Chwasty.Zarośnięta, nieużytkowana działka

[Ave]

No cóż... chałupka do remontu - to na pewno... trzeba wymienić deski podłogowe - ale wcześniej sprawdzić stan legarów.. bo może też będą do wymiany...
Można byłoby zrobić wylewkę cementową pod podłogę i położyć np. płytki... trudno radzić nie widząc jak wyglada łączenie ścian i podłogi...
Zresztą sami widzicie, że domek trzeba wyremontować, a skoro jestescie w tym temacie "zieloni" to chyba musicie poszukać kogoś kto dokona oglądu i podpowie co musicie zrobić (albo zlecić komuś te prace).

Co do ogrodu - to widzę, ze roślinki nie próżnowały i rozwijały się bujnie... ponieważ kupiliście działke w ubiegłym roku - mogliście zorientować się które rośliny się Wam podobają, a jakie niekoniecznie...
Macie sporo drzew, więc na działce jest cień - możecie więc rozejrzec się za interesującymi roslinami cieniolubnymi - na Forum jest sporo wątków o doborze roślin w zależności od istniejących warunków (wyszukiwarka to dobra rzecz )
na pewno warto odchwaścić ogródek i konieczne będzie podcięcie gałęzi drzew, bo strasznie zarosły.
Drzew zbyt pochopnie bym sie nie pozbywała - one nie rosną zbyt szybko - wyciąć zawsze zdążycie,
Warto się zastanowić nad projektem ogrodu - co chcecie mieć i gdzie i do tego zacząć dostosowywac prace porządkowe.
Przy domku rośnie chyba jakas róża pnąca ? należałoby ją odmłodzić przez cięcie...
Teraz, wiosną, powinniście pozaznaczać sobie miejsca, gdzie macie rośliny cebulowe (tulipany, narcyzy itp) - potem , wczesną jesienią łatwiej będzie je znaleźć, wykopać i przenieść w miejsce które wam lepiej odpowiada.
Generalnie czeka Was sporo czytania... na Forum znajdziecie odpowiedzi na wiele swoich pytań.

[alucard]

Jak już będzie dobra pogoda to zamierzam przekopać działkę i może założyć jakąś siatkę czytałem trochę o tym na forum i zastanawiam się nad tą w koszulce pcv. Chciałbym też posadzić jakieś roślinki iglaste coś w stylu tuji szmaragdowej ,jałowca, cyprysika? Wiem że mam na działce mały bukszpan i dużego orzecha za domkiem oraz z dwie jabłonki.

[tadeusz48]

Witaj ALUCARD, patrząc na zdjęcia podłogi, nie dziwię się że zgniła, bo nie miała innego wyjścia. Tobie pozostaje dwa wyjścia; jeżeli chcesz mieć nadal podłogę drewnianą to nie masz innego wyjścia tylko w bocznych ścianach przyziemia w murze powycinać otwory wentylacyjne lufciki.

Jeżeli położysz na podporach legarki, połóż je na papie, by odizolować je od wilgoci ciągnącej z ziemi. Otwory wentylacyjne ( lufciki) muszą być po obu stronach ścian , tak by powietrze mogło swobodnie przepływać wzdłuż położonych legarów.

By pod podłogą nie zagnieździły Ci się myszy, czy inne drobne gryzonie proponuję otwory wentylacyjne założyć drucianą siatką, lub kupić i założyć ( od zewnątrz) kratki wentylacyjne.

Drugim wyjściem jest wylanie posadzki i położenie na podłodze płytek ceramicznych ( terakoty). Wylewając posadzkę, należało by wcześniej zaizolować podłoże, położyć na wyrównaną ziemię grubą, czarną folię budowlaną, na to malutka warstewka piasku, amortyzująca naciski , by nie doszło do przecięcia folii, dopiero później na to położenie izolacji z twardego styropianu ( wydaje mi się że wystarczy grubość 5 cm) i dopiero na to zrobić 5 cm wylewki betonowej, na której położyć płytki.

Nie bardzo widać czy ten domek posiada poziomą izolację ścian, jeżeli nie ma takiej izolacji, to bardzo źle bo wilgoć z ziemi będzie ciągnąć murem do góry i w takim przypadku podłoga drewniana raczej nie była by polecana ( nawet z przewiewnymi lufcikami).

