lekko. :D
Myślę, że jak wszystko zakwitnie to i tak będzie niezły widok. :wink:

Gosiu, no właśnie mrówki nie mają z tym nic wspólnego. To znaczy mają bo roznoszą to świństwo, ale nie niszczą paków, tylko pożywiają się czymś tam. Nie pamietam dokładnie jak to było z tym grzybem, ale poczytaj w wątku piwoniowym. Należy pryskać 3-krotnie, do rozwoju kwiatów preparatami antygrzybowymi. Ja też mam kłopot z kwitnieniem, ale myślałam, że to wina suszy, okazuje się , że nie do końca i zaczęłam grzebać. Dowiedziałam się o tym badziewiu i działam profilaktycznie, u nas to normalnie plaga grzybowa.
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21497
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Swoje piwonie też zamierzam spryskać, czekam tylko, aż rozwiną się liście, bo na razie mam głównie czerwone kły.
Jak ma nie być grzybów, skoro ciągle pada :evil: Długosz mi się utopi ;:145
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13236
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

:wit Ewuniu,
bardzo zapracowana jesteś, ale powiedz mi czy dalie pomp nowe mogę już do gruntu wysadzić .
Planuję, to zrobić w weekend.
Miłego dnia Ci życzę i dużo deszczyku :D
Awatar użytkownika
Rozanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1832
Od: 9 lut 2009, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

NARESZCIE PADA. ;:138 Taki pachnący, wiosenny deszcz. Zrobiło się momentalnie zielono, aż miło patrzeć. :D

Ewuś, jak to ciągle pada? Moje piwonie jak na fotce, zaczynają mieć malutkie listki i są bardzo dorodne. Będę pryskać pewnie jutro, bo już zapowiadają słońce, no chyba, że się coś zmieni. :wink: Może nie będzie tak źle, paprocie lubią wodę. Ja swoje wrzuciłam do wiadra z wodą, bo nie mogłam posadzić od razu i dały radę przetrzymać, nawet się ładnie zazieleniły.

Majeczko, na dalie jeszcze za wcześnie. A co będzie jak przyjdzie mróz w Zośkę? Może lepiej posadź do donic, a potem wysadzisz na rabaty.
Czekam na Twój wątek? Czy coś przegapiłam?
Dziękuję za deszczyk, juz jest. ;:196
Awatar użytkownika
moniczek
1000p
1000p
Posty: 1381
Od: 19 sie 2010, o 17:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Moje piwonie też ruszyły, a i deszczu dziś nie brak. :)
Mój ogród-czarujący...
Pozdrawiam Monika :)
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13236
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Czekam na Twój wątek? Czy coś przegapiłam?

Ewciu zakręcona kobitko, wątek ma już ponad 50 stron :;230 :;230 :;230
Dzięki, dalie wsadzę do donic. ;:180
Awatar użytkownika
Rozanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1832
Od: 9 lut 2009, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Hej Monia, :wit popadało ale krótko, w południe wyszło słonko i osuszyło wszystko. Jak Twoje lilie, moje wschodzą i cieszą oko. Myślałam, że kilka straciłam po tej dziwnej zimie, a tu niespodzianki-są! :D

Majka ja się tak nie bawię. :twisted: :;230 Miałaś mi dać znać, jak rozpoczniesz pogaduchy. :D Ja to jednak mało rozmowna jestem, dopiero 48 strona II części. ;:131 Zaraz u Ciebie zawitam.

Teraz się trochę pochwalę pracami ogrodowymi i roślinkami. :D
Obsadziłam w końcu cale rondo, zmieściło się 30 paproci i 200 lilii.

Obrazek

Paprotki na innej grządce już pięknie rosnące, uwielbiam ten moment gdy są w fazie zwiniętych liści, normalnie Park Jurajski. :;230

Obrazek

Lilie martagon, będą wysokie. :D

Obrazek

Variegata di Bolognia w pąkach. ;:138

Obrazek

Magnolia w pąkach.

Obrazek

I czeremcha amerykańska w malutkich listeczkach.

Obrazek
Awatar użytkownika
Ma-Do
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1754
Od: 22 lut 2010, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

200 lilii,to dopiero będzie widok ;:138 ;:138
Pozdrawiam , Małgosia
Moje wątki
Awatar użytkownika
Tosia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12604
Od: 13 mar 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

:wit Moje też wyłażą już z ziemi, a niektóre mają 25 cm!!!! Ale masz dużo miejsca! Pięknie bedzie z paprociami ;:196
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21497
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Moje lilie też wychodzą :D Ciekawa jestem, jak będzie wyglądać rondo, bo zapowiada się wspaniale :D Dostałam już ostatnie dwie paczki, posadziłam rośliny i czekam, aż zaczną rosnąć.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11689
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.2

Post »

Ewuś ale widok będzie...tyle lilii i róże i paprocie:)
Co to za biała magnolia?
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”