Róże u Doroty
-
- 1000p
- Posty: 1974
- Od: 27 lip 2007, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie
Re: Róże u Doroty
Dorotko, dawno mnie u Ciebie nie było i miałam kilka stron do nadrobienia
Dalie śliczne a różyczki cały czas dają popis Marcinki bardzo ładne, moje całe w mączniaku
Dostawa z F wypasiona, ja jeszcze na swoje czekam (ale już nic nie domawiam ).
Cieszę się, że kupiłam Leonardo ( dziś posadzony ) bardzo mi się ta róża u Ciebie podoba - też nie wiedziałam, że ma taki przydomek
Dalie śliczne a różyczki cały czas dają popis Marcinki bardzo ładne, moje całe w mączniaku
Dostawa z F wypasiona, ja jeszcze na swoje czekam (ale już nic nie domawiam ).
Cieszę się, że kupiłam Leonardo ( dziś posadzony ) bardzo mi się ta róża u Ciebie podoba - też nie wiedziałam, że ma taki przydomek
Pozdrawiam Jola
jo_linki
jo_linki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7095
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Róże u Doroty
Zakupy . Moja Pomponelka zakupiona zeszłej jesieni kwitła troszkę latem i koniec. Nie zachwyciłam się nią, i mam nadzieję że będzie tak samo pięknie kwitła w przyszłości jak Twoja. Bo piękna jest. Abraham u mnie to maleńki patyczek z wyprzedaży, ale dzielnie walczy o przetrwanie. Dobrze by było.
Mój M mnie zaskoczył. On, zupełnie nie znający się i nie zauważający roślin, chce mieć różę Chopin. Uparł się i szukał jej w ostatnio odwiedzanym sklepie ogrodniczym. Twierdzi, że widział i jest piękna. Masz Chopina? Czy warto?
Mój M mnie zaskoczył. On, zupełnie nie znający się i nie zauważający roślin, chce mieć różę Chopin. Uparł się i szukał jej w ostatnio odwiedzanym sklepie ogrodniczym. Twierdzi, że widział i jest piękna. Masz Chopina? Czy warto?
- alana
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2439
- Od: 2 wrz 2007, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Węgorzewo
Re: Róże u Doroty
Faktycznie, sadzonki I klasa, dobry system korzeniowy.
Też wykopałam w piątek wszystkie dalie. Umawiałyśmy się wstępnie na Babylon Rose? Jeśli tak, to ma ładne bulwki, możemy wiosną uzgadniać przesyłkę
Też wykopałam w piątek wszystkie dalie. Umawiałyśmy się wstępnie na Babylon Rose? Jeśli tak, to ma ładne bulwki, możemy wiosną uzgadniać przesyłkę
Pozdrawiam, Alicja
Działka w mazurskiej krainie
Działka w mazurskiej krainie
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Róże u Doroty
Dorotko, zakupy pierwsza klasa. Mam nadzieję, że już wszystko posadziłaś. Jeżeli tak, to już ze spokojem mozna mysleć o wiośnie i nowych zakupach
- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże u Doroty
mati1999 - czemu szkoda,że Bailando pachnie, bo nie rozumiem?. Dla mnie to zachęta do kupienia .
-- 27 paź 2014, o 06:45 --
Dorota - ile Ty masz róż i miejsca, że jeszcze dokupujesz?. Zazdroszczę zakupów
-- 27 paź 2014, o 06:45 --
Dorota - ile Ty masz róż i miejsca, że jeszcze dokupujesz?. Zazdroszczę zakupów
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16974
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Róże u Doroty
Bailando pięknie kwitnie
nowe różyczki, ładne krzaczorki, ciekawe jestem jakie moje będą
nowe różyczki, ładne krzaczorki, ciekawe jestem jakie moje będą
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Róże u Doroty
Chopin podobno dobra polska odmiana i nie zawodna
Zakupów też zazdroszczę mój budżet wykorzystany .Pewnie wszystko już wsadzone.
Zakupów też zazdroszczę mój budżet wykorzystany .Pewnie wszystko już wsadzone.
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13236
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Róże u Doroty
alexia pisze: Dorotko, widzę, ze szalenstow zakupowe w pelni...... Dostalas , juz swoje , wypasione...... .
