Podkładka do szczepienia róż
-
- 100p
- Posty: 160
- Od: 26 sty 2012, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Podkładki pod róże - wady i zalety
Generalnie Jarku zgadzam się z tym co napisałeś. Z informacji jakie posiadam, nikt w Polsce nie stosuje róży Polmeriana jako podładki. Nie nadawał bym też tak znaczącej roli podkładce w sukcesach i porażkach jakie potem przytrafią się Nam w ogrodach. Mógłbym też wziąć w obronę szkółkarzy przedstawiając realia zarówno ekonomiczne jeśli mówimy o produkcji róż w szkółce jak i szersze nie reprezentowane tu na forum uwarunkowania nazwijmy to społeczno/kulturowe w Polsce , które niejako składają się na taki a nie inny obraz większości naszych ogrodów. Nie miejsce na to i nie pora.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Tomek K. ,
- jarko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 685
- Od: 1 cze 2010, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Podkładki pod róże - wady i zalety
Tomku. Również z Tobą się zgadzam. Wszyscy żyjemy w takich a nie innych uwarunkowaniach społeczno-ekonomicznych determinujących naszą polską rzeczywistość. Zmiany w pożądanym kierunku, to proces długotrwały i trudny, bo występuje sprzeczność interesów, ale jest to kierunek konieczny i słuszny. Znam wielu szkółkarzy, wielu z nich to wspaniali ludzie, rozumiejący, że jak nie będzie zadowolonego klienta, to i nie będzie ich. Ale nie wszyscy tak pozytywnie myślą.Tomek K pisze: Nie nadawał bym też tak znaczącej roli podkładce w sukcesach i porażkach jakie potem przytrafią się Nam w ogrodach.
Nie mogę jednak do końca zgodzić się z zacytowanym wyżej zdaniem. Bo przecież istotą różnorodności podkładek, jest ich dostosowanie do warunków klimatyczno-glebowych ogrodów i zróżnicowanych sposobów uprawy róż. Jaki jest ich wpływ na róże? Wystarczy posadzić obok siebie kilka krzewów tej samej odmiany, każdy na innej podkładce, oczkowane w różnych szkółkach.....i poobserwować poszczególne cechy odmianowe. Nie trzeba być wielkim specjalistą, aby zauważyć różnice między poszczególnymi krzewami. Niektóre cechy, zwłaszcza pokrój krzewu, podatność na choroby, żywotność, powtarzalność kwitnienia, potrafią różnić się znacznie. Dobrze wiedzą o tym Ci z nas, którzy domawiali odmianę, ale z innej szkółki niż wcześniej. Mało tu na forum porównań i wątpliwości co do autentyczności odmiany? (odrzucam targowe nn). Chociaż to już nie to samo, bo różnice w cechach mogą wynikać z innych warunków lokalizacji uprawy.
- Pani Szlązkiewicz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1026
- Od: 25 sty 2006, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
- Kontakt:
Re: Podkładki pod róże - wady i zalety
W cytacie Hansa nie chodziło o Polmerianę, a o uczciwość producentów róż...Tomek K pisze:Generalnie Jarku zgadzam się z tym co napisałeś. Z informacji jakie posiadam, nikt w Polsce nie stosuje róży Polmeriana jako podładki.
Jeśli oszustwo lub celowe zatajenie prawdy ( tutaj odnośnie podkładki, pomijam inne wątki jak np. oryginalność odmiany) tłumaczymy "uwarunkowaniami społeczno-kulturowymi" to najlepszy dowód na to że do standardów europejskich nam daleko. Bardzo daleko.Tomek K pisze:Mógłbym też wziąć w obronę szkółkarzy przedstawiając realia zarówno ekonomiczne jeśli mówimy o produkcji róż w szkółce jak i szersze nie reprezentowane tu na forum uwarunkowania nazwijmy to społeczno/kulturowe w Polsce , które niejako składają się na taki a nie inny obraz większości naszych ogrodów.
Na temat wpływu podkładki doskonale wypowiedział się Jarko i ja się również pod tym podpisuję..
