Szeflera - choroby i szkodniki

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
zafina
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 6 gru 2010, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Szeflera - choroby

Post »

Możliwe że je przelałam, dziękuje za odpowiedź.
kasia74
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2806
Od: 1 cze 2010, o 23:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie

Re: Szeflera - choroby

Post »

Czy ktoś ma doświadczenie z kwitnącą szeflerą, czy zostawić tego kwiata aby się rozwinął czy lepiej go ściąć.
Awatar użytkownika
Radika
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 29
Od: 13 gru 2010, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Szeflera - choroby

Post »

Witam!
Moja szeflera ma liście skierowane do dołu. Wyczytałam tutaj, że prawdopodobnie jest mało odżywiona. Czy mogę nawozić ją Biopon do roślin zielonych i w jakich proporcjach, czy tak jak na opakowaniu czyli: grudzień - pół nakrętki nawozu na 1 litr wody?

Poproszę o odpowiedź. Czy nikt nie jest w stanie udzielić odpowiedzi?
Pozdrawiam
Radika
Awatar użytkownika
karpek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 16 lut 2008, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/

Re: Szeflera - choroby

Post »

W innym miejscu piszesz, że szeflerze odpadają listki i później całe gałązki. Czy to ta sama szeflera?
Obecnie roślin się nie nawozi. Na upartego - te pół nakrętki możesz wlać - nie powinno zaszkodzić. Tyle, że ja podejrzewam, że ta szeflera jest zalana (pisał już o tym MirekL w tamtym wątku) i każda dodatkowa porcja wody ją zabije na amen. Lepiej ją przesuszyć i tylko delikatnie ją podlewać, a jeżeli w pokoju jest ciepło można ją co 2-3 dni zraszać. Moje szeflery doskonale zimują w chłodnym pokoju na północnym oknie. Podlewam bardzo rzadko. Od czasu do czasu jakiś listek spadnie (szczególnie od dołu) i nie należy się tym zbytnio przejmować. Na wiosnę wszystko wróci do normy.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Awatar użytkownika
Radika
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 29
Od: 13 gru 2010, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Szeflera - choroby

Post »

Tak to ta sama szeflera:) Te listki to właśnie raczej od dołu spadają. Spróbuję przesuszyć troszkę ziemię i zobaczymy. Co prawda nie spada duzo tych listków, ale staram się dbać o moje roslinki i nie lubię jak cos się im dzieje. Poza tym muszę przesadzić ją do wyższej donicy, bo górą korzenie wystają.

Dziękuję bardzo za poradę i pozdrawiam serdecznie:)
Pozdrawiam
Radika
Awatar użytkownika
Kropelka004
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 9 mar 2011, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Chora szeflera

Post »

Witam!
Proszę o pomoc w wyleczeniu mojej szeflery :(
Na liściach ma brązowe plamki i białą, lepką substancję, zaś z ziemi wylatują małe muszki. Stoi w oświetlonym miejscu, jest podlewana mniej więcej raz na 2 tyg., czasem odżywką. Wycieranie liści też nic nie daje.
Czego jej brakuje? Jak można ją wyleczyć?
Obrazek Obrazek Obrazek
nadija28
50p
50p
Posty: 66
Od: 9 mar 2011, o 15:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Tarnów

Re: Chora szeflera

Post »

Te plamki wyglądają jak tarczniki.
Awatar użytkownika
karpek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 16 lut 2008, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/

Re: Chora szeflera

Post »

Bo to są tarczniki - w dodatku w ogromnej ilości. Szeflery drzewkowate są na nie bardzo "podatne", szczególnie w okresie zimy. Należy zakupić środek o nazwie "Tarcznik" i zastosować wg opisu. Na już należy zastosować przemycie przy pomocy waty każdego listka z góry i od dołu mieszanką wody z denaturatem w stosunku 1:1. Denaturat można zastąpić płynem do naczyń - ale nie jest już tak skuteczny.
Ziemiórki - to te latające muszki - powinny ustąpić same.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
sj410
200p
200p
Posty: 320
Od: 17 sie 2009, o 18:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Włocławek

Chora szeflera

Post »

Witam. Mam młodą szeflerę. Pięknie rosła, wypuszczała nowe listki ale od jakiegoś czasu
na nowych przyrostach są ciemne plamy. Podejrzewam, że przelałam ją ale potrzebuję
potwierdzenia.

Obrazek
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22065
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Chora szeflera

Post »

Może tak być :)
Wyjmij ją z donicy i się okaże w jakim stanie jest bryła korzeniowa.
Może wystarczy osuszyć ją na gazetach i wsadzić do nowej ziemi?
sj410
200p
200p
Posty: 320
Od: 17 sie 2009, o 18:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Włocławek

Re: Chora szeflera

Post »

Ok dzięki KaRo
Awatar użytkownika
aggie
50p
50p
Posty: 69
Od: 28 lis 2010, o 20:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Preston UK

Re: Chora szeflera

Post »

no to ja sie podepne do watku :wit
moja szeflera przeszla dosc duzo,na poczatku bylo ich dwie i to dosc spore, ponad metrowe, niestety brak wiedzy i doswiadczenia spowodowal ze jedna z nich wyschla, druga stracila mnostwo lisci wiec po zapoznaniu sie z literatura postanowilam uratowac choc jedna z nich. obcielam dosc sporo, przesadzilam i dbam jak tylko potrafie :D
no i wlasnie wypuszcza mi malenkie listki, ktore troche mnie niepokoja, sa tak jakby troszke przeswitujace i maja malenkie plamki, na fotce tego dokladnie nie widac, ale lepiej nie udalo mi sie ujac... Obrazek
poza tym zauwazylam ze moj kwiatuszek ma dziwna lodyge, czy uwazacie ze taka jej natura czy to moze byc choroba? moze ma to cos wspolnego z listakmi? Obrazek
bardzo prosze o pomoc! ;:oj
Bixxx
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1073
Od: 8 gru 2011, o 07:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Chora szeflera

Post »

Listki szeflery prześwitują, bo są młode. Maleńkie plamki to może być normalne - ale może to być przędziorek, trudno stwierdzić z tego zdjęcia.
Łodyga wygląda normalnie jak na roślinę w tym stanie.

Co do złej kondycji rośliny - widać na zdjęciu, że doniczka jest włożona jeszcze do dość ciasnej osłonki. To powoduje brak dostępu powietrza, nie można kontrolować ilosci wypływającej wody i przy obfitym podlewaniu korzenie będą gniły. Na ziemi widać delikatną pleśń.
Zielonym do góry!!!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”