Czytalam, ze mialas ochote na Celebraiting Life...., na zdjeciach sliczniuta. Majka kupila ja dla mnie, podobno wypasiona, dzis bedzie posadzona.
Ja tez cos zamowilam , ale z dostawa na wiosne..., 2 dla Maiki (Olivia i Schöne Maid), a dla mnie Bluebell 2014 i King George I. Te moje juz mi sie nie podobaja........ . Przyznaje sie, ze jestem wariatka...... .
Zastanawiasz sie , czy dolowac juz donicowe roze....... , chyba nie ma co sie spieszyc....., u mnie zimniej i moje jeszcze sa bez ubranek....
Milego kopania dolkow.......
Cześć Dorotko ostatnio mało miałam czasu, ale przyznaję się, że zaglądałam tu często......
oooo... i wydało się..... co będę miała z nowości w przyszłym sezonie hihihi..hihi
Ładne odmiany zamówiłaś.... zastanawiałam się nad Twiggy's Rose ... ciekawi mnie jej kolor kwiatów.
U mnie już szaty zimowe..... róże z F. już posadzone, ale jeszcze czekam na róże od Kamili i będzie odtrąbiony koniec tego sezonu.
- alexia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1673
- Od: 1 lut 2011, o 18:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: HN-D
Re: Róże u Doroty
, tylko uchylilam rombka tajemnicy (zeby bylo wiecej emocji... )......, przeciez to dopiero poczatek zamowien wioswnnych .majka411 pisze: .....oooo... i wydało się..... co będę miała z nowości w przyszłym sezonie hihihi..hihi
Jeszcze jesienne nie w komplecie...... .
Obiecuje poprawe .
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 96&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5486
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże u Doroty
Witajcie
Mati Jaki środek kupiłeś na skoczka?
Aniu Pulpa222 jeszcze kilka lat temu też niewiele wiedziałam o różach , ale kupiłam sporo albumów no i oczywiście trafiłam na Forum, które jest prawdziwą skarbnicą wiedzy.
Jeśli chodzi o Bailando to jej zapach jest bardzo delikatny, chociaż dla mnie wyczuwalny, ale to zależy ' od nosa '
Wiesz, u mnie miejsca już mało, ale jeszcze kilka krzaczków się zmieści. Na dzień dzisiejszy moja kolekcja liczy ok.132 szt. w tym ponad 100 szt. w odmianach. W razie czego ubędzie znów trochę trawnika Chociaż mój M nie chce już słyszeć o nowych zakupach Myślę, że 150 szt. to jest max co jestem w stanie fizycznie ogarnąć, bo pracy i czasu taka ilość róż wymaga. Najwięcej pracy jest wiosną i późną jesienią jak wszystkie dziewczynki trzeba okopcować, a niektóre okryć dodatkowo kołderką na zimę. Tych czynności najbardziej nie lubię, bo jest już bardzo zimno i praca przy okrywaniu na mrozie jak ręce grabieją z zimna nie jest dla mnie przyjemna.
Aniu Annes 77 moje nareszcie posadzone. Widziałam Twoje ślicznotki wypasione. Też już pewnie posadziłaś.
Z Bailando jestem bardzo zadowolona, nawet ostatnie mroźne noce jej nie zaszkodziły. Dalej kwitnie nic sobie nie robiąc z tej zimnicy.
Jadziu Twiggy's Rose zobaczyłam u Wandzi i urzekły mnie jej falujące płatki. Możesz napisać na jakim stanowisku rośnie u Ciebie i jak jest wysoka? Co prawda moją już posadziłam, ale zawsze mogę ją jeszcze przesadzić
Zechciałabyś podać przepis na tę wybuchową mieszankę na skoczka? Jakie proporcje trzeba zachować?
Miłeczko ale mnie rozbawiłaś nawadnianiem KOPERKOWYM
O daliach już wiesz czekamy do wiosny.
Nic nie zamówiłaś z róż? Wiosną pewnie nie wytrzymasz i coś zamówisz...to się udziela
Możesz powiedzieć ile masz u siebie tych ślicznotek?
Helenko przymroziło u mnie i to nieźle z piątku na sobotę i z soboty na niedzielę. Mieszkam w centralnej części Mazowsza.
