Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz.2

Zablokowany
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6529
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz.2

Post »

hen_s pisze:Zaiste śliczny to i budujący widok. :D

Nie tylko rzadkie i piękne sukulenty ale też ciekawe choć w większości młode astrofyta goszczą w Twojej kolekcji. Jestem pod wielkim wrażeniem. ;:333

Za życzenia świąteczne dziękuję i tego samego ale 2x więcej życzę. ;:173

Planowane pierwsze podlanie moich roślin - sobota! :)
Dziękuję, Henryku za ciepłe słowa, wzajemności nigdy nie za mało - i cóż: podlewamy w sobotę ;:138
bebos pisze:O rany! :shock: I może jeszcze każdy inny?! Widzę 3- 4- i 5- żebrowe, z różnymi pypciami/brodawkami - ale aż tyle ich różnych form, odmian?
Dziękuję również, Beatko - nie wiem, czy aż, ale jest wiele odmian, form, różniących się nawet w jednym gatunku, np. A.'Kikko' są dwa, a każdy inny, a z tego samego rocznika. Są i variegaty, i jakieś tam inne jak dinosaur, seminudum, nudum o różnej ilości żeber... Lubię je bardzo, ładnie przezimowały, i trzeba tylko ich nie zalać na początek. Z dorosłymi łatwiej, maluchy mogą się opić za bardzo, akurat na dyngus ;:306
bebos pisze:Tak czy inaczej w takiej grupie wyglądają jak chińska, terakotowa armia cesarza/-owej :wink: Kolejny dowód, że pobłądziłam - ładując się w ceramiczne lub - nomen omen - terakotowe osłonki...czterokątne, jednakowe doniczki oszczędzają miejsce i wprowadzają ład, który zaciera ich plastikowość...a z posypką to już w ogóle jest super!
Beatko - ja musiałam w plastiki, bo po prostu warunkowało to miejsce. A i nie ukrywam, że właśnie ta równomierność powoduje, że te plastiki nie są wcale tak dziwne, jak się na początku wydaje. Oszczędność miejsca i pieniążków również, ale i estetyka też nie jest taka chyba najgorsza. Dziękuję Ci również za miłe słowa! ;:168
leszek2 pisze:Żanetko,bardzo śliczne Twoje wojsko astraczkowe,są śliczne nawet bez kwiatków ;:138
Dzięki, Leszku! Jednak niechby zakwitły chociaż jak w zeszłym roku, to będę bardziej z nich zadowolona ;:224
czarny pisze:No śliczności. Bielutko. I porządeczek mniam (choć bym trochę jeszcze równiej poprzesuwał doniczuszki ;P).
Dzięki, Marku!Bardzo miłe słowa, zwłaszcza mając na względzie Twoją armię ;:306 Niemniej ja też poukładałabym, ale to jest miejsce jedynie chwilowe, tuż po przesadzeniu. Równiutko mają stać na letnisku, czyli mam nadzieję jutro :tan
czarny pisze: Zapewne coś bym sobie tu wybrał.
Jak tylko będziesz miał taką możliwość, to zapraszam z największą przyjemnością! Jak Ty tak mówisz, to aż pęcznieję z dumy ;:108
czarny pisze:Ja też już wszystko wystawiam. Jak zdąże to jutro, a jak nie to zaraz po jajach. Podobnie zresztą właśnie u mnie z podlaniem. Ba, zalaniem totalnie na maks, tych najcenniejszych roślin ;)
Właśnie to samo pisałam wyżej. Z dorosłymi już umiem się jakoś obchodzić przy wybudzaniu, ale maluchom mogę nieco zaszkodzić. Jak to z przepiciem, ale umiar - zwłaszcza u młodzieży - wielce wskazany ;:306

Szalenie dziękuję Wam za miłe wpisy! ;:304
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz.2

Post »

o jakie fajne!! ;:oj
a co Ty je tak na kocyku trzymasz? maluchy to się raczej przykrywa kocykiem od góry ;:306

Ciekawa ta posypka, to z tych akwariowych? Ja ostatecznie rezygnuję ze żwirku po wierzchu. Zawsze mi nie do końca pasował.
Po wstępnych eksperymentach zdecydowałam się na seramis.
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz.2

Post »

piasek pustyni pisze:Z inne beczki - przedstawiam kilka moich astraczków gotowych na wiosnę:

Obrazek
- ;:oj jak to jest kilka, to jestem bardzo, bardzo ciekaw, jak będzie wyglądać fotka z kilkudziesięcioma roślinami ;:224 .
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz.2

Post »

Bo Żaneta ma dwa określenia na ilość - zero i kilka, i do kilka należy tez ilość roślin, która wyrasta z garści nasion :wink:
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6529
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz.2

