Róże u Doroty
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6068
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Róże u Doroty
Całkiem niebrzydka ta Claire. Westerlanda bardzo lubię będzie rósł obok Grahama.Kiedyś miałam dwa krzaczki ale niestety pamiętna zima załatwiła mi oba.A Chippendale na pewno Ci pójdzie w górę w następnym roku.
Re: Róże u Doroty
Wszystkie pokazane róże sa przepiękne.Daj im czasu a zobaczysz ich kwitnienie(Chippendale zadowoli Cię mnóstwem kwiecia za 2lata -no ,niestety trzeba cierpliwie czekać.I to prawie na wszystkie królowe.
Greath North na razie nie kupię bo po prostu nie mam wolnego miejsca a zupełnie nie wiem jak on rośnie.Poczekam na opinię do przyszłego sezonu.(tym bardziej,że białych róz mam troszkę)Pytałaś u Gabi jak wysoki może być Pilgrim?-bardzo i szeroki-bardzo.Zależy jakie ma miejsce.Popatrz tak kwitnie u mojej córki
http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=21.251002
Greath North na razie nie kupię bo po prostu nie mam wolnego miejsca a zupełnie nie wiem jak on rośnie.Poczekam na opinię do przyszłego sezonu.(tym bardziej,że białych róz mam troszkę)Pytałaś u Gabi jak wysoki może być Pilgrim?-bardzo i szeroki-bardzo.Zależy jakie ma miejsce.Popatrz tak kwitnie u mojej córki
http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=21.251002
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Róże u Doroty
Z zapartym tchem oglądałam Dorotko Twoje róże, zdrowiutkie bez plamek o tej porze .Zdradź tajemnicę jak im dogadzasz ,ze tak cudnie kwitną i są zdrowe ????.Mój Cardinal Hume fakt ,że jest najzdrowszy od 3 lat ,ale już teraz ma plamy na liściach .Pilgrimek rośnie wysoko mój w tym roku szaleje od samej wiosny ,ale potrzebował trochę czasu i chyba łagodnej zimy
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3724
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Róże u Doroty
Uff, usiłuję dogonić własny ogon ale jakoś nie mogę. Zaległości, zaległości i jeszcze raz zaległości.
A tu jeszcze róże i hortensje. Zgłupiałam doszczętnie. Szukam, oglądam, czytam i mam coraz większy mętlik. Obejrzałam chyba wszystkie możliwe róże i odwiedziłam całe mnóstwo różanek. Twój wątek rozłożyłam na czynniki pierwsze kolejny raz. Nieustająco go podziwiam, zarówno sam ogród jak i sposób prowadzenia wątku.
Podoba mi się tak wiele róż, że doszłam do wniosku, iż szpaler nie musi być jednorodny. Chcę zachować podobną wielkość krzaczków oraz formę i barwę kwiatów. I na dokładkę chcę wszystkie róże kupić w jednej szkółce. I tak: I wariant - Bradford, Louise Clements i Rosemary Harkness; II wariant: Bradford, Emilien Guillot i Scherlock Holmes. Co Ty na to, może jakieś podpowiedzi?
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Re: Róże u Doroty
Dorotko i ja kocham bardzo angielki, a w szczególności Austinki, jednak moje serce wiele lat temu skradły Meilandki wielkokwiatowe, niestety w naszych warunkach przemarzają. Mam kilka, do tej pory rosły w donicach i zimowały w domku na działce. Wiosną wsadziłam do gruntu i zobaczymy jak przeżyją zimę.
- alana
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2439
- Od: 2 wrz 2007, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Węgorzewo
Re: Róże u Doroty
Piękny jest Cardinal, muszę koniecznie kupić tą odmianę
Chippendale z kształtu i koloru kwiatów podobny do Charlesa Austina.
Chopin też śliczny, myślałam, że mój tegoroczny nabytek (biała wielkokwiatowa NN), będzie właśnie tą odmianą, ale na początku kwitnienia za bardzo wybarwione są kwiaty na żółto. Cóż, trzeba kolejną różę dopisać do listy...
