MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w ogrodach. CZ I

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
Zablokowany
Pawel Woynowski
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1572
Od: 24 sty 2007, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Pszczoła murarka ogrodowa (Osmia rufa) - Hodowla

Post »

Obawiam się, czy aby te pszczoły w kokonach nie są zarażone, i przeniesienie ich do nowych gniazd, tzn. położenie ich w pobliżu gniazd, nie spowoduje zakażenia tych nowych gniazd. Te pasożyty to może być warroza pszczół, a ta pleśń to może być grzybica otorbielakowa. Jaki miała kolor ta "pleśń". Przyczyną grzybicy otorbielakowej jest chłodna i wilgotna aura.
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
leff
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 794
Od: 21 sty 2008, o 17:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dębe Wlk.

Re: Pszczoła murarka ogrodowa (Osmia rufa) - Hodowla

Post »

Szaro-żółtawa.

Dlatego wiosną poczwarki (umyte) wyłożyłem w kawałku rury kanalizacyjnej fi 110 (osiatkowanej) kilka metrów od ulików.

Jeszcze jeden problem z tego roku. Po wyjęciu trzcinek i umyciu kokonów samce wygryzały się b. dobrze, samice natomiast słabo, siedziały żywe w kokonach ale nie chciały się wygryzać.
Pozdrawiam,

J
Pawel Woynowski
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1572
Od: 24 sty 2007, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Pszczoła murarka ogrodowa (Osmia rufa) - Hodowla

Post »

leff pisze:Szaro-żółtawa.
To mogła być grzybica kropidlakowa, zwana kamienną. Przy tej chorobie martwy czerw w kokonach zmienia się w twardy twór koloru żółto- zielonego, szaro-zielonego lub czarnego, w zależności od gatunku grzyba. Niestety, nie ma skutecznego sposobu na wyleczenie. Przy silnych zakażeniach gniazdo wraz z kokonami trzeba spalić, przy słabszych, zdrowe kokony przesiedlamy do nowych gniazd, przez podłożenie kokonów w pobliże nowych odkażonych roztworem 4% formaliny gniazd.
leff pisze:Dlatego wiosną poczwarki (umyte) wyłożyłem w kawałku rury kanalizacyjnej fi 110 (osiatkowanej) kilka metrów od ulików.
Bardzo dobry pomysł z tą rurą. Lecz trzeba było otoczyć ją nowymi wiązkami z trzciny (gniazdami), chodzi o to żeby samice po wygryzieniu z kokonów, nie szukały za daleko miejsc na gniazda.
Poza tym ciekawi mnie dlaczego wyjmowałeś kokony z gniazd. Nie ma w zasadzie takiej potrzeby, wystarczy do starego gniazda, wczesną wiosną, dodać kilka wiązek z nowymi gniazdami, a pszczoły szybciej je znajdą, nie będą musiały daleko szukać, ponieważ szukając dalej mogą opuścić nasz ogród.
Jeszcze jeden problem z tego roku. Po wyjęciu trzcinek i umyciu kokonów samce wygryzały się b. dobrze, samice natomiast słabo, siedziały żywe w kokonach ale nie chciały się wygryzać.
A jak długo czekałeś na wygryzienie się samic.
Samice wygryzają się ok.1 do 3 tygodni później niż samce, w zależności od warunków pogodowych wiosną. Samce po wygryzieniu i po pierwszych oblotach pokarmowych, czekają na wygryzienie się samic w okolicy gniazd, podejrzewa się że to feremony samic je zwabiają w pobliże gniazda.
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
leff
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 794
Od: 21 sty 2008, o 17:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dębe Wlk.

Re: Pszczoła murarka ogrodowa (Osmia rufa) - Hodowla

Post »

Pawel Woynowski pisze: Poza tym ciekawi mnie dlaczego wyjmowałeś kokony z gniazd.
Spotkałem kiedyś o tym informację i zabrzmiało to sensownie. Mam podgląd na to co się dzieje w kolonii, choćby stan sanitarny z postów powyżej.
Pawel Woynowski pisze:A jak długo czekałeś na wygryzienie się samic.
Samce wygryzły się ok. poł. kwietnia, na samice czekałem do końca maja.
Pozdrawiam,

J
Pawel Woynowski
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1572
Od: 24 sty 2007, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Pszczoła murarka ogrodowa (Osmia rufa) - Hodowla

