Odległość drzew od płotu

Ogólne tematy działkowe, nowości w ogrodnictwie
jagon
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 22 lis 2008, o 21:46

Post »

Hmmm, czyli mam rozumieć że w moim wypadku jest "wolna amerykanka" ?
Coś mi się zdaje że będe musiał przygotować plan na wypadek tych "3m" :(


Pozdrawiam.
TAD
100p
100p
Posty: 121
Od: 5 lis 2008, o 21:27
Lokalizacja: GDYNIA

Post »

Ponieważ jest, jak jest . Ostatnio uważa się , że co nie jest zabronione , jest dozwolone. Skoro przepisy nie są jasne , czytelne i nie budzące wątpliwości , wypada więc stosować się do tej formuły.
... gdy człowiek kładzie się do snu , morze budzi się do życia !
Awatar użytkownika
mewa
1000p
1000p
Posty: 5373
Od: 25 paź 2009, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re:

Post »

alys pisze: Masz rację. Potrzebna jest zgoda gminy.
Dostać zgodę na wycięcie drzew w Gminie to żaden problem.
Tak sądzę.Mam ku temu powody.
Mam jednak cichą nadzieję,że nie mam do końca racji w tym względzie.
na razie sąsiad ucichł.Nie rozmawia ze mną.
Pozdrawiam
ALYS
na takie drzewa jak dęby to tak łatwo pozwolenia nie dostaniesz :wink: a argument sąsiada że zacieniają mu pole to jest tyle wart co.................... a jeżeli już zgodę tą dostaniesz to naliczą dosyć wysokie opłaty :(
Jeżeli wyciąłbyś te drzewa bez pozwolenia to nie wypłacisz się do końca życia, także niech sobie rosną Ponizej masz link do opłat za pozwolenia i kary!!!!!!!!!!!!!!
Przeczytaj uważnie. Pozdr
http://www.huby.seo.pl/12_zielen/124_pr ... rzykladowe
Pozdrawiam. Ewa
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4206
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Odległość drzew od płotu

Post »

Oto artykuł z Rzeczpospolitej 3marca 2010 PT "Drzewa nie mogą przeszkadzać sąsiadowi"