Wczoraj z bólem serca cięłam zmarznięte kwiaty...najbardziej żal mi było Abrahama D Miał jeszcze tyle pąków, inne też musiałam pościnać. Cieszyłam się na kwiaty My Girl, ale niestety też zmarzły. Tylko Piano i Bailando jakby nie zauważyły mrozu i nadal cieszą kwiatami. Inne też mają jeszcze sporo pączków, ale już się nie łudzę, że rozkwitną. Dwie Garden of Roses rosnące w donicach przechowałam w chłodnej piwnicy i dzisiaj wystawiłam je na taras. Może jeszcze do większych mrozów postoją, potem je zadołuję.
Nowe zakupy różane już posadzone
Joluś stęskniłam się za Tobą, ale wiem, że byłaś mocno zajęta
Z różyczek po ostatnich mroźnych nocach pozostało niewiele
Tylko marcinki nie odczuły spadku temperatury...dobre i to.
F się spisała na , oby tylko maluchy ładnie się przyjęły.
Małgosiu jestem zadowolona z sadzonek
Moja Pomponella jest z tej wiosny, też nie kwitła tak obficie jak u innych dziewczyn, ale jest jeszcze bardzo młoda tak jak Twoja. Musimy im dać czas. W przyszłym sezonie już będą starsze i na pewno obficie nam zakwitną.
Będę trzymała kciuki za Twojego Abrahama warto o niego powalczyć, bo jest piękny.
Mam Chopina i potwierdzam jego wyjątkową urodę, na dodatek to " nasza Polska " róża. Twój M ma dobre oko
O Chopinie różne są opinie, że ma skłonność do mączniaka. Mój ma z pięć lat i chorował tylko w pierwszym roku. Teraz jest nadal zdrowy, bez żadnej plamki, ominął go mączniak, mimo że sporo moich róż zaatakował. Jest dużą ozdobą ogrodu i na pewno warto go zaprosić do siebie. Ma skłonność do wybijania wysokich pędów. Mój w tym roku osiągnął 2m
Dla Ciebie i Twojego M... Chopin
Mati Jaki środek kupiłeś na skoczka?
Aniu Pulpa222 jeszcze kilka lat temu też niewiele wiedziałam o różach , ale kupiłam sporo albumów no i oczywiście trafiłam na Forum, które jest prawdziwą skarbnicą wiedzy.
Jeśli chodzi o Bailando to jej zapach jest bardzo delikatny, chociaż dla mnie wyczuwalny, ale to zależy ' od nosa '
Wiesz, u mnie miejsca już mało, ale jeszcze kilka krzaczków się zmieści. Na dzień dzisiejszy moja kolekcja liczy ok.132 szt. w tym ponad 100 szt. w odmianach. W razie czego ubędzie znów trochę trawnika Chociaż mój M nie chce już słyszeć o nowych zakupach Myślę, że 150 szt. to jest max co jestem w stanie fizycznie ogarnąć, bo pracy i czasu taka ilość róż wymaga. Najwięcej pracy jest wiosną i późną jesienią jak wszystkie dziewczynki trzeba okopcować, a niektóre okryć dodatkowo kołderką na zimę. Tych czynności najbardziej nie lubię, bo jest już bardzo zimno i praca przy okrywaniu na mrozie jak ręce grabieją z zimna nie jest dla mnie przyjemna.
Aniu Annes 77 moje nareszcie posadzone. Widziałam Twoje ślicznotki wypasione. Też już pewnie posadziłaś.
Z Bailando jestem bardzo zadowolona, nawet ostatnie mroźne noce jej nie zaszkodziły. Dalej kwitnie nic sobie nie robiąc z tej zimnicy.
Jadziu Twiggy's Rose zobaczyłam u Wandzi i urzekły mnie jej falujące płatki. Możesz napisać na jakim stanowisku rośnie u Ciebie i jak jest wysoka? Co prawda moją już posadziłam, ale zawsze mogę ją jeszcze przesadzić
Zechciałabyś podać przepis na tę wybuchową mieszankę na skoczka? Jakie proporcje trzeba zachować?
Miłeczko ale mnie rozbawiłaś nawadnianiem KOPERKOWYM
O daliach już wiesz czekamy do wiosny.