Post »

onectica pisze:o jakie fajne!! ;:oj
a co Ty je tak na kocyku trzymasz? maluchy to się raczej przykrywa kocykiem od góry ;:306
Aha...nie wiedziałam... :;230
A trzymam na kocyku, bo piasek /cała mieszanka jest tak suchy, że się przesypywał przez otwory w dnie doniczki i zabezpieczyłam dziecięce biurko w ten sposób ;:131
onectica pisze: Ciekawa ta posypka, to z tych akwariowych? Ja ostatecznie rezygnuję ze żwirku po wierzchu. Zawsze mi nie do końca pasował.
Po wstępnych eksperymentach zdecydowałam się na seramis.
I moim zdaniem też bardzo fajnie. Jest też taki zdecydowany. A moja posypka to tak, to grys ten "akwariowy" jak go nazwałaś. Ciekawa jestem, jak to się będzie sprawdzać w praktyce. Jak na razie są dla mnie istotne jego zalety i cechy, bo ja albo przeleję rośliny, albo nie podleję do końca. Mam nadzieję, że ten grysik to "wyśrodkuje".
Akwelan_2009 pisze: ;:oj jak to jest kilka, to jestem bardzo, bardzo ciekaw, jak będzie wyglądać fotka z kilkudziesięcioma roślinami ;:224 .
onectica pisze:Bo Żaneta ma dwa określenia na ilość - zero i kilka, i do kilka należy tez ilość roślin, która wyrasta z garści nasion :wink:
Yhy... ;:131 Najprościej będzie - jeśli chodzi o ilość - zastosować nieco zmodyfikowany system zero-jedynkowy ;:306
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
Arkadius121
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4200
Od: 30 kwie 2011, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz.2

Post »

Witaj :wit
Niezwykła i budząca zachwyt kolekcja adromischusów a widok przesadzonych astraczków wprost imponujący-gratuluję ;:433
Pozdrówka.
Awatar użytkownika
turpis
200p
200p
Posty: 209
Od: 28 lut 2013, o 02:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz.2

Post »

Chwilę mnie nie było, a tu już ponad 40 stron w nowym wątku. Produktywnie! :) Astraki - bomba. Moje tegoroczne wysiewy niestety będą słabiutkie, za to cała mikra kolekcja już na powietrzu i po podlaniu. Pąki już się szykują. ;) Czekam na więcej Twoich astro! ;:138
Najmniejsze doniczki na zdjęciu to 4cm? Strasznie dużo przestrzeni dałaś maluchom.
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6529
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz.2

Post »

Arku - bardzo dziękuję za wizytę i ciepłe jak dzisiejszy dzień słowa ;:180
turpis - chwilę, powiadasz... ;:306 bo ja nie zasypiam (gruszek w popiele czy jakoś tak). Natomiast co do przestrzeni - celowo. Te młode w tej chwili są wysuszone, więc i objętość mniejsza, natomiast w sezonie powinny się podpompować i troszkę - mam nadzieję - urosnąć. Przestrzeń celowo zostawiłam im większą również ze względu na podłoże - bardzo przepuszczalne, a także na posypkę. I wygodnictwo też ;:131 Tak wszystko troszkę w tym roku eksperymentalnie ;:306
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
honorka22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1403
Od: 3 maja 2013, o 16:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lwówek Śląski

Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz.2

Post »

Oby wszelkie eksperymenty szły w jak najlepszym kierunki, a widoczek na astraki ... no cóż, brak słów ;:202
Pozdrawiam, Honorata :)

Kłujaki - Honorka22
Awatar użytkownika
mCm86
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1596
Od: 26 mar 2012, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz.2

Post »

Muszę się przyznać bez bicia, że ostatnio porzuciłem pisanie w Twoim wątku, bo ilość tekstu jaka się tu pojawia zakłóca moje - na ogół - szybkie przeglądanie forum :) Ostatnio jednak na dłużej przykuł mój wzrok widok pokaźnej kolekcji astraków. Na prawdę fajny widok ;:333 Postaram się poprawić swoją postawę i nieco częściej zostawiać po sobie (mądry w miarę mam nadzieję) ślad :)
Moja kolekcja cz. I cz. II
Pozdrawiam
Mateusz (dawniej Abaddon)
Awatar użytkownika
maryjan13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3619
Od: 27 cze 2010, o 22:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz.2

Post »

Ładny widok,a że tylko " kilka ";no cóż...
Samych astro masz więcej niż ja wszystkich kaktusów.
Marian - pozdrawiam i zapraszam.
Kwiaty kaktusów cz.1, cz.2, cz.3
Kilka roślin
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6529
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz.2

Post »

Dziękuję za wszystkie miłe wpisy i pamięć! Z góry przepraszam, że nie odpisywałam od razu, ale dwa dni mam wyjęte z życiorysu, jak to się mówi. Dziś już wróciłam i jestem, dziękując za wszelkie wizyty!
Honoratko - oby szły, mam je cały czas pod kontrolą (jak zresztą każdy z nas)
Mateusz - każdy ślad jest mile widziany! I bardzo dziękuję za miły wpis, natomiast co do ilości tekstu - dziś większa porcja fotek. Mam jednak nadzieję, że będziesz tu zaglądał tak często, jak tylko możesz, bo naprawdę cieszę się z każdej wizyty!
Marianie! Podobno nie liczy się ilość, ale jakość, a Twoja książka -wątek, i rozdziały pt. "Kwiaty kaktusów" była jedną/jednym z pierwszych, którą tutaj, jeszcze anonimowo, przeglądałam. I u mnie takich kwitnień, jakie są u Ciebie, póki co się nie zobaczy. Niemniej dziękuję oczywiście za przemiłe słowa, astraki pewnie urosną w dumę!

