Podkłady kolejowe w ogrodzie

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
Awatar użytkownika
fanatic
100p
100p
Posty: 120
Od: 9 paź 2006, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Podkłady kolejowe w ogrodzie

Post »

Witam wszystkich

dziś zakupiłem kilkanaście podkładów kolejowych, maja posłużyć mi na wykonanie słupków oporowych na ziemię w której będą rosły moje kwiaty
miałem wcześniej palisadę z gotowych rollborderów sprzedawanych w supermarketach ale one szybko gniją więc postanowiłem wykonać to raz a porzaąnie
Pytanie mam takie: czy ktoś ciął kiedyś podkłady, czym najlepiej to wykonać, czy piła spalinowa sobie z nimi poradzi ?? i czy miejsca nacięć trzeba dodatkowo impregnować, bo podkłady same w sobie są dobrze impregnowane i nie wiem czy zabezpieczać je dodatkowo w razie czego ?

Pozdrawiam
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6950
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

W temacie
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... c&start=16
Erazm pisze:
Nalewka pisze:A może taras z podkładów kolejowych...
Proszę pamiętać, że podkłady kolejowe są nasączone chemią i są szkodliwe dla zdrowia. Nam już wiele szkody nie wyrządzą, ale dzieciom, wnukom - tak.
Pozdrawiam Andrzej.
eMZet
1000p
1000p
Posty: 1349
Od: 7 lip 2006, o 22:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

Sam bym kupił ze czterdzieści.
Mietek.
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10364
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Bywają na allegro, w cenie od 9zł/szt za III gat., do 35zł - Częstochowa :-)
Ale warto popytać w Zakładach Utrzymania Kolei. ( Kolejowe Zakłady Nawierzchniowe , itp.)
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21681
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Zastanawiam się mocno po co Wam w ogrodach podkłady kolejowe???

Ogród to jedyne miejsce gdzie "Cywilizacji " jest (powinno być moim zdaniem) najmniej!
Rosliny,woda,kamień ,słońce, niebo i zapach ... azyl dla wszystkich domowników i zwierząt.

Wy wprowadzacie coś co oczywiście zaszkodzi wszystkim ...i to nie po latach ale juz w najbliższe upalne lato!

Podkłady kolejowe były impregnowane olejem kreozotowym i wydzielają opary szkodliwych związków chemicznych, których stężenie szczególnie wzrasta pod wpływem wysokiej temperatury.

Nic już nie zmieni ich nieprzydatności do użytku i na pewno nie powinny być używane w takich miejscach jak ogrody...
Szanujcie siebie i swoich najbliższych :roll:
KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
eMZet
1000p
1000p
Posty: 1349
Od: 7 lip 2006, o 22:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

KaRo pisze:Zastanawiam się mocno po co Wam w ogrodach podkłady kolejowe???... :roll:
Mnie osobiście potrzebne są na wykonanie obramowania dwóch podwyższonych rabat kwiatowych.
Co do szkodliwości to nie mam zamiaru kwestionować opracowań naukowców na temat szkodliwości kreozolu, ale pod zastanowienie przytoczę takie fakty:

- jeszcze obecnie w medycynie stosowany jest kreozot jako silny lek wykrztuśny. Pamiętam, że był przepisywany mi przez lekarzy wielokrotnie w postaci syropu, którego bardzo nie lubiłem (ale łykałem) zw względu na okropny smak.

- w czasach gdy chodziłem do szkół drewniane podłogi w nich smarowane były tzw. pyłochłonem sporządzanym na bazie kreozotu.

- w późniejszym okresie, podłogi drewniane w koszarach wojskowych pokrywane były tym samym pyłochłonem.

- mimo czętego używania i długotrwałego stykania się z tą "trucizną" mam 72 lata i żyję.

