Choroby i szkodniki rododendrona Cz. 2

Różaneczniki (rhododendrony), azalie, wrzosy i inne kwaśnolubne
Zablokowany
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7325
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Chory Rododendron cz.2

Post »

myszek21014

17 maja o 19,34 powiedziałam Ci co masz zrobic, a Ty piszesz 18 maja o godzinie 8,58
posłucham twojej rady jokaer
.

To powinno być już zrobione o godzinie 19,40 17.05., jak myślisz jak długo Ty jesteś w stanie wytrzymać pod wodą?

Sorry, ale wszelkie rady na nic, jak się ich nie stosuje od razu w takich dramatycznych wypadkach.

(zupełnie jak nasz służba zdrowia)
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
myszek21014
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 17 maja 2015, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Chory Rododendron cz.2

Post »

Jokaer wczoraj o tej porze co napisałeś nie mogłam odczytac twojej wiadomości wiec zrobiłam to dzisiaj rano i zaraz po tym doatosowałam się do twoich rad i wyjęłam go z doniczki i zawinełam go w gazetę i poczekam parę dni.
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7325
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Chory Rododendron cz.2

Post »

;:333
Obserwuj wierzchołki, do spryskiwania tylko, czysta, miękka woda.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
myszek21014
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 17 maja 2015, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Chory Rododendron cz.2

Post »

Ok będę obserwować :) Jak wstanie to dam znać. Dzięki za iformacje :) Pozdrawiam
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2580
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Chory Rododendron cz.2

Post »

Co jest z moim rododendronem? Niby żyje, kwitnie, ale wyraźnie widać, że nie czuje się najlepiej. Jest to stary krzew, rośnie w tym miejscu już kilkanaście lat, na wiosnę dostaje trochę nawozu do kwasolubów (zawsze daję nawóz oszczędnie) od ubiegłej jesieni podlewam go od czasu do czasu deszczówką z kwaskiem cytrynowym. Do ubiegłego roku nie było z nim żadnych kłopotów.

Obrazek

Czy te pożółkłe fragmenty gałęzi wyciąć po przekwitnięciu?
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7325
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Chory Rododendron cz.2

Post »

Ja bym sprawdziła korzenie, czy nie są przypadkiem podgryzione.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2580
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Chory Rododendron cz.2

Post »

jokaer masz na myśli opuchlaki ;:202 Ja na razie udaję, że nie widzę tych pojedynczych wygryzionych liści, ale być może trzeba będzie się z tym zmierzyć. Jak można sprawdzić korzenie? Jakoś nie bardzo sobie wyobrażam wyrywanie tak dużego krzaka bez jakichś specjalistycznych narzędzi typu koparka ;:7
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7325
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Chory Rododendron cz.2

Post »

Mam na myśli sprawdzenie paluchami, rękami, czy nie ma dziur, korytarzy itp. Bo on wygląda dokładnie tak jak mój,
który został podgryziony przez gryzonia. Jedna gałązka uschła, drugą uratowałam, ponieważ to jest jeszcze mały Rh.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=43&t=86525

Twój jest duży, więc i gałązek ma więcej.

Jednak skoro piszesz,że o niego dbasz, co zresztą widać, bo ani nie jest przerośnięty, ani nie jest niedorozwinięty,
wobec tego coś się dzieje z korzeniami, że nagle niektóre pędy zaczynają niedomagać.
Bo z kolei nie widać na tych pędach jakichś zmian nekrotycznych sugerujących chorobę grzybową.

Dlatego pomyślałam o korzeniach.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Awatar użytkownika
asprokol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1892
Od: 1 cze 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południowa wielkopolska

Re: Chory Rododendron cz.2

Post »

Ile i jaki nawóz stosujesz ?? Co z tymi jasnozielonymi liśćmi ?
W/g mojej oceny ten krzak jest taki jak górnik po zmianie, zmęczony !! Spróbuj go ożywić. Zastosuj oprysk nawozem. Zlej go z dwa razy stężenie 0,25 % w odstępie tygodnia. Przy problemach warto podawać papu przez liście. Nie ważne czy ma 5 czy 15 lat to zawsze działa. Zrób mu fotkę (po oprysku).
Za dwa tygodnie porównasz fotki. Ja zawsze jak mam wątpliwości czy idę w dobrym kierunku, stosuję zasadę fotka i porównanie.
Listki ponadgryzane, warto się temu przyjrzeć, czy świeże.
Warto zmierzyć pH pod krzakiem bo to daje odpowiedź na wiele wątpliwości.
bandak
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 28 maja 2014, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Chory Rododendron cz.2

Post »

asprokol możesz napisać jak zrobić nawóz o stężeniu 0,25% ? Tylko tak prosiłabym łopatologicznie ;)
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7325
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Chory Rododendron cz.2

Post »

Asprokola nie ma na razie, to ja odpowiem-

25 gramów nawozu na 10 litrów wody,
albo jeśli w płynie 25 ml na 10 litrów wody
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
bandak
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 28 maja 2014, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Chory Rododendron cz.2

Post »

aha czyli jak mam zrobić 0,10% to sypię 10 gram nawozu na 10 litrów wody?
a jeśli ktoś mi radził zrobić oprysk 0,05%? to miałam dać 5 gram nawozu na 10 litrów? robiąc oprysk dałam tylko odrobinę nawozu, dosłownie kilkanaście granulek na 450 ml wody. Nawet nie ważyłam bo nie potrafiłam zrobić roztworu to kierowałam się zaleceniami producenta czyli powinno być 4 gramy na 1 litr wody a ja bałam się, ze będzie za mocny więc wolałam zrobić słabszy.
renata13
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 8 maja 2015, o 19:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Chory Rododendron cz.2

Post »

Witam,
może macie pomysł na moje rd. Kwitną pięknie ale nowe, młode przyrosty mają ciemne plamki jak na zdjęciu- czy to jakiś grzyb? Starsze liście też są jakieś nie do końca zdrowe, dużo ich oberwałam na wiosnę. To dopiero ich drugi rok u mnie i moje pierwsze rd, dlatego mogę zadawać nie do końca "dobre" pytania.... :?:chociaż czytam...i czytam...te mądre wypowiedzi :roll:
Pozdrawiam
Renata :wit
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Rhododendrony i azalie”