Storczyk nie kwitnie

ODPOWIEDZ
1234samnie
50p
50p
Posty: 95
Od: 21 maja 2010, o 13:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój storczyk nie kwitnie

Post »

Znalazłem worek z tą ziemią do storczyków, jeszcze nie otworzony. Wygląda on tak:

Obrazek

Nie robiłem zdjęcia z tyłu bo i tak pewnie nic nie dałoby się przeczytać, bo foty robiłem telefonem. Spotkał się z was ktoś już z taką ziemią? Ja postaram się załatwić sobie tę ziemię o której pisze Merghen z OrchidSklepu. Mamę chyba będzie teraz łatwiej przekonać do przesadzenia :) co prawda na storczyku pojawił się wczoraj drugi kwiat, ale jak sama mama zauważyła kolejny pąk zaczyna żółknąć tak jak to się działo wcześniej i pewnie niedługo odpadnie. A tak wyglądają kwiaty - zdjęcie zrobione dzisiaj.

Obrazek
Awatar użytkownika
*Kasia
500p
500p
Posty: 710
Od: 27 sie 2009, o 09:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Mój storczyk nie kwitnie

Post »

Według mnie to podłoże nie jest najlepsze. Jest za drobne, bardzo mocno nasiąka.
Po kilku latach hodowli dochodzę do wniosku, że Phalaenopsis najlepiej rosną w podłożu z Orchidsklepiku. Ja kupuję w LM po ok. 9 zł.
1234samnie
50p
50p
Posty: 95
Od: 21 maja 2010, o 13:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój storczyk nie kwitnie

Post »

W takim razie zamówię sobie podłoże z orchidsklepiku, skoro polecacie. Tylko z tego co widzę to jest tam kilka rodzajów podłoża... wybrać obojętnie które? I ten pumeks trzeba osobno zamówić i zmieszać go później z ziemią, czy on już jest w "gotowych" podłożach?
Awatar użytkownika
kasiunieczka_32
1000p
1000p
Posty: 1632
Od: 19 maja 2010, o 08:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: SOPOT

Re: Mój storczyk nie kwitnie

Post »

Podłoże do phalaenopsisów to podłoże do storczyków epifitycznych duże (gruba kora) lub extra duże (właśnie to jest ze skałą wulkaniczną).
Ponieważ jednak jest ono dość drogie i nie wiem, czy do jednego storczyka opłaca się je kupować polecam Ci samą korę, którą można zakupić np. w Orchidgarden lub na internetowych aukcjach. Kora o grubszej granulacji w zupełności wystarczy do Twojego phalaenopsisa. Polecam także przy następnym przesadzaniu zamienić doniczkę na przeźroczystą (lepiej widać co się dzieje w środku i łatwiej ocenić czas podlewania) a sprawę estetyki można rozwiązać przez zastosowanie ładnej osłonki.
Nie wiem czy dobrze widzę, ale wydaje mi się, że jednym z powodów żółknięcia pączków może być fakt, że pędy dotykają szyby.
Życzę powodzenia :uszy
1234samnie
50p
50p
Posty: 95
Od: 21 maja 2010, o 13:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój storczyk nie kwitnie

Post »

Jednak chyba zamówię to podłoże ze skałą wulkaniczną. Nie jest jeszcze tak strasznie drogie, a skoro jest najlepsze to warto wydać trochę złotych żeby roślinka czuła się dobrze :) Zamierzam też powiększyć liczebność storczyków w moim domu, bo jeden to zdecydowanie za mało, więc podłoże nie powinno się zmarnować.
Jeszcze jedno pytanie odnośnie przezroczystych doniczek - oglądam zdjęcia na różnych stronach i widzę, że niektórzy hodują storczyki w szklanych wazonach. Mam taki wazon w domu i mógłbym go użyć, tylko nie wiem jak zrobić w nim otwory w dnie tak żeby mi to wszystko nie popękało... Ma ktoś może doświadczenie w hodowaniu storczyka w szkle?
Awatar użytkownika
kasiunieczka_32
1000p
1000p
Posty: 1632
Od: 19 maja 2010, o 08:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: SOPOT

Re: Mój storczyk nie kwitnie

Post »

Przyjmuje się, że hodowla w szkle to już wyższy poziom zaawansowania choć niektórzy "początkujący" mają całkiem dobre efekty. Ja sama mam kilka sztuk w szkle i na razie jest zadowolona - oczywiście po przeniesieniu z doniczki plastikowej do szkła storczyk potrzebuje czasu na zaaklimatyzowanie.
Oczywiście w szkle żadnych dziur się nie robi :wink: Na spód trzeba dać warstwę kamyków lub keramzytu, a następnie kora (lub też sam keramzyt). Poczytaj o uprawie semi-hydro.
Awatar użytkownika
Uni57
ZBANOWANY
Posty: 759
Od: 12 maja 2010, o 14:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Mój storczyk nie kwitnie

