Siew,rozsada,pikowanie pomidorów cz.7
-
- 200p
- Posty: 304
- Od: 14 lis 2007, o 14:21
- Lokalizacja: Goleniów
-
- ---
- Posty: 424
- Od: 18 sty 2007, o 08:26
- Lokalizacja: Błonie
Zalecam przeczytanie artykulu "Tajemnice rozsady" http://www.pnos.home.pl/p/?co=roznosci&id=9 Podają tam między innymi:
"....Przygotowanie rozsady do gruntu trwa przeciętnie 6-8 tygodni w przypadku pomidorów, 8-9 tygodni - papryki i 8-10 tygodni oberżyny.
Jeżeli planujemy uprawę przyspieszoną - w nieogrzewanym tunelu foliowym lub w szczególnie ciepłym terenie na działce - wysiewy nasion pomidorów rozpoczynamy w pierwszej połowie marca. Przy tradycyjnym terminie sadzenia tj. po 10-15 maja, nasiona pomidorów wysiewamy w ostatnich dniach marca do 10 kwietnia....."
Smolkus1993 - jak podaleś w poście z 24 Mar 2008 17:16
Co do zwijania się liści siewek to ustalenie jest bardzo latwe. Wystarczy w temacie http://www.inwarz.skierniewice.pl/klucz ... hp?d=klucz zaznaczyć odpowiednie opcje.
"....Przygotowanie rozsady do gruntu trwa przeciętnie 6-8 tygodni w przypadku pomidorów, 8-9 tygodni - papryki i 8-10 tygodni oberżyny.
Jeżeli planujemy uprawę przyspieszoną - w nieogrzewanym tunelu foliowym lub w szczególnie ciepłym terenie na działce - wysiewy nasion pomidorów rozpoczynamy w pierwszej połowie marca. Przy tradycyjnym terminie sadzenia tj. po 10-15 maja, nasiona pomidorów wysiewamy w ostatnich dniach marca do 10 kwietnia....."
Smolkus1993 - jak podaleś w poście z 24 Mar 2008 17:16
wysialeś pomidory 24 marca. Latwo więc wyliczyć kiedy będą się nadawały do wysadzenia w tunelu.To dzisiaj wysieje nowe ....
Co do zwijania się liści siewek to ustalenie jest bardzo latwe. Wystarczy w temacie http://www.inwarz.skierniewice.pl/klucz ... hp?d=klucz zaznaczyć odpowiednie opcje.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6949
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
A które porady według Ciebie mieszają w głowach? Smolkus1993 pyta o "produkcję" rozsady pomidorów do tunelu a nie do gruntu.eMZet pisze:... Nie słuchaj tych, którzy zabierają głos wyłącznie by mieszać w głowach innym.
Tak rozwijają się prawidłowo. Nie musisz ich niczym opryskiwać ani nawozić. Są trochę wybiegnięte. Ja by temu zapobiec gdy sam produkowałem rozsadę kładłem na parapet deskę pod którą dawałem na końcu (deski i parapetu przycięte w kształcie trójkąta równobocznego 2 deseczki - mocowałem je gwoździami do deski) w wyniku czego deska była pod kątem ostrym w stosunku do okna (była podniesiona na końcu do góry około 8 - 10 cm) i na niej układałem doniczki z rozsadami. Te najbliżej okna były nisko a te na końcu wyżej. Dzięki temu rozsady miały równy dostęp do słońca - te z pierwszego rzędu nie zacieniały tych z ostatniego.marek3232 pisze:...czy rozwijają się prawidłowo?...
Pozdrawiam Andrzej.
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4206
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Tak, wybiegnięte, powierzchnia ziemi wskazuje na dość nieskąpe podlewanie(ograniczyłbym tak by nawet minimalnie nawet podwiędły- wzmocni się korzeń) i przy tych rozmiarach najwyższa pora wysadzić(ale nie w powietrze), bo inaczej będziesz potrzebował tunel raczej dość wysoki.marek3232 pisze:czy rozwijają się prawidłowo?
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
Już wysadzać do szklarni miałem plan dopiero na początku maja bo zima wróciła i mrozy trzymają i przy tej temperaturze to by nic z nich nie było,chyba że żle zrozumiałem[/quote]i przy tych rozmiarach najwyższa pora wysadzić(ale nie w powietrze), bo inaczej będziesz potrzebował tunel raczej dość wysoki.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6949
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Jeszcze poczekaj z wysadzaniem. Jak będą za wysokie (wybiegnięte) to po prostu posadzisz je głębiej w ziemię. Ja nie widzę powodów dla których należy je sadzić teraz jak radzi Ci maryann.
