aktycznie bambusy wetknięte i pozostawione w ziemi wytrzumją do 3 sezonów (zaleźnie od wilgotności gleby i grubości bambusa)
Żywotność tyczek bambusowych można jednak znacznie przedłużyć - wystraczy dać im okresowo przeschnąć. Mam na przykład komplet tyczek bambusowych do podwieszania pomidorów w szklarni. Tyczki są montowane w maju a wyciągne na jesień po padnięciu pomidowrów. Wtedy są suszone na słońcu i chowane na zimę w suche miejsce. Użytkowane w ten sposób służą mi już 7 lat i nic nie wskazuje na to, aby miały zakończyć swój żywot w tym sezonie ;)
Dzięki takim zabiegom można by pewnie było stosować je jako podpórki do clematisów bylinowych (np. grupy texensis). Na zimę ścinamy całego powojnika i wyciągamy bambusy, wiosną zakładamy na nowo.
Jurek chyba użył zwykłego żebrowanego pręta do zbrojenia betonu. Do kupienia.... widziałem ostatnio na sztuki w Leroy Merlin

.
Swoją drogą pomysł bardzo dobry
Pewnie można by było użyć w tym celu również zwykłego proflilu okrągłego z aluminium - wtedy by nie rdzewiało i nie trzeba by nawet było malować. Tylko oczywiście alu nie można za bardzo spawać (a przynajmniej nie domowymi sposobami), więc wtedy mocowanie poprzeczki trzeba by rozwiązac jakoś inaczej.