Post »

Podłoże Substral to ze zdjęcia jest całkiem przyzwoite jak na marketowe. Ma w składzie oprócz kory także coś jakby kawałki kokosa i szare, kamykowate kuleczki, jakby keramzytowe. Można je otrząsnąć z tej najdrobniejszej frakcji na sitku, ale ja tego nie robiłam, nie ma jej zbyt wiele. Nie jest jakieś supergrube, ale wystarczające. Mam storczyki, które rosną w tym podłożu i wcale nie przesycha ono za długo, powiedziałabym, że w normie. Aczkolwiek korzystając z okazji pokupowałam na wystawie czystą korę i to słynne podłoże OG ze skałą wulkaniczną, a co. Ale z braku innego można spokojnie sadzić w Substral, bez szkody dla rośliny.
angelina
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 6 lut 2011, o 15:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: co zrobić aby storczyk zakwitł

Post »

Witam! Na początku listopada 2010 roku kupiłam mojego pierwszego storczyka. Phalaenopsis , przekwitnięty za 15zł,w kwiaciarni,stał zalany wodą. Wcześniej poczytałam więc byłam pewna że miał zdrowe liście i na korzeniach nic nie zauważyłam.Dwa długie przekwitnięte pędy kwiatowe ,zdrowe. Od tamtego czasu przeczytałam ogrom informacji na temat storczyków i wiele rzeczy zrobiłabym inaczej ale na błędach storczyki się uczą ;:14 .Przesadziłam go od razu do nowego podłoża firmy compo sana,do koszyczka dla epifitów o śr,20cm.Byłam pewna że taka swoboda i przestrzeń będą mu odpowiadać bo w naturze nikt ich nie ściska w maleńkich doniczkach.Obcięłam korzenie zdrewniałe,zgniłe i białe-teraz wiem ,że białe są, jak są młode a potem zielenieją ,więc a ła! ,zrobiłam mu krzywdę.Obcięłam też dwa stare liście na których były jakieś zgrubienia bo bałam się ,że zagnieżdziły się tam jakieś robale(może miałam rację). Każde miejsce po ucięciu zasypałam węglem drzewnym i przez dwa lub trzy dni nie podlewałam,oczywiście zanim wszystko po usuwałam to umyłam go pod kranem.Dno koszyka i ścianki wymościłam sphagnum czyli martwym mchem.Mało wtedy wiedziałam i poszłam za radą niektórych "znawców" i po ok.miesiącu obcięłam te dwa pędy kwiatowe ,bo nic się nie działo.Okno północne.Podlewałam wodą Primavera(idealna dla dzieci to pewnie też dla kwiatów),miałam kaloryfer włączony na full(storczyk na parapecie nad kaloryferem) i elektryczny nawilżacz,kilka godzin dziennie ,bo w pokoju przebywają moje małe dzieci.Jak wiemy kaloryfery osuszają powietrze więc myślałam że robiąc dobrze dla dzieci z nawilżaczem ,robię też cudnie dla storczyka ,miałam w pokoju istne tropiki.W rezultacie podłoże schło ok. jeden miesiąc. Jak wreszcie przeschło to znów mało jeszcze wiedząc włożyłam koszyczek do pojemnika z wodą i nawozem z dżdżownic kalifornijskich dla storczyków na ok.30min.Zrobiłam tzw.namaczanke.Podłoże w tropikach znów długo schło,tak długo ,że pojawiła się niezliczona ilość skoczogonków.W styczniu 2011r.wkurzyłam się i zaczęłam więcej czytać.Zostawiłam wtedy(JAK KUPIŁAM I PRZESADZAŁAM) storczykowi dwa długie,zielone i zdrowe korzenie.Po lekturze dowiedziałam się właśnie ,że młode mają kolor biały,powinnam chwycić w dwa palce i pomacać czy nie są puste.Puste obcinamy,twarde zdrowe.Pędy też nie potrzebnie obcięłam. Wsadziłam go w za dużą doniczkę,bo epifity w naturze oplatają konary drzew więc lubią rosnąć na okrętkę lekko uciśnięte, mając wrażenie ,że coś oplatają.Więc w połowie lutego 2011r przesadziłam go do mniejszej doniczki,zwykłej ,glinianej ale na tyle dużej w swej średnicy aby nie uciskać na siłę korzeni,tzn.jak włożyłam go do doniczki to korzenie delikatnie dotykały do ścianek doniczki.Też wsadziłam go do podłoża firmy compo sana ale już bez sphagnum.Wyłączyłam nawilżacz.Kaloryfery były delikatnie ciepłe.Wynosiłam storczyka i wietrzyłam pokój ze względu na mróz.Wyczytałam i tak też postąpiłam ,że CAŁY SEKRET KWITNIENIA STORCZYKÓW TO ZACHOWNIE PRZEZ OK 6 TYG. RÓŻNICY TEMP.POWIETRZA POMIĘDZY DNIEM A NOCĄ W GRANICACH 4-6stopni C.Więc jak go przesadziłam(zauważyłam ,że miał dużo nowych zdrowych korzeni) to zastosowałam się do tych różnic temp.Zero nawilżacza,wietrzenie pokoju,lekko ciepłe kaloryfery zakręcane ok.19.00 żeby zdążyły ostygnąć.Podlewanie tylko do doniczki(ja akurat od góry a nadmiar wody wylewam),świetny nawóz compo sana do storczyków naprzemiennie z nawozem z guano tej samej firmy,zraszanie mgiełką czasem rano i wieczorem ,czasem tylko raz dziennie.DRUGI WAŻNY A MOŻE NAJWAŻNIEJSZY ELEMENT TO WODA - DESTYLOWANA 5LITRÓW ZA OK 6ZŁ NA KAŻDEJ STACJI WYSTARCZA MI NA CZTERY STORCZYKI ,I TRZY INNE KWIATY ,NA PODLEWANIE,NA ZRASZANIE,NA MYCIE ROŚLIN NA MIESIĄC! CZASEM TRZY TYGODNIE.OBECNIE MÓJ STORCZYK WYPUŚCIŁ DWA PĘDY KWIATOWE PO TEJ SAMEJ STRONIE W ODLEGŁOŚCI OD SIEBIE OK 3MILIMETRY.Ma piękny nowy listek.Nawozu używam tak jak jest napisane na etykiecie do prawie każdego podlewania,czasem trzecie podlewanie to tylko woda destylowana.Pamiętajmy ,że jest jałowa.Woda destylowana ,bo poczytałam ,że korzenie storczyka mają pory ,które zatykane są przez kamień jaki osadza się ze zwykłej wody i choć teraz twój storczyk jest piękny to za rok lub dwa zacznie po prostu marnieć. Zmieńcie podłoże i zacznijcie podlewać destylowaną z nawozem,zraszajcie destylowana,taką też myjcie.Pozdrawiam.Creazygirl
Perez
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 17 wrz 2006, o 13:04
Lokalizacja: Środa Wlkp