Czy teraz dużo róż u Ciebie kwitnie?
Chippendale z kształtu i koloru kwiatów podobny do Charlesa Austina.
Chopin też śliczny, myślałam, że mój tegoroczny nabytek (biała wielkokwiatowa NN), będzie właśnie tą odmianą, ale na początku kwitnienia za bardzo wybarwione są kwiaty na żółto. Cóż, trzeba kolejną różę dopisać do listy...
Czy teraz dużo róż u Ciebie kwitnie?
Pozdrawiam, Alicja
Działka w mazurskiej krainie
Działka w mazurskiej krainie
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5486
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże u Doroty
Mati gratuluję zakupu Abrahamka Chopin jest
Alu - Georginio zdjęcia nie oddają do końca urody Clair. Zastawienie Westerlanda z Grahamem ciekawe
Mam nadzieję, że Chipek postara się w przyszłym roku bardziej.
Aniu Poczekam... w ogrodzie trzeba mieć cierpliwość
Zaskoczyłaś mnie zdjęciem Pilgrima Nie spodziewałam się aż takiego olbrzyma. Jest niesamowicie piękny
Mój posadzony przy tarasie, więc miejsce ma.
Jadziu . Miło mi bardzo, że zajrzałaś do mnie
Z tym zdrowiem różyczek to różnie...ale faktycznie większość jest zdrowa co mnie ogromnie cieszy
Staram się o nie dbać jak najlepiej potrafię... a tak poważnie to pogoda w tym roku była dosyć łaskawa. Dużo mało deszczu. Chociaż susza okropna i trzeba ciągle podlewać. Deszczu za dużo źle, jak go nie ma też źle...ale na pogodę nie mamy wpływu
A Twój Pilgrimek jest
Helenko dziękuję
Wcale Ci się nie dziwię, że masz dylematy. Przy takiej ofercie jaką nas kuszą szkółki trudno się zdecydować. Popatrzyłam na różyczki, które bierzesz pod uwagę. Wszystkie są śliczne W oko wpadła mi Louise Clements. Każdy wariant jest bardzo ciekawy...ten drugi ma intensywniejsze barwy.To ja jeszcze zamącę Ci w głowie.... Brałaś pod uwagę różę Sangerhauser Jubilaumrose ? Wygląda ciekawie, jest niewysoka,dobrze znosi słońce i ma dobrą zdrowotność. Sama się nad nią zastanawiam Widziałam bardzo ładny krzaczek u Moniki - monimg
Danusiu wszystkie angielki to moja jestem nimi zauroczona. Wielkokwiatowych mam mało, ze względu na przemarzanie. U nas zimy potrafią ' dać w kość ' a ja nie mam ich gdzie przetrzymać.
Alu - alana Cardinal jest śliczny...cały czas mu się przyglądam i zachwyca mnie coraz bardziej
Nie mam Charlesa, ale widziałam go w kilku ogrodach i bardzo mi się podobał.
Chopin na początku ma trochę koloru żółtawego w samym środku...może jednak Twój to on? Wstawię jego dzisiejsze zdjęcie z nie do końca rozwiniętym kwiatem.
Jeszcze całkiem sporo kwitnie u mnie, a niektóre dopiero się szykują do kwitnienia. Staram się robić fotki na bieżąco i te wstawiam. Róże, które podsumowuję to zdjęcia są z różnych okresów kwitnienia. Dla porównania wstawiam fotki z pierwszego i drugiego rzutu kwiatów. Wszystkie historyczne zakończyły kwitnienie i chyba szykują się już do zimy, bo nawet nie tworzą przyrostów...poza Tuscany, która rośnie i rośnie
Dzisiaj miałam pracowita niedzielę....posadziłam trochę cebul tulipanów, nową żurawkę. Wypróbowałam nowy nabytek...odkurzacz do liści, no i oczywiście podlewałam. U nas jest taka susza, że zapalił się dzisiaj las. Dużo ludzi chodzi szukając grzybów i niestety palą Wystarczy niedopałek i pożar gotowy. Trochę się baliśmy tego pożaru, bo dookoła nas z trzech stron to same lasy.