-
- 100p
- Posty: 160
- Od: 26 sty 2012, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Podkładki pod róże - wady i zalety
Nie mam nic do dodania ponad to co napisałem powyżej . Proszę czytać ze zrozumieniem. Pozostaje nam czekać tu na forum na jednoznaczne poparte praktyką opinie na temat : jakości, pokroju wzrostu, zdrowotności oraz długowieczności róż posadzonych na różnych podkładkach oraz co również ważne określenia skali tych różnic. Czekam na nie z dużym zainteresowaniem z góry zgadzając się na każde rozwiązanie. Coś mi się zrymowało na koniec
Tomek K. ,
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6068
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Podkładki pod róże - wady i zalety
Chętnie będę obserwować swoje róże tylko,jest jeden problem.Nie mam zielonego pojęcia na jakich podkładkach mam zaszczepione róże które już posiadam.I ciekawa jestem ile osób na tym Forum to wie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9887
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Podkładki pod róże - wady i zalety
I w tym tkwi sedno całej tej sprawy. Mam róże z tylu szkółek i miejsc a na żadnej nie pisze na jakiej podkładce jest zaszczepiona. I co mam porównywać, jak rośnie róża ze szkółki X a jak z Y. A jak jednakowo źle rosną to mam kupić trzecią z jeszcze innej szkółki? Przecież to jest bez sensu. Chyba że wprost napiszę że ta róża ze szkółki X i z Y a właściciele tych szkółek sami wyciągną wnioski. Ale oni wiedzą jak rosną ich róże tylko my jesteśmy tego nieświadomi.
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6068
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Podkładki pod róże - wady i zalety
Majka ,nawet jak się dowiedzą i wyciągną jakieś wnioski to Ty się o tym nie dowiesz.A skoro róża źle rośnie to znaczy że nie dbasz o nią tak ją trzeba lub posadziłaś ją na nie odpowiednim stanowisku.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9887
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Podkładki pod róże - wady i zalety
Ala wiem o tym dobrze, już nie jeden raz słyszałam takie wypowiedzi. Dlatego nie widzę sensu robić jakichkolwiek obserwacji, chyba że tylko dla swojej wiedzy, a potem kupować tylko tam skąd róże ślicznie rosną i kwitną. A to robimy teraz wybierają takie a nie inne szkółki.
- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: Podkładki pod róże - wady i zalety
Poza tym w szkółkach mogą być szczepione róże na dwóch różnych podkładkach i też nie wiadomo, która na jakiej jest szczepiona. Mam prosty przykład obserwując róże z tej samej szkółki. Jedne idą jak burza a inne mizeroty.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9887
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Podkładki pod róże - wady i zalety
Ale i to też jest prawda. A my jesteśmy królikami doświadczalnymi zamiast docenianymi klientami.
- Pani Szlązkiewicz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1026
- Od: 25 sty 2006, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
- Kontakt:
Re: Podkładki pod róże - wady i zalety
Nawet królikami nie jesteśmy bo nikt nie sprawdza jak tam róże u nas się czują To coś jak "Towar dotknięty uważa się za sprzedany". Dalsze losy "towaru" nie są istotne
- jarko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 685
- Od: 1 cze 2010, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Podkładki pod róże - wady i zalety
Myślę, że to najwłaściwszy apel.Tomek K pisze:
Proszę czytać ze zrozumieniem.
Pozostaje nam czekać tu na forum na jednoznaczne poparte praktyką opinie na temat : jakości, pokroju wzrostu, zdrowotności oraz długowieczności róż posadzonych na różnych podkładkach oraz co również ważne określenia skali tych różnic.
Proszę również o zabranie głosu zwłaszcza przez osoby masowo oczkujące róże.
- rose_marek
- -Moderator Forum-.
- Posty: 1304
- Od: 14 wrz 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Oregon, USA
Re: Podkładki pod róże - wady i zalety
Krótkie porównanie róż na różnych podkładkach jest tutaj: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 61#p500061
Po trzech latach ta różnica między różami w dalszym ciągu utrzymuje się jak opisana w roku 2008.
Po trzech latach ta różnica między różami w dalszym ciągu utrzymuje się jak opisana w roku 2008.
Pozdrawiam, Marek
rose_marek_malinki
rose_marek_malinki