Jak pobudzić storczyki do kwitnienia ?

Post »

Storczyki mojej żony od wielu miesięcy nie kwitną mimo podlewania i nawożenia. Czy potrzebują okresu spoczynku czy po prostu popełniany jest jakiś błąd w nawożeniu. Okno na którym stoją niestety jest północne. Co zrobić by zaczęły na nowo kwitnąć ?

pozdrawiam
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16365
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Jak pobudzić storczyki do kwitnienia ?

Post »

Mnie się wydaje, ze być może okno północne może być przyczyną. Ja mam storczyki na zachodnim oknie i ładnie puszczają pędziki.

Na oknie północnym ze storczyków polecałabym sabotki i masdevallie. Dla nich takie okno to w sam raz :)
Ale nie jestem ekspertem, to tylko moje przypuszczenia...

A korzonki mają zdrowe?
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Perez
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 17 wrz 2006, o 13:04
Lokalizacja: Środa Wlkp

Re: Jak pobudzić storczyki do kwitnienia ?

Post »

Zdaję sobie sprawę, że okno północne, może być istotnym problemem. Spróbuję przestawić je na okno od strony południowej z żaluzjami, w tej chwili się właśnie zwolniło miejsce po wystawieniu wielu kwiatów na balkon. Jak to jednak jest z podlewaniem storczyków, czy nawozić ja tak samo jak zaleca producent czy coś tu można pokombinować ?

pzdr
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16365
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Jak pobudzić storczyki do kwitnienia ?

Post »

Perez...ja bym "kombinowała". Ja bardzo mało nawożę, mniej więcej raz w miesiącu. Od października do końca lutego w ogóle nie nawożę.
Południowe okno z żaluzjami jest świetne. Tylko Obserwuj, czy liście się nie przypaliły. W razie czego na najgorętszy czas Ściągaj storczyki z parapetu. ;:108
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Awatar użytkownika
KoRn-ik
100p
100p
Posty: 108
Od: 17 wrz 2009, o 22:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Jak pobudzić storczyki do kwitnienia ?

Post »

Nie wiem czy jest to wyjątek, ale moja ciocia trzyma wszystkie swoje storczyki (Phalaenopsis) na północnym parapecie. Notorycznie są przesuszane i podlewane kranówą, a pomimo tego regularnie kwitną. Jednak jeśli istnieje możlwość zmiany parapetu na południowy, to polecam je przestawić.
Podobno storczyki dobrze reagują na różnicę temperatur między dniem a nocą.
A co do nawozów, polecam takie z przewagą fosforu.
,,Być ateistą to żaden wstyd. Wprost przeciwnie: wyprostowana postawa, która pozwala spoglądać dalej, powinna być powodem do dumy" - R. Dawkins
ODPOWIEDZ

Wróć do „ORCHIDARIUM. Storczyki”