Post »

leff pisze: Samce wygryzły się ok. poł. kwietnia, na samice czekałem do końca maja.
Taki jest efekt wyjmowania kokonów. Nie miały odpowiednich warunków cieplnych w rurze. W gnieździe nastąpiło by to wcześniej, mały by tam cieplej. Samce powinny zacząć się wygryzać na przełomie marca i kwietnia, a samice do ok 3 tygodni później tzn. do początku maja.
Nigdy nie wyjmuję kokonów z gniazd, jeśli nie ma takiej potrzeby np. zbutwiałe gniazdo, czy uszkodzone przez aurę. Muraka to dzika pszczoła i w naturze nikt jej nie pomaga, i jak do tej pory radzi sobie w miarę dobrze. Może można im pomóc inaczej. Na przykład przenosząc gniazda w okresie od później jesieni do wczesnej wiosny, w jakieś suche i przewiewne pomieszczenie, np, drewutnia czy jakaś komórka w ogrodzie. Podstawową przyczyną chorób grzybowych jest wilgoć i niska temperatura właśnie w tym okresie, szczególnie jesienią i bardzo wczesną wiosną.
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
leff
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 794
Od: 21 sty 2008, o 17:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dębe Wlk.

Re: Pszczoła murarka ogrodowa (Osmia rufa) - Hodowla

Post »

Dzięki za poradę, spróbuje w takim razie innej opcji.

A tak przy okazji gratuluję 1000 postów.
Pozdrawiam,

J
Pawel Woynowski
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1572
Od: 24 sty 2007, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Pszczoła murarka ogrodowa (Osmia rufa) - Hodowla

Post »

leff pisze:A tak przy okazji gratuluję 1000 postów.
Dziękuję bardzo, dopiero teraz zauważyłem :D
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
Pawel Woynowski
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1572
Od: 24 sty 2007, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Pszczoła murarka ogrodowa (Osmia rufa) - Hodowla

Post »

leff miałeś rację, wyjmowanie kokonów na zimę jest nawet zalecane.

Napisałem pytanie do specjalisty z UWM w Olsztynie i oto, co się dowiedziałem.

Zabieg wyjmowania kokonów z gniazd można już robić pod koniec września.
Murarki w tym czasie przeszły już przeobrażenie i przybrały postać imago, czyli dorosłego owada. Wyłuskane z gniazd trzcinowych lub gniazd pułapek kokony, przeglądamy i odrzucamy uszkodzone i chore kokony.

Zdrowe możemy posegregować pod względem płci. Małe kokony to samce, większe samice, bez problemów można to rozróżnić, i taka segregacja potwierdza się w 90%. Posegregowane kokony przechowujemy np. w takich pojemnikach w lodówce w temperaturze 4stC. W większości lodówek jest to dolna półka. W nowoczesnych można sterować dokładnie temperaturą wewnątrz.

Wydobywanie kokonów można zrobić później, lecz musimy pamiętać, aby to robić w takiej samej temperaturze, jaka jest w miejscu gdzie były gniazda. Chodzi o to, aby wyższa temperatura w pomieszczeniu w którym to robimy, nie spowodowała ?obudzenia? się owadów z hibernacji w jaką w tym okresie zapadają ze względu na niższą temperaturę. Możemy to robić na dworze lub przenosić do domu małe partie gniazd, aby szybko wyłuskać i wstawić wyłuskane kokony do lodówki.

Kokony przechowujemy w płaskich pojemnikach, aby nie wkładać do nich większej ilości, aby swoją masą nie zgniatały i nie utrudniały dostępu tlenu kokonom leżącym niżej na dnie pojemnika, może to źle na nie wpływać.

Wczesną wiosną marzec/ kwiecień, wystawiamy kokony pod nowe gniazda, jak najbliżej jak to jest możliwe. Wygryzione samice, nie muszą wtedy daleko szukać miejsca do gniazdowania. Powinniśmy pojemniki zabezpieczyć przed deszczem i dodatkowo metalową siatką, aby ptaki owadożerne nie miały do nich dostępu.

Jedynie segregacja przed zimą eliminuje pasożyty i choroby Murarek. Pozostałości po gniazdach, być może zaatakowanych przez pasożyty i uszkodzone puste kokony spalamy. Kokonów nie odkażamy przeciwko grzybom czy pasożytom, środki do tego celu nie są spotykane.
.
Ze względu na funkcję sanitarną (pozbycie się pasożytów i zmienionych chorobowo kokonów) zabieg wyłuskiwania kokonów z gniazd, wykonujemy, co roku, albo przynajmniej raz na dwa lata. Zaniechanie tych działań daje przewagę pasożytom i może być katastrofalne w skutkach - utrata populacji murarki.

