Miedzian

[gienia1230]

Strefa 3m to gdzie jest? Gdzieś na północy? Napisz mniej więcej region,bo trudno się zorientować.
U nas już pięknie kwitną dzikie śliwy, trześnie i wiśnie szklanki, a pada już trzeci dzień.
Kwitną też na różowo jakieś drzewka ozdobne posadzone wzdłuż mojej ulicy.

[Nalewka]

3M to pewnie TrójMiasto

[cliodci]

Brawo Nalewka, dokładnie tak jak mówisz. U nas wciąż zimno i ledwo widać pączki, tak to już jest nad morzem.

[gienia1230]

Nie wpadłam na to, że 3M to Trójmiasto .
Jeśli nie ma pączków kwiatowych to możesz opryskać miedzianem, ale nie EXTRA, tylko zwykłym.
Miedzianem można poparzyć pąki.

[wolodi]

A to ciekawe. Może koleżanka wyjaśnić dlaczego zwykły a nie extra?(dodam że oba preparaty zawierają tlenochlorek miedzi).
A co do uszkadzania paków to też jakaś bzdura (oczywiście przy stosowaniu we właściwym stężeniu, temp., nasłonecznieniu itd.).
Dodam że substancja ta (tlenochlorek miedzi) zarejestrowana jest w rolnictwie ekologicznym i np. na zachodzie europy w sadach ekologicznych wykonuje się nawet kilkanaście zabiegów z udziałem tej substancji przeciwko parchowi.

[gienia1230]

A to ciekawe. Może koleżanka wyjaśnić dlaczego zwykły a nie extra?(dodam że oba preparaty zawierają tlenochlorek miedzi).
A co do uszkadzania paków to też jakaś bzdura (oczywiście przy stosowaniu we właściwym stężeniu, temp., nasłonecznieniu itd.).
Dodam że substancja ta (tlenochlorek miedzi) zarejestrowana jest w rolnictwie ekologicznym i np. na zachodzie europy w sadach ekologicznych wykonuje się nawet kilkanaście zabiegów z udziałem tej substancji przeciwko parchowi.

Akurat koleżanka nie jest chemikiem a emerytowaną księgową - a w takim zawodzie najważniejsze , to to, co jest na papierze i kieruje się wyłącznie informacjami zawartymi w etykiecie rejestracyjnej miedzianu, stoi tam jak wół:
" Rośliny sadownicze
Ze względu na możliwość spowodowania oparzeń, środek stosować tylko do pierwszych zabiegów. Wykonać 1-2 zabiegi w sezonie"
Extra można stosować, nie przeczę np w okresie nabrzmiewania pąków na raka bakteryjnego na czereśni (jest w programie ochrony) ale Clioci pytał o stężenie, zgubił ulotkę a etykietę mam tylko do miedzianu 50WP.

[wolodi]

Jeśli już tak czytamy wszystko z etykiety to zarówno przy miedzianie 50 wp jak i miedzianie extra jest napisane to samo zdanie odnośnie poparzeń.
Dlatego nie wiem dlaczego akurat polecać wp a nie extra?Poza tym z racji konsystencji extra jest dużo łatwiejszy w odmierzeniu.

[pomolog]

Oczywiście - niezależnie od formulacji, działalność "destrukcyjna" jest podobna (nawet w przypadku proszku, z uwagi na możliwość niedokładnego rozpuszczenia trochę większa) Ale spokojnie... Nie chodzi tu o pąki, tylko o pierwsze liście (listki) o nieco innej budowie, które można poparzyć przy stosowaniu wyższej dawki (taka wartość graniczna to ok. 1,2 l/ha). Uszkodzenia zresztą nie są poważne - choć łatwo zauważalne. Dlatego Miedzian w dawce 1,5 l (czy wcześniej wyższej) stosujemy do pierwszych zabiegów. Później, podczas wegetacji dawka dla Miedzianu Extra 350 SC jest obniżona do 0,75 l/ha. Zastosowany w dawce wyższej (np. 1,5 l/ha w okresie kwitnienia) może spowodować i w pewnym stopniu uszkodzenia kwiatów - ale tu chodzi o zarazę ogniową, więc plon schodzi na "plan dalszy". Jeszcze jedna uwaga - w dawce powyżej 1,8 l/ha Miedzianu nie stosujemy w uprawach stanowiących pożytek dla pszczół.
Pozdrawiam serdecznie

[gienia1230]

Pomologu, fajnie że się odezwałeś . Cliodci pytał o stężenie, piszesz np 1,2l miedzianu na ha, ale ile w ilu litrach wody na hektar - 500, 700 czy więcej?
Wtedy Cliodci będzie mógł sobie łatwo przeliczyć dawkę preparatu np na 5 czy 2 litry wody.

[pomolog]

Rozumiem, że na Pomorzu (u cliodci) wegetacja dopiero się zaczyna i pąki pękają. Można więc spokojnie zastosować dawkę 1,5l/ha (przyjmujemy średnio na 600l wody). A więc po przeliczeniu będzie to odpowiednio 5ml Miedzianu Extra 350 SC w 2 l wody lub 12,5 ml w 5 l wody.
Pozdrawiam serdecznie

[wolodi]

Dzięki Pomologu, że wyjaśniłeś temat i bzdury o miedzianie extra nie będą już wypisywane.

[maryann]

Zasada co do stosowania miedzianu jest prosta- uważać na poparzenia owoc(k)ów, a takie ryzyko jest odkąd tylko pączek kwiatowy pęknie i jest tak długo... A potem potrzeba pojawia się dopiero po zbiorach- zabezpieczenie śladów po ogonkach owoców i liści i ewent. inne skaleczenia.

[cliodci]

Pomolog wielkie dzięki, właśnie o to chodziło. Gdzieś zapodziałem ulotkę i nie pamiętałem ile ml mam zastosować. Jeszcze jedno ile razy należy dokonać oprysku? Raz już robiłem na początku marca, teraz pojawiają się pączki, czy mam jeszcze raz teraz zrobić oprysk?

Pozdrawiam