Kosa spalinowa - jaka, dobór,montaż żyłki i inne sprawy

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
ODPOWIEDZ
AmaPoland
200p
200p
Posty: 441
Od: 8 paź 2013, o 09:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kosa spalinowa - jaka ?

Post »

Wszystko zależy od tego ile naprawdę masz do skoszenia. Stigę chwalę zawsze i wszędzie (co wkurza innych użytkowników na forum :wit ) ale dwusuwy raczej odradzam. Idealnie by było jakbyś wziął sobie Stihla 1,9KM i tym pracował aż Słońce pochłonie Ziemię. Na to jednak trzeba wyłożyć ok 2x tyle co planujesz. Najlepszą chyba opcją jest (przynajmniej długo tak się na rynku utrzymywało) kupić Oleo-Mac Sparta. W dwusuwach ta marka jest naprawdę dobra i wcale nie taka droga. Sprawdź sobie ile byś musiał wyłożyć w serwisie za model o mocy 1,6KM. Co prawda przekroczysz w ten sposób swój budżet ale na kosie to się może opłacić. Małe usterki niegwarancyjne bardzo szybko dogonią cenę markowych produktów. Stiga w dwusuwach nie jest produktem markowym. To jakiś przebieraniec.
Kamil78
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 6 lip 2016, o 13:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kosa spalinowa - jaka ?

Post »

Dzięki Ama za opinię, ale już "po ptakach" - Stiga kupiona :( Dała radę skosić trawę i zielsko po pas - a jak z trwałością to się zobaczy.
Kurcze nie pocieszyłeś mnie tą opinią - ale co zrobić, będę dalej kosił tym dwusuwowym przebierańcem :) Przynajmniej serwis mam pod ręką w razie kłopotów.
Z pierwszych negatywnych uwag to żyłka w głowicy niby po "uderzeniu" powinna się automatycznie wysuwać i docinać.
U mnie owszem z jednej strony się wysunęła, a z drugiej żyłka wpadła do środka głowicy. Może to i moja wina, bo sporo przy płocie kosiłem, no ale czeka mnie rozbieranie tej głowicy po raptem godzinie koszenia...
wabik222
50p
50p
Posty: 69
Od: 21 maja 2013, o 07:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kosa spalinowa - jaka ?

Post »

Ja również mam stigę ale SB 44D. DO wad mogę zaliczyć głowice bo mi sie rozsypała po kilku koszeniach. Zrobiona z bardzo miękkiego plastiku. Dokupiłem głowicę Tecomec za 60zł.
dziad_Jag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1064
Od: 14 paź 2014, o 12:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/północne Mazowsze

Re: Kosa spalinowa - jaka ?

Post »

Krótkie pytanie.. Dwu- czy czterosuw? Chińskie dwusuwy tanie jak barszcz, ale co one warte? Czterosuwy znanych japońskich firm droższe od kosiarek kołowych. Ale czy to też nie chińszczyzna z japońską etykietką?
trofan
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 6 lip 2016, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Kosa spalinowa - jaka ?

Post »

dziad_Jag pisze:Krótkie pytanie.. Dwu- czy czterosuw? Chińskie dwusuwy tanie jak barszcz, ale co one warte? Czterosuwy znanych japońskich firm droższe od kosiarek kołowych. Ale czy to też nie chińszczyzna z japońską etykietką?
Jak kupisz Stihla to nie ważne gdzie produkowany, nie do zajechania jest. Kolega ma już ósmy sezon i nic jeszcze nie robił przy niej. Odpala i kosi po prostu. Ale wydał coś ponad 2200. Jak dla mnie szkoda kasy, mam inne wydatki. Wolę sobie nowy laptop kupić czy lepszy samochód. Ale jak kto woli. Ja kupiłem chiński "szajs" i na razie mi wystarcza. A jak ją zarżnę to mi nie będzie szkoda. Chodzi już parę lat i działa. A jak umrze, kupię nową, też tanią.
AmaPoland
200p
200p
Posty: 441
Od: 8 paź 2013, o 09:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kosa spalinowa - jaka ?

Post »

trofan pisze: [...]Ale wydał coś ponad 2200. Jak dla mnie szkoda kasy, mam inne wydatki. Wolę sobie nowy laptop kupić czy lepszy samochód. [...]
;:306


Zależy do jakiej pracy. Jak mało użytkujesz to możesz działać czymś z taniej produkcji. Jak chcesz zrobić coś na poważnie to tanie elementy nie wytrzymują obciążenia i potrzebujesz czegoś lepszego. Wtedy Stihl jest - tak uważam - świetnym wyjściem.
davidstar
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 21 lip 2016, o 15:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kosa spalinowa - jaka ?

Post »

Witajcie
Po 2,5 roku uzytkowania padła mi kosa Stiga Sb 320 D. Co najzabawniejsze w serwisie stigi nie postawili jej na nogi. Mało tego nawet nie ujawnili usterki. Nie wiadomo co sie stało.
Zastanawiam sie nad kupnem tego samego modelu (bo tani ) albo stiga SB 420 D wersja niby mocniejsza i tez nie droga. Macie w zw z tym jakies rady?
AmaPoland
200p
200p
Posty: 441
Od: 8 paź 2013, o 09:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kosa spalinowa - jaka ?