Dzisiejsze świeże zdjęcia.
Ascot...kupiona w OBI za 5 zł i posadzona do donicy. Zakwitła i jestem nią oczarowana. Ta, którą mam w gruncie ze szkółki nie zachwyciła mnie zupełnie....teraz zastanawiam się czy posadzić donicową obok, czy w zupełnie innym miejscu.
Pomponella...daje po kilka kwiatków
Super Dorothy...skromnie, ale się stara
Zakwitła prześliczna Princess Alexandra of Kent
Mary Rose powtarza i jeszcze sporo pączusiów wytworzyła...śliczna jak wszystkie angieleczki
Okrywowa NN... kupiona na wyprzedaży
Na koniec niezmordowana Pink Peace...kwitnie przez prawie cały sezon. Na początku zaraziła się plamistością od pnącej NN, ale teraz już jest zdrowa i odwdzięcza się ślicznymi kwiatkami
Jutro będzie sesja mojej kolejnej piękności...Giardiny
Alu - alana dla Ciebie dzisiejsza fotka Chopina
Ma troszkę tej żółci.
Alu - Georginio zdjęcia nie oddają do końca urody Clair. Zastawienie Westerlanda z Grahamem ciekawe
Mam nadzieję, że Chipek postara się w przyszłym roku bardziej.
Aniu Poczekam... w ogrodzie trzeba mieć cierpliwość
Zaskoczyłaś mnie zdjęciem Pilgrima Nie spodziewałam się aż takiego olbrzyma. Jest niesamowicie piękny
Mój posadzony przy tarasie, więc miejsce ma.
Jadziu . Miło mi bardzo, że zajrzałaś do mnie
Z tym zdrowiem różyczek to różnie...ale faktycznie większość jest zdrowa co mnie ogromnie cieszy
Staram się o nie dbać jak najlepiej potrafię... a tak poważnie to pogoda w tym roku była dosyć łaskawa. Dużo mało deszczu. Chociaż susza okropna i trzeba ciągle podlewać. Deszczu za dużo źle, jak go nie ma też źle...ale na pogodę nie mamy wpływu
A Twój Pilgrimek jest
Helenko dziękuję
Wcale Ci się nie dziwię, że masz dylematy. Przy takiej ofercie jaką nas kuszą szkółki trudno się zdecydować. Popatrzyłam na różyczki, które bierzesz pod uwagę. Wszystkie są śliczne W oko wpadła mi Louise Clements. Każdy wariant jest bardzo ciekawy...ten drugi ma intensywniejsze barwy.To ja jeszcze zamącę Ci w głowie.... Brałaś pod uwagę różę Sangerhauser Jubilaumrose ? Wygląda ciekawie, jest niewysoka,dobrze znosi słońce i ma dobrą zdrowotność. Sama się nad nią zastanawiam Widziałam bardzo ładny krzaczek u Moniki - monimg
Danusiu wszystkie angielki to moja jestem nimi zauroczona. Wielkokwiatowych mam mało, ze względu na przemarzanie. U nas zimy potrafią ' dać w kość ' a ja nie mam ich gdzie przetrzymać.
Alu - alana Cardinal jest śliczny...cały czas mu się przyglądam i zachwyca mnie coraz bardziej
Nie mam Charlesa, ale widziałam go w kilku ogrodach i bardzo mi się podobał.
Chopin na początku ma trochę koloru żółtawego w samym środku...może jednak Twój to on? Wstawię jego dzisiejsze zdjęcie z nie do końca rozwiniętym kwiatem.
