Ogród różany nad stawem

[Georginia]

Chodzi o te zdjęcia których nie widać,tak się mówi jak coś nie widać. Na razie to chyba nic nie poradzi,może coś z internetem albo z komputerem. Rosenfee ta która posadzona wcześniej już lepiej wyglądała niż w ubiegłym roku ale i tak dałam jej podpórkę,bo miała masę kwiatów.
Tak miałam z Queen of Sweden jak miała sucho to żółkły jej liście i zrzucała od dołu.Jak zaczęłam dobrze i często podlewać to teraz jest zdrowa i ma wszystkie liście.Szwedka to lubi trochę popływać.

[Soczewka]

Z tym diabłem to wiem że tak się mówi jak czegoś nie można znaleźć Ale do spraw informatycznych nie skojarzyłam
Czy Kosmos rośnie wysoki bo White M. jest u mnie niziusienki i takie także róże chciałabym posadzić w zastępstwie za niego.
Mam jeszcze ochotę na Białego Leonarda i na pewno zakupię na jesieni w Rosarium pnącą z serii Star­let Rosen-Eve.
Na rabacie przy tarasie mam kratkę przy której rośnie powojnik który co roku wygląda jak ostatnie nieszczęście i postanowiłam dosadzić mu różę, bo mnie wkurza ta wiecznie pusta kratka.

[Georginia]

Pisze że do 80cm,jest w Rosarium.Biały Leonardo też jest Piękna ta Eve i przy tarasie na pewno się sprawdzi ,nie potrzebny Ci tam jakiś kolczasty potwór.

[Soczewka]

Leonarda nie widziałam w żadnej polskiej szkółce. Kiedyś oglądałyśmy w jakimś internetowym zagranicznym sklepie ale cena była duża i nawet o nim nie myślałam poważnie. Teraz gdy już nie kupuję wielu róż mogę sobie pozwolić na jedna drożsżą. Muszę zapytać Monikę Vertigo gdzie zakupiła swoją.

Eva będzie rosła na rabacie koło tarasu, między brzozą a tą okrągłą duża thują.
Myślałam również o UETERSENS ROSENPRINZESSIN którą się zachwycałyśmy w szkólce Rosarium ale wyczytałam w wątku u Asi że niezbyt jest z niej zadowolona. Muszę się jeszcze jej podpytać czy nadal ma tę różę.

[April]

Alicjo pozdrawiam. Niestety nie udało mi się dotrzeć na sobotnie spotkanie. Bardzo mi przykro ale rozchorowałam się. Miałam też plany na inny ciekwawy wyjazd i też z żalem zrezygnowałam.
Cieszę się że spotkanie się udało, może w przyszłym roku lepiej się ułoży.

Mam prośbę, mogłabyś zajrzeć do mnie na dzisiejsze zdjęcia? Mam problem z kanadyjką John Cabot. Ma dziwne nowe pędy. Może coś doradzisz

pozdrawiam

[ewka36jj]

Moniko, sprawdź jeszcze raz, bo nie powinnaś mieć problemów z dostaniem Leonarda i to w przyzwoitej cenie.
Alicjo, żałuję, że Was nie poznałam. Daj znać za rok, bym z Wami mogła cieszyć się widokiem różanki i Waszym.

[Soczewka]

Ewa ale mi chodzi o białego Leonarda
Jeśli wiesz, gdzie można kupić w Polsce będę wdzięczna za podanie adresu szkółki. Ostatnio moje zainteresowanie zakupami różanymi spadło i mogę być nie na bieżąco.

[Deirde]

Od razu odpowiem Biały Leonardo był kupiony w belgijskiej szkółce na wspólnym zamówieniu, u nas go nie ma.

[Soczewka]

Gosiu dziękuję. Już się dowiedziałam od Moniki Vertiego, skąd pochodzą jej róże. Jeśli jesienią lub wiosną będziesz robiła zamówienie do tej szkółki bardzo chętnie bym skorzystała i za Twoim pośrednictwem zamówiła 1 sztukę.

[dwostr]

Witaj Alu
Dopiero teraz znalazłam chwilkę,by zajrzeć do Twojego wątku i podziękować Ci za wspaniałą wyprawę do szkółki w Radlińcu. Miałam nadzieję tutaj jeszcze raz obejrzeć to przebogate różane królestwo,ale widzę nie otwierają się zdjęcia .Ja byłam tak zapatrzona na te piękności ,że dopiero w domu zorientowałam się,że zbliżone zdjęcia zrobiłam tylko kilku różyczkom
Ale te kolorowe różane pasy jeszcze długo będę mieć przed oczyma
Mam nadzieję,że wkrótce problem ze zdjęciami się rozwiąże i będziemy mogli podziwiać Twoje królewny.
Czy popadało dziś u Ciebie? Mój ogródek dostał porządną porcję wody.

[Georginia]

Monisiu w szkółce ładnie wyglądała,no ale to nie wszystko.

Jolu może następnym razem się powiedzie lepiej.Te pędy wyglądają na dobre.

Ewa będzie o tym głośno a ja obiecuję jeszcze przypomnieć.

Danusiu no coś mi się pokiełbasiło i muszę poczekać na Rafała.Jutro spróbuję wstawić przez garnek w/g sugestii Gosi.Może się uda.Dużo zdjęć zrobił Sebastian ale nie zostawił mi karty.Właśnie jeszcze siąpi z czego jestem bardzo zadowolona.

[April]

Alicjo bardzo dziękuję czekam na inspekcję twojego Johna. Też miałam wrażenie że te pędy są ok ale wiadomo....doświadczenie robi swoje.

[Georginia]

Jolu dzisiaj sprawdziłam moje Caboty ,też wypuszczają młode pędy i są takie same kolczaste.Tak ogólnie to Cabot na starszych pędach, tych grubych ma takie gęste kolce , a te wyżej -boczne na których daje kwiaty są z taki kolcami jak pokazałaś na zdjęciu.Zrobiłam zdjęcia ale nie mogę Ci pokazać bo mi się nie otwierają.W każdym razie to są szlachetne pędy i tylko się cieszyć bo są naprawdę dorodne ,moje są jeszcze małe.