Kompostownik i jego rola.

Ogólne tematy działkowe, nowości w ogrodnictwie
ODPOWIEDZ
aurynka
---
Posty: 2061
Od: 26 wrz 2006, o 14:28

Post »

Miałam w planie wymurować go na wieki ale teraz to mnie podłamałaś. ;:144 Przyznam szczerze, że nie wiedziałam, iż kompostownik trzeba przenosić. :oops:
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8474
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

Ojejku Aurynko nie miałam takiego zamiaru. ;:158
Wyczytałam tylko, że jest wskazane żeby kompostownik zakładać co roku w innym miejscu(wystarczy przesunąć o parę metrów).
A to dlatego, żeby wykorzystać pełen świeży potencjał glebowych mikroorganizmów, które pomagają w uzyskaniu nawozu.

Pozdrawiam,
Basia
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 654
Od: 28 maja 2006, o 15:43
Lokalizacja: Kędzierzyn (opolskie)

Post »

Możecie sobie tak dyskutować o zmianach miejsca jak macie dziesiątki arów jak jest 3lub 5 to musi wystarczyć jedno miejsce.
Ja mam anty kompostwonik tzn Dość głęboki i duży dół z wybetonowanymi ścianami. W dnie parę otworów by woda miała gdzie spłynąć.

Taki spory kopostownik zawsze dzielę na 3 części. Tegoroczne śmieci, i ubiegłoroczne, które na jesieni danego roku sa już kompostem. I wolną część. Najczęściej wiosną jak zaczynam wybierać kompost to na nie rozłożone jeszcze śmieci narzucam wierzchnią warstwę z rozłożonej już pryzmy oraz tą najniższą warstwę i tym samym zasilam pryzmę wszystką potrzebną florą bakteryjną. Jeśli na pryzmę ląduje także darń używam również przyspieszacza.
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8474
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

A ja nie używam przyspieszacza i nie muruję. Na razie mam jeden a w przyszły roku planuję założyć kilka małych kompostowników, żeby nie trzeba było daleko najpierw zwozić a później rozwozić. Tym samym będą pod ręką.

Tak sobie pomyślałam, że u mnie ten sposób bardziej się sprawdzi.

Pozdrawiam,
Awatar użytkownika
anusia112
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 28 paź 2006, o 21:25
Lokalizacja: bytom

Post »

A ja mam murowany i to z 2 powodów 1 to ze nieja go zakładałam a mój teść a 2 to ze moja działka ma tylko 550 m2 i wsumie niemam zabardzo miejsca by zmieniac je .Robie tak samo jak Basia i jestem zadowolona .Jest troszkę z tym pracy ale jak pieknie potem popatrzyc ja kwiaty pięknie rosną to o każdej pracy się zapomina.
zapalona ogrodniczka
Awatar użytkownika
smn2000
100p
100p
Posty: 152
Od: 27 cze 2006, o 20:17
Lokalizacja: Chojnice, pomorskie

Post »

Ja wykopałem dziurę i do niej wrzucam skoszoną trawę liście i inne odpadki. Nie ma smrodu i dżdżownice mają przynajmniej pokarm.
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6950
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Ja kompostownik zrobiłem ze słupów i betonowych płyt ogrodzeniowych. Wyszło nawet tanio. 4 słupy i 6 płyt ( 2 przeciąłem na pół na długości). Jest wieczny. :wink:
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
anusia112
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 28 paź 2006, o 21:25
Lokalizacja: bytom

Post »

Każda forma jest dobra ważne są efekty jaki on przynosi. Bo w sumie ma to za zadanie.
zapalona ogrodniczka
Awatar użytkownika
Paweł88
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 49
Od: 1 lis 2006, o 21:32
Lokalizacja: Podkarpacie

Post »

Mój był wykonany z drewnianych desek jeszcze przez poprzedniego użytkownika działki i... się rozleciał. Teraz zastanawiam się jaki dobrze byłoby zrobić w przyszłym roku :?:
Mariola54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4858
Od: 11 wrz 2006, o 00:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Post »

Paweł ja mam też już 8 lat kompostownik z desek.
Jeszcze się trzyma :D jak się rozpadnie
to zrobimy z mężem nowy taki sam,
ponieważ lubię drewno na działce.
Awatar użytkownika
Paweł88
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 49
Od: 1 lis 2006, o 21:32
Lokalizacja: Podkarpacie

Post »

Mój to już nawet nie wiem ile stoi. Ale prawdopodobnie na jego miejscu w przyszłym roku stanie również kompostownik wykonany z desek. :D
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Yaro32
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1654
Od: 15 wrz 2006, o 23:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: warmińsko - mazurskie

Post »

I czy ktoś z forumowiczów jest użytkownikiem plastikowych eko-kompostowników. Jeśli tak podzielcie się swoimi spostrzeżeniami. Czy warto coś takiego postawić na działce, zamiast tradycyjnego , wykonanego własnoręcznie. Są to coraz tańsze rozwiązania. Noszę się na wiosnę, z ewentualnym zakupem takiego sprzętu, który zastąpiłby obecny kompostownik, który zdaniem niektórych szpeci widok na działkę. Co myślicie o takim rozwiązaniu.

Myślę ewentualnie, o którymś z poniższych rozwiązań.



Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Pozdrawiam - Jarek
Jakie to wspaniałe uczucie być ojcem i mieć wspaniałą rodzinę.
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
Awatar użytkownika
alka
200p
200p
Posty: 375
Od: 3 paź 2006, o 23:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Południe Gdańska

Post »

Mam taki podobny do tego czarnego.
Przy przerobie zielska jaki mam na swojej działce, to byłby pełny po dwóch dniach. Mój wykorzystuję więc tylko do kompostowania resztek kuchennych, bo te mają czasem nieprzyjemny zapach i na otwartym kompoście wiadomo, podczas upałow, jak to się roznosi. Poza tym psy i koty uwielbiały buszować w takich resztkach. Wpuściłam tam dżdżownice kalifornijskie i wspaniale przerabiają to, czego ja przerobić już nie chciałam. Jeszcze nie otwierałam klapek na dole skrzyni, bo masa kompastowa ciągle osiada i osiada, ale podglądałam jak tam wygląda i jest ładnie przerobiona.
Pozdrawiam, Ala
Mój ogród - Alka
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI”