Oczyszczalnia ścieków, jakie rośliny dobrać jak sadzić?

[mateo]

Słyszałem kiedyś, że na takich "zielonych" oczyszczalniach ścieków sadzi się właśnie wierzbę. Oprócz oczyszczania ścieków można mieć tani opał. Można też pomyśleć o roślinach zielnych szuwarowych, np. trzcina czy pałka.

[survivor26]

Jeśli chodzi o rośliny szuwarowe, to raczej nie, bo to nie jest zbiornik wodny, tylko kanał ze żwirem zakopany jakieś 0,5 metra pod ziemią. Chodzi więc o rośliny o dość płytkim systemie korzeniowym, które wodę z tego kanału zutylizują, żeby nie stała w gruncie. Wierzby chyba rzeczywiście będą, bo widzę, że już przedwojenni mieszkańcy je tu sadzili (generalnie jest wysoki poziom wód gruntowych), ale chętnie bardziej urozmaiciłabym ten przymusowy żywopłopt.

[mosewa]

Przepraszam,że się podepnę pod wątek , ale mam dokładnie taką samą zagryzkę Właśnie taką przydomową szambo-oczyszczalnie wczoraj zainstalowaliśmy a dokładniej mówiąc zbiornik.Rozsączniki(tj. dziurawe rury ) będziemy montować w sobotę. Także myślałam o jakiś roślinach (drzewkach) z płytkim systemem korzeniowym. Macie jakiś propozycje? osobiście myślałam o sośnie albo brzozie. U nas jest piach więc ziemia sucha.

[survivor26]

Ewo, ja w międzyczasie sobie jeszcze doczytałam, że mozna obsadzić dwurzędowo, w niższym rzędzie jakieś kwiaty/krzewinki, np. irysy syberyjskie, trawy wodolubne etc. Ale dalej szukam, bo jak zobaczyłam zdjecia wierzbowych żywopłotów w sieci, ktore wyrastają na 3 metry wszerz, to aż takiego gąszczu to ja nie chcę. A suchą glebą bym się nie przejmowała, bo nad rozsączalnikiem mokro siłą rzeczy bedzie, alternatywnie można wierzchnią warstwę gleby zmieszać z torfem/próchnicą.

[marcinpruszcz]

Wedlug mnie to tuje sa tak rozpowszechnione, bo rosna w dosc ciezkich warunkach. I nie chodzi tu o zbytnie nawodnienie, lecz raczej deficyt wody... Jezeli wykonawca proponuje tego typu rosliny, to raczej nie ma wody strasznie duzo... Wniosek z tego, ze mozna tam posadzic naprawde rozmaite rosliny. Jezeli jednak twierdzicie inaczej to proponuje sie wybrac nad najblizsza rzeke, czy kanal i zorientowac sie co tam rosnie...

[survivor26]

Właśnie natknęłam się na artykuł, fajnie opisujący, jak taki teren nad oczyszczalnią zagospodarowac, więc wklejam, może przyda się komuś jeszcze?
http://www.kochamwies.pl/w-stylu-countr ... d-kwiatami

[harwi]

Odświeżam temat.
Witaj rodusik jak Twoja oczyszczalnia? jakie w końcu rośliny zasadziłeś? Jak się sprawdza? Jakieś porady dla początkujących zaczynających oczyszczalników?

[x-m-a]

A to moi znajomi tez mają przydomową oczyszczalnie ścieków, tylko że oni nie postawili na kwiaty a na trawę, posiali dookoła taką śliczną zieloniutką i wszystko fajnie skomponowało sie z całością.

[Florin]

A jakie kwiaty? Warto podać jak najwięcej szczegółów,podobnie jak Przedmówca,w dalszym ciągu nie wiemy na jakie kwiaty ostatecznie się zdecydował.

[MisiekXL]

Jeżeli jest już kanalizacja to nie dostaniesz zgody na budowę oczyszczalni. Jeśli miałeś oczyszczalnię przed wybudowaniem kanalizacji to nie masz obowiązku podłączania się do kanalizacji. Tak to u nas wygląda.

[Hosta]

Zgodnie z ustawą, gdy w pobliżu nieruchomości przebiega miejska sieć kanalizacyjna istnieje obowiązek się podłączenia do niej - nie zależy to od Gminy.


W innych wypadkach zalezy od wielkości działki i zalegania wód gruntowych tak z grubsza. Tam gdzie płytko woda i za mała działka (odległości od granic działki muszą być zachowane) to są małe szanse na uzyskanie zezwolenia (odpadają najprostsze systemy oczyszczające).

[Hosta]

Przydomowa oczyszczalnia ścieków jeśli prawidłowo działa to nie wydziela żadnych przykrych zapachów.
By dobrze działała musi być cały czas utrzymywana.
Na działce dobrze może się sprawdzić oczyszczalnia roślinna.

W innym wypadku odprowadzasz ścieki do gruntu, mimo zamontowanego urządzenia (by prawidłowo działać, część biologiczna oczyszczalni wymaga wpracowania się, a wiec rozwoju odpowiedniej flory bakteryjnej (około 2tygodni do miesiaca). I bakterie do zycia wymagają ciągłego dopływu ścieków i utrzymywania odpowiedniej wilgotności. A to może zapewnić wyłacznie ciągłe korzystanie.

Rośliny mają żywotność duuuużo większa niż bakterie - tylko dużo wolniej osiagają swój maksymalny wzrost i wolniej się rozmnażają. W układzie działki rekreacyjnej, roślinna to chyba jedyny opłacalny układ. Na 1 mieszkanca potrzeba około 2 m2 powierzchni z roslinami.
W normanlnych warunkach rośliny będą wymagały dodatkowego zasilania w wodę (muszą być odizolowane od podłoża, toteż podciąganie kapilarne nie wchodzi w rachubę).

Tak sobie pomyślałem, że jak to działka rekreacyjna, ogród, to powierzchnia 2 m2 na całość to bedzie dość. No ile w końcu wody zużyjemy?

W domu przeciętnie zużywamy 100l/dobę i osobę. Więc wychodzi przeciętnie 0,3m3 dziennie, a tutaj?

[domeldoom]

Cześć,
odświeżam temat.
Buduję do, będę urządzał oczyszczalnie ścieków z rozsądzaniem drenażowym.
Gleba jest słabo przepuszczalna.
Chciałbym obsadzić teren zajęty przez dreny roślinami:
- by go ozdobić,
- by pomóc drenom pozbyć się wody.

Wim, ze winny to być rośliny o płytkim systemie korzeniowym.
Co polecicie obsadzić?

pzdr
tomek