Jeszcze całkiem sporo kwitnie u mnie, a niektóre dopiero się szykują do kwitnienia. Staram się robić fotki na bieżąco i te wstawiam. Róże, które podsumowuję to zdjęcia są z różnych okresów kwitnienia. Dla porównania wstawiam fotki z pierwszego i drugiego rzutu kwiatów. Wszystkie historyczne zakończyły kwitnienie i chyba szykują się już do zimy, bo nawet nie tworzą przyrostów...poza Tuscany, która rośnie i rośnie
Dzisiaj miałam pracowita niedzielę....posadziłam trochę cebul tulipanów, nową żurawkę. Wypróbowałam nowy nabytek...odkurzacz do liści, no i oczywiście podlewałam. U nas jest taka susza, że zapalił się dzisiaj las. Dużo ludzi chodzi szukając grzybów i niestety palą Wystarczy niedopałek i pożar gotowy. Trochę się baliśmy tego pożaru, bo dookoła nas z trzech stron to same lasy.
Dzisiejsze świeże zdjęcia.
Ascot...kupiona w OBI za 5 zł i posadzona do donicy. Zakwitła i jestem nią oczarowana. Ta, którą mam w gruncie ze szkółki nie zachwyciła mnie zupełnie....teraz zastanawiam się czy posadzić donicową obok, czy w zupełnie innym miejscu.
Pomponella...daje po kilka kwiatków
Super Dorothy...skromnie, ale się stara
Zakwitła prześliczna Princess Alexandra of Kent
Mary Rose powtarza i jeszcze sporo pączusiów wytworzyła...śliczna jak wszystkie angieleczki
Okrywowa NN... kupiona na wyprzedaży
Na koniec niezmordowana Pink Peace...kwitnie przez prawie cały sezon. Na początku zaraziła się plamistością od pnącej NN, ale teraz już jest zdrowa i odwdzięcza się ślicznymi kwiatkami
Jutro będzie sesja mojej kolejnej piękności...Giardiny
Alu - alana dla Ciebie dzisiejsza fotka Chopina
Ma troszkę tej żółci.
- mati1999
- 1000p
- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Róże u Doroty
Ale Chopin ma piękny zapach
-
- 1000p
- Posty: 2982
- Od: 9 mar 2010, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Róże u Doroty
Tylko że u mnie już zaczyna brakować miejsca na kolejne róże
A o Chipka się nie martw To niezawodna róża. Zdrowa, obficie i wcześnie kwitnąca. Uzbrój się w cierpliwość. W następnym roku będzie pani zadowolona i zachwycona A jak nie wierzy to zapraszam do mnie pooglądać
A o Chipka się nie martw To niezawodna róża. Zdrowa, obficie i wcześnie kwitnąca. Uzbrój się w cierpliwość. W następnym roku będzie pani zadowolona i zachwycona A jak nie wierzy to zapraszam do mnie pooglądać
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Róże u Doroty
Dla mnie Pink peace to najcudowniejsza róża .Teraz jest cała w pakach i powoli otwiera kwiat za kwiatem.Szkoda tylko ,że kwiaty nie trzymają się zbyt długo, ale kolor zapach achhhhhh Mój Ascot też ma pąki i lada chwila się otworzą ,ale zbytniego szału nie ma w tym sezonie .Natomiast Elmshorn to cudna róża rozszalała sie w tym roku .U Ciebie Dorotko susza a u mnie za dużo deszczu prawie dziennie mamy darmowe podlewanie
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4551
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Róże u Doroty
Widzę Dorotko, ze nie tylko ja pracuję w niedzielę w ogrodzie. Niestety w tygodniu brak czasu, więc nadganiam sobotą i niedzielą. A roboty co nie miara.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16947
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Róże u Doroty
Dorotko
Chippendale cudnie Ci kwitnie i ja nią się cieszę
Cardinal Hume ma bardzo ładny i kolorek i widzę sporo kwiatów na łodyżce
Chippendale cudnie Ci kwitnie i ja nią się cieszę
Cardinal Hume ma bardzo ładny i kolorek i widzę sporo kwiatów na łodyżce
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5486
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże u Doroty
Mati nie tylko zapach, ale i urodę
Moniko u mnie jeszcze trochę miejsca znajdę, ale jak tak dalej pójdzie to w przyszłym roku też będę musiała nieźle żeby posadzić nowe chciejstwa.
