Balkonowe Rosarium / 2.

[x-al-ia]

Alexio, wychodzi na to, że jednak czarowałaś.
Tak, pytałam o mini budleję. Przykro, że i ona póki co, rośnie z małym powodzeniem, ale trzeba dać roślinkom szansę.

U Ciebie Alexio różane "niedobitki", a u mnie chyba żadna róża nie miała takiego pięknego, pełnego kwiatu jak Herzogin Ch. Piękny pomponik, w pełnym rozkwicie, a kwiat taki świeży, płatki jak wykrojone z jedwabiu. Choć nie wiem czy to godne porównywać do czegokolwiek tę niezwykłą różę...
"Jednorazówka" chyba wypuszcza nową gałązkę... (?)
I bukieciki! Ileż one mają wdzięku! Małe, dekoracyjne skarby.

[nena08]

Alexia, Kizuna jest na mojej liście od dwóch lat.
Mam ją namierzoną, ale jakoś nie ma tam wspólnych zakupów, a ściągać z Francji jedną sztukę

[alexia]

,
aż strach pisać..., co ja mogę pokazać w porównaniu do waszych ogrodów...
Piszę jednak, bo wypada odpowiedzieć.

Alegorio, niedobitki już przekwitły, jednorazówka ma nowe przyrosty, ale wszystkie chore...
Coś tam się gramoli, będą zdjęcia.

Nena, Majka namawia mnie na tę odmianę do donicy..., jeszcze zobaczę, bo nie planuje nowych róż.
Wiem, że jest problem z zamawianiem 1 róży, nie tylko kolosalne koszty wysyłki, ale większość szkółek wprowadziła minimalną sumę zamówinia. Możesz Kizunę kupić też u Niemców, może uda Ci się znaleźć chętnych.

Co u mnie...
Po wariactwach pogodowych, różyczki odrastają, dzielnie walczą...
Kilka lat temu kupiłam różę Starlet Melina, okazała sie pomyłką (Carmen). Tantau, jak zwykle nie uznał reklamacji.
Na Gardenii Justi kupiła dla mnie Melinę..., była biedna, bo pędzona w zimie. Świetnie się odbudowała..., ale nie jest Meliną . Jest to Starlet Eva... Nie ma sprawy, dobrze prezentuje sie w skrzyni. Zdjęcia będą. Ostatnie kwiaty zaplątały się w klematis.

Kolejna nowość to Escimo F.C., prezent od AniAn, buduje ślicznie krzak, kolor jest raczej masełko i jest rajem dla owadów.



Od Majeczki dostałam Pink Floriland, jest zupełnie inna niż na zdjęciach, ale jest bardzo wytrzymała, taka moja terminatorka, ją.



Zaczyna ponowne kwitnienie R. M. H.

...i L.F.C. po przesadzeniu do dużej donicy wygląda na zadowoloną...

[justi177]

hej, czekam na zdjęcie
Jestem bardzo, bardzo ciekawa tej pomyłki

[ewka36jj]

Uwielbiam oglądać Twoje róże. Większość jest mi zupełnie nieznana, więc ucieszyłam się, gdy zobaczyłam Dieter Mulle. W tym roku trafiła i do mnie i została posadzona tymczasowo w donicy. Chcę ją jednak przesadzić, myślę że zrobię to jesienią. Moje donice są na tyle duże, że nie ma możliwości wniesienia ich do domu/piwnicy na zimę. Dlatego różyczki z nich będę wysadzała. Już zaczęłam szukać dla niej odpowiedniego miejsca, czy możesz mi podpowiedzieć, jakie lubi stanowisko, a przede wszystkim jakie osiąga wymiary?

[majka411]

Alexia znów pomyłka aż mi się śmiać chce.... natomiast Pink F. może tylko pierwsze kwiaty są inne?
Soul przypadła mi do gustu nie miej żadnych wyrzutów sumienia.
Zauważyłaś że róże mają jakieś jaśniejsze kolory kwiatów.