A teraz, skoro się podobały moje roślinki, to troszkę dzisiaj więcej zdjęć, z totalnym miszmaszem - bo tak to u mnie z roślinkami jest.
Zacznę od maluchów wysianych niedawno.

Adenia subsessifolia to już duża pannica. Dziś wygląda już tak:
Obrazek

Ipomoea quamoclit wykształca się we właściwym kierunku:
Obrazek

natomiast Ipomoea violacea to taka strasznie towarzyska się zrobiła. I czepialska, bo czepia się wszystkiego i wszystkich. Podobno jak jej opiekunka, ale nie jest to moje zdanie i niekoniecznie się z nim zgadzam:
Obrazek

Z kolejnych roślinek wykiełkowały:

Lomatophyllum citrium:
Obrazek

Zgodnie z tradycją dodam, że tak wyglądały nasiona:
Obrazek

Lomatophyllum viviparum takie miało nasiona:
Obrazek

a tak wygląda dziś, w ogóle nawet nie wskazujące na jakiekolwiek podobieństwo do dorosłej rośliny:
Obrazek

Ortegocactus macdougalii prezentuje coraz większe kulki:
Obrazek

i jako jedyna (na razie mam nadzieję) wykiełkował Tephrocactus mandragora (nazwa pod jaką zostało kupione). Zdjęcie nie najlepsze, ale to mój pierwszy tefrak!
Obrazek

A tak wygląda tylko część madagaskarskiego buszu, bo reszta się nie mieści w kadrze, z grudniowego wysiewu:
Obrazek

To tyle z maluchów. Ponieważ jednak mam też trochę doniczkowych, musiałam się zająć i nimi, bo to marudziły, że doniczki za małe, albo ziemia nie pasowała, albo jeszcze takie tam - jak to doniczkowe. Wzięłam się i zrobiłam porządek. Najfajniesze, bo maluchy, to:

Oxalis triangularis, bulwy wykopane na zimę trafiły z powrotem do doniczki i zaczęły wyłazić na wierzch:
Obrazek

oraz odbijająca pięknie Pilea peperomioides, którą miałam naprawdę maluteńką i która nie wiem jakim cudem przeżyła zimę w kompletnie niewłaściwych dla niej warunkach, gdyż niemal całkowicie o niej zapomniałam:
Obrazek

Z dorosłych roślinek: zapączkowało Gymnocalycium mihanovichii 'Rosa'
Obrazek

A skoro przy dorosłych roślinkach jestem, a niedawno pokazywane astraczki się również i Wam spodobały, to prezentuję je raz jeszcze, już po cieniowaniu i na stanowiskach letnich. Niestety, dzień ponury, to i zdjęcie niezbyt pogodne, ale nie zawsze przecież świeci słońce:

1. Obrazek

2. Obrazek

Na balkonie kaktusowym stoją też tefraczki, też już po cieniowaniu:
Obrazek

I na koniec kaktusowego pokazu te z serii "inne" - jeszcze z czasów, kiedy zaczynałam się interesować kaktusami i nie do końca byłam zdecydowana, które mi podpasują. Tu jest totalny misz-masz, ale mam do nich sentyment, stąd są i pewnie będą. Tu będzie miejsce na takie pojedyncze zachcianki kaktusowe, jeśli któryś mi wpadnie w oko i nie wyjdzie:
Obrazek

Na zewnątrz, całkowicie poza szklarenką, są już opuncje, nie pokazywane jeszcze zbiorek echinopsis i takie tam inne. Ale i tak na dziś już dość, rozpisałam się za bardzo, i mam tylko nadzieję, że ten przydługi post nie okazał się za długi - ja tylko nadrobiłam dwudniową nieobecność. Serdecznie dziękuję raz jeszcze za przemiłe wpisy! ;:180
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20134
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz.2

Post »

Dużo oglądania dziś u Ciebie. I jak zwykle bardzo ciekawe widoki - ale to już standard. :D

Najpierw pochwalić wypada (bo i jest za co, takich cudaków nigdzie nie uświadczysz) Twoje maluchy - te ze żłobka i te z przedszkola. No, już jest na czym oko zawiesić choć to jeszcze młode, wiotkie i zielone. :wink:

Dalej rzędy astrofytów - ład, szyk, cud, miód... :wink:

Potem tefraki - kolekcja już duża, ładna, godna uznania. Bardzo mi się podoba. ;:333

Jeszcze cactus mix - tu chyba każdy coś dla siebie znaleźć może. Taki przegląd Twoich szerokich horyzontów w temacie kaktusów. ;:204

No i słowo pisane - jak zwykle bezcenne. :D
Zablokowany

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”