- po czterdziestu-pięćdziesięciu lub więcej latach leżenia tych podkładów kolejowych na torach, w zmiennych warunkach atmosferycznych, ich zdolność emisji jakichkolwiek substancji gazowych jest praktycznie żadna, tym bardziej, że i tak muszą być przed zastosowaniem pokryte środkami zabezpieczającymi drewno.
Mietek.
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21681
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

"Róbta co chceta!"
A poza tym fakty mówią same za siebie,
życzę 100 lat w zdrowiu przy pracach w ogrodzie! :D
KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10364
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

KaRo, Słońce Drogie,
odpowiem słowami domowego alergologa:
" to ja wolę już te podkłady w ogrodzie, niż litry pestycydów i herbicydów wylewane na wszystko co rośnie".

Przecież są ogrody biodynamiczne, naturalne produkty roślinne tak propagowane przez Erazma, a ciągle proponuje się chemiczne środki ochrony roślin, które przecież nie znikają, nie rozkładają się na pierwiastki proste...nie wpominając o " zalecanych" herbicydach totalnych ( po pół roku produkty rozpadu glifosatu, są jeszcze w ziemi!!!!)
Konia z rzędem temu, kto w przeciętnym polskim sadzie, pod drzewami, posadzi marchewki dla rodzinnych niemowląt... :wink:

Wszyscy w jakimś stopniu jesteśmy obłudnikami ( ja, np.- kochając zwierzątka i wsuwając z apertytem kotlecik :oops:
Więc nie nerwujsja się tak Kochanie, te zwietrzałe starocie są mniej szkodliwe, niż oprysk glifosatem :cry:
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21681
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Mój post jest raczej Haneczko aktem poddania się
pod wpływem argumentów jakie przytoczył Emzetek.
Denerwować się nie mam powodu,wszak nie u mnie w ogrodzie w upalne lato będzie unosił się odór ciężkiego "smaru"
i nie ja ani moi najbliżsi będą wdychać opary trucizny.
Jednak Kochanie ,chemia użyta w sadzie przez sadownika z konieczności (by miał co sprzedać i z czego żyć) nie może być porównywalna z dobrowolnym wprowadzeniem substancji rakotwórczej do swojego ogródka i na własne życzenie.
To dwie bardzo różne sprawy ,które łączy wspólny mianownik to my - ludzie jesteśmy odpowiedzialni za galopującą degradację środowiska w którym żyjemy a najsmutniejsze jest to,że jesteśmy w tym względzie bardzo nieprzewidujący i nieodpowiedzialni. Przygotowujemy naszym dzieciom i wnukom los smutniejszy niż byśmy chyba chcieli.
"Ziarnko do ziarnka aż przebierze się miarka".
Pozdrawiam Haneczko ,u mnie mróz jak w najprawdziwszą zimę ,juz jest -10*C :roll:
KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6950
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Na stronie http://dom.NAZWA-przez-oprogramowanie-wykluczona/ogrody/1,72077,2971379.html znalazłem taka informację: "Drewniane podkłady kolejowe często są stosowane w ogrodach - do umacniania skarp, budowy schodów czy utwardzania nawierzchni. Dzięki zaimpregnowaniu olejem kreozotowym drewno jest zabezpieczone przed wilgocią, grzybami i szkodnikami na długie lata.
Trzeba jednak wiedzieć, że opary tego oleju mogą być szkodliwe dla człowieka i zwierząt. Dlatego nie należy stosować w ogrodzie podkładów nowych (świeżo impregnowanych), lepsze są stare, z modernizowanych torowisk. Nawet takich nie powinno się jednak wbudowywać w miejscach mocno nasłonecznionych, bo będą tam intensywniej wydzielać szkodliwe opary.
Nigdy też nie należy używać takich podkładów do budowy tarasów, ławek ani też do urządzeń placu zabaw dla dzieci."
-wisnia- pisze:... czy piła spalinowa sobie z nimi poradzi ?? i czy miejsca nacięć trzeba dodatkowo impregnować, bo podkłady same w sobie są dobrze impregnowane i nie wiem czy zabezpieczać je dodatkowo w razie czego ?...
Piłą spalinową potniesz bez problemów. Miejsc cięć nie musisz zabezpieczać. Pamiętaj by założyć maskę chroniącą przed pyłami (na nos, usta i oczy).
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
bigaczzz
200p
200p
Posty: 464
Od: 16 lut 2008, o 10:43
Lokalizacja: okolice Opola