Roztocz Varroa destructor nie jest pasożytem pszczół samotnic. Zatem murarka ogrodowa nie choruje na warrozę.

Tekst na podstawie informacji od Pani Dr Beaty Bąk
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
X-A-9
---
Posty: 1991
Od: 24 gru 2009, o 12:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pszczoła murarka ogrodowa (Osmia rufa) - Hodowla

Post »

Od 3lat moje trzciny, zamieszkują różne gatunki pszczół, część z nich jest zalepiona czy one w ten sposób zimują? czy to jakieś "niewyklute" osobniki? Nurtuje mnie też to czy jeżeli mam gniazdo powieszone na ścianie zachodniej budynku, to czy się nie przegrzewa?

Obrazek

Obrazek
Pawel Woynowski
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1572
Od: 24 sty 2007, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Pszczoła murarka ogrodowa (Osmia rufa) - Hodowla

Post »

Adrian89 pisze:Od 3lat moje trzciny, zamieszkują różne gatunki pszczół, część z nich jest zalepiona czy one w ten sposób zimują? czy to jakieś "niewyklute" osobniki?
Zapraszam do przeczytania początku tego wątku http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 55#p684255 , a w szczególności Biologię Murarki.
Te "nie wyklute osobniki" to już dorosłe pszczoły które dopiero wiosną wygryzą się z kokonów, a co za tym idzie i z gniazd (komórek).
Nurtuje mnie też to czy jeżeli mam gniazdo powieszone na ścianie zachodniej budynku, to czy się nie przegrzewa?
Bez obawy, nic im się nie stanie. Drewno łodyg trzciny z którego zbudowane jest gniazdo jest dobrym izolatorem.

Dopisałem 7.01.10
Murarki lubią ciepło i dlatego najbardziej dobranym miejscem jest tak je dobrać aby wyloty z gniazd były skierowane w kierunku południowym, tzn cały jego zakres do południowo wschodniego, południowego do południowo zachodniego.
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
X-A-9
---
Posty: 1991
Od: 24 gru 2009, o 12:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pszczoła murarka ogrodowa (Osmia rufa) - Hodowla

Post »

Wielkie dzięki za odpowiedź teraz jestem spokojny, uwielbiam te owady :)
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3612
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Pszczoła murarka ogrodowa (Osmia rufa) - Hodowla

Post »

Przeczytałam po raz kolejny o tych sympatycznych pszczółkach i zabrałam się do robienia rurek z papieru, bo nie widzę szans na trzcinę.
Mam zamiar gromadzić pędy kopru i lubczyka. Czy jeszcze jakieś rośliny na to się nadają, oprócz wymienionych wcześniej, a których niestety nie posiadam?
Waleria
Swagman
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 893
Od: 11 sty 2009, o 23:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ponidzie

Re: Pszczoła murarka ogrodowa (Osmia rufa) - Hodowla

Post »

wszystko się nadaje co ma dziurę w środku, można nawiercić otwory w klocku drewnianym, można do deski przybić 1 cm kwadratowe beleczki w ok 1cm odstępach i takie deseczki poukładać jedna na drugiej- coś takiego powinno nam wyjść http://www.highgroveshop.com/cpimages/p ... R00262.jpg oczywiście nie mówię o całym domku tylko o tych deszczułkach z otworami- dziura nie musi być okrągła :wink: ,jak się nie ma trzciny to można młode pędy bzu czarnego nawiercać bo rdzeń jest miękki, może to być nawet wężyk plastykowy pocięty na 20 cm odcinki i jeszcze jedna uwaga - jak nie mamy pszczół tylko liczymy ze się pojawią to rurek powinno być sporo :idea: jak jest ich mało to pszczoły ich nie znajdą a jak zostaną znalezione to przez 1-2 pszczoły a jak rurek będzie dużo to ich siła wabienia wzrasta u mnie w pierwszym sezonie do ok 300 rurek przywedrowalo ok 20-30 samic O.rufa ale żeby nie było marnie pojawiły się tez inne gatunki pszczół :) Myślę ze w tym roku będę się pozbywał jakiejś liczby kokonów bo w tym tempie zabraknie mi miejsca dla wszystkich
Zablokowany

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”