Chipka u Ciebie widziałam...jest więc będę cierpliwie czekać aż mój też taki będzie.
Jadziu widziałam Twoją Pink Peace i jest . Moja też mnie zachwyca. Mogłaby trochę dłużej trzymać kwiaty...teraz jak jest chłodniej to jakby dłużej je utrzymuje. Elmshorny faktycznie szaleją w tym sezonie
To może prześlij do mnie trochę tych chmurek, a ja wyślę do Ciebie
Daysy to tak jak u mnie. W tygodniu jak wracam z pracy to już późno i nic mi się nie chce robić ... no chyba, że muszę podlewać.
Aniu zdjęcia Chipka już nieaktualne...to były zdjęcia do podsumowania z całego sezonu. Myślę, że już w tym roku on nie będzie kwitł.
A Cardynałek kwitnie nadal i na razie jeszcze będzie mnie cieszył
Dzisiaj dokupiłam jeszcze cebule tulipanów i czosnku ozdobnego. Mam nadzieję, że na wiosnę ładnie będą kwitły.
Obiecana sesyjka Giardiny
Kwitnące kosmosy
Tutaj z Gebruder Grimm
Queen of Hearts
W pąku
Dwudniowy kwiat
Dzisiejszy kwiat
Lea Renaissance...jak wszystkie moje renesansowe słabo powtarza w tym roku, ale za to zdrowa
Pastella
Concert Poulsena... przesadzana dwa tygodnie temu zniosła to doskonale i kwitnie jak gdyby nigdy nic
Zakwitł mój maleńki powojniczek Jacqueline du Pre
Kwitnąca Handel
Żeby zrobić zdjęcie Chopinowi musiałam dziś wejść na stołek Zmierzyłam go ma 2 m wybił taki długaśny pęd
Robin Hood...ładnie kwitnie przez cały sezon, chociaż złapał trochę mączniaka
Moniko u mnie jeszcze trochę miejsca znajdę, ale jak tak dalej pójdzie to w przyszłym roku też będę musiała nieźle żeby posadzić nowe chciejstwa.
Chipka u Ciebie widziałam...jest więc będę cierpliwie czekać aż mój też taki będzie.
Jadziu widziałam Twoją Pink Peace i jest . Moja też mnie zachwyca. Mogłaby trochę dłużej trzymać kwiaty...teraz jak jest chłodniej to jakby dłużej je utrzymuje. Elmshorny faktycznie szaleją w tym sezonie
To może prześlij do mnie trochę tych chmurek, a ja wyślę do Ciebie
Daysy to tak jak u mnie. W tygodniu jak wracam z pracy to już późno i nic mi się nie chce robić ... no chyba, że muszę podlewać.
Aniu zdjęcia Chipka już nieaktualne...to były zdjęcia do podsumowania z całego sezonu. Myślę, że już w tym roku on nie będzie kwitł.
A Cardynałek kwitnie nadal i na razie jeszcze będzie mnie cieszył
Dzisiaj dokupiłam jeszcze cebule tulipanów i czosnku ozdobnego. Mam nadzieję, że na wiosnę ładnie będą kwitły.
Obiecana sesyjka Giardiny
Kwitnące kosmosy
Tutaj z Gebruder Grimm
Queen of Hearts
W pąku
Dwudniowy kwiat
Dzisiejszy kwiat
Lea Renaissance...jak wszystkie moje renesansowe słabo powtarza w tym roku, ale za to zdrowa
Pastella
Concert Poulsena... przesadzana dwa tygodnie temu zniosła to doskonale i kwitnie jak gdyby nigdy nic
Zakwitł mój maleńki powojniczek Jacqueline du Pre
Kwitnąca Handel
Żeby zrobić zdjęcie Chopinowi musiałam dziś wejść na stołek Zmierzyłam go ma 2 m wybił taki długaśny pęd
Robin Hood...ładnie kwitnie przez cały sezon, chociaż złapał trochę mączniaka