Należało by również rozważyć czy nie podciąć ściany by wsunąć poziomą izolację ( oczywiście jeżeli jej nie ma, co jest mało prawdopodobne, by ktoś tak mógł sknocić budynek), ale do ciężka sprawa. lub droga w przypadku wynajęcia firmy specjalistycznej

[alucard]

Dziękujemy bardzo za rady właśnie czegoś takiego oczekiwaliśmy. Chcielibyśmy mieć tą drugą opcje czyli z posadzką i płytkami.
Nie wspomniałem wcześniej o tym ale podłoga zgniła przede wszystkim od tego że są olbrzymie dziury w dachu i ciągle było mokro i wilgotno. Ze ścian to farba odchodzi płatami. Jak zrywałem podłogę to było trochę tej czarnej folii izolacyjnej ale mam wrażenie że nie wszędzie. Legary też były położone na smole.

Jak będziemy zdejmowali dach pewnie i kładli nowe krokwie i łaty to będzie trzeba jakoś poprawić te wnęki (rowki?) na krokwie w ścianach gdyż gdzieniegdzie są pęknięte. Jak to zrobić? Czy wystarczy zatynkować czy gładzią pociągnąć?

Jak sprawdzić czy jest pozioma izolacja w budynku??

[tadeusz48]

Na wysokości od poziomu gruntu, do jakiejś 30-40 cm nad ziemią w tym pasie dookoła budynku szukaj poziomej szczeliny wypełnionej papą izolacyjną koloru czarnego o grubości 1-2 mm, to ma być pozioma izolacja budynku.

[bystrzanka]

Jeszcze jedna uwaga: zanim cokolwiek zainwestujesz w ten domek jeszcze raz dokładnie go obejrzyj. Poszukaj izolacji (Tadeusz dobrze radzi) zobacz z czego są ściany i w jakim to jest stanie (popękane, zmruszałe, zbutwiałe?). Wiemy już, że dach i podłoga są do całkowitej wymiany więc może... zburzyć wszystko i postawi od nowa z porządnych materiałów, z izolacją, z wszystkim jak należy. Niestety w przypadku tak zniszczonych budynków często remont jest droższy niż budowa nowego domku. I nigdy nie wiesz co cię zaskoczy po roku, dwóch. Postawiony od nowa domek (rozsądnie postawiony) nie zrobi takiego psikusa.

[Ave]

Ja też uważam (podobnie jak Bystrzanka), że często koszt remontu starego (koszty rozciągnięte na lata i ciągle "wyłażące" problemy) może być droższy niz postawienie nowego domku od podstaw. Fakt , że trzeba zainwestowac "jednorazowo", ale przynajmniej wiesz co i jak robisz... tylko kwestia kasy na taki generalny remont od nowa... wiem, że to bywa niezły bufor...

jeśli macie takie mocne podsiąkanie wody, to może warto zrobic koło domku również izolację zewnetrzną fundamentów... odkopać fundamenty i założyc na nie folię kubełkową...

[alucard]

Jednak zmiana planów co do domku. Po podliczeniu i oszacowaniu kosztów (dach+podłoga
+okna+drzwi+tynk z zewnątrz i wewnątrz) wyszło nam że remont starego domku wynosi niewiele mniej niż nowy drewniany. Postanowiliśmy wyburzyć ten i postawić nowy drewniany ciut mniejszy.

[Napoleon]

Ale to zawsze tak jest Remont starego przewyzsza budowe nowego.

[alucard]

Witam, chwilę nas nie było ale byliśmy pochłonięci pracą...przez pewien czas działka mi się śniła po nocach (wszędzie widziałem gruz) :/ i muszę przyznać że miałem dość, ale gonił nas czas.

Dziękuję wszystkim którzy pomagali przy rozbiórce starego i składaniu nowego domku.
Prąd już podłączony, trzeba się zabrać w wekeend za wycinkę chaszczy (koszenie trawnika). Już nie mogę się doczekać wekeendu -oby nie padało.

[krzysztofkhn]

Jeśli mogę, to przed zimą postaraj się zebrać ten cholerny gruz na jedno miejsce i złóż go na folie albo coś podobnego.
Wiosną będzie go znacznie trudniej usunąć.

[alucard]

Dzięki za radę właśnie a propo reszty gruzu nie mam co z nim, a trochę go zostało...

Choć użyczam go sąsiadom, to wciąż niewiele ubywa. Chętnie go oddam za darmo-dysponuję taczką, więc jak by ktoś był chętny to zapraszam do wawy. Słyszałem że można zamówić kontener lecz szkoda mi na niego wydawać parę stówek.

[krzysztofkhn]

A ścieżki, podjazd, miejsce pod jakąś budowlę, to nie warto zagruzowywać ?
Gruz na działce to całkiem przydana rzecz.