Nic nie zamówiłaś z róż? Wiosną pewnie nie wytrzymasz i coś zamówisz...to się udziela
Możesz powiedzieć ile masz u siebie tych ślicznotek?
Helenko przymroziło u mnie i to nieźle z piątku na sobotę i z soboty na niedzielę. Mieszkam w centralnej części Mazowsza.
Wczoraj z bólem serca cięłam zmarznięte kwiaty...najbardziej żal mi było Abrahama D Miał jeszcze tyle pąków, inne też musiałam pościnać. Cieszyłam się na kwiaty My Girl, ale niestety też zmarzły. Tylko Piano i Bailando jakby nie zauważyły mrozu i nadal cieszą kwiatami. Inne też mają jeszcze sporo pączków, ale już się nie łudzę, że rozkwitną. Dwie Garden of Roses rosnące w donicach przechowałam w chłodnej piwnicy i dzisiaj wystawiłam je na taras. Może jeszcze do większych mrozów postoją, potem je zadołuję.
Nowe zakupy różane już posadzone
Joluś stęskniłam się za Tobą, ale wiem, że byłaś mocno zajęta
Z różyczek po ostatnich mroźnych nocach pozostało niewiele
Tylko marcinki nie odczuły spadku temperatury...dobre i to.
F się spisała na , oby tylko maluchy ładnie się przyjęły.
Małgosiu jestem zadowolona z sadzonek
Moja Pomponella jest z tej wiosny, też nie kwitła tak obficie jak u innych dziewczyn, ale jest jeszcze bardzo młoda tak jak Twoja. Musimy im dać czas. W przyszłym sezonie już będą starsze i na pewno obficie nam zakwitną.
Będę trzymała kciuki za Twojego Abrahama warto o niego powalczyć, bo jest piękny.
Mam Chopina i potwierdzam jego wyjątkową urodę, na dodatek to " nasza Polska " róża. Twój M ma dobre oko
O Chopinie różne są opinie, że ma skłonność do mączniaka. Mój ma z pięć lat i chorował tylko w pierwszym roku. Teraz jest nadal zdrowy, bez żadnej plamki, ominął go mączniak, mimo że sporo moich róż zaatakował. Jest dużą ozdobą ogrodu i na pewno warto go zaprosić do siebie. Ma skłonność do wybijania wysokich pędów. Mój w tym roku osiągnął 2m
Dla Ciebie i Twojego M... Chopin
- mati1999
- 1000p
- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Róże u Doroty
Twój piękniejszy od mojego a pachnie teraz tak jak zawsze
A na skoczka to kupiłem Mospilan ale pryskać będe w przyszłym roku bo teraz mi szkoda środka
A na skoczka to kupiłem Mospilan ale pryskać będe w przyszłym roku bo teraz mi szkoda środka
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9813
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Róże u Doroty
Dorotko! Ja chyba mam za sobą etap kupowania róż. Przez dwa ostatnie sezony zamówiłam z 20 sztuk! Część bardzo udanych, część to porażki, ale może troche je w tym sezonie zaniedbałam. Nie zrobiłąm oprysków i nie nawoziłam drugi raz. Ale w przyszłym roku wezmę się za nie. Obiecuję!
Wszystkich róż mam około 35. Niektóre odmiany po 2-3 krzaczki.
Wszystkich róż mam około 35. Niektóre odmiany po 2-3 krzaczki.
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5486
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże u Doroty
Aluśka też jestem zadowolona
W sprawie Babylon Rose napiszę do Ciebie na pw Już nie mogę doczekać się wiosny
Ewuś przejrzałaś mnie z tymi planami na wiosnę Dopiero jedne posadziłam, a już tworzę następną listę wiosenną. Z tą " chorobą " już tak jest, że nie można jej się oprzeć i tylko z miejscem coraz słabiej. Jak już mi go zabraknie to będę wymieniać te, z których nie jestem zadowolona
Aniu anabuko1 Z Bailando jestem bardzo zadowolona. To róża z dużym wigorem
Twoje będą na pewno też dorodne. Będę czekać i zaglądać do Ciebie
Dorotko Chopin jest wartościową i piękną różą Warto ją zaprosić do swojego ogrodu.