Re: Palisada z podkładów kolejowych

Post »

-wisnia- pisze:miałem wcześniej palisadę z gotowych rollborderów sprzedawanych w supermarketach ale one szybko gniją więc postanowiłem wykonać to raz a porzaąnie...
No to takie pytanie do Ciebie. Czy zwróciłeś może uwagę na ich wykonanie podczas zakupów? Raczej nie, bo większość płotków, palisad.. jest wykonana ze strasznie cienkich deseczek, które wiadomo że wkrótce zgniją. Ale są jeszcze sklepy z artykułami przeznaczonymi bezpośrednio do wykańczania ogródków i właśnie tam a nie w obi czy castoramie powinno się kupować takie płotki, bo przeważnie w takich miejscach znajdziemy je porządnie wykonane z odpowiednio mocnego drewna. Ale co po tym jeśli drewna nie zabezpieczyli specjalną farbą do drewna? Może jest już fabrycznie zaimpregnowana ale jeśli nie będziemy ich malowali to wiadomo że spotka je los Twoich rollborderów. Myślę, ze to co napisałem uświadomi co poniektórych i nie będą narzekać na kupione artykuły, a postarają się o to aby przetrwały jak najdłużej...
Awatar użytkownika
KaeR
1000p
1000p
Posty: 1051
Od: 10 maja 2007, o 18:09
Lokalizacja: Zgierz
Kontakt:

Post »

Witam.

bigaczzz napiasł/a:
Czy zwróciłeś może uwagę na ich wykonanie podczas zakupów? Raczej nie, bo większość płotków, palisad.. jest wykonana ze strasznie cienkich deseczek, które wiadomo że wkrótce zgniją. Ale są jeszcze sklepy z artykułami przeznaczonymi bezpośrednio do wykańczania ogródków i właśnie tam a nie w obi czy castoramie powinno się kupować takie płotki, bo przeważnie w takich miejscach znajdziemy je porządnie wykonane z odpowiednio mocnego drewna. Ale co po tym jeśli drewna nie zabezpieczyli specjalną farbą do drewna? Może jest już fabrycznie zaimpregnowana ale jeśli nie będziemy ich malowali to wiadomo że spotka je los Twoich rollborderów. Myślę, ze to co napisałem uświadomi co poniektórych i nie będą narzekać na kupione artykuły, a postarają się o to aby przetrwały jak najdłużej...
Myślisz, że napisałeś coś nowego? Wiadomo, że tanie to słabe i marne a porządne, trwałe to drogie.
Nie sztuką jest zamówić dębową palisadę specjalnie ciśnieniowo zabezpieczoną i wydać krocie.
Sadzę, że nie o to chodzi.

Chodzi o kompromis, dobre i tanie choć w zasadzie to się wyklucza nawzajem, stąd właśnie te pomysły z
podkładami kolejowymi.

Moim zdaniem decyzję musi podjąć właściciel działki.


[/b]

Pozdrawiam, Krzysztof.
Awatar użytkownika
bigaczzz
200p
200p
Posty: 464
Od: 16 lut 2008, o 10:43
Lokalizacja: okolice Opola

Post »

Fakt za takie wykonanie płaci sie i to dużo, ale nie sądzisz że kompromisem może być również wykonanie własne? Wiesz co chcesz i próbujesz stworzyć swoją wizję. A taki sposób czasem jest nawet koniecznością, gdyż warunki w jakich ma stanąć dajmy dany płotek nie pozwalają na zakupienie czegoś z braku wyboru... Wtedy pretensje możemy mies tylko do siebie że coś nie wytrzymało próby czasu...
ODPOWIEDZ

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”