Post »

Mam jedna radę - usiądź i przelicz sobie co Ci się bardziej opłaca. Obierz pięcioletni czas pracy. Czy dwie Stigi wraz z kosztami usterek i dojazdem są tańsze niż jedna porządna kosa. Jeśli tak i poprzednia maszyna nie sprawiła Ci za wiele problemów to powtórz historię jeszcze raz. Jeśli wynik jest dla Stigi niekorzystny to poszukaj czegoś lepszego.
Reposit-11
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1788
Od: 2 lut 2013, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kosa spalinowa - jaka ?

Post »

AmaPoland pisze:
Zależy do jakiej pracy. Jak mało użytkujesz to możesz działać czymś z taniej produkcji. Jak chcesz zrobić coś na poważnie to tanie elementy nie wytrzymują obciążenia i potrzebujesz czegoś lepszego. Wtedy Stihl jest - tak uważam - świetnym wyjściem.

Ostatnio stihl fs410 za ~3k pln rozleciał się w połowie trzeciego sezonu, wał, pierścienie - naprawa ~1k pln.
Cały czas lany wyłącznie olej stihla, właścicielka (ona też kosiła) baaardzo dbała i robiła wszystko byleby kosa żyła bo ma dużo terenu do koszenia. Pracowała dokładnie tyle samo czasu co mój cośtam american concept za 250zł.
Ale ja nie o tym chciałem, moja chińszczyzna się przytarła. Koszt naprawy oceniam na jakieś 100-200zł, ale chcę coś konkretniejszego i znalazłem info że oleo-mac robi kosy plecakowe. Ktoś używał takiego wynalazku ? Może to wygodniejsze niż klasyczny montaż ?
AmaPoland
200p
200p
Posty: 441
Od: 8 paź 2013, o 09:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kosa spalinowa - jaka ?

Post »

Wszystko się może zdarzyć, zwłaszcza, że znamy tylko Twoją opinię :wink: Jakbyśmy przesłuchali kosę to ciekawe co by powiedziała :wink: Niemniej jednak nie będę przeczył bo to możliwe, że nawet nowy Stihl może się rozlecieć. Jednak mimo to jestem święcie przekonanym, że łatwiej przepłacić na serwisach przy "taniej produkcji" niz przy Stihlu, Husqvarnie (blech) czy innych dobrych markach.

Co do plecakowego to nie znam firmy, która tego używa. Być może będzie wygodniejsze ale ma giętki wał. To nie jest konstrukcja, która jest przeznaczona do intensywnej pracy.
Reposit-11
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1788
Od: 2 lut 2013, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kosa spalinowa - jaka ?

Post »

No to napisałem, padły po +- takim samym czasie tania i droga. Ta tania się przytarła gdy kupiłem jakiś gówniany olej na stacji benzynowej, a było około 30°C, w tej drogiej poleciał wał, razem z pierścieniami(nie pamiętam już czy pociągnął za sobą cylinder). Koszt naprawy 5x wyższy dla stihla. Kobieta kosiła, kosa dość często była wyłączana. Nie chodziła non-stop, ale trzeba przyznać że teren duży, ilość mh na pewno bardzo duża.
Żeby nie było, nie namawiam nikogo do taniej kosy! Sam kupiłem bo nie miałem kasy na dobrą, z założeniem że jak padnie po 2 sezonach to będzie cud. Różnica w kulturze pracy, ergonomii, szelek itd jest ogromna i sam miałem kupować tego stihla bo mam kawał terenu do koszenia. Ale po tej awarii stwierdziłem że rzucę okiem na oleo-maca (bo huska jest jakoś dziwnie droga) i zaciekawił mnie model plecakowy.
Wałek jeśli dobrze zaprojektowany to mnie przeżyje, bardziej się boję czy będzie to wygodne. Normalnie silnik stanowi przeciwwagę, a tu cały ciężar niesie się w rękach jak mi się wydaje.
Może u mnie gdzieś mają ten plecakowy i będzie możliwość założenia, ale to i tak nie to co pokosić kilka godzin. Dlatego najlepiej by było poznać opinię kogoś kto tym kosi.
trofan
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 6 lip 2016, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Kosa spalinowa - jaka ?

Post »

Powyższy przypadek (wyjątek) tylko potwierdza regułę.
Wszystko może się zepsuć. To tak jak z samochodami, kupisz czteroletniego Mercedesa i po miesiącu padnie wtrysk w silniku, wydatek gotowy. Albo kupisz 10-letnie Clio i będzie śmigało dwa lata bez większego wkładu finansowego.
Teraz pozostaje pytanie - czym chcemy jeździć, i na co kogo stać?
Awatar użytkownika
Miododajna
50p
50p
Posty: 94
Od: 17 sie 2016, o 11:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kosa spalinowa - jaka ?

Post »

Na początku lata przerabialiśmy temat zakupu kosy spalinowej dla teścia. Chińczyki są poniżej 300 zł.
Firmowe typu Makita Stihl są po 1000 zł.
Wybór padł na KOSA SPALINOWA NAC BP520-27-T 2.7KM. Koszt z dostawa 419 zł zarówno na ceneo jak i aledrogo.
Ważne by mieszanka oleju była jak najmniejsza np 1:40. Gorsze silniki mają większe zapotrzebowanie na olej np 1:25.
Do tego obowiązkowo tarcza tnąca do grubszych chwastów, zamiennie z żyłką.
Piła sprawdza się rewelacyjnie i taką samą w tym tygodniu zakupiliśmy dla siebie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”