Wszystkie nowe panienki już na swoich miejscach.
Majeczko cieszę się, że wpadłaś
Tam zaraz wydało się Na pewno to nie jedyne wiosenne zamówienie...Znam życie i wiem, że trudno jest opanować chęć posiadania kolejnych piękności
Też jestem ciekawa jak wygląda Twiggy's Rose w realu.
Szaty zimowe mówisz... mam wrażenie, że zima tylko czeka za progiem. U mnie było przez ostatnie noce bardzo zimno...większość kwiatów zmarzło
Alexio pewnie, że to dopiero początek zamówień wiosennych Ja już mam kilka kandydatek, ale na razie zbieram informacje i czytam na ich temat. Miejsca mam coraz mniej, więc muszę bardzo starannie dobierać odmiany
Mati nie bądź taki skromny Twój Chopin tak samo piękny Teraz nie pachnie, bo już nie kwitnie. To są wcześniejsze zdjęcia. Chciałam pokazać mojego Małgosi Pepsi
Przede wszystkim nie ma sensu teraz używać chemii. I tak jej wszędzie dużo... ale czasami jest konieczna.
Miłeczko to spora kolekcja różana Królowe lubią dobre jedzenie, wiem coś o tym Za to potem odwdzięczają się pięknymi kwiatami.
Tak jakoś zrobiło się chłodno i nie wiem dlaczego, ale mam wrażenie, że chyba idzie powoli zima. Może to przez te ostatnie chłodne dni i jeszcze chłodniejsze noce.
Na przekór wszystkiemu tęskno mi do widoku pięknie kwitnących róż....a , że zima kojarzy się z bielą... to pokażę letnie kwiaty Artemis
I przepraszam za odpowiedzi ' na raty '
W sprawie Babylon Rose napiszę do Ciebie na pw Już nie mogę doczekać się wiosny
Ewuś przejrzałaś mnie z tymi planami na wiosnę Dopiero jedne posadziłam, a już tworzę następną listę wiosenną. Z tą " chorobą " już tak jest, że nie można jej się oprzeć i tylko z miejscem coraz słabiej. Jak już mi go zabraknie to będę wymieniać te, z których nie jestem zadowolona
Aniu anabuko1 Z Bailando jestem bardzo zadowolona. To róża z dużym wigorem
Twoje będą na pewno też dorodne. Będę czekać i zaglądać do Ciebie
Dorotko Chopin jest wartościową i piękną różą Warto ją zaprosić do swojego ogrodu.
Wszystkie nowe panienki już na swoich miejscach.
Majeczko cieszę się, że wpadłaś
Tam zaraz wydało się Na pewno to nie jedyne wiosenne zamówienie...Znam życie i wiem, że trudno jest opanować chęć posiadania kolejnych piękności
Też jestem ciekawa jak wygląda Twiggy's Rose w realu.
Szaty zimowe mówisz... mam wrażenie, że zima tylko czeka za progiem. U mnie było przez ostatnie noce bardzo zimno...większość kwiatów zmarzło
Alexio pewnie, że to dopiero początek zamówień wiosennych Ja już mam kilka kandydatek, ale na razie zbieram informacje i czytam na ich temat. Miejsca mam coraz mniej, więc muszę bardzo starannie dobierać odmiany
Mati nie bądź taki skromny Twój Chopin tak samo piękny Teraz nie pachnie, bo już nie kwitnie. To są wcześniejsze zdjęcia. Chciałam pokazać mojego Małgosi Pepsi
Przede wszystkim nie ma sensu teraz używać chemii. I tak jej wszędzie dużo... ale czasami jest konieczna.
Miłeczko to spora kolekcja różana Królowe lubią dobre jedzenie, wiem coś o tym Za to potem odwdzięczają się pięknymi kwiatami.
Tak jakoś zrobiło się chłodno i nie wiem dlaczego, ale mam wrażenie, że chyba idzie powoli zima. Może to przez te ostatnie chłodne dni i jeszcze chłodniejsze noce.
Na przekór wszystkiemu tęskno mi do widoku pięknie kwitnących róż....a , że zima kojarzy się z bielą... to pokażę letnie kwiaty Artemis
I przepraszam za odpowiedzi ' na raty '