[x-al-ia]

Starlet Melina zwraca uwagę poprzez niezwykły kolor kwiatów, to taka róża, która nie przypomina żadnej innej... Chyba upodobała sobie ta róża bawić się z Tobą Alexio w kotka i myszkę, skoro znowu wkradła się niezamierzona pomyłka. Starlet Eva też jest ładna, ma pięknie wypełniony kwiat. Ciekawa jestem jej fotek, jak się zaprezentuje na mini trejażu.

Podobnie jak Majka pomyślałam sobie, że Pink Floriland z racji tego, że to młoda sadzonka, pierwsze kwiaty ma jeszcze takie "niepełne".
Nie ma wątpliwości, że Lavender F.C. jest zadowolona z przeprowadzki do większej donicy. Każdy jej kwiat wygląda jak uśmiechnięta buźka. Obserwuję tę różę od dłuższego czasu u Ciebie i wydaje mi się, że warunki donicowe bardzo dobrze znosi.
I Rosengräfin... tak się zastanawiam czy jakaś róża odbierze jej koronę... (?) Kiedyś nazwałam tę różę, różą z Krainy Czarów i zdania nie zmieniam. To klasyka w każdym rosarium - fajnie, że kwiaty tej pięknej róży ponownie zdobią Twój taras.

[alexia]

Cześć dziewczyny, popiszę później, teraz tylko ciekawostka;
Nie wiem, czy ktoś pamięta, w zeszłym roku Perfum F.C. w 2-im kwitnieniu zafundowała 1 zmutowanego kwiatka...
Gałązkę ukorzeniłam i dzisiaj zakwitła..., no chyba mam sport... .



Dla porównania "orginał" :

[alexia]

Justi, zdjęcie będzie..., tylko niech zakwitnie..., teraz ma kwiatki zaplątane w klematis, nie mogę zrobić zdjęcia.

Ewa, Dieter Müller nie ma szczególnych wymagań co do miejscówki..., rośnie na pewno na 1 m.+ .

Majeczko, no tak znowu pomyłka..., ale jest OK. Widać Melina mi nie pisana...
Widziałam u Ciebie Soul..., mnie też się podoba .

Alegorio, tak, Starlet Eva też ładna, najważniejsze, że nie jest pomarańczowa .
Na razie nie planuje Meliny.
Zobaczymy, jak dalej będzie wyglądać Pink Floriland..., na pewno jest bardzo odporną odmianą, daje sobie dobrze radę w moim piekarniku.
Rosengräfin M.H. szykuje się do kolejnego kwitnienia, u mnie jest w czołówce..., medalowe miejsce .

[x-al-ia]

Alexio, cokolwiek zdziałałaś, roślinka odwdzięczyła się uroczym kwiatuszkiem.

...Starlet Eva też ładna, najważniejsze, że nie jest pomarańczowa

Wszystkie róże są piękne, ale ja jestem z wielbicieli wybrednych i jakoś nie mogę docenić tych orange, więc podobnie jak Ty ucieszyłabym się z różowej Starlet Evy.

Rosengräfin M.H. powinna kwitnąć nieustannie. To taka wyrafinowana piękność i na dodatek sprawdza się w warunkach tarasowych. U mnie też na tej róży pojawiły się nowe, małe pączki. Pamiętając "pierwszy raz" tej róży, ciekawa jestem co tym razem wykombinują jej kwiaty... (?)

[alexia]

Alegorio, ta różyczka, to nie moja zasługa..., tak czasami bywa, że powstają spontaniczne mutacje...
Będę ją obserwować, zobaczę jaki będzie kolejny kwiat .

Fotki Starlet Eva.

[Margo2]

Co to za róża. Nie wiem, czy takiej nie kupiłam w Auchanie wiosną. Zazwyczaj nie kupuję takich nieznanych róż, ale tym razem się skusiłam
Tylko, że wyrosła zupełnie inna róża niż na obrazku była

[alexia]

Herzogin Christiana.