"OBOWIĄZKI
Nie ma przepisów wskazujących, w jakiej odległości od granicy można sadzić drzewa czy krzewy. Powinniśmy jednak wybrać taki odstęp, by rosnące nie przekroczyły jej.
Właściciel działki bowiem musi się liczyć z sąsiadem i po­wstrzymywać od działań zakłó­cających mu korzystanie z wła­sności.
W prawie cywilnym, inaczej niż w budowlanym, w odniesie­niu do budynków i urządzeń, takich jak np. szamba, nie ma przepisów wskazujących, w ja­kiej odległości od granicy wolno sadzić drzewa, krzewy itd. Wła­ściciel zacienianego gruntu jest całkowicie bezradny. Wolno mu podejmować tylko takie działa­nia, na jakie pozwalają przepisy prawa sąsiedzkiego. Tak więc art. 150 k.c. upoważnia właściciela gruntu do obcięcia i zacho­wania dla siebie korzeni prze­chodzących z sąsiedniego grun­tu. To samo dotyczy gałęzi i owoców zwieszających się z są­siedniego gruntu. Powinien uprzednio wyznaczyć sąsiado­wi odpowiedni termin do ich usunięcia. Dopiero jeśli sąsiad tego nie zrobi, wolno mu przy­stąpić do obcięcia zwieszają­cych się gałęzi i owoców.
Żaden przepis nie mówi wprost, którego z sąsiadów ob­ciążają koszty tych operacji. Trzeba jednak uznać, że właści­ciela drzew. Sadząc drzewo czy krzew, powinien bowiem zadbać oto, by nie przekraczały one w przyszłości granicy jego działki. Płynie z tego obowiązek sadze­nia ich w odpowiedniej odległo­ści od granicy. Jeśli zawczasu o tym nie pomyślał, jego obciąży koszt usunięcia naruszeń.
Usunięcie gałęzi, a zwłaszcza korzeni, może doprowadzić do uschnięcia drzewa czy krzewu.
Jeżeli właściciel gruntu, na któ­ry one przechodziły, skorzystał z prawa do ich usunięcia, nie bę­dzie ponosił odpowiedzialności za tę szkodę. Trzeba pamiętać, że usuwanie korzeni, gdy drze­wo czy krzew nie zakłócają ko­rzystania z własnej nierucho­mości, byłoby jednak naduży­ciem tego prawa.
Dodać trzeba, że właścicie­lowi gruntu wolno zawsze na swojej nieruchomości zakła­dać instalacje, wykonywać po­trzebne roboty, choćby w ich wyniku sąsiad miał ponieść szkodę. Jeśli te roboty zostały przeprowadzone zgodnie z przepisami, jeśli nie miały cech szykany, to sąsiadowi żadna rekompensata się nie należy, choćby w ich wyniku, na przykład wskutek kopania kanału energetycznego, bu­rzowego, ściekowego, doszło do uszkodzenia korzeni drzew rosnących na działce sąsied­niej i do ich uschnięcia.
Jeśli usunięcie korzeni prze­kraczających granicę i zwiesza­jących się gałęzi niewiele po­mogło, bo na przykład drzewo" jest bardzo wysokie i silne, można na podstawie art. 144 kodeksu cywilnego wystąpić przeciwko sąsiadowi do sądu. Przepis ten nakazuje właści­cielowi nieruchomości po­wstrzymywanie się przy wyko­nywaniu swego prawa własno­ści od działań, które zakłócały­by korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę wynikającą ze społeczno--gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych.
Takim zakłóceniem jest także nadmienię zacienienie czy wyj ja­łowienie ziemi powodujące, że sąsiad nie może na przykład sadzić takich roślin jak poprzed­nio. Sąd może nakazać usunięcie drzew i krzewów albo takie ich przycięcie, by nie przeszkadzały sąsiadowi. " -i.l.
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4206
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Odległość drzew od płotu

Post »

Jest też(dla zainteresowanych) artykuł o budowie, utrzymaniu, prawach do, i prawach własności płotu.
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
dziad_Jag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1067
Od: 14 paź 2014, o 12:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/północne Mazowsze

Re: Odległość drzew od płotu

Post »

Chciałbym posadzić sosny w pobliżu granicy działki (planuję 3 m od granicy). Problem w tym, że za granicą jest pole uprawne (żyto), i jest po północnej stronie. Sosna ma głębokie korzenie więc chyba nie będzie problemu wrastania do sąsiada. Ale co z zacienianiem? Wiem, że nie ma konkretnych przepisów, ale może są zwyczajowe? Co o tym sądzicie?
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12953
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Odległość drzew od płotu

Post »

3 m to uważam dobra odległość, fakt jednak sosny bujają do góry i tu może być problem.
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
PiotrekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2518
Od: 18 wrz 2011, o 08:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Odległość drzew od płotu

Post »

Ja mam pole z 4 stron działki. Sadzę co mi się podoba i też rosną różne rzeczy na tych polach uprawnych. Nie przesadzajmy z tym zacienieniem. To tak jak by rolnik nie podejmował się siania bo Ty chcesz drzewa wsadzić. :)
Hosta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 998
Od: 16 mar 2013, o 15:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Odległość drzew od płotu

Post »

tara pisze:3 m to uważam dobra odległość, fakt jednak sosny bujają do góry i tu może być problem.
odległość słuszna dla sąsiada, ale

Sosny nie bująja do góry. To drzewo nie jest specjalnie wysokie, jak nie musi
Obrazek

ale jeśli rośnie w zagęszczeniu (po to się między innymi tak gęsto sadzi w lesie) to wówczas lubi tak:
Obrazek

Lasy Państwowe, nie zastanawiają się i sadzą do granicy działki. Ale też wielu z góry godzi się ze był las to i będzie las.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI”