Moja kolekcja różyczkowa :)

[Barbara2000]

Michasiu, z którego regionu jesteś. Rzeczywiście kilka lat temu była bezśnieżna, mroźna zima i ta poczyniła duże straty. Mi też wtedy padły róże niczym nie zabezpieczone a jestem z okolic gdzie zanotowano najwyższą temperaturę latem. Ale teraz zakrywam igliwiem i to tylko te które są w doniczkach i nie ma problemu. Na wschodzie jest chłodniej ale też więcej śniegu który jest izolatorem. Może warto jednak. Szczepione róże w kopczyku przemarzną ponad kopczyk. Na wiosnę wszystko ponad kopiec obetniesz i będzie dobrze.

[mati1999]

Dorotko wiem że lista zastraszająco rośnie .A ta wspólna różyczka jest ....
Aniu róże jeszcze nie u nas od tamtego roku nie było w ogóle mrozu a w tym tymbardziej twoje mają ale was już zima łapie a mnie nie zakupy będą ale nie w takiej ilości jak w 2014
Michasiu to smutne ale tak bywa nawet w takie zimy to kopiec nie pomoże takie zwykłe też urocze jednak ja wole te niezwykłe
Basiu a te igły to mogą być ze świerka ? i już nie poczeba obornika ?

[Barbara2000]

Tak wystarczą gałązki świerkowe.

[dorotka350]

Mati jak się rozpędzisz z zakupami to lista Ci się mocno wydłuży Nawet nie zauważysz kiedy będziesz miał 50szt., a potem to samo poleci.
Wiem, bo tak samo zaczynałam Najpierw miało być 20, 30, itd....To jest choroba i to nieuleczalna

[Maska]

Mati a ja myślałam, że Ty już wątki pozamykałeś a Ty kreślisz szerokie plany.
Jak już kupisz te różyce to potem trzeba koło nich chodzić i na jesieni obsypać, ułożyć do snu

[mati1999]

Basiu dzięki to zobaczę
Dorotko wyrzuć te myśli i mnie nawet nie strasz
Marysiu wszystko zamknięte to normalnie jak w jakimś więzieniu plany są dłuuuuuuuuuższe niż Wisła uwielbiam taką opiekę trochę matczyną nie sądzisz mam nadzieję że nie będe macochą

[Maska]

Mati z FO dasz radę

[JAKUCH]

Gdybym miała mnóstwo terenu to bym sobie też poszalała z różyczkami a tak mogę tylko pozazdrościć zamówień . Moja żadna różyczka jeszcze nie ułożyła sie do snu one wciąż wiedzą ,że to kalendarzowa jesień

[mati1999]

Marysiu oczywiście
Jadziu ja nie mam więcej od ciebie no niestety też ale co zrobić .
Z różami u mnie tak samo żadna nawet liści nie zrzuca nie wiem co dalej będzie

[JAKUCH]

No ,ale liście już powoli zrzucają takie jak Maigold,ale RU czy serbki dalej mają zieloniutkie liście i nie myślą by sie ich pozbyć Mati jak dalej będziesz tak kupował to sekund pięć będziesz miał ich o wiele więcej niż ja

[mati1999]

No mi lekko zzółkła Heidi ale reszta zahipnotyzowana nawet Abraham Darby się opuścił i to dość mocno nie mówię o Mary Rose która ma już Listki . Oj w tym roku muszę się opanować ale od kwietnia

[daysy]

Mati juz wiem co to za roślnika pnąca kwitnie u sąsiada na siatce. Jest to powojnik jesienny, niestety on nie zna konkretnej nazwy.
w internecie znalazłam informację, ze to powojnik jesienny japoński. iewykluczone, że jest to Early Snow lub Sweet Autumn. Śliczna roslinka, ale kwitnie późno - od września do przymrozków.

[dorotka350]

U mnie niektóre róże już poszły spać i całkiem sporo ma już pożółkłe liście. I dobrze....muszą odpoczywać, żeby wiosną miały siły do wzrostu i kwitnienia
Widzę Mati, że już przebierasz nogami na wiosenne zakupy . Ja też powoli tworzę wiosenną listę .