Ja sadzonki do tunelu sadzę między 20 - 24 kwietnia. Mam jednak przygotowaną agrowłókninę o wym. 5 x10 m do przykrycia dodatkowego (robię w środku tunelu czasową drewnianą konstrukcję) oraz folię bąbelkową o wysokości 1,3 m którą w razie przymrozków ocieplam boki tunelu.
Ja sadzonki do tunelu sadzę między 20 - 24 kwietnia. Mam jednak przygotowaną agrowłókninę o wym. 5 x10 m do przykrycia dodatkowego (robię w środku tunelu czasową drewnianą konstrukcję) oraz folię bąbelkową o wysokości 1,3 m którą w razie przymrozków ocieplam boki tunelu.
Pozdrawiam Andrzej.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3403
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Marku - pomidory uprawiane na rozsadę w domu (w nieodpowiedniej temperaturze-za wysokiej) są wybiegnięte. Takie pomidory jak już podał Erazm można głębiej sadzić , ale można również inaczej. Ja nie słucham tych co zabierają głos lub cytują wypowiedzi wyłącznie by mieszać w głowach innych i od wielu lat robię po swojemu. Wybiegnięte pomidory( bo innych się nie da wyhodować w warunkach mieszkania w bloku) na początku kwietnia przenoszę do tunelu foliowego, nie sadzę ich lecz tylko dołuję w doniczkach. Jeżeli na zewnątrz temperatura nie spadnie poniżej zera pomidory w takich warunkach rosną do drugiej połowy kwietnia kiedy je sadzę na miejsce stałe. Jeżeli temperatura spada poniżej zera do -5 tak zadołowane pomidory osłaniam w tunelu flizeliną, jeżeli temperatura spada poniżej -5 ( co się zdarza w kwietniu rzadko pomidory zabieram do pomieszczenia gdzie na pewno nie zmarzną( mieszkanie ,garaż, domek). Pomidory wcześniej wysiane( koniec lutego i początek marca) teraz(koniec marca) w większości wyglądają jak na zdjęciu u Marka. Trzymanie ich pod folią powoduje że w niższej temperaturze- zwłaszcza nocą pomidory wzmacniają system korzeniowy oraz łodyga i liście stają się grubsze. Posadzone w miejsce stałe są zahartowane i od razu rosną. Na zdjęciu: moje pomidory w dniu 20 maja 2007 roku. oraz 11 czerwca 2007 roku.marek3232 pisze:Witam w tym roku razem z żoną postanowiliśmy zrobić szklarnie i posadzić swoje pomidorki
Pomidory wysialiśmy półtora miesiąca temu w tej chwili wyglądają tak
są to dwie odmiany po prawej ATUT F1 i po lewej BEKAS
i nasze pytanie do ekspertów czy rozwijają się prawidłowo? do tej pory niczym nie pryskalismy i nie nawoziliśmy czy trzeba może czymś spryskać lub podlać nawozem? dodam że jest to nasza pierwsza przygoda z pomidorami
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12953
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Tadeusz rzeczywiście masz piekne okazy, ja jednak podałam swoje doswiadczenie, nie eksperymentowałam z agrowłóknina, dlatego posluguję sie nieco intuicja a mianowicie kiedy na to pozwala pogoda, przecież pamietam w połowie marca dawalam do folii i było ok. Teraz nieco warunki atmosferyczne sie zmieniły, jest zimno.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3403
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
W ubiegłym roku w nocy z 2 na 3 maja niewiele pomogła i agrowłóknina." Kto nie ryzykuje ten w kozie nie siedzi", mróz zniszczył mi tylko około 15% sadzonek(wzdłuż boku tunelu). Ryzyko należy wkalkulować i dlatego zawsze część sadzonek zostawiam na "czarną godzinę", cieszą się sąsiedzi jak mają odemnie piękne sadzonki, w ub.roku niestety nic im nie dałem bo musiałem uzupełnić ubytki po zimnej nocy. Jedno zdjęcie przedstawia skutki niespodziewanego mrozu z nocy 2 na 3 maja 2007 roku, drugie z dnia 16 czerwca 2007 roku pokazujące pierwszy owoc z tego co przeżyło noc 2/3 maja. Czasami warto zaryzykować , jak widać skutku do końca nigdy nie przewidzimy a intuicja , mimo że potrzebna czasami zawodzi.